Studnia a bliskość cmentarza

[Łebianin]

Witam

Przymierzam się do kupna działki nad morzem , w ładnej i atrakcyjnej okolicy.

Jednak działka jest położona dosyć blisko cmentarza , w odległości 800m.

W okolicy jest co prawda wodociąg , jednak ja nie zamierzam z niego korzystać , ze względu na duże koszty podciągnięcia (80m) , oraz eksploatacji.

Wolałbym wybudować studnię głębinową , wierconą , na głębokości ok 10m i korzystać z hydroforu.

Na działce ma stać domek letniskowy o charakterze rekreacyjnym.

Mam jednak obawy że związki z cmentarza będą w wodzie , z której będę korzystał.

Wiem że według przepisów bezpieczna odległość wynosi podobno 150m , jednak ja nadal mam obawy że woda będzie zanieczyszczona , np. w razie jakiś większych opadów.

I tutaj chciałbym się właśnie poradzić waszych opinii

Czy studnia położona w takiej odległości jest w 100% bezpieczna ?

Czy nie przedostaną się jakieś związki z cmentarza ?

[Jastrząb]

Witam

Przymierzam się do kupna działki nad morzem , w ładnej i atrakcyjnej okolicy.

Jednak działka jest położona dosyć blisko cmentarza , w odległości 800m.

W okolicy jest co prawda wodociąg , jednak ja nie zamierzam z niego korzystać , ze względu na duże koszty podciągnięcia (80m) , oraz eksploatacji.

Wolałbym wybudować studnię głębinową , wierconą , na głębokości ok 10m i korzystać z hydroforu.

Na działce ma stać domek letniskowy o charakterze rekreacyjnym.

Mam jednak obawy że związki z cmentarza będą w wodzie , z której będę korzystał.

Wiem że według przepisów bezpieczna odległość wynosi podobno 150m , jednak ja nadal mam obawy że woda będzie zanieczyszczona , np. w razie jakiś większych opadów.

I tutaj chciałbym się właśnie poradzić waszych opinii

Czy studnia położona w takiej odległości jest w 100% bezpieczna ?

Czy nie przedostaną się jakieś związki z cmentarza ?

I forum da Ci taka pewnosc? Wieksza niz 6 krotnie wieksza odleglosc niz ustawa przewiduje?

 

Zakladam, ze wiesz, ze masz u siebie wode na 10m.

A jestes pewien ze woda ze studni bedzie sie nadawala do picia (abstrahujac od cmentarza). Bez cmentarza moze zawierac kupe swinstw ktore czynia ja nienadajaca sie do spozycia. Wtedy moze sie okazac ze studnia, hydrofor, i uzdatnienie wody jest drozsze niz owe 80m wodociagu.

 

 

marcin

[hydraulik_]

z prochu jesteś.......

[firewall]

800m to duża odległość. Nie ma co obawiać się rozkładających się zwłok przy takiej odległości. Sąsiedzi wylewający na ziemię zużyty olej z samochodu/kosiarki zaszkodzą ci bardziej. Zapytaj sąsiadów czy mają studnie czy też mają wodę z wodociągu. Jeżeli mają studnię to spróbuj wody czy nadaje się do picia dla ciebie i twojej rodziny. Jeżeli mają z wodociągu to masz już odpowiedź co cię czeka.

[Łebianin]

Wokół działki jest dużo pensjonatów i domów wczasowych , które zapewne korzystają z wodociągów.

Z tego co zaobserwowałem ludzie na ogół jak mają do wyboru : wodociąg lub studnia i hydrofor to najczęściej korzystają z tego pierwszego rozwiązania , chociaż mi się wydaje że jednak to drugie jest korzystniejsze , ze względu na niskie koszty użytkowania.

Koszt m3 wody z wodociągu to ok 5-8zł , natomiast z hydroforu niecałe 50gr mniej , więcej.

Odnośnie działki , to wiem że niektóre tereny położone blisko działki są podmokłe , a działka leży właśnie na skraju ich , chociaż już nie jest podmokła.

Załóżmy jednak że wykonam studnię i podłączę kanalizację.

Jak wtedy będą wyglądały opłaty za kanalizację ?

Czy będzie to za m3 wody , czy coś na zasadzie stałej opłaty ?

[Jastrząb]

Wokół działki jest dużo pensjonatów i domów wczasowych , które zapewne korzystają z wodociągów.

Z tego co zaobserwowałem ludzie na ogół jak mają do wyboru : wodociąg lub studnia i hydrofor to najczęściej korzystają z tego pierwszego rozwiązania , chociaż mi się wydaje że jednak to drugie jest korzystniejsze , ze względu na niskie koszty użytkowania.

