Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

niedługo będę chciał wykończyć łazienkę. Wiem, że teraz nie daje się już listew wykończeniowych tylko szlifuje płytki pod kątem 45 stopni. Chciałem się dowiedzieć czy kątówką będę mógł przyszlifować płytki pod katem 45 stopni? A później np. papierkiem ściernym wyrównać? Jeśli tak to jakimi tarczami? Mam zwykłą i elektryczną maszynkę do cięcia ale nie da się ciąć płytek pod kątem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/182630-kafelkowanie-%C5%82azienki-szlifowanie-p%C5%82ytek-pod-k%C4%85tem-45-stopni/
Udostępnij na innych stronach

Podpowie ktoś?

 

Szlifierką kątową z diamentową tarczą zrobisz to ale czy uda Ci się to za pierwszym razem, wątpię. Musisz to najlepiej robić na stole.

Po prostu wycinasz ten czerwony trójkąt. Jak za bardzo pojedziesz do góry tzn. za bardzo zbliżysz się do szkliwa płytki to masz płytkę do wyrzucenia.

Lepiej jednak robić to na maszynie, ale tak jak pisałem da radę to zrobić szlifierką, tylko trzeba bardziej uważać.

Tarcze do ceramiki bosch, takich używałem.

http://allegro.pl/bosch-tarcza-diamentowa-115-mm-do-plytek-marmuru-i3481107199.html

(cholernie droga)

tańsza poniżej też da radę ;-)

http://allegro.pl/bosch-tarcza-diamentowa-115mm-do-ceramiki-plytek-i3502070337.html

Aha i jeszcze jedno bardzo dobrze (jeśli robisz to zawodowo i nie chce Ci się uzupełniać wody do maszyny, czy też masz tak długie płytki, że nie wchodzą Ci w maszynę) mieć bardzo lekką szlifierkę, są takie malutkie, tj. obwód rękojeści jest bardzo mały.

Ale musiałbyś wszystkie za i przeciw przeliczyć, bo taniej może Ci wyjść poszukanie gościa, który dotnie Ci na maszynie te płytki.

 

pozdrawiam

płytka.jpg

Edytowane przez zeusrulez

czy kątówką będę mógł przyszlifować płytki pod katem 45 stopni?

 

Kątówką? W ręku? Jak masz rękę jak Arnie to pewnie dasz radę. :)

 

Jeśli tak to jakimi tarczami?

 

Do płytek.

 

Mam zwykłą i elektryczną maszynkę do cięcia ale nie da się ciąć płytek pod kątem.

 

Skoro masz elektryczną to jak najbardziej się da - wymaga to większego klocka z drewna przyciętego pod kątem 45 stopni. Kładziesz go na stoliku, opierasz o niego płytkę szkliwem do dołu i tniesz:

 

Coś w ten sposób:

 


                 ______
                /      | <----- płytka oparta o klocek
             / /       |
___________|_/ /________|__________________ <--- stolik maszyny
          |
Tarcza-----^

Edytowane przez CitroCerber

Dziękuję za rady.

A czy z tym drewnianym klockiem to testowałeś już coś takiego daje radę?

Cięcie kątówką powinno być na wolnych obrotach czy na szybkich?

A może znacie jakieś firmy w Warszawie które zajmują się takim cięciem?

Reki jak Arni nie trzeba miec, chociaz do przyjemnych rzeczy to nie nalezy. Dlatego wspomnialem o malutkiej flexie. Im wieksze obroty im lepsza tarcz tym lepiej.

 

To był taki żart. ;) Sam robiłem to "z ręki" i najwygodniej szło jak o coś się oprzesz kątówką.

To był taki żart. ;) Sam robiłem to "z ręki" i najwygodniej szło jak o coś się oprzesz kątówką.

 

Spoko ;-) nie tylko samym szlifowaniem, tarczami, szlifierkami człowiek żyje, trza od czasu do czasu pożartować ;-)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...