piotrek0m 17.09.2013 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Szykuje mi się kolejny konflikt na linii wykonawca - kierownik budowy... Wykonawca robi zbrojenie balkonu nieco inaczej niż jest w projekcie. Tak jak na rysunku poniżej: Zbrojenie idzie górą, oplata wieniec i będzie zalane w nadbetonie i jeszcze przywiązane do belek stropowych. Wykonawca pomija mały wieniec na końcu, no i nie stosuje jednego pręta, tylko je łączy. Z mojego rozeznania na stronach internetowych wynika, że to "owiniecie" wokół wieńca jest w ogóle pomijane, ważne jest, żeby zbrojenie szło górą i było zakotwione w stropie (nie skręcało wieńca). Sam balkon jest będzie miał tylko 1,2 m długości. I co teraz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ciekawski83 17.09.2013 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 najważniejsze jest aby zbrojenie szło górą od strony rozciąganej - tak jest. Wieniec na końcu jest zbędny. W zaproponowanym przez wykonawcę rozwiązaniu szybciej i prościej się robi warstwy wykończeniowe balkonu niż wg projektu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKUT13 29.09.2013 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2013 najważniejsze jest aby zbrojenie szło górą od strony rozciąganej - tak jest. Wieniec na końcu jest zbędny. W zaproponowanym przez wykonawcę rozwiązaniu szybciej i prościej się robi warstwy wykończeniowe balkonu niż wg projektu Nie ma to jak "mądrości" ludowe. Wykonawca robi źle(dla własnej wygody), niezgodnie z projektem, sztuką i elementarną wiedzą. Jakbym był na miejscu tego kierownika to bym zrobił dwie rzeczy: poinformował inwestora i nakazał poprawienie, a w przypadku gdy inwestor stanie po stronie wykonawcy opatrzył sytuację stosownym wpisem do dziennika budowy i zrezygnował z jej prowadzenia. życzę w takiej sytuacji powodzenia przy oddaniu budynku. Nie rozumiem po co zatrudnia się kierownika budowy a później bardziej niż jemu wierzy wykonawcy. Kiedy w końcu inwestorzy zrozumieją że rolą kierownika nie jest przystawanie pieczątek i "przyklepywanie" wszystkich pomysłów racjonalizatorskich wykonawcy i inwestora. Na szczęście ja mam szczęście trafiać na inwestorów którzy bardziej ufają mojej wiedzy i doświadczeniu niż temu co powie wykonawca co domów zbudował że ho ho. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
מרכבה 29.09.2013 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2013 (edytowane) A to mało człowiek słyszał ... jak po rozszalowaniu "chłopa zadusił balkon" mnie te chłopki roztropki zadziwiają. taką ekipę gnać. http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=214473&d=1380090482 proszę jak widać geniusz wykonawcy ... pręty główne zbrojenia schodów ... górą leżą na deskowaniu !!!! szkoda słów !!! ciekawe czy ludowy guślarz słyszał o czymś takim jak długość zakotwienia pręta ... tak ten guślarz wykonawca co jest mądrzejszy niż projektant. Edytowane 29 Września 2013 przez מרכבה Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 30.09.2013 04:54 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2013 (edytowane) A to mało człowiek słyszał ... jak po rozszalowaniu "chłopa zadusił balkon" mnie te chłopki roztropki zadziwiają. taką ekipę gnać. proszę jak widać geniusz wykonawcy ... pręty główne zbrojenia schodów ... górą leżą na deskowaniu !!!! szkoda słów !!! ciekawe czy ludowy guślarz słyszał o czymś takim jak długość zakotwienia pręta ... tak ten guślarz wykonawca co jest mądrzejszy niż projektant. Nieeee. Pochopne wnioski wyciągasz w oparciu o fotografię. To co widać na zdjęciu to jest etap przygotowania zbrojenia, po samym jego skręceniu. Nie ma szalunków stopni. Oczywiście, że zbrojenie zostało podniesione i nie leży na deskowaniu, tak samo nie leży na spoczniku. Edytowane 30 Września 2013 przez piotrek0m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 30.09.2013 05:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2013 Wykonawca robi źle(dla własnej wygody), niezgodnie z projektem, sztuką i elementarną wiedzą. Na szczęście ja mam szczęście trafiać na inwestorów którzy bardziej ufają mojej wiedzy i doświadczeniu niż temu co powie wykonawca co domów zbudował że ho ho. ostateczne zbrojenie mojego balkonu zostało zmodyfikowane i przyjął je kierownik budowy. Jednak zastanawia mnie to co mówi ów majster... zbudował kilkanaście balkonów, opartych na prętach zawiniętych o wieniec. Balkonów dłuższych niż mój balkonik, które ciągle wiszą... te jego balkony wiszą... ciągle wiszą. Dlaczego, skoro buduje wbrew zasadom konstruowania budynków i dlaczego inni kierownicy budów to przyjmują? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Adam626 01.10.2013 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2013 Mój kierbud mowi ze zbrojenie balkonu to wazny temat i że widział kiedys wypadek gdy balkon się urwał bo był zazbrojony dołem a nie górą. Płyta złozyła sie jak na zawiasach a budowlaniec spadł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 02.10.2013 04:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Października 2013 (edytowane) Z tym się zgadzam, zbrojenie tylko górą. Ale czy wystarcza owinięcie tego zbrojenia wokół wieńca, czy trzeba zakotwić w nadbetonie (no bo w stropie Terriva trudno by było)? Edytowane 2 Października 2013 przez piotrek0m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.