Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co najpierw? Schody czy podłoga?


Vampuru

Recommended Posts

Podłoga to gotowiec więc powinna iść ostatnia . Najpierw schody, później malarze, elektrycy i reszta majstrów a na sam koniec gotowa podłoga . Po gotowcu powinni przyjśc tylko malarze na kosmetyke ( akryle i małe poprawki )

 

Gdybyś miał parkiet przewidziany do szlifowania to najpierw parkiet później schody , malarze pierwsze malowanie , cyklinowanie , lakierowanie i malarze na malowanie na gotowo

 

Chyba że najpierw podłoga gotowa ale później maksymalne zabezpieczenie , nie kartonik jakiś tylko konkretnie wszystko zabezpieczyc kartonami a na to płyty pilśniowe lub cienkie osb bo inaczej zawsze komus cos spadnie, ktos cos zarysuje itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja bym zrobił odwrotnie

Podłoga pływająca to nie plastelina i wiele nie "siądzie" od ciężaru schodów

o ile w ogóle "siądzie"

Łatwiej postawić schody na podłodze i będzie to profesjonalnie wyglądać

niż bujać się potem z dopasowywaniem podłogi do schodów ażurowych

Przy panelach na klick bez szczelin się nie obędzie

bo musi być kilka mm luzu na zapięcie panela

a obrabianie tych szczelin cokołem czy ćwierćwałkiem tandetnie wygląda

Edytowane przez LasekD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do wyglądu to nie ma wątpliwości, że schody stojące na gotowej podłodze wyglądają lepiej, ale stawianie ich na podłodze pływającej wiąże się z małym ryzykiem, np. że właśnie siądzie ( przy ewentualnych nierównościach) w innym miejscu delikatnie się uniesie. Nie twierdze, że "przedmówca" nie ma racji, ale może być z tym różnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałem się firmy, która będzie montowała schody i twierdzą, że najpierw podłoga, że zawsze montująschody na podłogę (nawet pływającą). Podłoga będzie robiona z desek bambusowych 14mm, producent zapewnia, że jest na tyle ciężka, że nie ma właściwości podłogi pływającej. Jednakże spotkałem się z opiniami, że najpierw podłoga. Z jednej strony docinane i dopasywywane deski nie będą wyglądały najlepiej, ale z drugiej ostnieje ryzyko podniesienia, no i przyjeło sie, że podłoga jest ostatnim elementem wykończeniówki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z drugiej ostnieje ryzyko podniesienia

Podniesienia czego,schodów?

Schody są na tyle ciężkie że żadna podłoga pływająca ich nie podniesie

Podłoga nie jest ostatnim etapem wykończeniówki

bo po podłodze montuje się drzwi

(no chyba że tu ktoś też lubi szpary przy ościeżnicach;)to można odwrotnie)

A jeśli można po podłodze drzwi

to można również schody wolnostojące

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co Vamupru miał na myśli odnośnie podniesienia, ale ja pisząc "delikatnie uniesie" myślałem o podłodze, chociaż bardziej pasowało by stwierdzenie NAPRĘŻENIA, wystarczy, że wanga/policzek/belka będzie miała delikatnie źle przycięty kąt do podłoża i stanie tak, że punktowo będzie nacisk, np. na miejsce gdzie akurat podłoga będzie miała chęć się poddać na dodatek na łączeniu to w innym miejscu może powstać naprężenie.

Tak ja to widzę :)

Co do kolejności to przecież oczywiste, że drzwi montujemy po podłodze i nie jest ona ostatnim etapem działań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...