Remont łazienki

[jjohnyy5]

Witam wszystkich forumowiczów.

 

W pierwszych słowach chciał bym się przywitać ze wszystkimi. W ostatnim czasie kupiliśmy nasze mieszkanie na rynku wtórnym i w związku z tym przymierzamy się do remontu generalnego naszej łazienki.

 

Na chwilę obecną w łazience położona jest glazura oraz terakota. Planuję pozbyć się glazury ze ściany (skuć) i położyć nową. Tutaj moje pytanie do osób które mają to już za sobą i osób w tym "siedzących" posiadających dużą wiedzę na ten temat, a mianowicie:

 

1. Czy po skuciu starej glazury montować płyty k-g i na nie "świeżą" glazurę czy robić tynki i dopiero glazurę? a może glazurę na glazurę?

2. Czy skuwać terakotę następnie robić wylewkę i nową terakotę? a może kłaść nową terakotę na starą?

 

Byłbym bardzo wdzięczny na wszelkie podpowiedzi i sugestię. Pozdrawiam.

[chichot_23]

Czy problem już rozwiązany? Który pomysł zastosowałeś?

[Rysiek0]

ja zawsze najpierw wszystko skuwam, potem wyrównuję podłoże i dopiero kładę nowe płytki. w końcu to inwestycja na lata, więc musi być porządnie zrobiona.

[nowoczesn]

Przyklejanie na płytki stare to ryzyko podwójne ryzyko raz, że stare płytki muszą dobrze się trzymać dwa trzeba zastosować dobry kontakt by nowe płytki dobrze trzymały się starych. Poza tym tracisz na powierzchni. Raczej wersja z płytkami na płytki zostawiłbym jako ostateczność.

 

Terakotę skuwać ocenić stan wylewki jak wszystko dobrze się trzymać dobrze oczyścić zagruntować głęboko penetrującym gruntem i nowa terakota.

[aberowski]

Przyklejanie na płytki stare to ryzyko podwójne ryzyko raz, że stare płytki muszą dobrze się trzymać dwa trzeba zastosować dobry kontakt by nowe płytki dobrze trzymały się starych. Poza tym tracisz na powierzchni. Raczej wersja z płytkami na płytki zostawiłbym jako ostateczność.

 

Terakotę skuwać ocenić stan wylewki jak wszystko dobrze się trzymać dobrze oczyścić zagruntować głęboko penetrującym gruntem i nowa terakota.

 

Wylewka będzie szczególnie ważna a w brew pozorom masz przy nakładaniu nowej terakoty większe pole manewru. Musisz też pamiętać o dobrej izolacji ścian. Płyty K-g wydaje mi się , że nie będą tak dobrym rozwiązaniem jak skucie i dobre wyprofilowanie ściany. Raz zdarzyło mi się skuwać podwójnie przyklejone kafelki i był to dramat, plus tona gruzu.

Brałem płytki ceramiczne w Max-Flizie w Krakowie na ściany i podłoże, pod spód kładłem elektryczne ogrzewanie podłogowe. W mojej opinii taki system bardzo się sprawdza.