wuwok 22.05.2014 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Wejdź na mój ster ta sama sytuacja, włączona tylko pompka od CWU bez jego rozbioru. Komora spalania wygląda lepiej na tym rusku co mam niż na Wesołej w zimie. Jest sam popiół bez jakiś narośli w komorze. Komin i wyczystka ok. Jutro dam foty bo będę na budowie. Wszedłem na ster i pokazuje mi za dzisiaj póki co średnie 1,8kg. Jeśli jeszcze można. Powiedzcie jaką najlepiej utrzymywać temperaturę kociolka ? Ja mam 55 stopni, minimum 50. Widziałem piec który śmigał na 44-47 stopni i była masakra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 22.05.2014 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Wejdź na mój ster ta sama sytuacja, włączona tylko pompka od CWU bez jego rozbioru. Komora spalania wygląda lepiej na tym rusku co mam niż na Wesołej w zimie. Jest sam popiół bez jakiś narośli w komorze. Komin i wyczystka ok. Jutro dam foty bo będę na budowie. Wszedłem na ster i pokazuje mi za dzisiaj póki co średnie 1,8kg. No tak ,bez rozbioru CWU 1,8kg hmm...myślę ,że uda mi się zejść z rozbiorem do 2,4-2,8kg.Co do czystości komina i wymiennika przy paleniu ecoalem ,to nie chcę być niegrzeczny,ale nie masz porównania.Ja wiem ,że wydaje się czysto,ale nie tak do końca... Jeśli jeszcze można. Powiedzcie jaką najlepiej utrzymywać temperaturę kociolka ? To już kwestia priorytetu i przekonań.Moim zdaniem "najbezpieczniejsze" temp.dla kotła to powyżej 50deg przez cały rok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 22.05.2014 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Jestem pod wrażeniem,twój patent z P-9 daje fajnie radę (chciałbym aby pracował tak zimą ,ehh..),pomimo codziennego porannego rozbioru CWU,wyszedł raz tylko ze spalania 0,1kg/h na 0,2 kg/h. Wczoraj resetowałem ster,czekam jakie pokaże spalanie.I choć pewnie będzie zadowalające to spróbuję wrzucić mu obniżanie w nocy co 2h o 2-3deg. I choć nie wierzę ,że przyniesie to jakieś oszczędności To nie patent - to tylko eksperyment na razie. Chociaż widzę pozytywy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawko_ 22.05.2014 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Nie mówię, że nie. Możesz mieć rację jeśli chodzi o czystość. Pytam się o temperaturę bo wcześniej utrzymywałem 45℃ przez cały miesiąc i było sucho w komorze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 22.05.2014 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Zależy jeszcze gdzie jest pomiar tej temp. jak głęboko wspawana jest kapilara i w jakim oddaleniu od najwyższego punktu kotła/wyjścia zasilania. Ja robię to w takim miejscu,że jak ster pokazuje 40st.C, to wiem,że fizycznie jest w kotle 46-48st.C, to taka kombinacja jeszcze z cobry, gdzie minimalna nastawa była 40st.CNajbardziej zbliżony pomiar będzie (nadal przekłamany, bo nie mierzy bezpośrednio wody, tylko temp. ścianki danej rurki) jakbyś w króćcu zasilającym wykonał otwór i tam wspawał rurkę pomiarową przez środek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wuwok 22.05.2014 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Dziś wyłączyłem pompkę od Co. Teraz zobaczymy co pokaże ster, i wyłączyć tło a włączyć przedmuchy? Czy zostawić jak jest. Jestem pod mega wrażeniem grawitacji na CWU. Jednak sprawdza się teoria że im stabilnej piec pracuje tym mniej pali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziubek23 22.05.2014 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Kurde ktos mi wygryzl 1000 post a mial byc moj. Tak kolego im piec stabilniej pracuje tym spalanie jest mniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wuwok 22.05.2014 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Kurde