Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom nad rzeczk? - komary :/


Recommended Posts

Świeczki są dobre, ale tylko niektóre.

 

Byłem we włoszech na wczasach. Pierwszego wieczoru chcemy zrobić grila na tarasie, a tu roje komarów , musieliśmy się biegiem ewakuować.

 

Przez okno przyglądaliśmy się jak przed innymi bungalowami turyści siedzą na tarasie do puźnej nocy.

Dzieci sprawdziły że mają jakieś znicze.

Faktycznie ! po zakupie tych zniczy całe 2 rodziny 8os. siedzieliśmy cały

wieczór i część nocy zapalając tylko 2 niewielkie znicze.

Komarów było multum ale trzymały się pod zadaszeniem i wcale niegryzły.

 

Niestety H... po przyjeżdzie kupiłem podobne znicze w markecie i przy paru komarkach zaliczyłem 8 bąbli. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze do tej "wojny totalnej". Zdaje sobie sprawe, ze sa takie preparaty jak off, jakis znicze, jakies brzeczyki, czy inne pachnidla, co sie je podlacza do kontaktu, ale to nie rozwiazuje sprawy "na codzien", "na zewnatrz". Mozna, owszem, pryskac dzieciaki, jak beda sie chcialy bawic na dworzu, albo wieczorem siedziec wylacznie na tarasie w poblizu znicza, ale chyba daniellom oto nie chodzilo.

 

Moze faktycznie ten eukaliptus, albo slonecznice (rybki) albo kijanki (zażabić row? ale co z kumkaniem?).

 

Powodzenia. Jak rozwiazecie problem, to koniecznie dajcie znac!

Pieczara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może ten Mosquito Magnet rzeczywiście działa? Chętnie bym spróbowała. Może ktoś z forumowiczów wybiera się na wycieczkę do USA.

Zawsze mi się wydawało, że odstraszacze dla bardzo zdeterminowanej komarzycy nie wystarczą ale jeśli gdzieś obok postawić coś co jest dużo bardziej atrakcyjne dla takiej komarzycy niż my to może tam poleci i zginie.....

właśnie pogryziona :evil: :evil: :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może ten Mosquito Magnet rzeczywiście działa? Chętnie bym spróbowała. Może ktoś z forumowiczów wybiera się na wycieczkę do USA.

Zawsze mi się wydawało, że odstraszacze dla bardzo zdeterminowanej komarzycy nie wystarczą ale jeśli gdzieś obok postawić coś co jest dużo bardziej atrakcyjne dla takiej komarzycy niż my to może tam poleci i zginie.....

właśnie pogryziona :evil: :evil: :evil:

 

 

Tylko, zeby ten Magnet nie byl za bardzo atrakcyjny, bo wtedy wszystkie komary z okolicy beda przesiadywac u danielli i Szpulki :D :D :D

 

Pieczara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie zapomniałem o roślinkach.

Przez pelargonie się niestety skurkojady przebiją, ale skuteczniejsza była tzw. komarzyca. Ziele zbliżone do porzywy dostepne na giełdach kwiatowych w przystępnej cenie. Nie było toto w 100% skuteczne, ale w znaczący sposób obniżyło liczbę agresorów. Stosowałiśmy jaki doniczka na zewnętrznym papapecie sypiałni przy uchylonym oknie bez siatki.

Liczba trafień znikoma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Właśnie miałem przed chwilą ostatnie, lipcowe wydanie "Wiedzy i Życia". Jest tam artykulik o komarach i meszkach i do tego wielka reklama jakiś środków przeciwko, a nawet nazwy preparatów (lub raczej składników takich preparatów) niszczących larwy komarów i szkodliwych bądź nie dla ryb.

 

Może komuś jeszcze się ta wiadomość przyda.

 

Pozdrawiam

Pieczara.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...