Sterownik SPP

[Jarecki79]

jak domek przyzwoicie ocieplony, to idzie obskoczyć jedną nastawą, tym bardziej,że jeden opał.

tj. jak nie ma tak,że ciepłą wiosną < 7kg a zima to >40kg, to jest to możliwe

 

Warto jednak 2-3razy grzebnąć, aby lepiej to spasować.

Kwestia drobnej praktyki.

[wuwok]

jak domek przyzwoicie ocieplony, to idzie obskoczyć jedną nastawą, tym bardziej,że jeden opał.

tj. jak nie ma tak,że ciepłą wiosną < 7kg a zima to >40kg, to jest to możliwe

 

Warto jednak 2-3razy grzebnąć, aby lepiej to spasować.

Kwestia drobnej praktyki.

Grupowe dobrze ustawione wymaga tyle samo czasu, jeśli ktoś ma już sezon palenia za sobą, zwłaszcza trudny opał i grupowe . Wtedy szybko dobierze parametry, doświadczenie robi swoje.

[czp01]

Praktycznie można cały zimowy sezon grzewczy ( o ile nie będzie krańcowo b. dużych zmian temperatury) przejechać też na jednym dobrym ( wypośrodkowanym) ustawieniu spalania dwustanowego.

 

W cieplejsze dni kocioł z uwagi na większą moc w stosunku do zapotrzebowania będzie się po prostu odstawiał i przechodził na dłużej w tryb podtrzymania.

 

Jak temperatura na zewnątrz zacznie spadać czyli wzrośnie zapotrzebowanie na ciepło to kocioł przejdzie w pewnym momencie w pracę ciągłą ( wg. niektórych wyznawców stan b. pożądany)

 

Jak zapotrzebowanie na ciepło jeszcze wzrośnie to kocioł nie będzie mógł osiągnąć temperatury zadanej ale dalej będzie grzał w trybie pracy ciągłej i tak doczeka do wiosny i znowu będzie się odstawiał

[dziubek23]

Kazdy sposob jest dobry tylko pytanie w ktorym miejscu podtrzymanie zaczyna nie byc oplacalne bo dlugo stoi towar sie wypala trudno ustawic podtrzymanie? Kto bez doswiadczenia sobie poradzi? SPP dazy do ciaglej pracy przy jednakowych ustawieniach moduluje moca w szerokim zakresie. Ustawiajac go powiedzmy przy -5 na mocy ok 40%-50% gdy bedzie -20 pojedzie na 60-80% przy +10 na 20-30% bez zadnych korekt. Mozna sie pobawic w doopieszczanie oczywiscie ale po co. Ja delikatne zmiany wprowadzilem jedynie po zmianie opalu. Korekcje mozna robic w menu PIS. Cieplej ustawic mniejszy krok mocy zimniej wiekszy ot i cala zabawa.

[bolek_bolecki]

Już kiedyś była podbna dyskusja, rozbiło się nawet o automatyczną zmianę nastaw która chyba okazała się przerostem formy nad treścią. To już każdy musi ocenić na własnej skórze. W kwestii ciągłości pracy jestem ostrożny aby uprawiać to na niskich mocach, (podobnie jak piłowanie go na ze skąpą dawką w zimnych okresach) Berd ma podobne odczucie bo twierdzi że SPP na lato to porażka, a np Kobra stwierdza całkowicie przeciwne fakty- Idzie mu bez problemu, jest czysto "nie sądzi aby na dwustanie miał spalić mniej"

[Jarecki79]

Z grubsza nastawa 5/55 dla węgla 26MJ i przesypu ok.4,4g/1sek czyli cos ok/.270g/min (brucerowate) oznacza generowanie ok.7kW

Zatem jak na 24h mieścimy się do ok.30kg w warunkach zimowych, to twierdzę,że z taka nastawą idzie przepykać cały sezon.

