Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Problem ze znalezieniem wody komunalnej


elsee

Recommended Posts

Witam!

 

Zwracam się z prośbą o pomoc, już przeszperałam cały internet ale podobnego przypadku jak mój nie znalazłam, stąd ogromna prośba - jeśli ktokolwiek będzie umiał mi doradzić, bądź pomoże znaleźć rozwiązanie będę dozgonnie wdzięczna :)

 

Kilka miesięcy temu kupiłam dom poniemiecki do remontu - na działce poza możliwością podłączenia prądu nie znajdowały się żadne inne media. Podczas załatwiania spraw w urzędzie gminy wystąpiliśmy o warunki przyłączenia do wodociągu komunalnego - otrzymaliśmy takie warunki z zaznaczonym miejscem na mapie w którym powinna znajdować się rura, do której musieliśmy się dokopać i podłączyć we własnym zakresie. Na tym etapie mam nadzieję, że wszystko jest jasne :)

Następnym krokiem było - sugerując się mapą - znalezienie rury wodociągu, która wg mapy powinna być na granicy naszej działki, niestety takowej rury nie znaleźliśmy, przeryliśmy działkę w poprzek - jednak bezskutecznie.

Zwróciliśmy się do UG - tam, gdzie tą mapę dostaliśmy z zapytaniem, gdzie jest ta rura dokładnie - jednak Pan tam pracujący poinformował nas, że on sam nie ma pojęcia, że mapy są niedokładne, woda została doprowadzona ponad 20 lat temu i tak naprawdę, to on nie daje nam gwarancji, że wogóle jest tam gdzie być powinna, równie dobrze może być 5 metrów w prawo albo 20 w lewo...

No i tutaj pojawia się kolejny problem - jak znaleźć wodę, którą ciężko zlokalizować???

Jedyne wyjście jakie mi się nasuwa to podłączenie do sąsiadów (którzy też mieszkają w domu poniemieckim, jednak oni mieli już wodę te kilka lat temu jak się wprowadzili), ale to też stwarza ryzyko strasznie małego ciśnienia, poza tym sama nie wiem, jak to miałoby wyglądać...

Chcieliśmy wynająć firmę, która podjęłaby się znalezieniem i przyłączeniem wody, ale żadna nie chce się tego podjąć, jeśli już chce to mówi, że będzie to kosztowało z 5 razy tyle co standardowe przyłączenie.

 

Bardzo proszę o pomoc - zbliża się zima, musimy rozliczyć się z kolejnej transzy a wody jak nie było - tak nadal nie ma...

Będę wdzięczna za każdą odpowiedź

 

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

, musimy rozliczyć się z kolejnej transzy a wody jak nie było - tak nadal nie ma...

Będę wdzięczna za każdą odpowiedź

 

Pozdrawiam serdecznie

 

Wynajmnij rozdzkaza, i powiedz ze zaplacisz tylko warunkiem ze rura bedzie tam gdzie wskaza ;-) Wody nie znajdziesz, ale czegos sie o rozdzkarzach dowiesz ;-)

A na serio.

Czy jestes na koncu rury? Czy gdzies w srodku? Pomysl jest taki, ze jesli znane jest na 100% polozenie rury np 100m przed Toba i 100m za Toba to moze jakis wykonawca zeby przyposzczedzic pocignal rure po prostej a nie zgodnie z planem?

Po kolejne, jesli rura ma biec w drodze, to przekopalbym droge a nie dzialke.

 

marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wynajmnij rozdzkaza, i powiedz ze zaplacisz tylko warunkiem ze rura bedzie tam gdzie wskaza ;-) Wody nie znajdziesz, ale czegos sie o rozdzkarzach dowiesz ;-)

A na serio.

Czy jestes na koncu rury? Czy gdzies w srodku? Pomysl jest taki, ze jesli znane jest na 100% polozenie rury np 100m przed Toba i 100m za Toba to moze jakis wykonawca zeby przyposzczedzic pocignal rure po prostej a nie zgodnie z planem?

Po kolejne, jesli rura ma biec w drodze, to przekopalbym droge a nie dzialke.

 

marcin

 

Położenie rury było znane do momentu, jak się okazało, że nie ma jej w tym miejscu gdzie wskazali na mapie :/

Nasza działka jest na końcu drogi, tzn. droga biegnie tylko do naszej działki, za którą już jest tylko skarpa. Wg planu rura powinna biec wzdłuż granicy działek (gdzie biegnie droga), dlatego ryliśmy w poprzek tej działki (na końcu drogi) w przestrzeni między działkami, tam gdzie teoretycznie rura powinna biec.

Mam nadzieje, że zbyt nie zamotałam z tym opisem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Położenie rury było znane do momentu, jak się okazało, że nie ma jej w tym miejscu gdzie wskazali na mapie :/

Nasza działka jest na końcu drogi, tzn. droga biegnie tylko do naszej działki, za którą już jest tylko skarpa. Wg planu rura powinna biec wzdłuż granicy działek (gdzie biegnie droga), dlatego ryliśmy w poprzek tej działki (na końcu drogi) w przestrzeni między działkami, tam gdzie teoretycznie rura powinna biec.

Mam nadzieje, że zbyt nie zamotałam z tym opisem :)

 

N a tej rurze na pewno są zasuwy. Wystarczy znaleźć dwie sąsiednie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...