Koszt m3 wody z wodociągu to ok 5-8zł , natomiast z hydroforu niecałe 50gr mniej , więcej.

Sluszenie prawisz. Wydaje Ci sie.

Jak policzysz koszt wykonania studni, zakupu pompy, hydroforu, z duzym prawdopodobienstwem stacji uzdatniania wody i jej eksploatacji, to sie okazuje, ze woda ze studni juz taka tania nie jest Mnie np kosztuje jakies 15-20PLN za m3

Srednia cena samej wody w PLN to jakies 3,5PLN http://www.cena-wody.pl

To ze wiekszosc ludzi w okolicy wybiera jednak wodociag moze swiadczyc o marnej jakosci wody podziemnej, co mocno podwyzsza koszty uzdatniania wody.

 

Załóżmy jednak że wykonam studnię i podłączę kanalizację.

Jak wtedy będą wyglądały opłaty za kanalizację ?

Czy będzie to za m3 wody , czy coś na zasadzie stałej opłaty ?

To sie juz musisz zapytac swojego zakladu wodociagowego co maja w zwyczaju. U mnie jest wtedy zaplombowany przez wodociagi licznik na wode ze studni i rozliczenie sciekow po jego wskazaniu. Sa tez chyba liczniki do sciekow, ale koszty i trudnosci eksploatacyjne duzo wieksze.

 

marcin

[Łebianin]

Jeżeli zlecę badania wody ze studni , i wyjdą pozytywnie , to czy można już bez wątpliwości korzystać z takiej studni ?

Czy będą jednak okresy w których woda będzie bardziej zanieczyszczona i nie zdatna do picia ?

Podobno najlepiej się dokopać do wód gruntowych , które nie są zanieczyszczone w przeciwieństwie do wód podskórnych.

[Jastrząb]

Jeżeli zlecę badania wody ze studni , i wyjdą pozytywnie , to czy można już bez wątpliwości korzystać z takiej studni ?

Czy będą jednak okresy w których woda będzie bardziej zanieczyszczona i nie zdatna do picia ?

To zalezy. Jesli jest to studnia czerpiaca plytkie wody podskorne, to moim zdaniem nie. Sklad i jakosc wody w takim przypadku moze sie zmienic po wiekszym deszczu. Ktos tu zreszta ostatnio opisywal przypadek chyba 8 metrowej studni, gdzie po deszczu woda sie metna robila Razem z ta metnoscia z powierzchni wszystko to studni splywa.

Jesli jest to studnia glebinowa, czyli czerpiaca z kolejnej warstwy wodonosnej ktora jest odizolowana glina to szansa na wahania jakosci wody sa mniejsze.

Wodociagi wode badaja codziennie. Nawet czysta bakteriologicznie wode z glebokich studni na wszelki wypadek dezynfekuja, czy ostatnio przepuszczaja przez UV. Czyli gwarancji 100% nie masz.

 

 

Podobno najlepiej się dokopać do wód gruntowych , które nie są zanieczyszczone w przeciwieństwie do wód podskórnych.

Wszystko to jest woda gruntowa w koncu pochodzi z gruntu .

Rozroznienie jak pisalem to woda podskorna (plytka, niezolowana od powierzchni) i glebinowa (izolowana). Woda podskorna to miedzy innymi tzw studnie kopane, kregowe. Z tego co kojarze z 90% z nich ma wode zanieczyszczona bakteriologicznie. Wiec o czyms to swiadczy.

 

Glebsza studnia to wieksze koszty i zazwyczaj duza szansa ze woda bedzie zawierac zelazo. Wtedy wode trzeba uzdatnic albo miec wszystko zolte w domu. Masz gleboka, droga studnie, stacje uzdatniania, i znowu nici z darmowej wody

 

marcin

[Łebianin]

Czyli reasumując : rozumiem że mam się nie przejmować zanieczyszczeniami wody spowodowanymi bliskością cmentarza , a jedynie naturalnymi zanieczyszczeniami , których wcale nie musi być.

[Jastrząb]

Czyli reasumując : rozumiem że mam się nie przejmować zanieczyszczeniami wody spowodowanymi bliskością cmentarza , a jedynie naturalnymi zanieczyszczeniami , których wcale nie musi być.

Na temat cmentarza sie nie wypowiem. Ale ja osobiscie przy 6-krotnej ustawowej odleglosci bym sie nie przejmowal. Od rozsaczania oczyszczalni ustawodawca przewidzial 30m. Przy 800m raczej jestes bezpieczny.

