Pytanie melioracyjne ?!

[nurni]

Mam grunt kiepskoprzepuszczalny do głębokości 3m a potem jest już piasek. Co będzie jeśli wykopię studnię głębokości 4m (kręgi)?

W jakim promieniu taka studnia ściąga wodę z gruntu?

A może nabierze wody i nic, albo co gorsza osuszy teren nadmiernie?

 

Dlatego myślę o takim drenażu pionowym ponieważ nie mam gdzie odprowadzić wody z działki. W taką glebę nie wsiąknie, a żadnego rowu w okolicy nie mam. Wodę mogę tylko odprowadzić w dół. Myślałem również o zbironikach na deszczówkę, ale kręgów nie mogę dać bo mi zaleje woda gruntowa, a szczelne są dość kosztowne.

 

Z góry dzięki za porady.

A może ktoś już rozwiązał podobny problem? Praktycy mile widziani.

 

Pozdrawiam

[aru]

sam studnia nic ci nie ściągnie z gruntu tylko to co do niej wpuścisz

[nurni]

sam studnia nic ci nie ściągnie z gruntu tylko to co do niej wpuścisz

 

Tak jak napisałem, przy studni kopanej z kręgów nieszczelności są na tyle duże, że ściągnie i to bądź spokojny, że bardzo dużo.

Woda podskórna "chodzi" na 1 i 2 m głebokości i to jest ten problem, który mnie martwi. Jeśli głębsza warstwa chłonna nie przyjmie tej wody to przesiąkanie wody podskórnej zaleją ją i mogę poić konie i krowy

.

Bardzo mnie interesuje czy ktoś w takich warunkach lub podobnych coś próbował z tym zrobić.

Coraz bardziej skłaniam się do szczelnych zbiorników na deszczówkę - a to niestety kosztuje.

[msobanie]

Witam,

Nie wiem, czy Ci to pomoze, ale powiem Ci jak jest u mnie.

Zrobilem badania geotechniczne i okazalo sie, ze sytuacja jest odwrotna niz u Ciebie. Do 3-4 m piasek (pod humusem), potem glina.

Poniewaz mam studnie na 12 metrach, zakladam ze glina siega az tam.

Jak geotechnik robil badania to studni jeszcze nie bylo, wwiercili sie tylko do gliny.

Jak zapytalem o mozliwosc zrobienia studni chlonnej, to opinia byla taka, ze pod ta glina jest warstwa przepuszczalna (czyli wodonosna), ale zazwyczaj pod cisnieniem.

Moja studnia to potwierdza - jak chlopaki podlaczali mi wode do domu i przerabiali studnie (wstawiali zawory zwrotne) na 2 metrach pod ziemia - to woda sama "wybijala" - nie potrzeba bylo pompy.

Jak na moj gust, to mysle ze w Twoim przypadku studnie chlonne zadziajaja.

Pozdrawiam

Mirek

[Czarek C.]

Mam grunt kiepskoprzepuszczalny do głębokości 3m a potem jest już piasek. Co będzie jeśli wykopię studnię głębokości 4m (kręgi)?

W jakim promieniu taka studnia ściąga wodę z gruntu?

A może nabierze wody i nic, albo co gorsza osuszy teren nadmiernie?

 

Dlatego myślę o takim drenażu pionowym ponieważ nie mam gdzie odprowadzić wody z działki. W taką glebę nie wsiąknie, a żadnego rowu w okolicy nie mam. Wodę mogę tylko odprowadzić w dół. Myślałem również o zbironikach na deszczówkę, ale kręgów nie mogę dać bo mi zaleje woda gruntowa, a szczelne są dość kosztowne.

Po pierwsze powiem że to nie jest takie proste, bo w geologii nie ma dwóch identycznych przypadków. W sytuacji opisanej powyżej może być tak że pod warstwą nieprzepuszczelną glin w piaskach jest woda pod ciśnieniem której poziom stabilizuje się w zależności od pory roku, np. 1m, 2m, 3m, pod powierzchnią terenu, a czasem może wypływa na powierzchnię? Zakładając że poziom ten jest w miarę stabilny i znajduje się nagłebokości 1-2m pod terenem to można próbować urządzić drenaż.

Ale zamiast studni kopanej radzę wykopać studnię chłonną, to prawie to samo tyle że studnię należy zasypać kruszywem grubym (żwir, tłuczeń) do studni takiej można doprowadzić rurki drenarskie puszczone na głebokości 50-100cm pod terenem. Ale drenaze poziome to już dużo robót ziemnych, wykonanie studni chłonnej to również masy ziemi do przerzucenia. Innym sposobem może być drenaż iniekcyjny. Trzeba odwiercić kilka, kilkanaście otworów do głebokości ( w Twoim przypadku) własnie ok 4 m i zasypac je grubym kruszywem , będą wyśmienicie ściągać wodę. Ostatni sposób jest o tyle tani i wygodny że można przy tym "eksperymentowac", tzn . odwiercić cztery otworki w najbardziej mokrych , niskich miejscach i obserwować , gdy będzie jeszcze mokro, mozna dowiercić następne.

[nurni]

Pięknie dziękuję za podpowiedzi.

Te otwory inikcyjne to dobry pomysł - tylko czy wystarczy otwornica o średnicy 100mm - bo taką akurat mam?

A z drugiej strony, nawożę ok. 40-50cm ziemi na działkę więc z drenażem poziomym nie byłoby żadnego problemu - wystarczyłoby wkopać na "sztych" i miałbym drenaż na głębokości ok 60-70cm. Za to wykopanie studni to rzeczywiście kupa roboty. A i jeszcze zasypanie tłuczniem też kosztuje.

Chyba na początek spróbuję powiercić i zobaczymy co będzie.

 

Pozdrawiam