Dlaczego Murator chce ekspertów zniechęcić do pisania na swoim forum?

[homecactus]

Powiedziałem to już w innym wątku, ale postanowiłem to wkleić również tutaj.

 

Blechert (i inni), rozumiem wasze rozgoryczenie, ale nie macie racji.

 

Bo jest kapitalizm, można zmienić forum na takie, w którym zapłacą za dzielenie się ekspercką wiedzą. Można nawet założyć własne forum, gdzie samemu będzie się ustalać reguły.

Mamy XXI wiek, wolne kapitalistyczne reguły, wolny (prawie:-)) internet, gdzie każdy może robić (prawie) co mu się podoba i prowadzić biznes w sposób, jaki mu się podoba. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby Murator co niektórych nie zbanował, bo w tej chwili "robicie mu na głowę" na jego własnym podwórku.

 

Ktoś musi płacić za utrzymanie forum (bo to nie jest inicjatywa non profit). Ponieważ nie są to "bierni" użytkownicy (ja gdybym miał płacić za wchodzenie na forum, po prostu wybrał bym inne), to muszą za nie płacić reklamodawcy. Tak jest w całym internecie, na takim modelu opierają się wszyscy znaczący gracze dostarczający fajne usługi (np. google, facebook, yahoo). Jak korzystasz z darmowej poczty mailowej gmail czy yahoomail to masz pretensję, że reklamodawcy są źródłem przychodów dla tych firm? Gdyby nie to, nie było by tych usług.

 

To jest podwórko Muratora i to on ustala zasady, czy się to nam podoba czy nie. I jak nie masz nic sensownego do powiedzenia w temacie, to po prostu (bez urazy) nie zaśmiecaj wątków.

 

Pozdrawiam

[grzegorz_si]

Czyli co? Koniec z Forum Muratora? Przez jeden kretyński pomysł z góry?

Trochę szkoda...

Prośba do adminów: wycofajcie się z płatnych profili. W ogóle wycofajcie się z profili ekspertów. Nie różnicujcie użytkowników, na takich i owakich.

Niech wszyscy mają ten sam status, niech każdy ma prawo podpisania się, ale nie prowadzenia bezpośredniej działalności marketingowej.

Można wprowadzić system typu "pomógł", gdzie użytkownicy sami klikaliby na odpowiedzi, dla nich pomocne i sama ilość postów + ilość kliknięć "pomógł" zacznie świadczyć o tym, czy kogoś warto słuchać, czy nie.

Kilku forumowiczowych ekspertów (np. Elfir) pokazało, że nie trzeba bezczelnie i nachalnie się reklamować a promocja polegająca na pokazaniu swojej wiedzy, daje wymierne efekty w postaci zamówień.

[homecactus]

Czyli co? Koniec z Forum Muratora? Przez jeden kretyński pomysł z góry?

 

Zapewniam cię, że nawet jeżeli połowa aktualnych ekspertów się wyprowadzi z tego forum, to ich miejsce zajmą następni. W kapitaliźmie nie ma miejsca na pustkę. właściciele Muratora są tego świadomi, a największymi przeciwnikami tej teorii są właśnie sami eksperci.

[Redakcja]

Forum jest silne wymianą doświadczeń i dzieleniem się wiedzą, a nie tym, że ktoś przedstawia się jako fachowiec z imienia, nazwiska i adresu firmy.

[grzegorz_si]

Forum jest silne wymianą doświadczeń i dzieleniem się wiedzą, a nie tym, że ktoś przedstawia się jako fachowiec z imienia, nazwiska i adresu firmy.

 

No to zlikwidujcie płatne profile i wszystkich potraktujcie po równo. Jak się ktoś przedstawi, lub zasugeruje, że czymś się tam zajmuje to niech będzie jego prawo. Nie musi być nazwa i adres firmy. Wystarczy branża.

Druga sprawa, żeby dzielić się wiedzą, trzeba tą wiedzę posiadać. Niestety branża budowlana nie jest podobna do branży np. informatycznej (np. grupa dyskusyjna pl.comp.os.linux), gdzie informatycy praktycznie non stop dzielą się tym co wiedzą, bo jakoś dziwacznie we krwi tak mają.

Branża budowlana jest pod tym względem hermetyczna (niestety) i to forum bardzo przyczyniło się do jej rozhermetyzowania przynajmniej w niewielkim fragmencie, ale jednak.

Trzeba tych budowlańców tutaj ściągnąć, bo poradniki w sieci, artykuły to marketingowy, pseudo-fachowy bełkot.