[kobra64]

U mnie teraz SPP idzie na Defro w chacie. Głowice pilnują temp. w pomieszczeniach, bawię się w to obniżanie temp. kotła, tło mam aktywne, cała instalka już idzie po grawitacji. No i sobie radzi. Jeszcze się załączają grzejniki - wczoraj to nawet sporo było grzania. Przedwczoraj mniej. Spalanie 4,6 - 5,8 kilo Jareta. Na 235 m2 symbolicznie ocieplonej chaty plus CWU 24/7 całkiem nieźle. Pyka na kilka - kilkanaście%, jak wychodzi podniesienie temperatury za stref to do 30% dochodzi na chwilkę, jak się grzejniki jakieś otworzą to schodzi zimna woda z długiego postoju i pod 50% nawet go wczoraj zawindowało. Patrząc na moje zużycie trzeba brać też pod uwagę fakt, że kocioł jednak non -stop grzeje piwnicę ( drzwiami, wyczystkami, są jeszcze celowo zostawione odcinki nieizolowanych rur ) a to jest 60 metrów bez drzwi między pomieszczeniami. Da się palić cały rok na jednej nastawie - u mnie na domowym Defro to będzie tak 1 do 7 ( ale mój ślimak daje sporo mniej niż większość brucerowatych czy obrotówek ). Przy tej nastawie wiosną będzie sobie pykał na kilkanaście %, zimą pójdzie na kilkadziesiąt. Można by tego nie ruszać także i w lecie przy grzaniu na samo CWU - ale ja skoryguję co nieco, żeby pozwolić mu się utrzymać w pracy ciągłej. Myślę że wiatr tak z 5 oczek w dół i dawka 1 do 9 załatwi sprawę.

[janklos12]

po tych postach widzę że u mnie dało by się wypośrodkować jedną nastawę. w okresach przejściowych będzie używany kocioł ds / mam spore zapasy drewna / stoje przed wyborem nowego kotła do domu teścia gdzie też mieszkam. kocioł mam prawie upatrzony a ster jeszcze nie. w planach był bruli ale może miśka dam dla teścia a spp wyląduje u mnie na oep10. jest też opcja że misiek będzie bardziej dostępny na rynku wtórnym . kto wie?. w statystykach kg się zgadzają a moc może być zawyżona, w tym sezonie wypalałem pozostałości po węglu i mieszałem to 50/50 z groszkiem z piasta a od konca grudnia z groszkiem z wesołej. obecnie kociołek jeszcze pracuje bo chcę sprawdzić kiedy zacznie się robić mokro w kominie /nie mam wkładu/ opał to jakiś groszek z wschodu, spalanie obecne ok, 7-8kg ust. automat, dom 80m duże straty ciepła ,może w tym roku będzie ocieplony?

[janklos12]

widze że na tych obrazkach słabo widać w najzimniejszym tygodniu/-20st/ spalanie dochodziło do 30kg a do tej pory to 2.5tony.zaczołem palić 8 listopada Edytowane 26 Kwietnia 2014 przez janklos12

[wuwok]

po tych postach widzę że u mnie dało by się wypośrodkować jedną nastawę. w okresach przejściowych będzie używany kocioł ds / mam spore zapasy drewna / stoje przed wyborem nowego kotła do domu teścia gdzie też mieszkam. kocioł mam prawie upatrzony a ster jeszcze nie. w planach był bruli ale może miśka dam dla teścia a spp wyląduje u mnie na oep10. jest też opcja że misiek będzie bardziej dostępny na rynku wtórnym . kto wie?.[ATTACH=CONFIG]256657[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]256658[/ATTACH] w statystykach kg się zgadzają a moc może być zawyżona, w tym sezonie wypalałem pozostałości po węglu i mieszałem to 50/50 z groszkiem z piasta a od konca grudnia z groszkiem z wesołej. obecnie kociołek jeszcze pracuje bo chcę sprawdzić kiedy zacznie się robić mokro w kominie /nie mam wkładu/ opał to jakiś groszek z wschodu, spalanie obecne ok, 7-8kg ust. automat, dom 80m duże straty ciepła ,może w tym roku będzie ocieplony?

