połączenie nowej wylewki ze starą

[brunet wieczorową]

Witam,

 

potrzebuję porady jak połączyć nową wylewkę ze starą. Otóż został mi do wylania kawałek wylewki w garażu wzdłuż bramy wjazdowej. Z pewnych przyczyn ta część wylewki nie została wykonana rok temu, gdy była robiona wylewka w całym domu.

 

Wylewka będzie miała grubość 10cm, jej powierzchnia to 300cm x 30cm, pod spodem 10cm styropianu.

 

To jest garaż, będzie spory nacisk samochodu, więc nie chciałbym aby pękało w miejscu łączenia wylewek. W przyszłości będą tam płytki.

 

Oczywiście zbrojenie dam i nie będę żałował, pozostało mi dużo krótkich prętów fi6 a nawet fi12.

 

Wywiercę z boku starej wylewki 3-4 otwory fi20 długości ok. 15cm i wsunę tam pręty fi6 które połączę ze zbrojeniem nowej wylewki. Dodatkowo przebiję pionowo przez styropian ze 3 pręty fi12, tak aby nowa wylewka na tych prętach opierała się o beton (płytę podposadzkową).

 

Czy to wystarczy a może zrobić to inaczej?

 

Wylewkę będę robił sam. Tylko cement i piasek w proporcji 1:3.

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie rady.

[pablomoc]

moim zdanie nie da rady zrobić tego tak żeby nie pękło w miejscu łączenia

[gentoonx]

moim zdanie nie da rady zrobić tego tak żeby nie pękło w miejscu łączenia

 

i to jest poprawna odpowiedź na powyższy problem

[dozrc]

Zrób sobie tam elastyczną dylatację (np. wypełnioną poliuretanem) i po kłopocie. Dylatacja pokryje ci się na płytkach i różnica będzie tylko w materiale z którego jest fuga.

[GraMar]

Witaj

Może zrób sobie tam odpływ/spływ wody i wprowadzenie na zewnątrz jakby malutką kanalizę?

Pozdrawiam z Marek

[pablomoc]

dylatacja nie zaszkodzi, można tam piankę dylatacyjną do wylewek

[choina]

Jak poprzednicy uważam, że nie da sie tego zrobić. To znaczy, dać sie da, ale jakie będą skutki to można sie domyślić.

[brunet wieczorową]

Dziękuję za odpowiedzi. Płytek od razu nie będę kładł, a jeśli po wykonaniu okaże się, że to będzie pracować, to w tym miejscu zrobię łączenie płytek.

 

Pręty stalowe włożę w starą wylewkę, zaleję betonem i zobaczymy. Od spodu będzie podparcie na prętach.

[Marejko]

Właśnie miałem pisać, że moim zdaniem niestety totalnie kiepski pomysł, ale widzę, że koledzy mnie uprzedzili.

 

Daj znać potem jak efekty Twoich prac, chętnie się dowiem jak to zrobiłeś!

[luky007]

nie wiąże się tego... żadnych pretów.

Robisz tak: ładnie podkuwasz do równości starą wylewke, całą krawędź wypełniasz sylikonem dekarskim najlpiej czarnym (bitumiczny) , to wysycha i lejesz drugą wylewke, masz mocną i bardzo elesatyczną dylatacja miedzy wylewkową w którą woda już nie wejdzie...

[malka]

U mnie był robiony podobny numer.

Należało dolać około 25 cm wylewki na odcinku 3,6m

Niestety nie jestem w stanie powiedzieć Ci jakim konkretnie preparatem spoinowano obie części, ale było to coś do naprawy mostów z Siki.

Do dnia dzisiejszego (ponad 5 lat) nic się na tym łączeniu nie dzieje.

[choina]

Właśnie miałem pisać, że moim zdaniem niestety totalnie kiepski pomysł, ale widzę, że koledzy mnie uprzedzili.

 

Daj znać potem jak efekty Twoich prac, chętnie się dowiem jak to zrobiłeś!

 

Podbijam: daj znac jak poszło

[dozrc]

Efekt będzie taki, że za kilka tygodni pojawi się temat: Jak skleić rysy na wylewce? Ale trzymajmy kciuki.

