Gość Konto usunięte_12* 28.09.2013 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2013 (edytowane) Witam, Przed jesiennym uruchomieniem kominka postanowiłem zajrzeć do swojego komina systemowego (i ewentualnie wyczyścić go) oraz pierwszy raz opróżnić wyczystkę. Mój sezon palenia trwał od września ub. roku do połowy maja b.r. Paliłem tylko wieczorami drewnem liściastym nieokorowanym różnej grubości począwszy od "patyków" fi 15 mm do grubych polan (tylko kilka razy używając Sadpal'u). Było to drewno z tych "niskokalorycznych" - drzewa owocowe, klon, orzech włoski, jesion, gruba tarnina i inne badziewie, które miałem "za darmo" z okresu karczowania działki. I cóż się okazało - komin na całej wysokości był czysty a z wyczystki wyjąłem ok. 1 kg suchego, niebrudzącego i połyskliwego granulatu o wielkości ziarna ok 3 do 5 mm. Ponieważ paliłem (jak wcześniej wspomniałem) drewnem nieokorowanym, spodziewałem się sporo tłustej sadzy (jak w mojej warsztatowej "kozie", w której dla odmiany palę od dawna (okorowanym) sosnowym drewnem rozbiórkowym systematycznie używając Sadpal,u. Tam jednak po opróżnieniu wyczystki musiałem myć ręce dwukrotnie, bo nie dawały się domyć. Czy wy w swoich kominkowych wyczystkach też tak macie? Co to za "granulat" i jak on powstaje? Pytam tak z "czystej" ciekawości Edytowane 28 Września 2013 przez Konto usunięte_12* Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
butynski 28.09.2013 22:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2013 U mnie po takim samym czasie ale tylko suchym drewnem i troszkę brykietem w wyczystce była "garstka" suchej sadzy . Nie wiem ile to ważyło ... 5 ? 10? gram . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 29.09.2013 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2013 Moje drewno też chyba było suche, bo ma ok. 5 lat od czasu tego karczowania. Zapomniałem też dodać, że dużo tego drewna, to porąbane pieńki i ich korzenie, bo poprzedni właściciele zatroszczyli się już o wycinkę tego, co było "na wierzchu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 29.09.2013 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2013 (edytowane) Witam, Przed jesiennym uruchomieniem kominka postanowiłem zajrzeć do swojego komina systemowego (i ewentualnie wyczyścić go) oraz pierwszy raz opróżnić wyczystkę. Mój sezon palenia trwał od września ub. roku do połowy maja b.r. Paliłem tylko wieczorami drewnem liściastym nieokorowanym różnej grubości począwszy od "patyków" fi 15 mm do grubych polan (tylko kilka razy używając Sadpal'u). Było to drewno z tych "niskokalorycznych" - drzewa owocowe, klon, orzech włoski, jesion, gruba tarnina i inne badziewie, które miałem "za darmo" z okresu karczowania działki. I cóż się okazało - komin na całej wysokości był czysty a z wyczystki wyjąłem ok. 1 kg suchego, niebrudzącego i połyskliwego granulatu o wielkości ziarna ok 3 do 5 mm. Ponieważ paliłem (jak wcześniej wspomniałem) drewnem nieokorowanym, spodziewałem się sporo tłustej sadzy (jak w mojej warsztatowej "kozie", w której dla odmiany palę od dawna (okorowanym) sosnowym drewnem rozbiórkowym systematycznie używając Sadpal,u. Tam jednak po opróżnieniu wyczystki musiałem myć ręce dwukrotnie, bo nie dawały się domyć. Czy wy w swoich kominkowych wyczystkach też tak macie? Co to za "granulat" i jak on powstaje? Pytam tak z "czystej" ciekawości Zaniepokoisz tym branżę ..................ona tego nie przeżyje...............to jest normalny objaw jak normalnie o nim się prawi...............zazdraszczać ;) ci tego co z wyczystki wyciągasz.Dobry system i zdrowe konkretne palenie.Mam tak samo co wielokrotnie pisałem na FM.Są to granulki brunatne w skąpej ilości ....komin-ciąg kominowy czysty choć jak twierdzi branża........BaturaEniek mam w salonie kotłownię -parowóz.Mam w wyczystce takie same granulki jak ty..............obalasz tym samym mit.............