Ocieplenie strychu nieużytkowego. Co WY na to

[Sebastian U.]

Witam Wszystkich,

jako że jestem nowy i trochę szukałem nt. temat i nic nie znalazłem, to proszę o wyrozumiałość. Jeśli ktoś już poruszał taki temat to prośba o podanie linka - z góry dzięki.

 

Przechodząc do tematu, od jakiegoś czasu zastanawiam się, co jeszcze zrobić w domu (dom w trakcie wykańczania, ocieplony styropianem, zadaszony etc) żeby w przyszłości płacić mniej za ogrzewanie.

Pomyślałem, żeby ocieplić strych. Strych nie będzie użytkowany, będzie pełnił rolę schowka...

 

Moja koncepcja jest następująca:

1. Pomiędzy krokwiami (dach skośny) położyć 15cm styropianu

2. Na to (w tym na krokwie) położyć 2cm styropianu (zapobiegnie powstawaniu mostków)

Konstrukcja identyczna jaką się robi na poddaszu użytkowym, z tym że zamiast wełny, chcę położyć właśnie styropian.

Podkreślam, że chodzi o strych nieużytkowany, nie poddasze etc, tylko strych...

Czym się kierowałem takim pomysłem:

A więc, jak wiadomo najlepszym izolatorem ciepłego powietrza jest powietrze - poprawcie mnie jeśli źle piszę, gdzieś to kiedyś usłyszałem.

Tym się kierując, stwierdziłem, że aby spowolnić ucieczkę ciepłego powietrza, stworzę "poduszkę powietrzną" która ten proces spowolni.

Pomyślałem też że takie rozwiązanie będzie miało zastosowanie w zimie, odwrotne do lata, czyli ocieplenie o którym pisze zmniejszy nagrzewanie się budynku, co za tym idzie będzie chłodniej w środku, przede wszystkim na poddaszu...

 

Co wy na taki pomysł? Może jest to głupi pomysł i strata pieniędzy, nie wspominając już o pracy jaką będę musiał wykonać?

Może ktoś z was wykonał taki zabieg w już ogrzewanym domu i zaobserwował zmiany na +, albo bez zmian????

 

Będę wdzięczny za wszystkie odpowiedzi a w szczególności za konstruktywną krytykę.

 

Pozdrawiam

Sebastian

[Fo_]

Tą przestrzeń będziesz musiał wentylować..

[Sebastian U.]

Wentylacje na strychu mam zrobioną, więc to nie problem.

Nikt więcej nie ma opinii na ten temat? Nikt nie miał do czynienia z takim rozwiązaniem?

[Crisiano]

Zmiany na plus ale czy to się kiedyś zwróci? Zależy ile pieniędzy w to wpompujesz. Zyskasz może z 10%...

[Sebastian U.]

Hmm mało. Dzieki za odpowiedź. Czy ma ktos jeszcze opinie na ten temat?

 

Seba

[jimhaumman]

Rozumiem że chcesz ocieplić strych,ale co jest pod nim?podasze mieszklane?

Ja też szukałem wiadomości w tym temacie,ponieważ będe ocieplał podasze mieszklane wełną mineralną,a nad tym mam strychodaszek,dość sporych rozmiarów,który wykorzystałbym jako rupieciarnie. Z tego co czytałem to nie ociepla się pomieszczeń nie ogrzewanych.Więc ja nie będe kontynłował wełny do szczytu kalenicy ponieważ wełny nie można przykryć zwykłą folią aby zapobiec pyleniu,tylko wyskoparoprzepuszczalną(koszty).

W przyszłości ocieplę strychodach styropianem ,tylko między krokwie,żeby w lecie nie panował tam taki upał.

Na Twojim miejscu napewno nie bawił bym się w układanie styro na zakładkę tylko między krokwię.

[Sebastian U.]

Chodzi wlasnie o styro, nie o welne. Welne mam na poddaszu mieszkalnym, strych bedzie pelnil role schowka.

Co do nie kladzenia na zakładkę to się nie zgodzę. Polozenie tylko miedzy krokwiami spowoduje mostki termiczne wlasnie na nie ocieplnych krokwiach, wiec mus jest robic na zakladke.

