DariaIMichu 26.08.2013 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2013 Chce ocieplić budynek, który ma 9m wysokości ale dwie sciany maja nawet 11m wysokości. Chciałam by ekipa przuklejała styropian bez stosowania kołków, które tworzą mostki termiczne. Kiedys czytałam że wiekszośc klei ma deklaracje, że moga byc stosowane bez kołków nawet do 12m wysokości. Kilka dni temu zacżełam myśleć nad organizowaniem materiału i jeden ze sprzedawców oświecił mnie, że teraz ITB zabroniło przyklejania styro bez kołków. Coś wspominał że do 5-6m wysokosci mozna bez kołków a jak wyżej to juz koniecznie z kołkami. Jak to jest? Trzeba te kołki stosowac czy nie? Wolałam tego uniknąć z powodu mostków a teraz boje się, żeby mi się styropian nie odrywał od ściany jak nie zastosuje kołków. Dodam, że z wykonawca ustaliłam, że płyty styropianowe będzie kleił nie na placki tylko wokół całej płyty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greyzone 27.08.2013 07:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Występuje takie zjawisko jak ssanie wiatru szczególnie na narożnikach budynku-resztę dopowiedz sobie sama. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DariaIMichu 27.08.2013 08:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Nie o to pytam. Ja wiem, że im wyżej tym większy wiatr. Jakis czas temu na forum czytałam, że kołkowanie do budynków jednorodzinnych i innych niskich (do 12m wysokości) nie jest potrzebne poniewaz kleje mają odpowiednie właściwości i owe ssanie wiatru jakie występuje do wysokości 12m nie oderwie płyty styropianowej mocowanej na sam klej. Teraz sie dowiedziałam, że jest to juz nieaktualne bo ITB zabroniło producentom klei deklarować , ze do 12m wysokosci nie ma potrzeby stosowania kołków. Szukam potwierdzenia tej inormacji bo jak rozumiem jest to pewna zmiana stanowiska względem tego co wczesniej wiedziałam. Druga kwestia to od jakiej wysokości powinno się kołkować? jesli juz nie da się kołkowania calkowiecie wyeliminowac to chociaz stosowac je w tych przypadkach gdzie jest to naprawde konieczne. Kołki tworza ewidentny mostek termiczny więc nei chce juz od wysokosci 1m styropianu kołkować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 27.08.2013 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Też interesuję się tematem. Widząc swoje równe ściany z Porothermu żal byłoby je dziurawić i "mostkować". Nie wgłębiałem się jeszcze w temat, ale ponoć są kleje systemowe nie wymagające kołkowania. Jak już to kołkowałbym tylko narożniki. Podejrzewam też, że ekipy wolą się zabezpieczyć i kołkują ile wlezie... no i te kleje systemowe najpewniej są dużo droższe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fo_ 27.08.2013 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Termo dyble, a ograniczenia mostków szukaj gdzie indziej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DariaIMichu 27.08.2013 21:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Hm... Widzę że teraz na FM panuje pogląd żeby kołkować ile się da, a na wszelki wypadek jeszcze razy dwa, i w ogóle się nie przejmowac tworzonymi w ten sposób mostkami. O tyle dziwne, że jakiś czas temu pogląd był zupelnie inny. Cos się w kwestii klejów zmieniło a nikt nic tutaj nie wie mimo, że wielu z branzy ociepleniowej tutaj jest. Może zapytam tak: od jakiej wysokości obecnie powinno sie styroian kołkować? Od razu od gruntu, nawet na ślepej ścianie? Jakie sa wytyczne, normy w tej sprawie obecnie? Daje sobie swoje długie włosy obciąć, ze jeszcze jakiś, niedługi czas temu wszyscy krzyczeli "Do 12m wysokości nie kołkować. Kleje maja odpowiednie atesty i nie trzeba. Kolkowanie to wydanie pieniedzy w błoto i mostki na własne zyczenie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fo_ 28.08.2013 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 Pokaż zdjęcia z budowy to poszukamy innych mostków..Jeśli tak bardzo nie chcesz kołkować to nie rób tego, ale wtedy w razie problemów znikąd pomocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
firewall 28.08.2013 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 Dużo zależy od kleju. Widziałem jak po 2 miesiącach nie spodobało się położenie styropianu na ścianach. Fachowiec przyjechał i w pół dnia ściągnął styropek ze ścian i usunął klej. Na styropianie były tylko szare przebarwienia i zero uszkodzeń. na ścianach też zostały szare przebarwienia. Przy takim kleju kołek jest jedynym ratunkiem żeby do końca gwarancji elewacja nie odleciała.Ale są i takie kleje co styropian pęknie przy odrywaniu ale klej nie puści. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
homecactus 24.10.2013 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2013 Ja mam dom 6m wysokości. Zakołkowałem narożniki budynku. Ale jak przykleiłem styro (szary styropian knauf, na klei mapei do siatki do ściany z Ytonga, metodą obwodową) i próbowałem oderwać płytę, to cała płyta się uszkodziłą. klej został na ścianie z kawałkami styropianu. Moim zdaniem kołkowanie jest propagowane głównie przez producentów kołków, bo dobrego kleju moim zdaniem nie ma szans oderwać od płyty. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
