Malowanie pokoju od A do Z

[olciaz1]

Witam kolegów i koleżanki. Potrzebuje kilku wskazówek i porad na temat malowania , jakich użyć środków pomocniczych i co i jak robić aby było dobrze. Wybór padł na Barwy Natury dwa kolory. Plan pracy założyłam taki :

mycie ścian

skrobanie farby która spuchła i odchodzi

zagruntowanie

położenie szpachli

dotarcie

położenie podkładu Grunt Śnieżka

docelowy kolor , jeśli bedzie ok malowany raz jeśli nie to malowanie drugi raz

 

Zaczynając od początku czy najpierw skrobać stara farbę co odchodzi na sucho czy umyć i skrobać czy może myć po kawałku i w miedzy czasie zdzierać ją . Jak bedzie najlepiej i najłatwiej ??

 

Gruntowanie nastepnie odpowiednim preparatem . I co wybrać jaki uni grunt. Atlas, Cekol , Sniezke? Ściany były raz malowane podobno było gruntowane ale przeprowadziłam test z gąbką i woda. Namoczyłam ją trochę i przetarłam ściane , efekt wciągneło cala wodę od razu. Na suficie farba odeszla od ściany. Nie popękała ale spuchła i jak naciśnie się to czuć powietrze w środku.

 

Po zagruntowaniu mam zamiar na wszystkie ubytki na ścianach suficie i to co odejdzie połozyc szpachle albo gładż . I tu nie mam zielonego pojęcia co wybrać i co bedzie najlepsze . Nie bardzo wiem czym one sie różnią od siebie bo jest tego troche np; Gipsar biał gładż, Cekol, Knauf, jak również te gotowe juz rozmieszane w wiadrach Acryl-Putz finisz 20 gladz szpachlowa i znalazłam z tej samej firmy masę szpachlową wykończeniową. I tu Potrzebuje MEGA POMOCY bo w temacie jestem zielonaa Co ja mam kupić . Najlepszym wyborem byłoby cos gotowego chyba bo nie posiadam sprzętu do wymieszania tego , no chyba ze sie da jakos to ręcznie zrobic jesli padło by na te sypkie.

 

Zakładajac , ze sie z tym uporałam nastepnie to docieram. Dowiedzialam się , ze trzeba wybrać papier o gradacji od 100 do 180. I teraz pytanie dość ważne którego nie wiem czy po wyprowadzeniu ściany czyli dotarciu jej te miejsca gdzie była połozona gładż - szpachla jeszcze raz maluje Uni- Gruntem???

 

Jak wspomniałam chce przed właściwym kolorem położyc GRUNT SNIEŻKI biały. Wydaje mi się , ze to dobry pomysł zakryje trochę te szpachlowania i może jakieś niedoskonałości a relatywnie jest tani bo chyba około 80zl za 10litrów to na pokój mi spokojnie wystarczy.

 

Dochodząc do końca prac zostanie pomalowanie juz właściwym kolorem. Obliczyłam powierzchnię ścian i mam dwie po 3,15m długości i wysokości 2,5m i dwie nastepne 4,30m i wysokosci jak wcześniej. Czyli zakładam ze 5litrów docelowej farby nawet malując dwa razy śmiało wystarczy.

 

BARDZO proszę o pomoc w rozwianiu tych moich niewiadomych co napisalam wyżej . Czyli mycia i skrobania, wyboru Uni gruntu , wyboru masy gładzi szpachlowej, jak również poprawienia tego bo moze coś opuściłam pominełam albo całkowite bzdury sobie wymyśliłam.

Zamieszcze trzy zdjęcia podglądowe . Wprawne oko załważy co jest z sufitem bo cieżko to oddac na foto.

 

ubytki na ścianie od fotela

http://zapodaj.net/a8dad6a87fb81.jpg.html

http://zapodaj.net/be61cd4d4f769.jpg.html

 

nieszczesny sufit i te spuchniecia

http://zapodaj.net/fcabe1f5db8ad.jpg.html

Edytowane 16 Września 2013 przez olciaz1

[olciaz1]

Jak na razie podpowiedzi zero co martwi , czy nikt nic nie wie ?

Pokój zmyty woda z mydłem. Ten sufit zeskrobany a pojawily sie spuchnięcia ktore pękły i spadło wszystko do samego betonu w kilku miejscach:(( mało tego odpadł kawałek filaru. Blok ma 3 lata a ściany malowane jeden raz i takie akcje. Nie wiem kto kiedy i jak to popsuł

Wszystko zagruntowane uni gruntem Sniezki uniwersalnym i jestem w kropce bo nie wiem co dalej. Co połozyc na ten beton zeby sie farba trzymala. Czy gladz jakąś czy szpachle a pozniej gladz ??

