Sterownik SPP

[bolek_bolecki]

Jak już mówiłem Berdnard, ja mam zasadę taką że nie paplam na lewo i prawo do chwili gdy nie ogarnę tego do końca więc próżno tego szukać i udowadniać. To się kłóci z pewną czynnością.

 

Myślę że przestało ci się podobać z chwilą zapłaty za sterownik, z resztą przystałeś bez mrugnięcia oka na moją propozycje. Czyli w pełni ją zaakceptowałeś

Może jednak chciał byś zwrócić?

 

Naprawdę kłaniam ci się w pas, całuje w sygnet i poddam się każe dobrowolnej chłosty forumej jeśli udało wam się osiągnąć na verbomacie taką tafle na spalinach, odporne na zmiane obciążenia, jak to twierdzisz bez udziału choćby procenta tego co ma SPP (nie wiem czemu o tym wspominałeś, bo chyba nie wypomniałem że macie odwalony sposób SPP sposób prowadzenia).

Skoro ładujecie opał na palnik, dopalacie i odstawiacie po przekroczeniu zadanej (takie opisy znajduje tego verbomatu), to na spalinach musi pojawić się piła.

 

http://esterownik.pl/forum/posty,1627/luzne-rozmowy-na-temat-pythona?m=52158#52158

 

 

edit....

Berdnard tu jeszcze twój film gdzie z którego wynika błędne założenie pracy, jazda na stałą moc o której wspomniałem

-nigdy nie dochodzisz do zadanej (tłumaczenie parametrze P3), "żeby się nie odstawił"

-Dmuchawa grzmoci ze stałą wydajnością (min 12 max14), Jest to subtelna różnica obrotów, którą nawet ciężko odróżnić

 

To prowadzi tylko do zapadnięcia palnika, bo na mniejszej mocy ciągle się dmucha a opału idzie mniej. Więc o jakim tle mowa?

 

http://www.youtube.com/watch?v=0db7uGQ4zWQ&feature=youtu.be

Edytowane 22 Kwietnia 2014 przez bolek_bolecki

[bolek_bolecki]

Berd, cały czas jesteś on line a nie piszesz. Nie będę tu siedział wieczność.

[kobra64]

Prawdą jest, że przy pracy w okolicach 30% mocy tło robiło się samo. Dmuchawa po rozłączeniu ma dobieg i zanim zdążyła się zatrzymać już załączała się ponownie. Pisałem o tym kilka razy - że żar mi nie przygasa, bo zanim dmuchawa się zatrzyma już ponownie zbiera się do pracy. Trzeba było jedynie zaimplementować ten stan do pracy z minimalnymi mocami ( bo wtedy dmuchawa jednak zdąży się zatrzymać między kolejnymi załączeniami ) i to zostało zrobione. Wtedy pojawił się problem w postaci zapadania się palnika przy pracy na kilka % ustawionej mocy. Zostało opracowane dokarmianie tła regulowane przez usera i problem zniknął. I to chyba właśnie dokarmianie zburzyło Bernardowi całą koncepcję palenia na SPP z tłem.

[dziubek23]

Ok wiec odnosnie filmu pytanie do tych ktorzy wiedza jak pracuje SPP w ktorym miejscu wystepuje modulacja mocy? Moim zdaniem to ustawienie to raczej dwustan (sam kiedys ustawialen podobnie, mniejsza moc zeby nie osiagnac zadanej). Teraz druga sprawa co by sie stalo gdyby ten film mial 24 godziny i nagle temperatura na dworze spadla o 15 stopni? Albo wzrosla o 15?

Nie na tym polega praca SPP.

[berdnard]

B kol

ja mieszkam w swoim domku na wsi-a wiesz na wiosne trza coś zrobić wokół posesji

wracam do tematu

prawdą jest

spp dobrze pracuje-JAK TRZA GRZAĆ I TU NIE MAM NIC DO UKRYCIA

natomiast w takie dni jak teraz i nie tylko bo w zasadzie zimy nie było -wybacz brakuje mu czystego dwustanu np takie sterowanie jak ma wrt 7 ten co sterował z palnikami na podwórku- grilowałem przeca dla naszych dostojnych nauczycieli kol -zorro jak masz coś podobnego w głowie to chętnie cię nawiedzę i wlejesz mu troszeczke lepszego dwustanu

bo mu napewno smutno jest-bez pracy

 

prawdą jest spp dobrze chodzi od 50% mocy

prawdą jest poniżej tej granicy-kaplica

brakuje mi w spp wyłączenia granicy wył bo nie zdąrzył w czasie dojść do temp zadanej

Edytowane 22 Kwietnia 2014 przez berdnard
korekta

[bolek_bolecki]

Berdnard... ciężko zadać mi to pytanie, boje się że moje przypuszczenia są słuszne.

