Balto 09.01.2014 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Do odparzenia doszło z powodu zbyt dużej wilgoci.A pył był zanim nałożono Berokontakt - to przed nałożeniem gruntu ściana powinna być bez pyłu. W teorii każdy grunt tworzy filtr - z jednej strony przylegając do ściany, z drugiej do tynku. Pytanie co będzie na dole tynku: jeśli nie będzie tam gruntu - a będzie na ścianie - oznacza, że odparzyło, że była zbyt duża ilość wilgoci, jeśli będzie zaś taki drobny pyłek wapienny to najpewniej ściana nie była czysta, a grunt złapał pył a nie ścianę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sznury 09.01.2014 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 Mój remont robię na raty. W zeszłym roku robiłem tynki na innym piętrze. Przygotowanie ścian było takie samo. Nikt ich nie odkurzał, nie mył, po omłotkowaniu poszedł grunt i tyle. Tynk kładł stary murarz, ręcznie. Nie było żadnego problemu, nawet nie popękał.@Balto jak wg ciebie powinno się przygotować ściany pokryte częściowo starym tynkiem do tynkowania nowym tynkiem c-w?Jeśli do nałożenia jest 3 cm to w ile warstwach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 09.01.2014 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2014 ech...Jeśli masz stary tynk to sprawdzasz w jakim jest stanie i skuwasz odkuwasz to co się nie trzyma, tak by to co zostało było trwałe. Wersja numer dwa: kujesz wszystko jak leci "do żywego". Potem czyścisz to z kurzu i pyłu jaki tam na pewno będzie jaki zostanie. i lecisz szprycem. W przypadku kiedy masz "goły" beton, cegłę, pustak - nakładasz normalnie tynk. W przypadku zaś jeśli uzupełniasz tylko dziury i braki to dodatkowo jeszcze: stary tynk czyścisz z zabrudzeń i nieczystości (odtłuszczenie) i uzupełniasz braki. Jak je uzupełnisz "do równego" ze starym - to ja bym zagruntował wszystko gruntem do tynków c/w - wyrówna chłonność podłoża, a jeśli stary tynk się lekko sypie pod ręką to go wzmocni. Następnie lecisz z "firmową" wyprawą.Założenie jest takie: grubość tynku warunkuje grubość wypełniacza jaka została użyta do jego zrobienia. Jeśli jest to piasek ca 1,5 mm to za jedną razą powinno dać się nałożyć te 1,7-1,8 mm; jeśli 0,5 mm to odpowiednio mniej...Do tego jeśli np. jest nałożona zbyt duża warstwa tynku - to popęka - tynk trzyma wilgoć, a to z kolei powoduje, że cement bardzo szybko (lepiej - szybciej) wiąże i robią się skurcze - tynk pęka. Cement tak ma.Grunt musi być do tynków c/w bo ich warstwa jest stosunkowo gruba, zaś same tynki "trochę" ważą. Zakładając że 1m3 tynku waży circa 2,0t - zwykle jest to więcej, to ściana o wymiarach 5 m długości 2,5 wysokości i średniej grubości ok 3 cm (0,03 m) "waży" minimum 800 kg i grunt jako coś pośredniego musi to utrzymać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 10.01.2014 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 FB: jeśli mocno się trzyma, i ktoś zamierza to używać jako warstwy szczepnej - to nie do końca. Co innego będzie właściwym tynkiem, natomiast tzw. stary tynk będzie robił za tzw. szpryc. Oczywiście trzeba to umieć zrobić... ale. Obowiązuje przecież ta sama procedura co w wypadku tynków zewnętrznych... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sznury 10.01.2014 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2014 @FlashBack, @Balto dziękuje za wyjaśnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sznury 28.01.2014 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 Potrzebuje jeszcze podpowiedzi. W mojej sytuacji wykonawca przyslal przedstawiciela do Baumit, ktory mial ocenic od strony materialowej co sie zepsulo, do tego byl pracownik jako strona wykonawcy. Panowie oderwali kilka fragmentow tynku i okazalo sie ze odszedl od szprycu. Obaj stwierdzili, ze wina wykonawcy. Dzisiaj zaczela sie naprawa. Jest okolo 50m2 nowego tynku do skucia. Robotnicy zaczeli ostro kuc. Zdaza sie, ze w niektorych miejscach odchodzi stary tynk. Twierdza oni, ze stary tynk dostal wody od nowego tynku i odpazyl sie, tak tlumacza dlaczego odchodzi przy ich kuciu. W trakcie kladzenia tynku wczesniej nikt nie zauwazal, zeby cos ze starym tynkiem bylo nie tak, wowczas twierdzli, ze jest dobrze przygotowany. Moje pytanie:Czy spodziewac sie, ze stary tynk przy tym kuci bedzie odpadal w tych miejscach, w ktorych wczsniej sie porzadnie trzymal? W niektorych miejscach tynk mogl dostac duzo wody bo sciany bylo prostowane i kladzono grubiej. Poradzicie cos? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 28.01.2014 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2014 Langsam aber sicher jeszcze raz:- jeżeli by nie było gruntu - to aby stary tynk zaczął być mokry i w ogóle, to nie wiem ile wilgoci by musiało być... ale masę. - wilgoć była dlatego że szedł grunt (moja opinia) i z tego co się działo szedł grunt na odp.. się a nie tak jak ma być, poza tym mundrzy wykonawcy szli na jeden raz a nie powolutku. Jakby szli tak jak powinni iść w takich przypadkach (wcześniej pisałem) to robiliby to trochę dłużej ale byłoby / powinno być - ok. Pisałem i piszę - w klasycznym sposobie nakładania, grubość jednej warstwy tynku wymusza grubość ziarna, stąd robi się powierzchnię na raty, czekając z kolejną warstwą aż poprzednia chwyci i będzie mniej wilgotna. Poza tym tynki "ręczne" mają inną konsystencję jak mechaniczne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sznury 29.01.2014 08:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 Czyli mam się spodziewać, że stary tynk będzie odchodził bo dostał dużo wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 