 

sufit

http://zapodaj.net/63df043b34434.jpg.html

http://zapodaj.net/e01fba40239d4.jpg.html

 

filar grubosc okolo 1 cm

http://zapodaj.net/21a61f7489a37.jpg.html

 

sufit az do betonu

http://zapodaj.net/2652579103611.jpg.html

Edytowane 20 Września 2013 przez olciaz1

[BrodowskiG]

u mnie na obsypujący się tynk na suficie dali cieniutko tynku gipsowego, grubości jak gładzi. jeśli masz strop lany to może beton chwycił z szalunków srodek który ma uniemożliwiać przyklejanie się betonu do płyt szaluku

[zeusrulez]

Obawiam się Koleżanko, że z tym wszystkim sobie nie poradzisz :/

Postaram Ci pomóc, ale nie wytłumaczę Ci jak szpachlować bo to najlepiej jest zobaczyć i musisz mieć w tym trochę wprawy.

Te dziury po fotelu to rozumiem, a skąd Ci się wzięły te ubytki na suficie ? Co Ty zrobiłaś ?

I dodatkowo co z tym filarem, skąd te dziury ?

Daruj sobie kupowanie tej śnieżki grunt, później Ci powiem co masz kupić.

Dziur głębokości 1 cm, nie "naprawisz" gładziami gotowymi, jeśli to wypełnisz, gładź wciągnie się w dziurę i później wyskoczą pęknięcia.

Najpierw odpowiedz na wyżej zadane pytanie.

Do naprawiania takich głębszych dziur to gips szpachlowy albo jak Kolega wyżej pisał tynk gipsowy najlepiej.

Ty myłaś wodą całe powierzchnie ścian, czy jak ? I wówczas zaczęło to odpadać ?

Na przyszłość myje się ściany z wodą i szarym mydłem.

 

 

Pozdrawiam

[olciaz1]

Na suficie zrobiły sie jakiś czas temu takie dwa rownolegle pasy szerokosci 1cm. Po dotknieciu tego czuc bylo , ze w srodku sa puste odeszły od sufitu ale nie pękły. Na domiar tego jak zapalilam swiatło to patrzac z boku widać było dwa pecherzyki jak nakretka po słoiku litrowym ale , tez to nie pękło. Zaczelam skrobac na sucho i wszystko ładnie odchodziło. Pozniej woda + mydło i wtedy te pecherze pekły i opadły a moim oczom ukazał sie goły sufit. Nastepne niespodzianki na suficie pojawily sie po umyciu . Woda namoczyła i farba popękała jak widać na zalaczonych zdjeciach. Ale wczoraj zagruntowałam to i uni chyba tak scisnał , ze wyszly na suficie jeszcze dwa nastepne. Co do filaru to wyszly male pekniecia takie pajęczynki i jak postukałam w to było takie charakterystyczne echo jakby było pusto tam itd. po umyciu tego podważyłam szpachelką no i widać wyżej na foto jak ładnie opadło.

Mam zamiar zrobić tak : dziury od fotela - masa naprawcza gotowa

Sufit czyli te pasy co opadły i te koła - masa szpachlowa start z AP. Powierzchniowo ubytki sa spore ale na głebokosc do jakies 3mm.

Po tym mam zamiar przetrzec to papierem i dac gotowa gladz z AP finisz. Jeszcze raz papierkiem , nastepnie uni gruntem i maluje.

Co do filaru kupie gips szpachlowy i tym a na to dam gładz.

 

No szpachlowanie nie jest łatwe . Próbowałam juz i jakos mi idzie tylko po bokach robia mi sie takie jakby zakładki , ale to pozniej papierkiem chyba przeszlifuje i bedzie ok.

 

Zeusrulez - czekam na podpowiedzi bo czas nagli troche.

[zeusrulez]

Jeśli chodzi o sufit, prawdopodobnie ( bo nie wiem w jakiej technologi został wykonany) jest z płyt i takie płyty mają to do siebie że klawiszują, po prostu budynek pracuje, razem z tym pracuje sufit i pojawiają się pęknięcia. Jest to do naprawienia ale chyba sobie z tym nie poradzisz, więc ominę to. Ale prawdopodobnie jeśli to zaszpachlujesz pojawi się to na nowo. Jeśli są to długie pęknięcia, te "szerokości 1 cm" to na pewno sufit jest wykonany z płyt i powód pękania opisałem wyżej.

