Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kiedy mogę rozszalować strop?


Recommended Posts

Moi budowlańcy rozszalowali i rozstemplowali po 7 dniach strop terriva. Z tym że nic na górze nie budowano i stawiano.

Poczytałem Was po tym jak zauważyłem, co zrobili moi budowniczowie, bo też coś słyszłem o co najmniej 2 tygodniach. Nieźle mnie przestraszyliście. "Pełen ufności" ustawiłem stempel z wbitym gwoździem na środku salonu i garażu. To on badał ugięcie. Poczekałem kilka dni. I co... NIC. Żadnych strzałek :lol: .

Przyjechał kierownik budowy jak stawiali kalenice. Spytał - z tydzień strop ma? Powiedziałem, że 2,5 tygodnia. Ale że rozszalowano po tygodniu. I co? Zero strachu w jego oczach.

 

WNIOSKI:

1. Jakośc betonu od 2004 się polepszyła (?)

2. Należy zostawic stemple na 2 tygodnie - dla spokoju inwestora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje BARANY po dwóch dobach (!) od zalania stropu postawili tam 12-ście palet betonu komórkowego. Jedna paleta to 1200 kg. Gdybm przyjechał na budowę nieco później stałoby tam 17-naście palet. I stawiali je nie przy ścianach tylko na środku. Wprawdzie strop był podparty stemplami dosyć gęsto ale aż boję się rozszalowywać i widoku jaki zobaczę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Majster wr ócił na budowę. Mówie mu, że stemple powinny stac co najmniej dwa tygodnie. Dziwnie na mnie popatrzył i mówi: wracam z innej budowy; tam zdjęliśmy stemple po czterech dniach.

 

Pozwolę sobie nie skomentowac.

Słyszałem o takich "miszczach" co zapomnieli w terivie o stemplach - nawet nie wiem jak to się samo utrzymało (chyba jakieś małe rozpietości) do betonowania bo widziłem kiedyś innych "fahoffców" co układali pustaki na niepodstemplowanych belkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years później...
Odświeżam temat , mam pytanie: majster radzi aby zostawić stemple(pod stropem) do marca, strop zalany 3 tygodnie temu. W marcu/kwietniu przyjdzie robić taras to rozstempluje. czy to dobra rada?

 

Bałbym się zostawić stemple na całą zimę. A co będzie jeśli (w skrajnie niekorzystnym przypadku) mróz podniesie chudziaka do góry?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
Bałbym się zostawić stemple na całą zimę. A co będzie jeśli (w skrajnie niekorzystnym przypadku) mróz podniesie chudziaka do góry?

 

Odświeżę temat i w nawiązaniu do przedmówcy spytam inaczej, a co będzie jak fundamenty osiądą powiedzmy 2-3 cm w czasie zimy, a chudziak ani trochę? Czy wówczas strop nie zacznie mocniej napierać na stemple? U mnie aktualnie jest właśnie taka sytuacja, mam stropy wylany ponad półtora miesiąca temu, do tej pory wykonawca ściągnął wszystkie niepotrzebne stemple a pozostawił tylko te które są na środku, powiedział, że na wiosnę będziemy wrzucać bloczki więc lepiej niech będzie podparty, tylko właśnie co się stanie w przypadku osiadania fundamentu, bo pewnie coś tam osiądzie, co radzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm.. minelo 1,5 miesiaca.... co tam jeszcze chcesz podpierac?

jesli wykonawca sie tak boi.. to znaczy ze cos popsul albo srednio sie zna. Spytaj swojego kierbuda, on powiniene dokladnie wiedziec (chyba ze masz Pana Pieczatke) ale wtedy wspolczuje, bo ta "oszczednosc" zemsci sie niestety kilka razy w trakcie budowy.

wydaje mi sie, ze fundamenty tez nie siadaja ot tak sobie po 2-3 cm... musialby byc blad w ich wykonaniu. Albo cieniutkie fundamenciki na terenie szkod gorniczych. ale kto w takim razie przepuscil ten projekt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm.. minelo 1,5 miesiaca.... co tam jeszcze chcesz podpierac?

jesli wykonawca sie tak boi.. to znaczy ze cos popsul albo srednio sie zna. Spytaj swojego kierbuda, on powiniene dokladnie wiedziec (chyba ze masz Pana Pieczatke) ale wtedy wspolczuje, bo ta "oszczednosc" zemsci sie niestety kilka razy w trakcie budowy.

wydaje mi sie, ze fundamenty tez nie siadaja ot tak sobie po 2-3 cm... musialby byc blad w ich wykonaniu. Albo cieniutkie fundamenciki na terenie szkod gorniczych. ale kto w takim razie przepuscil ten projekt?

Fundamenty byłby zrobione zgodnie z projektem, tutaj się nie obawiam, no ale zawsze coś tam mogą przecież osiąść, strop też kierbud odbierał, a ja sam również to bardzo dokładnie posprawdzałem więc myślę, że jest to wykonane tak jak powinno być - tak jak w projekcie, a podpory wykonawca sugeruje zostawić bo w marcu/kwietniu jak się zrobi pogoda będą chcieli ruszać z budową szczytówek i później dachu, no i właśnie pod kątem nawiezienia materiału na ściany szczytowe on chce te podpory zostawić, żeby na wszelki wielki było coś tam podparte. Zadzwonię dzisiaj do kierbuda i zobaczymy jak on uważa, podpory są stalowe, nie wiem czy ma to znaczenie czy nie, podparcie zostało tylko w środkowej części na żebrach rozdzielczych, wykonawca trochę je przerzedził, zdjął stemple z szalunków podciągów i większość z klatki schodowej, no nic, zobaczymy co powie kierbud, dajcie znać w międzyczasie jak to było robione u was drodzy forumowicze:).

Edytowane przez themasterp
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...