 

Co robił SPP w czasie gdy nagrywaliście miśkiem wykres wstawiony przez VERBA?, Ten wykres który wstawiłem powyżej.

[kobra64]

Bernard no przecież zwiększasz mu moc ( znaczy dawkę i wiatr ), dajesz duże P i już będzie robił dwustanowo ( będzie się dogrzewał i odstawiał ). Ale to wcale nie jest konieczne. Popatrz na moje statystyki - w zakresie dat daj miesiąc i powiększ sobie sam początek. Tam jest bodaj 23 czy 22 marzec datą początkową. Widać jak idzie z wahaniem rzędu 1 do 1,5 stopnia przy wysokich temp. zewnętrznych i spalaniu 4,2 - 4,4 kilo najtańszego miału 19D z Piasta. Utrzymuje się w pracy ciągłej, w miarę równo trzyma temp. kotła, wszystko jest cacy - łącznie ze spalaniem. Idzie z tłem i dokarmianiem. To jest dowód na obalenie mitu, że poniżej jakiejś tam mocy praca ciągła nie jest możliwa czy też opłacalna. Nie widzę żebym miał spalić mniej na dwustanie. A paląc na ciągłej miałem czysty kocioł, brak potrzeby ustawiania przepalania, zimny podajnik i jeszcze kilka innych plusów. Po co ma się odstawiać raz na długo, jak może się wiele razy na króciutko odstawić między kolejnymi załączeniami dmuchawy? Po to żeby wymiennik okopcić? Żeby komin zdążył dokładnie wystygnąć? Ja sensu nie widzę. Tamto spalanie dowiodło, że sensu ekonomicznego też nie ma. 4,5 kg miału po 360 PLN za tonę - to tak jak 2,5 kilo taniutkiego ekogroszku. A to nie był tylko baniak, bo nocami chłodno bywało i otwierały się też głowice od czasu do czasu. PS. i co jeszcze ważne - na wypadek jakiejś gwałtownej zmiany warunków zewnętrznych był zawsze gotowy wydać więcej - według zapotrzebowania. Po prostu zamiast sobie pykać na tych 10%, poszedłby na 25, 35 czy na 50% - i dalej szedłby równiutko, wyrabiając na zapotrzebowanie. Edytowane 22 Kwietnia 2014 przez kobra64

[berdnard]

ten taki wykres -zrobił auto plus NA 100% --a spp nie wiem czy jeszcze był na piecu bo na dzień dzisiejszy lerzy w wertikole za szybką

[berdnard]

Bernard no przecież zwiększasz mu moc ( znaczy dawkę i wiatr ), dajesz duże P i już będzie robił dwustanowo ( będzie się dogrzewał i odstawiał ). Ale to wcale nie jest konieczne. Popatrz na moje statystyki - w zakresie dat daj miesiąc i powiększ sobie sam początek. Tam jest bodaj 23 czy 22 marzec datą początkową. Widać jak idzie z wahaniem rzędu 1 do 1,5 stopnia przy wysokich temp. zewnętrznych i spalaniu 4,2 - 4,4 kilo najtańszego miału 19D z Piasta. Utrzymuje się w pracy ciągłej, w miarę równo trzyma temp. kotła, wszystko jest cacy - łącznie ze spalaniem. Idzie z tłem i dokarmianiem. To jest dowód na obalenie mitu, że poniżej jakiejś tam mocy praca ciągła nie jest możliwa czy też opłacalna. Nie widzę żebym miał spalić mniej na dwustanie. A paląc na ciągłej miałem czysty kocioł, brak potrzeby ustawiania przepalania, zimny podajnik i jeszcze kilka innych plusów. Po co ma się odstawiać raz na długo, jak może się wiele razy na króciutko odstawić między kolejnymi załączeniami dmuchawy? Po to żeby wymiennik okopcić? Żeby komin zdążył dokładnie wystygnąć? Ja sensu nie widzę. Tamto spalanie dowiodło, że sensu ekonomicznego też nie ma. 4,5 kg miału po 360 PLN za tonę - to tak jak 2,5 kilo taniutkiego ekogroszku. A to nie był tylko baniak, bo nocami chłodno bywało i otwierały się też głowice od czasu do czasu. PS. i co jeszcze ważne - na wypadek jakiejś gwałtownej zmiany warunków zewnętrznych był zawsze gotowy wydać więcej - według zapotrzebowania. Po prostu zamiast sobie pykać na tych 10%, poszedłby na 25, 35 czy na 50% - i dalej szedłby równiutko, wyrabiając na zapotrzebowanie.