Gdybyś chciała zrobić to porządnie to napisz wówczas napiszę Ci co masz zrobić. Jeśli chcesz tylko pomalować i zaszpachlować ubytki to zrób to tak.

Zagruntuj te dziury, pędzlem !! może i nawet dwa razy, bo to słaby grunt. Nie wiem czy kupiłaś, czy jeszcze nie. Ale daruj sobie tą gotową masę szpachlową, szkoda pieniędzy. Jak już będziesz kupowała gips szpachlowy to kup taki sypki, będziesz musiała go rozrobić z wodą w małych proporcjach, w mniejszym wiaderku. I wypełniasz te dziury. Polecam Ci np. franspol'a. Dobry gips. I teraz tak szpachlowanie powinnaś zrobić tak, że jeśli szpachlujesz pierwszą warstwę np. kawałek o szerokości 20 cm, to kolejną warstwę powinnaś zrobić na szerokość 25 cm. I nie szlifuj pierwsze warstwy, ani nie gruntuj. Szkoda czasu. Niedoskonałości zeskrob szpachelką (kiedy pierwsza warstwa wyschnie), ale tak żeby nie uszkodzić za mocno pierwszej warstwy. I na to już druga warstwa i tu możesz już użyć AC finisz, powinno Ci się lepiej szpachlować niż gipsem szpachlowy.

Do dużych dziur bo tak naprawdę nie wiem jakie masz te dziur, tzn jak one są szerokie lepiej jakbyś używała pacy do szpachlowania.

np. http://allegro.pl/kubala-paca-nierdzewna-0206-i3521188273.html Chodzi mi tylko o kształt, żebyś miała pojęcie o czym piszę.

Do malowania przejdziemy później. Mam nadzieję, że nie kupiłaś już tej śnieżki grunt ?

Edytowane 21 Września 2013 przez zeusrulez

[olciaz1]

No super opisujesz bo kumam o co chodzi. Mam taka jak dałes link ta pace mam taka mniejsza i szpachelke mala.Czyli sprawa robi sie prosta. Szpachla gipsowa na sciane , po wyschnieciu lekko skrobe naddatek i na to AP finisz . super. A co z tym nieszczessnym filarem , czym jego zeby nie odpadl ???Co jest takiego zlego w tej farbie Sniezki grunt białej ? Jeszcze nie kupilam . Slucham dalej

 

A jak trzeba by ten sufit zrobic profi zeby bylo ok. Zastanowie sie bo i tak mnie to nie minie niestety

Edytowane 21 Września 2013 przez olciaz1

[zeusrulez]

Powinnaś wyskrobać w tych pęknięciach takie rowki. Link poniżej

http://plyty-gipsowe-porady-montera.pl/jak-frezowac-krawedzie-ciete-plyty-gipsowej-do-szpachlowania/cookie2-52

tylko to rowki powyżej są w płycie, a Ty powinnaś zrobić je w tynku. możesz użyć szpachelki. Trochę z tym zabawy jest.

Musisz kupić knauf uniflott ( nie przestrasz się ceną 5 kg - 30 zł) wypełniasz te rowki tą masą czekasz aż trochę podeschnie i ściągasz nadmiar. Jest to bardzo specyficzna masa, jak to nie umiejętnie zrobisz, to ciężko to nawet zeskrobać szpachelką/kielnią. Po wyschnięciu ok. 1 - 2 h wklejasz na tą samą masę taśmę papierową ewentualnie fizelinę. Najpierw nakładasz spoinówkę później wklejasz fizelinę albo papier i szpachlujesz to jak najlepiej potrafisz (ma być gładko !!) wówczas idzie na to pierwsza warstwa gipsu i na to kolejna u Ciebie ->AP.

Jeśli zdecydujesz się na użycie papieru to musisz go najpierw zamoczyć w wodzie, nie całą rolkę ale pasek o długości który będzie Ci potrzebny.

Polecam Ci, żebyś zobaczyła sobie np. na youtube jak spoinuje się płyty gk.

Nie będę się rozpisywał nad śnieżka grunt - szkoda mojego czasu. Jesteś z Wrocławia bez żadnego problemu kupisz farbę KABE Aquatex. Rozrabiasz ją w proporcjach 1:1. I masz super farbę gruntującą za b.dobre pieniądze. 2,5 litra w zupełności Ci wystarczy, na gruntowanie całego pokoju.

