Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Dom lubi zmiany


jjana

Recommended Posts

Magda my, mając plany budowlane, chcieliśmy piwnice, ale niestety koszty nas przerosły. Kupiliśmy dom 10-letni z piwnicą. Ona nie jest głęboko - podpiwniczenie tylko, ale wygoda straszna. Na dole 2 garaże, pralnia, spiżarnia, pomieszczenie na wino :), duże pomieszczenie na wszystko i niewielkie na narzędzia ogrodowe. Nie wiem gdzie bym to wszystko zmieściła. A czemu zmieniacie? Coś źle wykonane?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 735
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

wczoraj przyszeł ojciec i ustawiał - odpukać alarm się nie włączał.

 

Ja mam problem z piwnicą - chociaż nie -mam garaż w piwnicy 2.5 m pod ziemią i problem to : wjazd do niego + murki oporowe+ zagospodarowanie skarp ...zmieniane już 2 razy wszystko :bash: studnia bez dna

no to faktycznie moje dylematy przy Twoich to kosmetyka....a pisałaś, że już coś przerabialiście, dalej jest nie teges?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas jest tak, że piwnica jest bardzo funkcjonalna - nie wyobrażam sobie bez.

Zmieniliśmy już w tym roku - rozwaliliśmy mury - koparka pracowala dwa dni żeby jedną stronę doprowadzić do porządku,złagodzić skarpę bo mur rozwaliliśmy oporowy ( nie wytrzymal ciężaru zmieni a był zbrojony z bloczków)

 

Muszę Wam wkleić fotki przed i po - bo tylko wtedy będzie jasno o co chodzi. Mam nadzieję, że Jjana się nie obrazi jak w weekend jej tu coś wkleję ( usunę po Waszych komentarzach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jjana, witam się u Ciebie!

 

 

widzę, że każda z nas ma jakiegoś "konika":lol2:

 

Jjana żałuj, ja kocham mój olejowany parkiet i w życiu bym go nie zamieniła na żaden inny:no: żałuje, że polakierowałam schody, to był błąd:yes: ale przy remoncie zdzieram lakier i olejuję:D

 

o przepraszam, nie taki miałam zamiar:hug: Wprowadziłam się w 2010 roku, jak dotąd olejowałam dwa razy w 2011 i w sierpniu b.r. Oczywiście olejowałam sama:D

 

zizi, ja olejowany parkiet wszędzie wywęszę :lol2:

Pisz mi szybciutko!

Masz dąb czy co innego?

 

Jakim olejem go olejujesz?

Dlaczego tak często?

Ja teraz poolejowałam, myslałam, że sobie w łeb strzelę o 1 w nocy!:bash: Ale dałam radę :D

Za pomoca czego olejowałaś? Bo mniejsze kawałki to wiadomo można szmatką wcierać, ale chyba nie większe powierzchnie. Ja teraz wałkiem z mikrofibry olej rozprowadzałam, a wcierac i tak musiałam szmatką. No idealnie nie wyszło ale wygląda lepiej niż przed. Bo po 1.5 roku już sie gdzieniegdzie powycierał, w kuchni też mam i plamy się robiły jak coś chlapnęło brudzącego. Musiałam już zaolejować, ale nie jest to moja ukochana czynność :lol:

 

Jakiego mydła używasz? BO teraz mam jakieś gówniane i wydaje mi się, że olej bardzo wymywa.

Jak często myjesz?

Czy dodatkowo jakiegoś mleczka używasz po myciu?

 

 

Uffffffff... dużo pytań, ale odpowiedz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agatah

 

mam dąb

 

używam oleju który kładł parkieciarz - olej nazywa się MAXIMUS Lios Fissativo. Parkiet był olejowany w 2010, 2011 i 2013 roku. Olejuję za pomocą mopa płaskiego. Rozlewam z butli na podłogę i jadę mopem, jakbym myła podłogę:wiggle:

 

Nie używam żadnego mydła do mycia :no: Podłogę myję wodą z dodatkiem pół szklanki octu na wiadro wody - zalecenie parkieciarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zizi , dziękuję!

Czy ta woda z octem nie wymywa oleju bardzo?

 

Mop póxniej do wyrzucenia?

 

nie wymywa, ale ja nie często myje podłogi:P Staram się je raczej na bieżąco odkurzaczem odkurzać - to też jedno z zaleceń parkieciarza. Ten wkład z mopa jest jak najbardziej do wyrzucenia.Obudowę mopa , że się tak wyrażę, zostaw sobie na kolejne olejowanie, ja dokupuje tylko płaskie nakładki.

Agatah rozumiem, że Ty masz tez podłogę olejowaną, tak? był tu kiedyś na forum watek o wyższości olejowania nad lakierowaniem lub odwrotnie, znalazłam tam wiele cennych rad od forumowego Ghosta, który zajmuje się podłogami:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wymywa, ale ja nie często myje podłogi:P Staram się je raczej na bieżąco odkurzaczem odkurzać - to też jedno z zaleceń parkieciarza. Ten wkład z mopa jest jak najbardziej do wyrzucenia.Obudowę mopa , że się tak wyrażę, zostaw sobie na kolejne olejowanie, ja dokupuje tylko płaskie nakładki.

Agatah rozumiem, że Ty masz tez podłogę olejowaną, tak? był tu kiedyś na forum watek o wyższości olejowania nad lakierowaniem lub odwrotnie, znalazłam tam wiele cennych rad od forumowego Ghosta, który zajmuje się podłogami:)

 

Ja jak raz na 3 tygodnie umyje to dobrze :D

Odkurzanie też w miarę na bieżąco.

Mopa mam świetnego, Merida.

 

Ja mam olej, tak. Na dębie.

Ja te wątki znam, ale wiadomo, u każdego co innego się sprawdza.

Spróbuję z tym octem w takim razie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wycierałam tylko wcierałam :)

Na 60 metrów zużyłam jakieś 300 ml oleju, chyba niedużo pił.

Ideałem po tym wałkowaniu i wcieraniu byłoby jeszcze tym mopem płaskim to przeciągnąć, byłoby równiej, bo tak to gdzieniegdzie widać przejścia.

Ile Ty zużywasz?

ja mam ok. 140 m2 podłóg. Na tą powierzchnie zużyłam 4l oleju, z tym że 2 razy olejowałam podłogę w garderobie, swojej sypialni i salonie. Aghata a jakiego Ty oleju używasz? Ja nic nie wcieram, jadę na mopie, wsio wsiąka i podłoga ma super satynowy delikatny połysk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...