 

Co do naturalnych zanieczyszczen, raczej bym zakladal ze beda a ze ich nie bedzie. Na moim terenie sadzac po rodzienie, znajomych i sasiadach majacych studnie jest szansa z 10:1 ze woda bedzie wymagala jakiegos uzdatniania (najczesaciej zelazo i mangan, przy plytkich choc nie tylko zwiazki azotu, amoniak, bakterie).

Na Twoim terenie moze byc inaczej moze 20:1 ale moze 5:1. Jakbys popytal po okolicy moglbys sobie wyrobic jakies pojecie jak to na Twoim terenie srednio wyglada.

 

marcin

[qbek17]

Czyli reasumując : rozumiem że mam się nie przejmować zanieczyszczeniami wody spowodowanymi bliskością cmentarza , a jedynie naturalnymi zanieczyszczeniami , których wcale nie musi być.

 

Nie musisz się niczym przejmować... na wszystko jest sposób, tylko każdy sposób kosztuje

 

Zacznij od rozeznania wśród sąsiadów - jeśli mają wodę ze studni to dowiedz się z jakiej głębokości i czy ją badali (jak nie to zbadaj).

Jak nie ma takich sąsiadów to może w jakimś lokalnym urzędzie gdzie mogą mieć mapy geologiczne dowiedz się czy i jak głęboko jest woda.

[pieknyromek]

Tak jest, zacznij od rozeznania. Cmentarzem bym się nie przejmował.

Ale to nie oznacza że jakość wody będzie dobra. Spotkałem się w okolicy Łeby z silnie zażelazioną wodą (chyba podskórną).

Tak czy inaczej przekonaj się najpierw jakiej jakości jest ta woda.

[Łebianin]

Czyżby mój nick zdradzał lokalizację inwestycji ?

Na głębokości 10-12m już chyba nie ma wody podskórnej ?

Nawet jeżeli woda nie będzie się nadawała do spożywania , to chyba można ją bez uzdatniania zastosować do celów użytkowych ?

[Jastrząb]

Na głębokości 10-12m już chyba nie ma wody podskórnej ?

Jakiejsc sztywnej reguly nie ma. Jesli do tych 10m jest caly czas piach bez warstw nieprzepuszczalnych to bedzie to w zasadzie nadal woda podskorna. Czyli potencjalnie z wyszym ryzykiem na zaniecyszczenia glownie biologiczne.

Ustalic jak jest na Twoim terenie, jak Ci juz pare osob pisalo, pomoze wywiad wsrod sasiadow lub wglad w mapy geodezyjne. Wzglednie sa jeszcze nieinwazyjne badania geofizyczne. U mnie robiona to metoda elektrooporowa i wyniki dosyc dokladnie pokryly sie z tym na co sie natknieto w czasie wiercenia.

 

Nawet jeżeli woda nie będzie się nadawała do spożywania , to chyba można ją bez uzdatniania zastosować do celów użytkowych ?

Zalezy co rozumiesz przez cele uzytkowe. Jesli podlanie ogrodka to roslinom nie zaszkodzisz. Ale musisz sie liczyc z tym, ze zazelaziona woda bedzie brudzic na np piekna kostke kolo domu. Jesli woda zawiera zelazo i chcialbys nia np splukiwac toalety, to tez po paru miesiach szorowania brazowego sedesu dojdziesz do wniosku ze to kiepski pomysl byl

Inne zanieczyszczenia, bakteire czy zwiazki azotu tak upierdliwe w zastosowaniach uzytkowych juz nie beda.

 

marcin

[Łebianin]

Cele użytkowe czyli: mycie naczyń , rąk itd.

Rozumiem że nawet jeżeli woda nie będzie nadawała się do spożycia , nie zaszkodzi w codziennym użytkowaniu do celów higienicznych.

[pieknyromek]

Tak jak pisze Jastrząb nie chodzi tyle o głębokość 10-12 m tylko o warstwę geologiczną która będzie tą głębokość izolowała od góry. Jeśli takiej nie ma to cały czas jest woda dość znacznie narażona na zanieczyszczenia. Okolice Łeby są dość zróżnicowane pod względem budowy geologicznej więc nie podejmuję się mówienia o twoim konkretnie przypadku. Widziałem już brodziki lub umywalki z rdzawo-rudym nalotem od zażelazionej wody. Używać można, trujące nie jest, ale estetyczne też nie.

[emgielka]

Dokładnie, do celów użytkowych woda na pewno się nada, co do spożycia to musi być przebadana by się o tym dowiedzieć, ale wątpię by cmentarz miał jakiś wpływ na jakość wody.