Zobaczcie na forum o ogrodach: zrobiło się trochę zbyt luźno: uciekły projektantki i projektanci (było ich chyba z 7) i została Elfir, ale ona jest chyba nie do zajechania

Jeżeli jeszcze i ona odejdzie to forum o ogrodach chyba padnie. Niestety nowi nie przychodzą a szkoda, bo przecież taka wymiana poglądów i dyskusja czy wręcz kłótnia między fachowcami o wyższości świąt jednych nad drugimi byłaby bardzo pouczająca.

Edytowane 16 Października 2013 przez grzegorz_si

[Blechert]

marynata - pytasz o co walczę. Walczę o to, żeby KAŻDY miał prawo:

 

1. podpisać się imieniem i nazwiskiem

2. wymienić jaką reprezentuje profesję

3. dołączyć własne www.

 

Wiesz, 25 lat mu, gdy byłem studentem i dorabiałem jako dziennikarz jednej z największych gazet, mieliśmy prawo podpisać artykuł imieniem i nazwiskiem lub pseudonimem. Praktyka była ta, że gdy pisaliśmy byle co, wtedy podpisem był pseudonim. Gdy pisaliśmy coś sensownego, wtedy podpisywaliśmy to imieniem i nazwiskiem.

Minęło 25 lat. Obecnie publicyści podpisują się nazwiskiem, profesją i mailem/www.

 

Jeśli mam tu pisać, muszę być traktowany jak człowiek. I tego samego życzę każdemu forumowiczowi.

 

Pozdrawiam

Igor Blechert

[grzegorz_si]

marynata - pytasz o co walczę. Walczę o to, żeby KAŻDY miał prawo:

 

1. podpisać się imieniem i nazwiskiem

2. wymienić jaką reprezentuje profesję

3. dołączyć własne www.

 

I dla mnie to jest rozsądne. Bez płatnych profili i nadawania idiotycznych tytułów typu "ekspert", itp.

To o czym pisze Blechert jest dopuszczalne w ramach NETYKIETY.

Bez reklamy, zachęcania i bezczelnego spamu.

Koleś, który na forum pojawi się po to, żeby w stopce zostawić stronę www i nic od siebie nie dać, szybko zostanie przez użytkowników zmarginalizowany, sponiewierany tak, że jego stopka zostanie antyreklamą na długie lata.

[Blechert]

Redakcja wreszcie odpowiedziała na nasze postulaty w następujący sposób na maila:

 

"od Redakcji

Pana wpisy (stopka) zgłaszane są jako spam. Ostrzegamy, że jest to forma zakazanej działalności komercyjnej na forum.

Pozdrawiamy"

 

Ponieważ nie rozumiem, proszę o wyjaśnienie. Nie łamię zasad a Wy mnie ostrzegacie? Wręcz drobiazgowo stosuję się do Waszych zaleceń.

Sami robicie z tego forum "Alternatywy 4" jak za komuny.

 

Proszę, wytłumaczcie czemu stworzyliście taki system?

Ja się stosuję do zasad. Jeśli czegoś nie wiem, to proszę mi podać jakie przepisy łamię.

 

Pozdrawiam:

Igor Blechert

moja profesja - zakazana przez FM, dozwolona do 1230 brutto, w google za darmo

moja www - zakazana przez FM, dozwolona od 1230 brutto, w google za darmo

[marynata]

Mamy XXI wiek, wolne kapitalistyczne reguły, wolny (prawie) internet, gdzie każdy może robić (prawie) co mu się podoba i prowadzić biznes w sposób, jaki mu się podoba

 

Pełna zgoda,tylko z takim podejściem zaniknie w internecie społeczność w ogóle.

W sumie mam mieszane uczucia.

Forum zakłada się na pewnych zasadach(swoją drogą ciekawe jak wyglądało na początku fm),wchodzisz,piszesz,stosujesz się do aktualnego regulaminu,angażujesz swój czas albo z chęci pomocy,albo jako część swojej pracy,zostawiasz kilka(naście) tysięcy postów swojego dorobku w jakiejś wierze,a tu w między czasie poraz enty zmienia się regulamin i okazuje się że gdybyś wszedł dopiero teraz na daną formułę,nawet byś się nie zarejestrował(pewnie dlatego niekiedy odpowiedzi na swoje posty dostają forumowicze na pw).

Przecież gdyby nie konkretni ludzie którzy wiążą się(pisząc) z konkretnym portalem,portal nigdy by nie osiągał coraz większej wartości.Na początku pełna symbioza,ale zawsze z tym złym zakończeniem-jeden musi zeżreć drugiego.

