rudzik_ 25.09.2014 08:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Września 2014 (edytowane) Oooo ale spadłam na dół strony, ale nic to- nadrabiamy Wakacje się udały- pomimo pewnej zmiany planów- mała widoczność w górach zmusiła nas do tego. Poza żelaznym punktami programu w regionie (Szczeliniec, Srebrna Góra...)mogę polecić stosunkowo rzadko odwiedzany przez polskich turystów obiekt po czeskiej stronie- twierdzę Hanicka. Robi wrażenie nie tylko na miłośnikach militariów i II wojny światowej. Odpoczęliśmy psychicznie (bo fizycznie to jednak nie....) i z czymś zbliżonym do zapału posprzątaliśmy i ruszyliśmy trochę z tematem pt. aranżacja. Małego pokoju na razie nie ma co pokazywać, wstawiliśmy tylko meble i walczymy z parapetem, ale w sypialni śpimy i pomimo braku wykończenia sufitu, podłóg, szafy, drzwi wejściowych, parapetu, grzejnika itp. dobrze się w niej czujemy. Rolę szafek nocnych przejęły ikeowskie pudła- całkiem dobrze się sprawują. Pomieszczenie jest małe i cieżko uchwycic całość a mój aparat nie ma funkcji zoom, tak więc trzeba uruchomić wyobraźnię nieco http://images66.fotosik.pl/213/c72b7a33fc4c5d7fmed.jpg Przy okazji widać- teraz gdy w pomieszczeniu nie jest już żółto- brązowe zabarwienie lustra, które wymusiło beżowe dodatki. http://images70.fotosik.pl/212/1e547c9d14864a14med.jpg Ramki czekają na wypełnienie....mam już częściowo wykonane, tylko do punktu z wydrukiem bardzo nam nie po drodze.... http://images70.fotosik.pl/212/4306353cd5206c52med.jpg Temat parapetu lekko ruszony- jest listwa z odzysku maskująca dolny parapet- nie ma niestety końcówki szlifującej do naszego urządzonka- podczas remontowej zawieruchy wsiąkła na amen- allegro ma wkrótce przysłać to sie wyszlifuje i pomaluje na czarno. Półki mają z 10 lat, zostały przytaszczone z ikei (a jakżeby inaczej) i wisiały sobie w małym pokoju. Potrzebowałam toaletki, nie bardzo było na nią miejsce, a półki tak sie idealnie w tym rogu mieściły....miałam wątpliwości czy będą pasować- drewno nie malowane, a tylko lakierowane. Ale takie drobne akcenty i na północy się zdarzają, choćby tu: http://images70.fotosik.pl/212/0e962e5422250f46med.jpg Półki zostaną wkrótce wypełnione książkami- spadło mi z nieba 200 zł do wykorzystania tylko na książki- a mam już od dawna upatrzone Dolna będzie pseudotoaletka. Okna zostają gołe tzn. tylko z zasłonami- jakoś tak bardziej mi się widzi, sukcesywnie tworzę "zieloną" zasłonę chroniącą od ciekawskich oczu. Pseudoroletki nie chciały sie jakoś w tym wnętrzu odnaleźć, pomimo, że były robione z myślą o nim. Edytowane 25 Września 2014 przez rudzik_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rudzik_ 29.09.2014 18:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2014 (edytowane) Mam coś inszego do robienia zdjęć- to parę słów o naszym pierwszym własnoręcznie zrobionym meblu. Stać nas było jedynie na takie cuś....... <!--url{0}-->[/img]</p><p> </p><p> </p><p> (Całkowicie rozumiem i podzielam brak entuzjazmu wywołany tym widokiem....)</p><p> </p><p> </p><p> Wystarczyło sie uprzeć, łapki pobrudzić i wyszło coś takiego- może nie jest ot wersal, ale lepiej jakby nie patrzeć:</p><p> </p><p> </p><p> <img src=[/img] http://images67.fotosik.pl/229/5ec9d6086cb10c7amed.jpg[/url<!--url{2}-->[/img][/img]</p><p> </p><p> </p><p> Koszt to 140 zł za wyheblowane drewno (ale dużo z niego było elementów nadprogramowych- 6 grubych desek, więc załóżmy, że 110 kosztowały potrzebne elementy), wiadro bejcy 5 zł butelka, lakier nitro duża puszka 27 zł, 70 zł zagłówek. Plus praca własna <img src= ale to już niepoliczalne. Tekstylia przeważnie zdobyczne, znalezione, trochę tylko dokupione. Zajmuje kupę miejsca, ale przynajmniej z kotem nie walczymy o przestrzeń, a kto ma ten wie- jak sie nawet mały kotek położy na kołdrę to jego waga wzrasta 100-krotnie i jak się człek przykryć w nocy chce, to nie ma szans ruszyć takiego ciężaru (zawsze umiejscowionego strategicznie- na środku) Ale nie jedynie o łóżko dziś rzecz - jeszcze są kanapy, a ściśle - ich brak. Dodać należy- wyczekiwany brak. W 3 pokoikach 2 stare kanapiska nadliczbowe wkurzały nieludzko, dawno już chcieliśmy się ich pozbyć, ale jak śmieciarze mieli zabierać wielkie gabaryty to sie ktoś nimi interesował, obiecał zabrać, a potem zapadała cisza. W końcu nam cierpliwość sie skończyła, wystawiliśmy i nasza chatka jest lżejsza i przestronniejsza- nareszcie . Hip hip hura! Edytowane 29 Września 2014 przez rudzik_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 09.10.2014 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2014 Mam te same oprawki...niestety leza bo nic konkretnego nie znalazlam do nich.Nie obraz sie ale moim zdaniem te wiszace poleczki na scianie kolo okna nie pasuja. Kwiaty na oknie i obrazki w czarnych ramkach stylko by. a lozko wyszlo dobrze. Ja tez kiedys sama robilam zaglowek, o nawet dwa razy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.