lilkamaj 06.09.2013 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2013 Witajcie Potrzebuję rady i to dośc pilnie. Niecały miesiąc temu "fachowcy" położyli mi w całym przedpokoju tynk mozaikowy (proma stone hologram srebrny), dość droga impreza bo za caly materiał wyszło nam ok 1200. Panowie skonczyli remont , zapłacilismy i rozeszlismy się w zgodzie. Problem pojawił się jak mąż zamontował światło w przedpokoju- odbiór miał miejsce w ciągu dnia przy świetle dziennym. Halogeny ujawniły jak bardzo ściany są spartaczone. Nie ma miejsca gdzie byłoby równo, widać ślady szpachelki, są dziury, słowem masakra. Wprowadzilismy się tydzien temu i dopiero przy sztucznym świetle widać jak ściany wyglądaja naprawdę. Ściągneliśmy tego fachowca z Bożej łaski i stwierdził że to ściana jest nierówna :/ Szlag nas trafił bo po pierwsze poprzedni lokator ( z zawodu mleczarz!!!! ) położył sobie tynk sam i miał równo, a po drugie mąż pytał czy pod "kulki" coś się kładzie. Panowie stwierdzili że nie trzeba bo tynk wszystko wyrówna. Parchy są nawet na ścianie gdzie był karton-gips dokładany. Zostało nam jeszcze jedno wiadro tynku. Jestem pewna że nie wystarczy na cały przedpokój ale nie zamierzam znów wywalać kasy za ich partactwo. Stąd moje pytanie: czy mogę żądac od nich zakupu materiału i czy można kłaść tynk na tynk? Boję się że może być jeszcze gorzej bo będzie się rozwarstwiać. Dziekuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lew 76 06.09.2013 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2013 z tego co wiem nie można kłaść tynku na tynk,żeby to naprawić trzeba podłożę przygotować od nowa,czyli siatka klej i od nowa tynk,niestety tego rodzaju tynki są ciężkie do położenia przez amatorów,sposób na to żeby tynk wyszedł w miarę gładki to po nałożeniu trzeba odczekać odpowiednią ilość czasu(zależnego od temperatury)i głaskać,głaskać,głaskać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
End_riu 06.09.2013 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Września 2013 Jeśli spisaliście umowę i macie gwarancję, to jak najbardziej możecie domagać się od wykonawcy poprawki.Koszt materiałów nie leży po Waszej stronie, bo to wykonaca spartaczył robotę. Chyba, że jakiś punkt gwarancji, umowy to wyklucza. Możecie również poinformować wykonawcę, że jeżeli nie poprawi tego na swój koszt, to weźmiecie inną ekipę i będziecie domagali się zwrotu pieniędzy przed sądem. Warunkiem jest posiadanie gwarancji pisemnej, albo umowy. Ślady szpacheli, to ewidentna oznaka pracy kładących mozaikę. Prawdopodobnie ktoś jadąc packą trzymał ją bardzo mocno przez co dociskał bez wyczucia robiąc wyrwy w strukturze. Później próbójąc je uzupełnić dokładał szpachelką, ale już nie przegładził.Ewentualnie to są ślady packi. Przed położeniem mozaiki należy odpowiednio przygotować ścianę, bo ewentualne wyrównanie jej mozaiką jest bardzo trudne i kosztowne.Teraz należy zeskrobać całość ze ściany. Przygotować odpowiednio ścianę:zagruntowaćwyrównać klejem ( w razie potrzeby zatopić siatkę)zagruntować mocnym gruntempołożyć mozaikę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.