Źle palę i to jeszcze mokrym drewnem.BRANŻA NA BADANIA!!! Edytowane 29 Września 2013 przez niktspecjalny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 29.09.2013 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2013 mam w salonie kotłownię -parowóz. Opis mojego sposobu palenia nazwano tu kiedyś "wędzeniem" Ja na to (niefachowiec) ośmieliłem się napisać, że przecież kominek, to nie piec hutniczy i tę wyczystkę otwierałem naprawdę z "duszą na ramieniu". A tu taka niespodzianka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 29.09.2013 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2013 Kolego sympatyczny, właścicielka tego komina też paliła jeden sezon kominek załatwiał sprawę ogrzewania w całym domu też jak widać wędziła każdy przypadek jest inny zależy to od wielu czynników jeden będzie miał garstkę sadzy drugi naprodukuje dwa wiadra nawet Nikt rwie do dziś włosy z głowy... dlaczego ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tacim 30.09.2013 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2013 Ło panie to ja lece bo od 3 lat nie zaglądałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Konto usunięte_12* 30.09.2013 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2013 właścicielka tego komina też paliła jeden sezon Chyba smołą paliła(?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
butynski 30.09.2013 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2013 Kolego sympatyczny, właścicielka tego komina też paliła jeden sezon kominek załatwiał sprawę ogrzewania w całym domu też jak widać wędziła każdy przypadek jest inny zależy to od wielu czynników jeden będzie miał garstkę sadzy drugi naprodukuje dwa wiadra nawet Nikt rwie do dziś włosy z głowy... dlaczego ??? nie możliwe ,że to po jednym sezonie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 30.09.2013 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2013 nie możliwe ,że to po jednym sezonie Jak ktoś korzysta z kominka okazjonalnie nawet stosując mokre drewno w życiu nie pobije tego rekordu są zaś domy gdzie kominek stanowi tak naprawdę jedyne źródło ogrzewania i jest to walka, walka o ciepło szczególnie jak się ma kominek, który nie do końca został dobrany pomyślnie... pan w markecie doradzał itp. itd... niekiedy, a nawet zawsze w takich przypadkach dla uzyskania komfortu należy sięgnąć głębiej po wiedzę da się tanim kosztem i komfortowo ogrzać cały dom ciężko jest to pojąć mając za ścianą kocioł gazowy kondensacyjny... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 05.10.2013 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2013 Nie czyściłem wyczystki nigdy, a więc już od prawie trzech lat. Po prostu gdy któregoś dnia musiałem wyłowić z niej zagubionego szpaka to stwierdziłem, że nie ma czego sprzątać, nawet granulatu. Szpak ładnie wszedł w siatkę wędkarską zamontowaną na drzwiczkach wyczystki i po uwolnieniu zdołał odlecieć. Tak więc iglaste, brykiet i brzoza krzywdy kominkowi raczej nie wyrządzają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kominiarz 05.10.2013 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Października 2013 Ostatnio zadzwonił klient, u którego wkład stalowy do kominka instalowałem ponad 10 lat temupojechałem zaciekawionyotwieram wyczystkę, i tu pada pytaniejak często czyści pan komin?Odpowiedz: od czasu montażu jeszcze nie wzywałem kominiarza...sadzy jak na lekarstwo, może szufelkajak widać reguły nie ma zależy to od wielu czynnikówsprawności kominka, ilości powietrza do spalania, średnicy komina itp.w każdym przypadku będzie inaczejnie należy tego bagatelizowaći sprawdzać to regularnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 07.10.2013 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Października 2013 Ja jak wiosną czyściłem swoje ustrojstwo po sezonie palenia, to chyba całe wiaderko wyciągnąłem. Tylko, że u mnie spora droga do przebycia więc i miejsca i warunki do osadzania są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
leniin 10.12.2013 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2013 kominiarz mam pytankoJak to jest z przegladami komina... obowiazkowe co roku?Mieszkam w nowym domu od lutego. Byle niedawno kominiarz i chcial zrobic przeglad. W koncu go nie zrobil bo podobno w pierwszhym roku nie musi byc ale,,,Na dugi i kolejne lata musze robic podono 2 razy w roku.Mam 2 kominy. jeden do kominka (sporadycznie odpalany)2 gazowyi jeden wentelacyjny do pomieszczenia gospodarczego.Reszta pomieszczen to wentylacja mechaniczna pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.