Wstawienie okna dachowego mimo braku w projekcie

[et0]

Było wiele razy i przeszukiwałem już internet ale zawsze sytuacja wyglądała trochę inaczej niż u mnie. Budujemy z ojcem sami sobie dom praterowy. Ostatmnio zadeskowaliśmy już sobie dach (pierwotnie nie planowaliśmy ale wisiąl za jedną nogę wisiał za dwie, w sumei i tak placimy tylko za material bo robimy wszystko sami). Dach ma 45 stopni i jak wykonaliśmy więźbę to zauważyliśmy że na górze ("strop" to drewniane kleszcze 8x22 po 2 na kazdy trójkąt z krokwi 8x16) jest całkiem dużo miejsca, podłoga z tych kleszczy wydaje się bardzo solidna i mimo, że poddasze jest nieużytkowe, to można byłoby zorbić cąłkiem ładny "pokoik". Szczyty już na poziomie adaptacji zapobiegawczo zrobiliśmy murowane, kążdy z oknem. Po zadeskowaniu stwierdziliśmy w tym niby pokoiku trochę słaby widok przez szczytowe okno na dziąlkę i stwierdziliśmy że można by wstawić malutkie okienko dachowe i by był piękny widok na całą działkę, ale nie ma go w projekcie. Okienko byłoby między krokwiami, na łatach, nie zależy nam o oświetleniu, tylko jedynie na funkcji widokowej. Możemy je wstawić, czy trzeba zmieniać projekt? Wydaje się, że to nieistotna zmiana, ale tak jak tata zna się na wszystkim poza instalacjami energ/sanit tak na prawie budowlanym w ogóle. Kierownik budowy? Znajomy taty z czasów prl, kiedy jeszcze pracowali w jednej firmie, obecnie szef wydziału budownictwa w starostwie, więc z nim na pewno nei bezie problemu, bo wie jak jak tata buduje, chociaz w sumie już krycie dachu a on jeszcze ani razu na budowie nie był ("znamy się tyle lat, sobie budujesz wiec sobie chyba źle nie zrobisz nie? to po co będę ci sprawdzał i denerwował") Edytowane 1 Września 2013 przez et0