Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

certyfikacje instalatorów m.in. pomp ciepła


rwxw

Recommended Posts

My tu gadu gadu, a nasi wspaniali ustawodawcy wprowadzają certyfikacje instalatorów m.in. pomp ciepła. Już teraz nie każdy będzie sobie mógł instalować takie cacka... oj za dobrze by było.

 

USTAWA z dnia 26 lipca 2013 r. o zmianie ustawy – Prawo energetyczne oraz niektórych innych ustaw

 

Art. 20h. 1. Osoba dokonująca instalacji mikroinstalacji lub małych instalacji, zwana dalej „instalatorem”, może wystąpić z pisemnym wnioskiem do Prezesa Urzędu Dozoru Technicznego, zwanego dalej „Prezesem UDT”, o wydanie certyfikatu.

2. Certyfikat jest dokumentem potwierdzającym posiadanie przez instalatora kwalifikacji do instalowania następujących rodzajów odnawialnego źródła energii:

1) kotłów i pieców na biomasę lub

2) systemów fotowoltaicznych, lub

3) słonecznych systemów grzewczych, lub

4) pomp ciepła, lub

5) płytkich systemów geotermalnych.

3. Certyfikat może być wydany instalatorowi, który spełnia następujące warunki: .............

 

Nie będę zanudzał jakie to warunki, ale jest ich trochę... To się nazywa deregulacja. Dbając o "dobro" użytkowników ustawodawca zobowiązuje instalatorów by mieli obowiązkowe szkolenia podstawowe i przypominające po 5-ciu latach. Zniknie więc niekompetencja i wszyscy będą "szczęśliwi"...

Edytowane przez rwxw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... Nie wiem co powiedziec...

Jaki kraj tacy fachowcy... Albo na odwrot.., :)[/quote

 

Niestety dotyczy to wszystkich fachowców:

A w szczególności :lekarzy,policjantów,urzędników ,itp.

Z moich obserwacji wynika ,że im niższy status społeczny tym wyższa moralność i solidność w pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto będzie kontrolował tych co będą certyfikowali?

 

Znowu banda starych pierdzieli przy korycie, którzy pompy ciepła czy solara w realu nie widzieli, będzie decydowała kto jest jaki...

 

Nóż się w kieszeni otwiera sam...

Nie mam nic przeciwko weryfikacji fachowca przez KOMPETENTNE organa.

Tylko...

TAKICH się nie tworzy!

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tez prawda...

Pod katem wiarygodnosci pewnie jestesmy na poziomie Ameryki Poludniowej...

Co do moralnosci i solidnosci tez "hydraulik" ma swoj point...

Faktycznie... Tworzy sie czasami koryta... bez wartosci dla ogolu.

 

Inwestorzy myślą ,że ktoś za nich sprawdzi lepiej kwalifikacje fachowca.

Inwestorzy nie sprawdzają kwalifikacji .

Przez 20 lat nie pokazywałem moich papierów inwestorowi prywatnemu przy budowie domku.A to jest jego obowiązek.

Prace hydrauliczne ,to też roboty budowlane .Są nawet wydawane uprawnienia budowlane w tym zakresie przez ministra .

Wymagana jest praktyka i egzamin.

Ale inwestor woli taniego mechanika samochodowego lub rolnika .

Tylko ,że w takim wypadku inwestor odpowiada za wszystkie błędy i awarie.Nic nie wygra w sądzie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto będzie kontrolował tych co będą certyfikowali?

Jak to kto ? Sam Prezes Urzędu Dozoru Technicznego. To nie w kij dmuchał :

Art. 20q. 1. Akredytowanym organizatorem szkolenia podstawowego lub przypominającego, o których mowa odpowiednio w art. 20h ust. 3 pkt 3 oraz w art. 20n ust. 1 pkt 2, może być podmiot, który:

......