Powiem tak,mam miśka i jak dla mnie po zabawie z Spp żadna rewelacja jeśli chodzi o spalanie.Za to wodotryski są w większości praktyczne.Dziś dobowe spalanie u mnie pokazało 5,3kg .Grzeje tylko grzejnikami[podłogówka off bo przegrzewała dom ] plus CWU. Generalnie dopiero teraz wziąłem się za zabawę z SPP gdyż mając swój jest sens dopracować ustawienia.

I skąd aż taka potrzeb jednej nastawy.Na forum Boleckiego zapisz się na testy..weź pobaw się i wtedy najlepiej ocenisz..

Edytowane 26 Kwietnia 2014 przez wuwok

[kobra64]

Janklos Ty coś nie pomyliłeś? Tego domu to ile masz metrów?

[janklos12]

80m. domek parterowy podpiwniczony. mury z pustaka betonowego własnej roboty/ gwożdzia nie wbijesz a i z byle jakim wiertłem też nie ma co zaczynać/ przerwa i cegła dziurawka od środka. na stropie i w posadzkach po 10cm styro. okna zwykłe plastyki dwuszybowe. wuwok, jedna nastawa potrzebna jest mi z bardzo prostej przyczyny , pracuje w dalszej delegacji i w domu jestem niezbyt często np.ost. byłem na Wielkanoc a przedtem na Boże Narodzenie tak więc kto ma robić te korekty. na miśku ust. dokładnie 8kw a na 12kw dam 2 oczka w góre bez ustawiania i jest ok. teraz będe miał lepszy opał to mogę też włączyć automat. mnie na czystym wymienniku aż tak nie zależy ale ilość spalonego opału to już inna gadka dlatego też zainteresowałem się tym sterownikiem. w obu domach mam instal. grawitacyjne z tym że u mnie jest dodatkowo jedna pompa na silne mrozy jakby grawitacja nie wyrabiała. Edytowane 26 Kwietnia 2014 przez janklos12

[animuss]

Już kiedyś była dyskusja, rozbiło się nawet o automatyczną zmianę nastaw która chyba okazała się przerostem formy nad treścią.

Ale nikt nie chciał się za to wziąć .

[bolek_bolecki]

Zapomniałeś dodać "na szczęście"

[kobra64]

Janklos, to straszliwą ilość opału Ci wpierdziela. Dobrze ustawione SPP ( koledzy z forum Boleckiego pomogą w nastawach - jakby nie miał kto to sam deklaruję pomoc w nastawach ) zapewne pozwoli Ci zaoszczędzić ze 30 - 40% spalanego dotąd opału. Ściana dwuwarstwowa nawet nieizolowana sama w sobie jest niezłym izolatorem . Palisz zdecydowanie za dużo. Albo Ci się nie chce posiedzieć nad nastawami miśka, albo robisz jakiś błąd w tych nastawach.

[bolek_bolecki]

Kobra. U mnie były podobne warunki i też podobnie wciągał. Przy -20 to już był wir w koszu...

Ale prawda jest taka że nie wiem ile by wciągło na innym sterze.

[kobra64]

Na 80 metrach? No to Bolek albo nie umiesz wykorzystać swojego stera, albo ja nie wiem o co biega.

[bolek_bolecki]

Nie, dziurawa chata.

[kobra64]

Dziurawa ale jaka duża?

[janklos12]

kobra wszystko możliwe. i pewnie wszystkiego po trochu. w razie kupna spp trzymam cię za słowo z tymi nastawami.myśle że ster miałem dobrze ustawiony pod ten parszywy opał. automat się zasypywał i wygaszał więc przeszedłem na grupowe i najlepsze efekty były na ust. mocy 8/12 wiatr 43/45 i histereza 1st. na początek podpatrywałem ust. doświadczonych palaczy. myślę że to dom jest winny, po pracy podglądałem inne sterowniki i miałem porównanie w jakim czasie u kogoś spada temp wody w instalacji a jak u mnie. dam ci przykład na zewn ok minus 5st temp. wew. 22st. z wieczora zrywa się zawleczka , wymieniona będzie dopiero rano jak przyjdzie palacz, przez noc temp spada do 19st.u teścia nawet bym tej zawleczki nie zauważył ściany mają tylko 5cm styro. tak na marginesie to kociołek upatrzyłem sobie taki jak twój.