 

kol Cobra-zapamietaj -nie jestem jakims z niebios ja jestym zwykły człek ze wsi a hobby muszę mieć--zamontuj sobie taką szybe zrub sobie podswietlenie komory palnika i wylot z pieca w czopuchu i poświęć chociaż parę godz

wtedy zobaczysz prawdę-nawet nie potrzeba ściągać kol z aparaturą

[bolek_bolecki]

ten taki wykres -zrobił auto plus NA 100% --a spp nie wiem czy jeszcze był na piecu bo na dzień dzisiejszy lerzy w wertikole za szybką

 

 

Berdnard bo mi się wydaje że SPP w tym czasie był jednak na piecu, a to jeszcze nic.

Widać bardzo typową korelacje pomiędzy tym co SPP chciało robić ze spaliną, a tym co się z nią działo. Nie baźgrałem strzałek żeby nie zamazać, po kolei w dół:

- Spaliny z miśka

- Spaliny z SPP

- Wskazanie mocy z SPP

Ściągnij(cie) sobie plik i powiększ bo słabo te kolory widać

 

Strzałeczkami zaznaczone jest narastanie mocy i odpowiedź spalin (analogicznie jest ze spadkiem). Wszystko jest idealnie przesunięte w fazie. Wg mnie nie realne jest aby wasz verbomat uzyskał identyczną odpowiedź jak regulator z SPP. Raz że jest to ciężkie i raczej nie na wasze karki, dwa ponoć jedno z drugim nie ma nic wspólnego, trzy z idei powinien dać całkiem inny kształt wykresu. Wydaje mi się tym samym że to nie verbomat prowadził palnik ale SPP. Co ty na to?.

 

Edytowane 22 Kwietnia 2014 przez bolek_bolecki

[berdnard]

B do jutra

pa

[bolek_bolecki]

Pa

[bobasxx]

Dlaczego ? A już myślałem że poznam prawdę...

 

Wykresy ala "piła" już o tym słyszałem...

 

Z niecierpliwością czekam do jutra

[bolek_bolecki]

Co dlaczego i co piła?, Rozwiń z łaski swojej.

[QIM]

Co dlaczego i co piła?, Rozwiń z łaski swojej.

 

Nieważne co i dlaczego piła. Ważne jest to, dlaczego się nie podzieliła tym co piła

[wuwok]

Dlaczego ? A już myślałem że poznam prawdę...

 

Wykresy ala "piła" już o tym słyszałem...

 

Z niecierpliwością czekam do jutra

Czemu jedziesz na ręcznym ..{chodzi w 100% o palenie węgla:D,,se nie mogłem odmówić ]spalaniu?dlaczego grupowe lub automatu nie wcieliłeś w życie?

Może zdjęcie wymiennika?

pewnie kiepski węgiel bo na pewno nie chodzi ci o spalenie około 1 kilograma więcej węgla.

 

Wczoraj spalanie

5,6kg na dobę

dziś ...

6,1kg na dobę.

Edytowane 22 Kwietnia 2014 przez wuwok

[bolek_bolecki]

Nieważne co i dlaczego piła. Ważne jest to, dlaczego się nie podzieliła tym co piła

 

Bo musi mieć podkład pod dropsy?

[adkwapniewski]

Czemu jedziesz na ręcznym ..{chodzi w 100% o palenie węgla:D,,se nie mogłem odmówić ]spalaniu?dlaczego grupowe lub automatu nie wcieliłeś w życie?

Może zdjęcie wymiennika?

pewnie kiepski węgiel bo na pewno nie chodzi ci o spalenie około 1 kilograma więcej węgla.

 

Wczoraj spalanie

5,6kg na dobę

dziś ...

6,1kg na dobę.

 

 

Wyłącz kocioł na próbę ... u mnie nie pracuje od poniedziałku (koło 8`ej rano brakło wungla) do teraz temp wew oscyluje wokół 20*C (19.5-21,5) na zew 4-15*C, słoneczko nadrabia

Spalanie 0kg/d

[wuwok]

Wyłącz kocioł na próbę ... u mnie nie pracuje od poniedziałku (koło 8`ej rano brakło wungla) do teraz temp wew oscyluje wokół 20*C (19.5-21,5) na zew 4-15*C, słoneczko nadrabia

Spalanie 0kg/d

W domu mam mieć około 20 stopni?chcesz nie zabić?rękoma mojej rodzinki

Z chodzę z temperaturą na auto-lato powoli..miałem 11 a teraz już 10 stopni..dam teraz na 9..dom powinien spokojnie utrzymać temperaturę

[bolek_bolecki]

Ruszyła niewidzialna ręka moderatora, i tu i tam...

Choć tam to nawet posty moderatora wsiąkły Czp01 nadzieje że tutaj to tylko kosmetyka?

 

Będzie trzeba kupić większą gablote na strony

Edytowane 23 Kwietnia 2014 przez bolek_bolecki