[Jarek.P]

Dziękuję za odpowiedzi. Płytek od razu nie będę kładł, a jeśli po wykonaniu okaże się, że to będzie pracować, to w tym miejscu zrobię łączenie płytek.

 

Pręty stalowe włożę w starą wylewkę, zaleję betonem i zobaczymy. Od spodu będzie podparcie na prętach.

 

Nie! W ten sposób fundujesz sobie tylko problemy. Pracować to będzie na pewno, a jeśli nie oddylatujesz tego jak należy, tylko pousztywniasz prętami, to popęka w rezultacie w przypadkowy sposób. Będziesz potem układał dylatację w glazurze w zygzak?

 

J.

[Dafi Pe]

Jak wynika z wpisów poprzedników, beton do betonu nie chwyci. Ale mój kumpel budowlaniec stosuje następującą sztuczkę, a mianowicie miejsce gdzie będą się łączyć pierwotna wylewka z nową, smaruje klejem do płytek. Twierdzi, że beton do betonu nie chwyta, ale do kleju do płytek tak. Wiem, że to brzmi śmiesznie, ale robił to już kilkukrotnie i ponoć przynosi zamierzone efekty. Czy ktoś z Was się z tym zetknął?

PS: mówił mi, że smaruje to tym klejem bezpośrednio przed dolewaniem betonu - klej jeszcze ma być mokry.

[Marejko]

Dafi nie zetknąłem się nigdy i niestety dla mnie to brzmi niefajnie, tak jakby ktos na siłe chciał polecieć po kosztach albo czasie realizacji... I mimo tego ze ktos to przetestował ja bym sie nie odważył

[luky007]

pomysł z klejem bezsensu - jaki by nie był z czasem daje gwarancje ze to pęknie w tym miejscu. Dylatacja powinna być po pierwsze szczelna dla wody, dwa bardzo elastyczna, trwała i w najgorszym przypadku możliwa do odnowienia. Wszystkie te zalety ma sylikon (wyłącznie dekarski - na bazie bitumicznej, ewentualnie kauczukowej.)

[Dafi Pe]

Dlatego pisałem o kleju z pewnym dystansem . Chyba pozostaje zrobić jedynie dylatację - chociażby z pianki albo tak jak pisze @luky z silikonu dekarskiego.

[pablomoc]

Jak wynika z wpisów poprzedników, beton do betonu nie chwyci. Ale mój kumpel budowlaniec stosuje następującą sztuczkę, a mianowicie miejsce gdzie będą się łączyć pierwotna wylewka z nową, smaruje klejem do płytek. Twierdzi, że beton do betonu nie chwyta, ale do kleju do płytek tak. Wiem, że to brzmi śmiesznie, ale robił to już kilkukrotnie i ponoć przynosi zamierzone efekty. Czy ktoś z Was się z tym zetknął?

PS: mówił mi, że smaruje to tym klejem bezpośrednio przed dolewaniem betonu - klej jeszcze ma być mokry.

 

bzdura, co by to nie było to i tak odpali na łączeniu

 

pianka dylatacyjna i zalać brakującą część a płytki ułożyć tak żeby spoina była w tym miejscu co łączenie wylewek

 

choćby nie wiem ile nad tym sie nie myślało to i tak się nie wymyśli

 

chyba żeby skuć całość i wylać od nowa

Edytowane 26 Września 2013 przez pablomoc

[GraMar]

No to ja się przyłączę do tematu.

Mam na strychu pobudowlane pobojowisko, a wejście tam jest tylko przez otwór na schodki drabinkowe, na razie po drabinie.

Kombinuję, jak tego nie ściągać znowu /niedawno wciągane było na strych / i wymyśliłam, aby wylewki podzielić na pół czyli połowa strychu i piętro a potem po obeschnięciu druga połowa strychu i parter

Razem ok 400 mkw

Na strychu planuję położyć na stropie folię paro. jakąś tam, potem styropian podłoga, może 15cm, potem folia paro.coś tam i na to wylewka.

Zrobimy to w najmniej eksploatowanym miejscu. Jest to do zrobienia?

Edytowane 26 Września 2013 przez GraMar