Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Poddasze ogrzewane kanałami dymowymi (kominek/piec z szybą)


SZYMONATOR

Recommended Posts

Witam,

To mój pierwszy wpis na forum, ale od pewnego czasu czytuję zamieszczane tu informacje na temat kominków w tzw. ciepłej zabudowie.

 

Przyszedł czas planowania rozkładu mojego domu i już na tym etapie chciałbym przewidzieć położenie kominka i sposobu rozprowadzenia ciepła do pomieszczeń na poddaszu. Sam instalacji wykonywał nie będę, ale przed ostatecznym ustaleniem projektu domu, przebiegu kanału kominowego oraz ustawieniem ścianek działowych na poddaszu chciałbym mój pomysł zweryfikować.

W związku z powyższym proszę o pomoc i wskazówki.

 

Założenia:

1. Kominek umieszczony prawie centralnie, na parterze, w pomieszczeniu (kuchnio-jadalnio-salonie) o powierzchni ok 70 m2.

2. Na piętrze 4 pokoje i łazienka. Niestety jeden z pokoi jest zaplanowany nad garażem i oddalony od osi komina o ok 5 m

3. Dom dobrze ocieplony, ze współczesną stolarką okienną.

4. Cel – ogrzewanie domu w okresach przejściowych, dogrzewanie zimą,

 

Z moich dotychczasowych doświadczeń z ogrzewaniem kominkowym wynika, że pomieszczenie w którym kominek się znajduje jest zazwyczaj mocno dogrzane. Dlatego wymyśliłem, żeby kanały akumulacyjne przenieść z okolicy pieca do góry, kryjąc je w ścianie korytarza na piętrze.

 

W związku z powyższym mam kilka wątpliwości i tu proszę o pomoc osoby zajmujące się zabudową kominków.

 

1. Czy takie rozwiązanie nie zaburzy ciągu kominowego? Widziałem realizacje kominków z poziomymi kanałami dymowymi ułożonymi na posadzce koło kominka, o łącznej długości ok 4-5 m. Zastanawia mnie, czy przeniesienie tego zestawu na piętro i umieszczenie w ścianie nie sprawi problemów.

 

2. Lepiej sprawdzi się przyzwoity wkład kominkowy, czy np. zbudowany przez zduna piec ceramiczny z przeszklonymi drzwiczkami ?

 

3. Czy z uwagi na znaczne oddalenie jednego z pokoi nie zastosować systemu mieszanego (z jednym kanałem powietrznym poprowadzonym w posadzce)?

 

 

Zdaję sobie sprawę, że projekt i wykonanie systemu trzeba powierzyć rzetelnemu wykonawcy, ale na obecnym etapie (ustalanie projektu domu) chciałbym wspomóc architekta i uniknąć rozwiązań, które później przysporzą problemów.

 

Pozdrawiam

Szymon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Już na tym etapie na jakim jesteś należało by zrobić kompletny projekt całej instalacji kominkowej / piecowej. Samo 'wspomaganie architekta" może później okazać się totalną porażką i rzeczą, która i tak będzie do przeróbki i zmian.

Pomysł z akumulacją na piętrze jest kiepski z dwóch powodów. Akumulować należy na dole bo i tak ciepło uchodzi do góry i w takim wydaniu na parterze domu dalej będzie dochodziło do przegrzewania pomieszczeń. Akumulacja właśnie pozwala na złagodzenie efektu zbyt wysokich temperatur w krótkim okresie czasu. Drugi powód to taki że ogrzewanie jakie planujesz najłatwiej wykonać już jako napędzane ogrzanym powietrzem zamkniętym szczelnie w zabudowę ceramiczną (hypokaustum). działa wtedy "samo" wedle prostych praw fizyki. Można oczywiście robić trochę pomieszane systemy, ale to z reguły realizuje się jak mało miejsca jest na dole.

Z tym pokojem nad garażem będzie kłopot największy - ale rozmowa o rzeczy której się nie widzi może jałowizną trącić. A pierdykniesz sobie tam w razie czego nieduży komin i podepniesz małą kózkę ...