4) uzyskał akredytację Prezesa UDT, zwaną dalej „akredytacją”, w zakresie szkolenia odpowiedniego dla danego rodzaju odnawialnego źródła energii wymienionego w art. 20h ust. 2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rwxw

ale afere krecisz , ja z zawodu jestem elektrykiem, u nas co najpóźniej co 5 lat trzeba odbębnic kurs (parodie nie mający nic wspólnego z wykonywanym obecnie zawodem ) aby móc ten zawód według STOWARZYSZENIA ELEKTRYKÓW POLSKICH wykonywać. Ba nawet był taki czas że wedlug obowiązującej ustawy dawali uprwnienia bezterminowo , ale później na mocy innej ustawy te bezterminowe upoważnienia zdobyte według SEP legalnie na podstawie legalnych egzaminów , straciły ważność..

Ciekawy jestem ,,furtek'' w sprawie montażu pc. Czy jak np . producent sprzeda pc i ,,gratis' zamontuje przez jakiegoś monterzynę tą pc , to czy też będzie podlegał tym uprawnienią na montaz pc. Coś na wzór sprzedaży gotowego wyrobu , i sprzedaży takiego samego wyrobu niby z montażem (inna stawka vat0

w SEP dochodzi już do absurdu że egzaMin na uprawnienia musi przejść ( czyt. zapłacic) NP. pracownik obsługujący pralnię chemiczną'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inwestorzy myślą ,że ktoś za nich sprawdzi lepiej kwalifikacje fachowca.

Inwestorzy nie sprawdzają kwalifikacji .

Przez 20 lat nie pokazywałem moich papierów inwestorowi prywatnemu przy budowie domku.A to jest jego obowiązek.

Prace hydrauliczne ,to też roboty budowlane .Są nawet wydawane uprawnienia budowlane w tym zakresie przez ministra .

Wymagana jest praktyka i egzamin.

Ale inwestor woli taniego mechanika samochodowego lub rolnika .

Tylko ,że w takim wypadku inwestor odpowiada za wszystkie błędy i awarie.Nic nie wygra w sądzie .[/QU

Nieprawda. Wszystko wygra jak przed wykonaniem prac sporżądzi odpowiednią umowę.A już na pewno będzie wygrany (INWESTOR) jak w umowie będzie postanowione że zapłaci np. hydraulikowi za wykonana pracę w momencie kiedy np. zatrudniony przez inwestora kierownik budowy stwierdzi że poziom prac wykonany przez np. hydraulika jest OK. W KOŃCU INWESTOR NIE MUSI BYĆ BIEGŁYM NP. W DOKUMENTACH PRZEDSTAewionych przez np. hydraulika , A RACE HYDRAULICZNE MOŻE WYKONAĆ NP. ROLNIK , JEŚLI MA OCZYWIŚCIE W TYM TEMACIE JAKIEŚ POJĘCIE I DOŚWIADCZENIE , I KIEROWNIK BUDOWY STWIERDZI ŻE JAKOŚĆ PRAC JEST OK.

Jakby inwestorzy trzymali się tej zasady( PŁACIMY PO WYKONANIU USŁUGI IPO ODBIORZE TEJ USŁUGI PRZEZ KIEROWNIKA BUDOWY ) to nie dali by się w ''maliny "" np spółce arturo - miki.

Żadne uregulowania prawne nie zabezpieczą nas bardziej( inwestorów) niż zdrowy rozsądek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale afere krecisz

Nie kręcę afery, informuję o tym co wyczytałem, choć w zasadzie mnie osobiście to ani nie dotyczy ani nie powinno interesować.

w SEP dochodzi już do absurdu że egzaMin na uprawnienia musi przejść ( czyt. zapłacic)...

Sam widzisz, jaki to ma sens. Niestety nasze wspaniałe państwo co rusz dokłada kolejną cegiełkę na garb ludzi, którzy chcą coś robić. Oczywiście można siedzieć cicho i z uśmiechem tą cegiełkę zainstalować na swoich pleckach, co tam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby inwestorzy trzymali się tej zasady( PŁACIMY PO WYKONANIU USŁUGI IPO ODBIORZE TEJ USŁUGI PRZEZ KIEROWNIKA BUDOWY )...