Więc jest to trochę ściemnianie użytkowników,żeby nie powiedzieć-takie małe psychologiczne oszustwo.

Ale jak uczy doświadczenie każdy portal czy forum które na początku ma cel łączyć ludzi w jakiejś sprawie,prędzej czy pózniej poczuje komerchę.

Wtedy mądrzy ludzie milkną,zabierają nieraz swój dorobek,uczą się szybko że "nie warto być dobrym"(mogli np założyć swój blog i pracować na siebie),a ich miejsce zajmują pracze mózgów i głupota.

Każdy z nas może wymienić takie portale i każdy widzi,że coraz trudniej spotkać w internecie miejsce gdzie wartościowa społeczność nie zostaje rozbita przez zmiany.

I tak sobie myślę że ze względu na ten dorobek wielu (często bezinteresowny)powinny obowiązywać jakieś przynajmniej moralne zasady,że "prawo nie działa wstecz"i żeby ludzie mogli zostawać na takich warunkach na jakich się rejestrowali

Pamiętać trochę że "mnie by nie było bez ciebie,a ciebie beze mnie",posunąć się sobie nawzajem.

Edytowane 1 Listopada 2013 przez marynata

[grzegorz_si]

Marynata: pełna zgoda. Moim zdaniem pomysł odnośnie tych "zasad" na tym forum wyszedł od jakiegoś niekompetentnego "gimbusa", który nie bardzo rozumie jak to funkcjonuje. Jest jeszcze jedna opcja: ktoś chce to forum po prostu dobić z jakiegoś powodu, którego my malutcy nie rozumiemy.

Szkoda tego miejsca. Ja już się wybudowałem, dużo skorzystałem, teraz zaglądam z sentymentu

[grzegorz_si]

Dostałem powiadomienie, że niejaki KonradHadx napisał coś tutaj. Pytanie gdzie ta wiadomość???

[joliska]

Usunął ją...

[finlandia]

...Zobaczcie na forum o ogrodach: zrobiło się trochę zbyt luźno: uciekły projektantki i projektanci (było ich chyba z 7) i została Elfir, ale ona jest chyba nie do zajechania

Jeżeli jeszcze i ona odejdzie to forum o ogrodach chyba padnie. Niestety nowi nie przychodzą a szkoda, bo przecież taka wymiana poglądów i dyskusja czy wręcz kłótnia między fachowcami o wyższości świąt jednych nad drugimi byłaby bardzo pouczająca.

 

Nie przeczytałem całego watku, ale tylko kilka postów i nazbyt wyraźnie widzę przebijające się tu motto: " podzielę się swoją wiedzą, ale jak będę miał z tego profity w postaci zamówień". Dziwne i jak dla mnie sprzeczne z ideą wymiany doświadczeń.

System plusów jest ok, bo każdy może mieć z tego frajdę - także nowy uczestnik.

 

Reklama w stopce jest reklamą. I to nie Redakcja ją Ci wyrzuca, a zwykli użytkownicy, dla których wszechobecny spam jest drażniący. Nawet pół godziny dziennie poświęcam na czyszczenie firmowej skrzynki z reklam. Jak wchodzę na forum i widzę to samo to mam ochotę uciec.

[Redakcja]

Kochani, a my szykujemy zmiany, które docenią "starych" forumowiczów. Trochę cierpliwości i będzie WIELKA ZMIANA

[perm]

Kochani, a my szykujemy zmiany, które docenią "starych" forumowiczów. Trochę cierpliwości i będzie WIELKA ZMIANA

Brzęczkowskiego. Klepie idiotyzmy z prędkością karabinu maszynowego.

[Mirek_Lewandowski]

Kochani, a my szykujemy zmiany, które docenią "starych" forumowiczów. Trochę cierpliwości i będzie WIELKA ZMIANA

Raz już była... zaiste wielka... po niej niewielu "starych" forumowiczów zostało.

[fighter1983]

Brzęczkowskiego. Klepie idiotyzmy z prędkością karabinu maszynowego.

slusznie

[Gość Arturo72]

Brzęczkowskiego. Klepie idiotyzmy z prędkością karabinu maszynowego.

Nie zawsze,nie zawsze.

Gro porad TB jest bardzo cennych,problem dla "zielonego" jest odfiltrować je ale z pomocą przychodzą "starzy"

[adam_mk]

"Kochani, a my szykujemy zmiany,..."

 

Zaczynam się bać, bo lepsze jest wrogiem dobrego...

Ale bez zmian nie byłoby postępu...

 

Co zostaje?

Pożywiom, uwidim!

 

Adam M.