ktos mi wygryzl 1000 post a mial byc moj. Tak kolego im piec stabilniej pracuje tym spalanie jest mniejsze. A co z tłem? Zostawić? Zastąpić przedmuchem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dziubek23 22.05.2014 11:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Ja zostawilem wlaczane i przedmuch wczoraj na 20 dzisiaj na 30 minut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 22.05.2014 11:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Może to jakaś teoria tylko wydumana będzie, ale ja to widzę tak. Kocioł spala jakąś ilość węgla dla utrzymania się w ruchu. Przy tej okazji produkuje jakąś ilość ciepła - i zawsze jest to nadmiar. Tak jakby mimochodem grawitacyjnie odsyłamy ten nadmiar do bojlera. On się w jakiejś części grzeje przy okazji utrzymywania się kotła w ruchu. Powolutku, grawitacyjnym przepływem z wymianą ciepła tym mniejszą im mniejsza jest różnica temperatur kocioł - bojler - ale nigdy nie spadającą do zera. Przy moim obecnym ustawieniu wychodzi to tak jakby kocioł był ustawiony na zadaną 50,5 stopnia ( w obniżeniu 45,5 stopnia ) z histerezą 0,1 stopnia. Po spadku o 0,1 stopnia załącza się na 9% ustawionej mocy. Tak dałem na podstawie obserwacji pracy z P=2 - wtedy pracując w trybie ciągłym pykał zazwyczaj między 4 a 10%. To pozwoliło założyć, że załączenie na 9% w zasadzie będzie pełnić funkcję przedmuchu - pyknie na 9, max 18% ze 2 - 3 minuty i znów się odstawi. Po większych rozbiorach CWU zdarzy się mu popracować z większą mocą - max było 36%, czyli 4 kroki mocy od punktu odstawienia. Co do przepalania - mam załączone co 120 minut. To tak na wszelki wypadek, jakby po obniżeniu wystąpiło jakieś bardzo długie podtrzymanie. Albo po powrocie z obniżenia kiedy będzie jakiś czas pracował na 100% może wyjdzie spore przebicie i w związku z tym też będzie jakieś długie podtrzymanie. Na razie za ostatnią dobę przepalanie się raz załączyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 22.05.2014 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 . To pozwoliło założyć, że załączenie na 9% w zasadzie będzie pełnić funkcję przedmuchu - pyknie na 9, max 18% ze 2 - 3 minuty i znów się odstawi. ... Własnie to w tym sterowniku sprawia,że jestem pod jego wrażeniem.Nie ma całych zakładek z ustawieniami,programatorami i innymi duperelami.Ma za to prostą zasadę działania-prostą jak prosty jest kocioł CO. Tylko na tym nie koniec,same możliwości ustawień parametru P (Bolecki obiecał ,że niebawem będzie tez P-0 ) ,parametru I a także S,dodatkowo praca z tłem,bez tła-podbicie dmuchawy itd.kombinacji daje to sporo.Im dłużej go mam,tym bardziej mi się podoba Zaraza-to spoko nazwa dla tego stera he he. Tylko Bolecki mógłby się postarać na jakąś lepszą obudową ,te wystające mu z tyłka kabelki,są widokiem mało atrakcyjnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 22.05.2014 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 (edytowane) Tak kolego im piec stabilniej pracuje tym spalanie jest mniejsze. Jak pisałem ,że im bardziej stabilne wykresy pracy kotła -tym lepiej, to paru kolesi (w tym Piotrek42) napisało mi,że takie wykresy się nie liczą.... Edytowane 22 Maja 2014 przez TwojPan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kobra64 22.05.2014 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 (edytowane) O 19 zacznie się u mnie jednorazowy powrót z 5 - cio stopniowego obniżenia. Zobaczymy wtedy, czy strefy zostaną czy wrócę do krainy łagodności. 