zapotrzebowanie na energię elektrycznego kotła CO

[leadgenx]

Witam,

 

W przyszłym roku zamierzamy zacząć budowę domu, a więc już teraz musimy "załatwić: kwestię przyłączy. Co za tym idzie musimy podjąć kluczową decyzję - jakie ogrzewanie. Ale najpierw założenia projektowe:

 

dom parterowy w konstrukcji szkieletowej (tak naprawdę w technologii SIP) + 25cm styro na ściany, na płycie (około 30cm styropianu), na poddaszu 40cm wełny. Powierzchnia użytkowa około 115m2, bryła budynku w kształcie prostokąta, dach 2 spadowy, żadnych lukarn, wykuszów, balkoników itp. Ekspozycja południowa. Reku, GWC raczej nie. Komfort cieplny przy temperaturze: salon, kuchnia 22st.C, łazienka 27st.C, pozostałe 20 st.C

 

Planujemy kominek z DGP i ogrzewanie podłogowe (wodne) na całości budynku (wszędzie płytki). Jako, że wolałbym uniknąć ogrzewania gazowego chciałbym was poprosić o pomoc w wyliczeniu zapotrzebowania na energię w przypadku zastosowania elektrycznego kotła C.O. oraz, co najważniejsze wasze doświadczenia z tego typu źródłem ciepła dla podłogówki. Może jednak przy moich założeniach projektowych bardziej opłacałyby się maty elektryczne zamiast wody?

 

Będę wdzięczny za podpowiedzi

[budowlany_laik]

Zrób OZC, na FM znajdziesz osoby, które się tym trudnią. Tam będziesz miał podane maksymalne obciążenie cieplne (podane dla najniższych średnich temperatur zimą w Twoim regionie - coś w tym stylu, być może lekko przekręciłem).

 

U mnie było to coś koło 2,5 kW (moc zapewniająca komfort cieplny przy -16*C). Ale skoro grzeję tylko w taniej taryfie, to kocioł musi być mocniejszy.

 

Jeśli masz 10h taniej taryfy, a reszta w drogiej, to:

 

2,5*24/10=6

 

I takiej mocy (6 kW) mam właśnie kocioł elektryczny Kospel.

 

Jeśli coś interesuje Cię na temat kotła, to pisz. Na FM kocioł elektryczny ma też bitter, Jacekss, pyton79, Drogba i inni, którzy akurat wylecieli mi z głowy.