29.01.2014 19:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2014 Nie... stary tynk jest zabezpieczony gruntem... i on nie chłonie wilgoci tak jakby mógł. Stary - w sensie ten sprzed remontu tynk co został niech sobie będzie jemu nic nie zaszkodzi, ale nie będzie chłonął tyle wilgoci co nie zabezpieczony. I o tym należy pamiętać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sznury 30.01.2014 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 No i sie zaczelo. Podczas odkuwania tynku zaczal odchodzic stary. Wykonawca twierdzi, ze to jest glowyn problem. Tylko skad tyle wody, ze az stary tynk odszedl? Czy to, ze w trakcie schniecia pomieszczenia nie byly odpowiednio wietrzone ( sam lekko uchylilem kilka okien bo wszystko bylo zamkniete tak, ze po szybach lala sie woda, a w srodku bylo jak w "saunie") moglo sie do tego przyczynic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 30.01.2014 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 sznury: mogło, nie wiem jak było w środku i jaka była temperatura w trakcie "schnięcia" ale fakt że woda lała się "po szybach" oznacza, że temp na zewnątrz była niższa od tej w środku a dodatkowo panowała okrutna wilgoć. - nie wiem jak bardzo i jak dobrze było to wszystko zagruntowane betokontaktem ale z założenia każdy grunt ma za zadanie wyrównania chłonności, co zwykle w ten czy inny sposób wiąże się z jej znacznym ograniczeniem, choćby po to by nie było widać łączeń styro, czy cienkiego szprycu na ścianach...- pytanie kolejne: jakiego rodzaju tynki (wapienne, wapienne postraszone cementem czy c/w) były w oryginale - tego też nie wiem. Mogło okazać się, że co kawałek to coś innego. I samo wapno mogło inaczej reagować na grunty, od tynków c/w- dalej: czy dodanie betokontaktu nie spowodowało, że jak gdzieś wspominałem różne powierzchnie różnie go chłonęły, choćby dlatego, że były słabo doczyszczone- wilgoć wchodzi nie tylko przez ściany ale i inne "elementy" - pytanie: czy np. z racji ocieplenia zewnętrznego, punkt rosy z racji tego jak to wyglądało w środku nie był na poziomie ścian. W tym wypadku woda by sobie ściekała po ścianach, mocząc tynki tak jakby miały cały czas kontakt z wodą.Moja rada: skuć wszystko "do żywego", potem od nowa - po Bożemu zrobić tak jak to ma być. Betokontakt działa w obie strony - zapobiega wchodzeniu wilgoci a także (moje podejrzenie) jej wychodzeniu z tynku...I jak będą robione tynki - to grzać i wietrzyć jednocześnie, było w miarę ciepło,ale także żeby powietrze się wymieniało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modena 30.01.2014 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2014 Czy mogę prosić o poradę dotyczącą listew ochronnych pod tynk cementowo wapienny :) .Kiedyś na forum fighter1983 pisał komuś że nie mogą być stalowe bo zardzewieją ( a nie pamiętam gdzie to pisze) .Jakie zatem powinny być ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 31.01.2014 10:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 Czy mogę prosić o poradę dotyczącą listew ochronnych pod tynk cementowo wapienny :) .Kiedyś na forum fighter1983 pisał komuś że nie mogą być stalowe bo zardzewieją ( a nie pamiętam gdzie to pisze) .Jakie zatem powinny być ? Listew ochronnych? Tzn. narożników? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modena 31.01.2014 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 Tzn. narożników? Tak narożników . Już wiem że mają być narożniki aluminiowe do tynków mokrych Czy jeżeli tynkarz od razu zastrzega że mogą ,ale nie muszą na tynkach pojawić się mikropęknięcia to mam się bać i szukać dalej , czy też to się zdarza nawet najlepszym ( tzn jest to naturalne) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 31.01.2014 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2014 naturalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modena 13.03.2014 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2014 Witam. Ja znowu w sprawie tych narożników :rolleyes: podobno narożniki aluminiowe do tynków cementowo wapiennych są nieco cienkie. Czy stalowe OCYNKOWANE się nadają czy jednak nie bardzo ? I jeszcze przy okazji czy tynk cementowo wapienny robiony na budowie nie z "worka" nadaje się na ściany z silikatów ???? Co z gruntowaniem ? Poproszę o podzielenie się informacją Pozdrawiam:bye: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 14.03.2014 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Na Twoje pytania nie odpowiem, bo fachowcem nie jestem, ale z ciekawosci: dlaczego wybieracie tynki mieszane na budowie ? Macie jakiegoś fachowca, który to preferuje ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EWBUD 14.03.2014 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Kup stalowe ocynkowane, ale jakieś porządne protektora np. Co do tynków mieszanych na budowie: nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Balto 14.03.2014 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 modena: a to zależy jaki tynk mieszany na budowie. Powiem tak - jeżeli ktoś umie mieszać i wie co robi to ten worowany nawet mu pięt nie dorasta i dorosnąć prawa nie ma... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Radosław Krasowski 14.03.2014 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 modena: a to zależy jaki tynk mieszany na budowie. Powiem tak - jeżeli ktoś umie mieszać i wie co robi to ten worowany nawet mu pięt nie dorasta i dorosnąć prawa nie ma... Nie przesadzaj, może jeszcze powiesz że tynkowanie na trzcinie też było najlepsze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.