4 stopnie będzie musiał zrobić na 100% mocy - pytanie ile mu to zajmie, ile przewali, na jak długo się potem odstawi i ile zrobi większych wahnięć. PS Rakieta jednak o 20 będzie - z największych rozbiorów CWU wynika że wtedy bojler powinien złagodzić przebieg tej akcji. Edytowane 22 Maja 2014 przez kobra64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 22.05.2014 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Nie otrzymałem Twojej odpowiedzi na priva bo miałem zawaloną skrzynkę ,wiadomość uleciała w kosmos dostałem tylko powiadomienie na poczcie Hej,dzięki. Chciałem tylko podpytać czy z takimi "wnętrznościami" mego zbiornika CWU -warto go założyć na grawitację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 22.05.2014 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 O 19 zacznie się u mnie jednorazowy powrót z 5 - cio stopniowego obniżenia. Zobaczymy wtedy, czy strefy zostaną czy wrócę do krainy łagodności. 4 stopnie będzie musiał zrobić na 100% mocy - pytanie ile mu to zajmie, ile przewali, na jak długo się potem odstawi i ile zrobi większych wahnięć. PS Rakieta jednak o 20 będzie - z największych rozbiorów CWU wynika że wtedy bojler powinien złagodzić przebieg tej akcji. Kryzujesz ta swoja grawitację,czy jest otwarty powrót na full? Udało mi się wykręcić 2,6kg/h,jestem ciekaw czy można mniej.Po tym jak wlałem olej do kapilary CO,idzie bardziej w stronę dłuższych odstawień-choć dosyć płynnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 22.05.2014 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 U mnie drugą dobę powtórzył się wynik 1,7kg/24h, to jest zatem mój poziom strat na podtrzymanie kotła przy życiu w gotowości do grzania cwu. Jak pogoda jutro będzie podobna, to zrobię malutką zmianę na pompie energooszczędnej i zobaczę czy to coś zmieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 22.05.2014 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 (edytowane) Hej,dzięki. Chciałem tylko podpytać czy z takimi "wnętrznościami" mego zbiornika CWU -warto go założyć na grawitację.Nawet z wężownicami warto ,tylko czy się da ? ,taki obieg wody kotłowej stabilizuje temperaturę ,wygładzając skoki temperatur w kotle ,przekłada się to na mniej burzliwe spalanie węgla w palniku .Przy instalacji grawitacyjnej CWU należy w obiegu zaizolować rury bo zasobnik będzie cały czas ładowany w dzień i w nocy .W nocy będzie odbywał się powolny przepływ wody spowodowany stratami zasobnika. Edytowane 22 Maja 2014 przez animuss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość TwojPan 22.05.2014 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2014 Nawet z wężownicami warto ,tylko czy się da ? ,taki obieg wody kotłowej stabilizuje temperaturę ,wygładzając skoki temperatur w kotle ,przekłada się to na mniej burzliwe spalanie węgla w palniku .Przy instalacji grawitacyjnej CWU należy w obiegu zaizolować rury bo zasobnik będzie cały czas ładowany w dzień i w nocy .W nocy będzie odbywał się powolny przepływ wody spowodowany stratami zasobnika. Czy się da? Jasne,wyspawam podstawę i już.Mam zbiornik CWU przy samym kotle.To kwestia 20-30cm aby go "unieść". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wuwok 23.05.2014 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Dziś osiagłem 2,1kg doba. Grzeje samo CWU. Łazienki wyłączone. Aha zmywarka podłączona do zimnej wody. Wiec ciepła woda idzie tylko na ciapkanie się . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarecki79 23.05.2014 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2014 Wuwok, bardzo fajny wynik, czyli na samo CWU można w konkretnych przypadkach na konkretnych instalacjach. Zobaczę, czy u mnie dzisiaj wyjdzie podobnie, zapomniałem przełączyc pompy, jak mnie skleroza nie złapie, to za godzinkę ją przełączę, może urwę ze 100gram hehe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.