Problem, chyba z zaworem temperaturowym

[marsS]

Witam.

Mam następujący problem, hydraulik zamontował mi nowy piec, a w celu jego zabezpieczenia i wydłużenia żywotności zamontował mi zawór mieszający wodę powrotną z wodą zasilającą. No i tu zaczynają się schody Zawór to ESBE VTC511 60°C podłączony jak na załączonym obrazku. Instalacja jest stara, stalowa, z dużą ilością wody. I teraz nie wiem czy mam problem z instalacją czy z zaworem. Rozpalam w kotle, dochodzę nawet do 80°C a grzejniki zimne, w ogóle woda nie krąży. Dzisiaj trzymałem temp 80°C przez blisko godzinę, co było bardzo ciężkie bo temp szybko szybowała w górę. Po godzinie nagrzał się jeden grzejnik. Od kotła zasilanie idzie w dwie strony, to z prawej gorący był tylko metrowy kawałek rurki. Czy za taką sytuacją odpowiada ten zawór? Wcześniej gdy go nie było wszystko działało bardzo dobrze. Teraz niby od 60°C powinien mieszać wodę, a mi się wydaje że on cały czas jest zablokowany, dopiero po jakimś czasie przy utrzymywaniu wysokiej temp. 80-90° Woda rusza, ale tylko do jednej gałązki. Żeby to się stało muszę palić ze 3 godziny i pilnować pieca, bo temperatura w obiegu kotłowy szybko idzie do góry, nawet miarkownik nie nadąża z reakcją

Proszę o jakąś podpowiedź i pomoc

 

[timon120777]

tak na moje oko niewprawne to woda wędruje sobie tam gdzie ma najbliżej czyli przez obwód krótki z zaworem

spróbuj go zamknąć tak aby nie pobierał ciepłej wody z zasilania i zobacz co wtedy się wydarzy

jeśłi dobrze kojarzę to przy tym sposobie montażu rurka oznaczona na Twojej grafice kolorem zielonym powinna być przed pompą.

w takim jak masz układzie wodzie najprościej popłynąć przez zawór - najmniejsze opory

dlatego masz nagrzany krótki obieg a kaloryfery zimne.

zamiast zabawy w zawory wystarczy obieg kotłowy. taniej a efekt identyczny.

poniżej link do mojego obiegu

koszt materiałów 30zł i własna praca

temperatura powrotuniższa o 4st od temperaury zasilania

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?186332-Kocio%C5%82-Termo-eco-19KW-St%C4%85pork%C3%B3w-Palnik-brucer-sterownik-dwustanowy&p=5131260&viewfull=1#post5131260

Edytowane 7 Października 2013 przez timon120777

[gersik]

Czym masz zalaną instalację? Bo jest tam wymóg aby dodatek glikolu nie był za duży. Sprawdź prawidłowość podłączenia zaworu 3d. Sprawdź również czy zawór różnicowy dobrze zamyka. Może masz powietrze w układzie i ono blokuje przepływ wody. Zrób jakieś zdjęcia kotła i tych połączeń.

[kobra64]

Pompa przy takim zaworze ma być na powrocie, między zaworem a kotłem. Na zaworze oznaczany jest kierunek przepływu, z portu wskazanego strzałką ma ciągnąć pompa i tłoczyć do kotła przez króciec powrotny. Pompa na powrocie wymaga umieszczenia naczynia wyrównawczego odpowiednio wysoko, więc ostrożnie z przeróbką.

[Puławiak]

Z pompą oczywiscie racja. Ale też przy zaworze bedzie trudno rozgrzać budynek. Kocioł osiąga 80 st układ zaczyna pracować w krótkim obiegu - układ się rozgrzewa do 60 st i zawór się otwiera i w tej chwili dostaje zimną wodę z układu centralnego i się zamyka i tak w kółko do układu masz wpuszczaną niewielką ilość ciepła i nie jesteś w stanie rozgrzać układu jeśli układ jest już rozgrzany to bedzie to działac. Za wysoko postawiona poprzeczka na instalacji.

[kobra64]

Jak wody w instalacji rzeczywiście jest bardzo dużo, to Puławiak słusznie prawi, nagrzewanie chaty może zajmować masę czasu i na kotle trzeba będzie trzymać wysokie, ze 70 - 75 stopni temperatury. . Zwykły ręcznie nastawiany 3D byłby lepszy. Tylko jeszcze raz przypomnę o wysokości umieszczenia naczynia wyrównawczego przy pompie na powrocie. A najprościej będzie to przerobić na 4D - wtedy pompa mogłaby zostać na zasilaniu i nie trzeba by kombinować z podnoszeniem naczynia. Dodatkowo zyskasz możliwość regulacji temperatury wody na zasilaniu. Ten zawór niech sobie zabierze ktoś, kto go założył ( bo zrobił to źle ), dokupisz zawór 4D, ze 3 metry rury i 3 - 4 kolana, wytniesz ten krótki obieg i będzie dobrze.

[marsS]

Dzięki za odpowiedzi

Ach Ci "fachowcy" dobrze że jeszcze się nie rozliczyłem to jest nadzieja że będzie to doprowadzone do ładu

 

@Puławiak

jeśli układ jest już rozgrzany to bedzie to działac

Tak tylko że rozruch byłby męczarnią, a co gorsze nie palę ciągle tylko cyklicznie (czy jak to się tam mówi). Codziennie musiałbym chyba odpalać rano i koło południa może byłoby ciepło

 

@kobra64

Dzięki, wywalam ten zawór i myślę nad 4D

 

@ gersik

Chyba wszystko jest jasne, ale tu są zdjęcia połączeń (trochę słabe bo oświetlenie kiepskie )

http://imgur.com/a/2GTiG

 

Jeszcze raz bardzo dziękuje

[Puławiak]

odkrec taka mosiezna srube na spodzie zaworu i usuń termoelemet.

[kobra64]

To nie jest dobra rada. Pompa tłoczy wodę w ten zawór zamiast z niego ciągnąć, woda może zasilić grzejniki przez powrót z instalacji i wszystko się zablokuje na zaworze różnicowym. Albo popłynąć w obie strony - i do kotła i do powrotu i też wszystko stanie. Może też popłynąć prawidłowo - kto wie, może się uda. Ale to jest kocioł węglowy, mała bomba w kotłowni. To jest do wywalenia - i kropka. Ten zawór jest założony jakby miał służyć nie do mieszania, ale do rozdzielania.

[Puławiak]

fakt zapomniałem że pompa jest nie tu gdzie trzeba