homecactus 24.10.2013 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2013 (...)stara metoda najlepsza(...)[/url] to dalej jeździj furmanką zamiast samochodem:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oliwkawawa 24.10.2013 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2013 Mój wykonawca zgodził się z teorią, iż mojej parterówki co do zasady nie trzeba kołkować. Ale on wypracował taki kompromis, że co prawda nie będzie pakował całej masy kołków na każdym metrze, tylko zakołkuje naroża, i wszystkie inne newralgiczne miejsca (wokół okien i drzwi), tak na wszelki wypadek. Mówił mi, że kleje do styropianu niestety w ostatnich latach się mocno zepsuły. To nie ta sama jakość co kiedyś. Nie mówię o firmach z najwyższej półki cenowej i jakościowej, ale z takich rozwiązań jednak korzysta mniejszość. Dlatego zgodziłam się na kołkowanie w tych miejscach o których pisałam, i zakupiłam termodyble. Kołków poszło niecałe 200 sztuk. Co to za wydatek? Mostków też nie będzie. I wilk syty i owca cała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
End_riu 24.10.2013 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2013 Zasada jest prosta.NIGDY nie ufać ślepo w to co napisze producent i powie "fachowiec".Jeden chce sprzedać, a drugi wykonać. Tylko później będą zganiali na siebie wzajemnie, kto zawinił.Naroża i okolice otworów (okna, drzwi, dół i górę, itd) kołkować normalnie, a resztę płyt przynajmniej na jeden kołek.Moim zdaniem to minimum. Jak inwestor nie życzy sobie kołkowania, a później coś się stanie, to gwarancji nie będzie.Płyta sama z siebie może nie odpaść, ale wystarczy, że dzieciaki będą obijały piłkę o budynek i kłopot gotowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szymeq80 25.10.2013 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 Zasada jest prosta.NIGDY nie ufać ślepo w to co napisze producent i powie "fachowiec". Jeden chce sprzedać, a drugi wykonać. Tylko później będą zganiali na siebie wzajemnie, kto zawinił. Naroża i okolice otworów (okna, drzwi, dół i górę, itd) kołkować normalnie, a resztę płyt przynajmniej na jeden kołek. Moim zdaniem to minimum. Jak inwestor nie życzy sobie kołkowania, a później coś się stanie, to gwarancji nie będzie. Płyta sama z siebie może nie odpaść, ale wystarczy, że dzieciaki będą obijały piłkę o budynek i kłopot gotowy. Podobnie, dom wys. 6,80 m - kołkowałem praktycznie wszytkie płyty, dawałem na ogół po dwa kołki (koszt ok. 250 zł). PS. mam wstrząsy górnicze, rzadko, ale potrafi zatrząść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
julo23 25.10.2013 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2013 Plastikowe kołki też tworzą mostki termiczne ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 26.10.2013 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2013 Plastikowe kołki też tworzą mostki termiczne ? też na tyle że widać je kiedy na elewacji jest szron. Tam go nie ma gdzie są kołki i nie doróbki, to może była by mała sprawa, tylko gogusie biorą masną kasę za robotę, winni zrobić to dobrze . Z 100 kołeczków i odpada jakieś 5 m^2 izolacji. A to nie wszystko ... można tak zbierać i zbierać. W końcu gdzie musi się uzbierać na piec 20 kW. Wat do wata a będzie ciepła chata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pieknyromek 07.12.2013 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2013 Odpowiedz na pytanie "Czy kołkowanie styropianu jest konieczne";) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
greyzone 07.12.2013 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2013 Wiatry w naszym rejonie klimatycznym są coraz częstsze i coraz silniejsze.Zdjęcie powyżej ładnie obrazuje czym kończą się oszczędności na mocowaniu styropianu.Coraz częściej projektuje się w ścianach słupy i obwodowe wieńce właśnie z powodu naporu wiatru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 08.12.2013 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2013 Kleić się powinno klejem syntetycznym tzw z pistoletu i na całej powierzchni, jak to zrobić niech sobie każdy pomyśli.A nie ładowanie kołków w BK i to jeszcze z udarem! wyciągałem ręcznie takie kołki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mada102 09.12.2013 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2013 (edytowane) Odpowiedz na pytanie "Czy kołkowanie styropianu jest konieczne";) [ATTACH=CONFIG]228935[/ATTACH] Niestety zdjęcie jest przykładem nieprawidłowego klejenia styropianu( same placki ). Bardzo często w takim przypadku nawet kołki nie pomogą. Nawet jeśli kołki będą dobre i odpowiednio dobrane to siła wiatru zerwie styropian. Tutaj masz fotki gdzie były kołki, a przy nieprawidłowym klejeniu nic nie pomogły: http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/gallery?Site=DW&Date=20080224&Category=galeria03&ArtNo=105793918&Ref=PH&Params=Itemnr=4 Edytowane 9 Grudnia 2013 przez mada102 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chichot_23 09.12.2013 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2013 W Niemczech, gdzie aktualnie pracuje ekipa ocieplała budynek wielorodzinny 3 piętra nie stosując przy tym żadnych kołków. Jak pytaliśmy się o kołkowanie, to powiedzieli, że stosują tylko w wyższych konstrukcjach. Klej nakładali tak jak powinno się to robić, tzn. 6 placków rozmieszczonych na całej powierzchni płyty plus dokładnie posmarowane brzegi. ewentualne szparki pomiędzy płytami wypełniali pianką. Płyty o grubość 25 cm. Styropian grafitowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.