Przed gruntowaniem zmieć tylko pył ze ściany który powstał ze szlifowania.

 

Zeus

[olciaz1]

No dobrze a jak poradzic sobie z tym filarem i czym jego ???

[zeusrulez]

No dobrze a jak poradzic sobie z tym filarem i czym jego ???

 

Jeśli będziesz kupowała gips szpachlowy to go użyj. Tylko on musi być trochę gęściejszy niż do szpachlowania. Ciężko mi to określić. Ma być taki, że jak nabierzesz go na szpachelkę/kielnie nie może spłynąć.

Przepraszam, zapomniałem o tym filarze. Oczywiście przed szpachlowaniem zagruntuj.

 

Pozdrawiam

Z

[olciaz1]

ktos napisal mi na pw zeby na filar polozyc jakis tynk maszynowy. mozna go podobno klasc do 1 cm. ciagle nie daje mi spokoju co nie tak z ta sniezka grunt farbą. znajde tamta i kupie do rozmieszania 1:1 z woda. opinie o sniezce sa ok.

[zeusrulez]

ktos napisal mi na pw zeby na filar polozyc jakis tynk maszynowy. mozna go podobno klasc do 1 cm. ciagle nie daje mi spokoju co nie tak z ta sniezka grunt farbą. znajde tamta i kupie do rozmieszania 1:1 z woda. opinie o sniezce sa ok.

 

Są i Panowie którzy i większą grubość tynku uzyskują jak to oni stawiali ściany. Oczywiście, że możesz użyć tynk gipsowy, np. Knauf MP75. Ale to kolejny wydatek, fakt nie duży, ale co Ty zrobisz z resztą tego tynku ? Co nie zmienia faktu, że to najlepsze rozwiązanie. Tynkiem wypełnić dziurę, wówczas pierwsza warstwa i na to kolejna.

Jeśli chodzi o grunt śnieżki, dla jednych jest ok, dla mnie - kogoś kto w tym robi są lepsze farby gruntujące. A jedną z najlepszych jest właśnie KABE. A patrząc na cenę ile otrzymujesz b.dobrego gruntu jest nie do pobicia. Po prostu ta farba jest wykonana w takiej technologii, że idealnie nadaje się żeby być właśnie farbą gruntującą.

[olciaz1]

tynk zalatwilam od panow z budowy :0 . dali mi reklamowke jednorazowa . juz polozylam. ile to ma schnac to nie mam pojecia zielonego.

 

co do sufitu na probe dalam na ten oderwany płat farby ,gladz szpachlowa wczoraj. wyschlo ladnie wyglada super papierkiem przetarlam nawet sladu nie ma ale i tak lipa. jedna dziura zwiazala ladnie a druga zrobilo sie powietrze od nowa i czuc , ze nie trzyma sie betonu ( masakra jakas. zerwalam i znowu zagruntowalam. KABE kupilam

 

tynk schnie super pomimo koloru kremowego jest rowniutko i plasko. jak przejade finiszem to nie bedzie znac .

 

a co do sufitu to jest porazka. bylam u sasiadow w 3 mieszkaniach maja tez platy ktore odeszly ale nie pekly widac je pod skosem i tez nie trzymaja sie sufitu, na klatce jest to samo

Edytowane 23 Września 2013 przez olciaz1

[zeusrulez]

Co mam Ci poradzić :/

Ahhh ten grunt śnieżki. Zeskrob to co odpadło z tego sufitu. Może i popukaj jeszcze czy dalej coś nie odpada :/

I kup porządny grunt -> http://www.ceresit.pl/produkty/produkty-do-wykonywania-i-napraw-posadzek/preparat-gruntujacy/cn-94

1 litr Ci wystarczy !! jeśli go nie będą mieć to kup CT17 też b. dobry grunt.

Resztę już wiesz jak zrobić.

 

Pozdrawiam

Z

[olciaz1]

Dzięki wielkie bo pomogłes mi bardo. Fakt grunt gxxx i tyle . Na przyszłosc jest nauczka , ze wszystko co tanie to pozniej wychodzi to co wychodzi. Wczoraj troche pojezdzilam po sklepach i sa rozne fajne farby Bekers , Flugger i do tego jest wszystko. Reasumujac nastepny pokoj i przedpokój juz którąś z tych. Produktom Śniezki juz dziekujemy. Rozumiem , ze na drugi pokoj i przed moge zastosowac ten grunt co podales linka , farbe wybiore z tych dwoch co podalam a podkladowa moge stosowac smialo Kabe?

