Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy to poprawny montaż?


Recommended Posts

Zamontowano mi właśnie drzwi zewnętrzne. Drzwi CAL, montaż w firmie autoryzowanej, monter niby też. Ale mam wątpliwości, czy wykonano to zgodnie ze sztuką.

Drzwi zamówiłem z ciepłym progiem (ten zielonkawy element na zdjęciach) i sądziłem, że to właśnie na tym elemencie będą podpierały się drzwi... jednak na montażu wyszło, iż panowie postawili to na drewnianych "klockach".... i teraz na razie mam przewiew pod drzwiami... Czy to jest poprawny montaż?

Panowie oczywiście mówili, że tak się robi. Teraz mam sobie podlać podłogę pod tym progiem, zostawiając te kloce drewniane i już....

Ponieważ i tak nie mam podlanej podłogi aż do drzwi i tak będę musiał coś tam podlać, ale jak to wykonać?

 

1. Wyciągnąć kliny i podlać jak się da betonu aż pod ciepły próg?

2. Zostawić kliny i podlać jak się da betonu w pozostałych miejscach?

3. Wyciągnąć kliny, pod ciepły próg podłożyć twardy styrodur?

 

Dla mnie najciekawszą opcją była by opcja nr 3, ale nie wiem, czy taki próg wtedy będzie można "obciążać" stając tam buciorami i innymi meblami podczas eksploatacji...

Pomocy...

IMG_1424.jpg

IMG_1425.jpg

IMG_1426.jpg

IMG_1427.jpg

IMG_1428.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strona CALa leży...

I po ponad roku budowy naprawdę mam już dość bycia ekspertem od wszystkiego... poszedłem do autoryzowanego serwisu, skorzystałem z autoryzowanej grupy montażowej, nie wybrałem NAJTAŃSZEGO montażu/oferty i... wszystko źle? eh, to może konkretniej, co takiego jest źle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duże te klocki. Jeśli je tam zostawisz to one prędzej czy później zgniją, pomimo, że są impregnowane. Dodatkowo jeśli zgniją to przestaną podpierać ciężkie drzwi, które mogą się opuścić (będą źle działały oraz popęka tynk wokół nich). Tak więc klocki trzeba usunąć i zastąpić czymś twardym i trwałym. Najłatwiej takie rzeczy robi się przed montażem. Ponadto sprawdź czy zastosowane są stałe podkładki podporowe. Bez nich po kilku otwarciach ciężkiego skrzydła całe drzwi się skoszą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Wy tak z tym gniciem? Więźba na dachu gnije? Drzwi też są drewniane a czy zgniją? Jak nie będzie poważnego błedu w wykończeniu i woda nie będzie się lała pod próg, to śmiem twierdzić, że drewniane klocki będą trzymały się wystarczająco długo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Wy tak z tym gniciem? Więźba na dachu gnije? Drzwi też są drewniane a czy zgniją? Jak nie będzie poważnego błedu w wykończeniu i woda nie będzie się lała pod próg, to śmiem twierdzić, że drewniane klocki będą trzymały się wystarczająco długo.

 

A czy rozwiązanie typu - wyciągam klocki i wpycham pod prób pasowany na wcisk kawał styroduru ma sens? Czy jednak podlać betonem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien, że chłód idzie po progu a nie np. pp betonie pod płytkami? Jak masz rozwiązany temat docieplenia fundamentów i tarasu?

Mam wrażenie, że na drzwi najłatwiej zrzucić winę a ona nie jest oczywista.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wciąż nie wiem jak mam dokończyć ten Montaz:/

Muszę pooglądać Twoje zdjęcia na jakimś tablecie, bo mój monitor starego typu nie daje się tak łatwo przekręcać do góry nogami;) 5 na 8 zdjęć pokazuje praktycznie to samo - jakiś kawałek drewna pod progiem. JA nie potrafię oszacować odległości/wymiarów jakie tam masz ani tego, jak sytuacja progu wygląda na zewnątrz. Takie doradzanie na odległość, na podstawie niepełnego materiału "dowodowego" może skończyć się tak, jak u kolegi Pytona79.

A co jakei rozwiązanie proponuje Twój kierownik budowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Wy tak z tym gniciem? Więźba na dachu gnije? Drzwi też są drewniane a czy zgniją? Jak nie będzie poważnego błedu w wykończeniu i woda nie będzie się lała pod próg, to śmiem twierdzić, że drewniane klocki będą trzymały się wystarczająco długo.

 

Wierzysz w to, że tam będzie sucho? Chyba, że poziom spocznika przed progiem jest wysoko nad powierzchnią gruntu (np. podpiwniczony dom).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, trochę mnie irytuje ten temat, więc wrzucam trzy szkice:

1. Oryginał z katalogu CAL`a:

Montaz prog w drzwiach.JPG

Przedstawia idealną sytuację montażową. Z różnych względów nie zawsze jest możliwa na budowie (na ogół z niewiedzy, potem ze źle pojętych oszczędności, a w kilku procentach z braku technicznych warunków).