Powstaje pytanie czy jest to zasadne finansowo, w sensie czy bedzie to mialo wplyw na zużycie gazu w zimie?????

[Crisiano]

Wszystko zależy jak masz ocieploną podłogę (izolacja między częścią ogrzewaną a nieogrzewaną). Jednemu da zysk 10% innemu 25%, a trzeciemu wcale. Poza tym ciężko porównać zimę do zimy.

Policz ile kasy zainwestujesz w to ocieplenie a potem porównaj do ilości pieniędzy przeznaczonych na ogrzewanie. Podlicz opłacalność przy założeniu 10-25% mniejszego zużycia gazu (?).

[Sebastian U.]

Strop drewniany ocieplony wełną 20cm. Wiem ze to mało dlatego pomyślałem o ociepleniu dachu. Twoje podejście jest jak najbardziej zdrowe, tylko że ja chce to zrobić jeszcze przed zamieszkaniem, gdzie przed będę grzał tyle żeby można wykończenie realizować.

Wiem ze nikt nie powie że zaoszczedze np 15% bo to wyjdzie w praniu, ale dobrze by było poznać wasze zdanie jako fachowców bo tu takich nie brakuje....

[Crisiano]

Moje spostrzeżenia w tej sprawie wynikają z tego, że poddasze nieużytkowe ociepliłem. A, że liczyć umiem to wiem ile zużywałem gazu przed i po modernizacji.

Celem moim nie były oszczędności na ogrzewaniu ale na lepszym wykorzystaniu poddasza. Dla samych oszczędności bym się nie zdecydował na ten krok.

[Gość Konto usunięte_12*]

Strop drewniany ocieplony wełną 20cm. Wiem ze to mało dlatego pomyślałem o ociepleniu dachu

A po co chcesz ogrzewac strych? Żeby nieproszonym "gościom" w tym styropianie było jeszcze cieplej?

Lepiej było dać grubszą izolację stropu, bo tak, to ciepło przenikające z dołu będzie się "rozłazić" niepotrzebnie po tej nieużytkowej przestrzeni.

Edytowane 2 Września 2013 przez Konto usunięte_12*

[Kosta]

Biorąc temat na logikę - Twoje oszczędności w zużyciu opału - jakikolwiek on będzie - wyniosą 0zł.

jedyne co się poprawi to komfort na poddaszu. poddasze masz nieogrzewane i ciepło, które przeleci przez wełnę, którą masz nad pomieszczeniem ogrzewanym, zostanie na poddaszu.

oszczędności zaczną się dopiero wtedy, kiedy docieplisz większą grubością istniejącą przegrodę między ogrzewanym i nieogrzewanym pomieszczeniem...

swoją drogą - też mam duże poddasze, które pewnie docieplę - ale niestety już nie w tym roku, bo elewacja i fundamenty pochłonęły fundusze. strych mam nieogrzewany, gdybym miał ocieplić warstwy dachowe - byłoby to bessęsu

dobre okna, fajny styro na elewacji i jak dla mnie jakieś 200m3 powietrza, które musiałbym dodatkowo ogrzewać...

przemyśl to jeszcze raz - i jeśli chcesz koniecznie coś ocieplić - to dorzuć kilka cm w podłogę na poddaszu

[Sebastian U.]

Dziękuję za odpowiedzi.

daje to trochę do myślenia.

Idąc tym tropem, orientujecie się czy są na rynku styro z warstwą np. Mdf'u która umożliwi chodzenie?

Jedyną wadą jaką widzę to zmniejszenie wysokości, a wysoko nie mam, jakieś 170 w szczycie.

[Gość Konto usunięte_12*]

Jedyną wadą jaką widzę to zmniejszenie wysokości, a wysoko nie mam, jakieś 170 w szczycie.

Ja mam 140 cm (przy moim wzroście 183 cm ), co powoduje, że najchętniej na strychu chodzę ...na kolanach

Jeśli chodzi o pokrycie wełny, to mam wersję najtańszą - szczelnie ułożone i przykręcone do jętek calowe deski. Daję słowo, że takie pokrycie też podniosło temperaturę mieszkań na poddaszu o jakieś 2-3 stopnie C.

Edytowane 3 Września 2013 przez Konto usunięte_12*