Złota zasada, płacę po wykonaniu i weryfikacji. Inaczej, to prawie jak kupowanie od developera dziury w ziemi jako apartamentu na 7-mym piętrze.

Żadne uregulowania prawne nie zabezpieczą nas bardziej( inwestorów) niż zdrowy rozsądek.

Tylko szkoda, że nie wszyscy, zwłaszcz ci co chcą nas na siłę chronić przed wszelakimi nieszczęściami, o tym wiedzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złota zasada, płacę po wykonaniu i weryfikacji. Inaczej, to prawie jak kupowanie od developera dziury w ziemi jako apartamentu na 7-mym piętrze..

 

czyli wykonawca (hydraulik )dostanie pieniądze po roku mieszkaniu.A do tego czasu niech kredytuje.

W takim wypadku nie potrzebny jest kredyt.Murarzy też można przetrzymać z płaceniem.

Wtedy już wyjdą wszystkie błędy.

 

Można powiedzieć ,że jest się niezadowolonym i nie zapłacić.

Że np grzejnik grzeje bardziej na górze ,a mniej na dole itp.

 

To może wykonawcy powinni brać kasę za całą robotę przed wejściem na budowę.

Dlaczego całe ryzyko przerzucasz na wykonawce.Inwestorzy też nie są święci .

Często mówią ,że nie zapłacą bo się nie znają bo myśleli inaczej albo może zrobić inaczej niż zostało zrobione(w cenie pierwotnej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli wykonawca (hydraulik )dostanie pieniądze po roku mieszkaniu

Nie przesadzaj, weryfikacja czy coś działa, czy nie nie trwa rok. Jeśli o mnie chodzi, to zlecając coś nie płacę zaliczek "w ciemno", mogę się zgodzić na częściową wypłatę w trakcie prac, ale ta w sumie zaliczkowa kwota nie przewyższa wartości wykonanej pracy. Całość jest regulowana po wykonaniu i weryfikacji/odbiorze wykonanych prac. Jeśli trzeba poczekać z tydzień, czy dwa na weryfikację, czy coś działa, to zostawiam pewną niezbyt dużą, ale jednak na tyle znaczącą kwotę, żeby się nie trzeba było prosić o ewentualne poprawki. Jeśli wszystko jest ok, to rozliczenie jest dokańczane. Takie zasady dobrze mi się sprawdzają i wszyscy są zadowoleni. Zazwyczaj jeśli ktoś płaci całość lub większość od razu zaliczkowo przed startem prac, to prosi się o kłopoty, ale chyba powoli odbiegamy nieco od tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś normalnym inwestorem ,a ja normalnym fachowcem.

Ale bywa nienormalnie po obu stronach.

Nie należy generalizować .

Ja dostarczam np pompę za 20 000 zł na budowę .Jaką mam gwarancję ,że na drugi dzień zostanę wpuszczony na budowę .

Staram się wyegzekwować np 15000 zł po dostawię .

 

Z reguły fachowiec dostarcza materiały na budowę (musi zapłacić ) .Właściwie to w momencie dostawy na budowę są one własnością inwestora.

Dlaczego inwestor ma za nie nie zapłacić??

No chyba ,że chce ukraść.

Fachowiec jest zainteresowany zakończeniem prac ,rozliczeniem .

Wykonanie złe i dobre wymaga tyle samo pracy .Lepiej więc zrobić dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dostarczam np pompę za 20 000 zł na budowę .Jaką mam gwarancję ,że na drugi dzień zostanę wpuszczony na budowę .

Staram się wyegzekwować np 15000 zł po dostawię

I to jest wydaje mi się normalne i taką płatność bym jak najbardziej zaakceptował. Masz rację, że czasem się trafia na cwaniaków i mogą oni być po obu stronach, a potem są różne korowody i tysiące problemów... Jednym słowem przechlapane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...