Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie dolotu do rekuperatora kominem


Recommended Posts

Niestety , ale Pan TB robi ludziom z mózgu sieczkę. W większości nowych domów to po prostu przedział od niskoenergetycznych do energooszczędnych, gdzie musi być źródło ciepła bo straty są większe niż zyski ciepła, rekuperacja tylko obniża zużycie ciepła na cele CO a nie je kompletnie zastępuję. Czy zawsze musi być za przeproszeniem pieprzenie w każdym wątku 'przy okazji' o domach izolowanych i braku potrzeby instalowania źródeł ciepła? Za takie trolowanie powinien być ban forever.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za takie trolowanie powinien być ban forever.
Rolą izolacji termicznej jest wywalenie ogrzewania centralnego z budownictwa. Pan nie bierze poważnie tego co uczą tam gdzie jeszcze nie zlikwidowali wydziałów ogrzewania. Pan rozróżni fizykę od marketingu. Proszę nie brać poważnie tego co uczą tam gdzie dopuszcza się centralne do budownictwa - bo taki dom z centralnym to nawet może zużywać 30 i więcej kWh/m2 rocznie.

Dla tych co dopuszczają kotłownie do budownictwa - powinien być ban.

Wiedzy i oszczędzania energii - banami Szanowny Pan nie powstrzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez takie tematy człowiekowi robi się tylko wodę z mózgu. Przecież WM ma dwa wentylatorki nawiewny i wywiewny. Gdyby nie było sensu wpuszczać do rekuperatora ciepłego powietrza to po co GWC - wymysł szatana czy jak?

Lepiej jest pakować temperatury minusowe w reku i wtedy to wody nie ma a wymienniki to od powietrza przecież zamarzają :evil: Grzałka załatwi sprawę a co niech chodzi non stop inkasent przyjdzie to :jawdrop:

Albo reku bez grzałki wyłączy lub zredukuje nawiew by wyciągiem rozmrozić wymiennik i w domu podciśnienie, wentylacja pod psem. Do tego tylko w kominku rozpalić :evil: i domek zadymiony w najlepszym wypadku chyba, że ktoś czadem żyje.

Albo ludziom pomagamy albo piszemy trzy po trzy żeby ogłupiać ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez takie tematy człowiekowi robi się tylko wodę z mózgu. Przecież WM ma dwa wentylatorki nawiewny i wywiewny. Gdyby nie było sensu wpuszczać do rekuperatora ciepłego powietrza to po co GWC - wymysł szatana czy jak?

Lepiej jest pakować temperatury minusowe w reku i wtedy to wody nie ma a wymienniki to od powietrza przecież zamarzają :evil: Grzałka załatwi sprawę a co niech chodzi non stop inkasent przyjdzie to :jawdrop:

Albo reku bez grzałki wyłączy lub zredukuje nawiew by wyciągiem rozmrozić wymiennik i w domu podciśnienie, wentylacja pod psem. Do tego tylko w kominku rozpalić :evil: i domek zadymiony w najlepszym wypadku chyba, że ktoś czadem żyje.

Albo ludziom pomagamy albo piszemy trzy po trzy żeby ogłupiać ludzi.

GWC nie podgrzeje powietrza do temperatury wyższej niż pokojowa. A komin może, chyba, ze od kotła pulsacyjnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli co jest jakaś górna granica powietrza na wlocie? Moim zdaniem jakby była w zimie pokojowa a nawet wyższa ok 20-25 s to nie widzę problemu ale ja się nie znam. Myślałem, że reku jest od tego aby starać się odzyskiwać jak najwięcej ciepła i taka temperatura na wlocie by mu znacznie pomogła.

Panowie macie wiedzę teoretyczno-praktyczną więc może rozjaśnicie w jakiś prosty sposób takim ludziom jak my co i jak żeby głupot nie zrobić. Mam rozprowadzone kanały do WM w domu i stoję przed zakupem reku i się waham jaki i jak to zrobić żeby dobrze było. Boje się że w zimie to albo non stop grzałka przy mrozach będzie chodzić a to są koszta albo będzie wentylacja do niczego jak wentylator nawiewowy zwolni.

Do wyboru mam reku Brinka Large 400 i Vent-Axia o nazwie Kinetic Plus B, przeciwprądowa, z wentylatorami EC, bez nagrzewnic. Może mi ktoś doradzi i rozjaśni umysł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem:

1. skoro komin już jest, to może faktycznie warto go wykorzystać

2. poważne obawy mam do bezpieczeństwa - czy komin spalinowy nie może się rozszczelnić? na kanale od czerpni będziemy mieli podciśnienie

i w razie nieszczelności fundujemy sobie komorę gazową.

3. nadmierne schładzanie komina spalinowego też nie jest bez wpływu na jego trwałość i samo spalanie - brak ciągu. Od środka będziemy mieli kondensat - w sprawach komina spalinowego nie jestem specjalistą, ale miałem w domu problemy z mokrym kominem murowanym od kominka z wkładem - był cały czas wilgotny [ kondensat!] i bardzo szybko się zniszczył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem, że reku jest od tego aby starać się odzyskiwać jak najwięcej ciepła i taka temperatura na wlocie by mu znacznie pomogła.
Im cieplejsze powietrze na wlocie, tym mniej ciepła odbierze od powietrza wywiewanego. Im cieplejsze powietrze na wejściu tym cieplejsze na wyjściu!

była w zimie pokojowa a nawet wyższa ok 20-25 s to nie widzę problemu
- Ciepłe powietrze jest lżejsze - więc będzie się gromadzić pod sufitem. Jeżeli w pokoju jest +20st.C a na anemostacie nawiewane powietrze ma +25 st.C, to my będziemy siedzieć w chłodnym i zepsutym a świeże pod sufitem poleci sobie do kuchni i łazienek .

Anemostat jest do powietrza chłodniejszego - rozprowadza je równolegle do sufitu . Jeżeli mamy powietrze cieplejsze ( np . DGP musimy z jakiś powodów dać na suficie a nie przy podłodze ) do dajemy wtedy dysze nie anemostaty. 55286382.th.jpg

Edytowane przez Tomasz Brzęczkowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...