 

Rozrabiać ten grunt z wodą czy dawać taki na sciane?

[zeusrulez]

CN-94 to rozrób, bo to koncentrat, np: 1:1.

Jeśli kupisz CT17 możesz zagruntować bez rozrabiania.

Flugger, Bekers, dobre farby. Do takich farb polecam Ci również b. dobre wałki firmy ANZA.

Zazwyczaj kupisz je tam gdzie sprzedają Tikkuril'e (choć to nie reguła). Gryf wystarczy Ci jeden, np 18 cm (jeśli pamięć mnie nie myli) wkłady lepiej kup dwa. Jeden do białego, drugi do koloru, mi bardzo przypadł do gustu Anza Antex.

Tak możesz używać tych gruntów do następnych pomieszczeń. Tylko nie używaj ich jako powiedzmy farby podkładowej. Te grunty stosuje się przed szpachlowaniem, kafelkowaniem itd. Przed malowaniem do gruntowania użyj Kabe. Wcześniej odtłuść ściany wodą z szarym mydłem.

Mam nadzieję, że przy następnym pomieszczeniu nie będziesz miała takich problemów.

 

Pozdrawiam

[olciaz1]

A jeszcze jedno. odeszla mi farba na winklach gdzie okno i filar. Znaczy obskrobala sie w nie których miejscach i widac ten metalowy kontownik. Co z tym zrobic? czy tylko malowac i podklad to zakryje i pozniej wlasciwa farba ??

 

kurde jednak gdzie byl ten pas na tym laczeniu płyt juz jak schnie ta wykończeniówka przebija mi sie taki lekki próg . Znaczy widac , ze tam cos bylo. chyba za cienko połozylam tego. jak to wyschnie jutro moge jeszcze raz na to dac tego finisza grubiej zeby zrownac ten lekki prog na maxa ? boje sie zeby to pozniej nie odpadlo jak bedzie tyle warstw . jednak ta pierwsza dalam za cienka

Edytowane 24 Września 2013 przez olciaz1

[zeusrulez]

Nic nie odpadnie. Ale to juz wyzsza szkola jazd;-) jak Ci nie wyjdzie to sie nie przejmuj. nawet pseudo szpachlarze tego nie potrafia zrobic, bo szpachluja to i uciekaja przed malowaniem. bo wiedza ze bedzie to widac. nie wiem jak to wyglada ale czasam mozesz tego nie zrobic i bez szpachlowania calego sufitu sie nie obejdzie. ale jedyne co moge Ci podpowiedziec to musisz to rozciagnac. od tego "progu" od prawej szpachlujesz na 50 cm szerokosci i od lewej na 50 cm szerokosci. jednak moze Ci sie to nie udac bo ten prog moze "za bardzo" odstawac.

z naroznikiem raczej sie nie przejmuj farba powinna go zakryc.

[olciaz1]

Dzis po ogledzinach jak szpachla wyschla widac , ze w nie ktorych miejscach poprostu dalam za cienko bo gdzie nie gdzie widac a w innych jest super extra gładko i nawet sladu. Zabieram sie za poprawe tego Finiszem jeszcze raz.

Nastepna sprawa to sufit ma byc na bialo a na scianach dwa kolory. Mało tego bialy kolor z sufitu ma schodzic na sciany jakies 5cm. Wiem , ze najpierw maluje sufit ale jak pozniej zamaskowac to co na scianie ten bialy zebym prosto pomalowala kolorem. Rozumiem , ze ten gotowy bialy trzeba zakleic tasma. Tylko czy ta tasma nie zerwie mi juz tej gotowej farby? Zrobilam test przed pokojem nakleiłam taka żółtą papierowa i zonk. Dosc znaczna czesc mi poprostu oderwało. Czy na nowo pomalowanej scianie jak dam jej wyschnac dzien moze zrobic sie cos takiego??

[Mikolaus]

Wypróbuj taśmę delfin, niebieską. Ewentualnie szukaj jakiejś innej z niewielką ilością kleju.

Wszystko tez zależy od farby, jak trzyma się podłoża. Ja u siebie na tynk gipsowy dałem grunt duluxa, farbę tez duluxa kolory świata i następnego dnia jak na niej przyklejałem taśmę to ani kropeczki po oderwaniu na taśmie nie zostało. A użyłem zwykłej żółtej taśmy.