 

2. Rysunek przerobiony do sytuacji jaka chyba często bywa na budowach i jest wg mnie nieźle odizolowany taras zewnętrzny od wewnętrznych wylewek - przynajmniej było to brane pod uwagę na etapie wykonywania ścian

Montaz prog w drzwiach2.JPG

Ten układ nie jest idealny ale nie jest trudno go udoskonalić.

 

3. Opcja trzecia, którą NIESTETY też często spotkam na budowach i NIESTETY nie jest to wcale najgorszy przykład jaki widziałem:

Montaz prog w drzwiach3.JPG

Tutaj murarz w ogóle nie myślał o jakichkolwiek mostkach termicznych. Zwyczajnie płyta schodów jest złączona z fundamentem i za jego pośrednictwem z wylewką w środku. Nie ma opcji, by to nie było dużym mostkiem termicznym.

 

I teraz mi powiedzcie - czy to jest zły montaż? Co w takiej sytuacji powinien zrobić montażysta - wykuć schody, wsadzic styropian itp? Odmówić wykonania prac?

Ze swojej pomiarowej praktyki powiem, że tłumaczenie na budowie w czym jest rzecz kompletnie nie trafia do Inwestorów. Do wykonawców także - w końcu gdyby to rozumieli to by tak nie zrobili.

Ale później zaczyna się szukanie mostków i w pierwszej kolejności posądza się o zły montaż..

 

Ps. Celowo nie rysowałem elementów ciepłego montazu - bo nawiązuję do sytuacji jakie najczęściej widuje się na budowach.

Zapraszam do dyskusji - jakie jest Wasze zdanie?

Edytowane przez finlandia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie przygotowałeś otworu do montażu? Zamówiłeś montaż, to Ci zamontowali. Nie było przygotowanego spodu, to podłożyli klocki. Co mieli zrobić?

 

Teraz możesz wyjąć klocki. Po obu stronach dla pewności możesz wstawić w pionie kawałek kątownika stalowego ( pod stojakami ościeżnicy ) , następnie wsunąć styropian twardy wodoodporny a szczeliny boczne zapiankować. Gdybyś włożył styropian to ekipa zamontowałaby drzwi na styropianie zamiast klocków. Gdzie masz kierownika budowy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie przygotowałeś otworu do montażu? Zamówiłeś montaż, to Ci zamontowali. Nie było przygotowanego spodu, to podłożyli klocki. Co mieli zrobić?

 

No więc dlatego nie przygotowałem, gdyż mnie nie poinformowano, abym przygotował. Pan przyjechał na montaż, pomierzył, otwór był zbyt mały o parę cm - wycenił za moją zgodą dodatkową robociznę za poszerzenie otworu. Nic więcej nie mówił, nie proponował. Ja nie pytałem, bo nie wiedziałem. Jak montowano mi okna, to JAREKO obejrzał i od razu powiedział, co i jak przygotować - i tak przygotowałem, jak sobie życzył.

 

Teraz możesz wyjąć klocki. Po obu stronach dla pewności możesz wstawić w pionie kawałek kątownika stalowego ( pod stojakami ościeżnicy ) , następnie wsunąć styropian twardy wodoodporny a szczeliny boczne zapiankować. Gdybyś włożył styropian to ekipa zamontowałaby drzwi na styropianie zamiast klocków. Gdzie masz kierownika budowy ?

 

O właśnie ! na taką odpowiedź czekałem. Kątownik na wymiar, obłożę go styrodurem - pasowanym na wcisk, reszta pianką. I taka konstrukcja już powinna wytrzymać. A gdyby tak pominąć te płaskowniki, tylko zostawić sam styrodur? Twarde to jest, ale...

 

 

docelowo, wyglądało by tak (nie wiem, czy dwuteownik kupę pod taki wymiar, prędzej zwykły kątownik), ale zabawy z tym trochę będzie. Może jednak bez tych płaskowników? Ktoś tak montował?

prog2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie masz kierownika budowy ?

 

Hehe, nie, no serio pytasz? Nie chcę być uszczypliwy, proszę o poradę i wdzięczny jestem za każdą. Gdybym miał dzwonić po kierbuda do każdego elementu, to chyba najpierw sam poszedł bym na studia na budownictwo, bo bym wydał chyba majątek.

Swoją drogą, naprawdę musi być tak w tym naszym smutnym kraju, że jak płacę za fachowca uczciwą cenę, to muszę jeszcze brać drugiego fachowca, co go sprawdzi? Oczywiście, też za kasę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...