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z racji tego, że piece akumulujące ciepło są drogimi urządzeniami i nie każdy sobie z tym dobrze radzi przede wszystkim - tak jak radzi forest - poszukaj zduna i razem z nim planujcie instalację i projekt. Koniecznie współpracujcie z architektem, aby później nie było kłopotu. Dobra współpraca na linii zdun - inwestor - architekt spowoduje nie tylko optymalnie dobraną logistykę oraz ergonomię wnętrza ale również optymalnie dobrane urządzenie grzewcze, które będzie zdrowym, wydajnym i ekonomicznym źródłem ciepła.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi.

Będę w takim razie szukał jakiegoś dobrego wykonawcy. Jeżeli znacie kogoś godnego polecenia z okolic Oświęcimia, to proszę o priv'a. Niestety pierwsze spotkanie z architektem już ustalone na poniedziałek, więc czasu mam coraz mniej.

 

Tymczasem, zastanawiam się jak najlepiej dostarczyć ciepło do pokoi na piętrze (nawet pomijając już pokój nad garażem) bez stosowania DGP.

Czy z waszych doświadczeń wynika, że sam piec akumulacyjny na dole i np. kratki w drzwiach na piętrze wystarczą żeby ciepło samoczynnie, przez klatkę schodową rozeszło się do pokoi?

Kominek nie będzie podstawowym źródłem ciepła, więc gdy przyjdą mrozy i straty ciepła w domu będą większe piec gazowy będzie pracował. Zależy mi głównie na tym, żeby w okresach przejściowych dogrzać dom kominkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozkład domu.jpg

 

Zrobiłem prosty rysunek obrazujący planowany rozkład domu. Na pomarańczowo zaznaczyłem zespół piecowo-kominowy.

 

Im dłużej o sprawie myślę, tym bardziej przekonuję się do rozwiązania z DGP. Nadmuch gorącego powietrza ma swoje wady, ale jest to skuteczne ogrzewanie, które znam i wiem jak działa.

Nie jestem w stanie wyobrazić sobie ciepłego pieca, stojącego w jednym miejscu na parterze, który przynajmniej w podstawowy sposób ogrzałby pokoje na poddaszu. Wydawało mi się, że odzysk ciepła z kanału dymowego na piętrze załatwiłby sprawę, ale według sugesti Forest-Natura nie będzie to dobrze działać.

 

Może są tu użytkownicy, którzy zdecydowali się na budowę ciepłego, umieszczonego na parterze kominka i ogrzewają pokoje na poddaszu użytkowym? Jak się to sprawdza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy założeniu, że kominek nie będzie podstawą ogrzewania, trzeba się poważnie zastanowić nad inwestowaniem w niego. Mając jednak okazję zaprojektować system DGP, a nie tak jak większość inwestorów kombinować krótko przed wprowadzeniem - gdy budynek już stoi, warto taka instalację zrobić. To krótkie kanały zaczynające się pod stropem parteru a kończące się nad podłogą pietra. Koszt podczas budowy żaden. Szczególnie, że kominek stoi "po Bożemu", na środku domu. Możesz tych kanałów potem nie używać. Do każdego pomieszczenia u góry, daj oddzielny kanał. Ich wielkość powinna być odpowiednikiem przekroju fi 150-180 cm.

 

Na dole będzie grzał piec, promieniując. U góry będziesz korzystać z tej części ciepła, którą piece zamieniają na konwekcję. Kratki z żaluzjami dadzą możliwość regulacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dziękuję - chyba taki system mieszany zastosuję.

 

Układ domu się trochę zmienił i na kominek zostaje niestety coraz mniej miejsca.

 

Zakładając, że nie będzie to masywny, ważący 2 t piec, tylko wkład kominkowy obudowany płytami szamotowymi, to czy komin może się zaczynać od stropu nad kominkiem? Podłączenie do niego byłoby wykonane ze stalowej rury kominowej, prosto do góry (bez żadnego kolanka). Na szczycie komina zastosowałbym daszek, żeby uniknąć zalewania deszczem wkładu.

Pomyślałem nawet, że można by wtedy zastosować kilka kręgów ceramicznych, lub ewentualnie na stalowej konstrukcji ustawić ok 1,5 metrową konstrukcję z cegieł szmotowych.

DGP, według przepisu Piotra Batury.

 

Co myślicie o takim rozwiązaniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...