Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sterownik SPP


czp01

Recommended Posts

Dziś osiagłem 2,1kg doba. Grzeje samo CWU. Łazienki wyłączone. Aha zmywarka podłączona do zimnej wody. Wiec ciepła woda idzie tylko na ciapkanie się ;-).
No przeskoczyłeś mnie - u mnie 2,6 kilo od dwóch dni się trzyma. Ale CWU sporo schodzi, naprawdę sporo - no i kocioł wielki, 29 kW. Tyle że tak jak piszesz - CO mam teraz odłączone zaworem 4D na 0 skręconym, przebić raczej nie będzie. Ale raczej zrezygnuję z obniżania temp. kotła - przedwczoraj cały dzień pykał na 49 i wziął 2,6 kilo. Wczoraj chodził z obniżeniem, na 2 godziny powrót do zadanej 50 stopni - i też wziął 2,6 kilo. To po co ma przez tą chwilę gonić na 100%? Lepiej niech cały dzień pyka z wolna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość TwojPan
Ale raczej zrezygnuję z obniżania temp. kotła - przedwczoraj cały dzień pykał na 49 i wziął 2,6 kilo. Wczoraj chodził z obniżeniem, na 2 godziny powrót do zadanej 50 stopni - i też wziął 2,6 kilo. To po co ma przez tą chwilę gonić na 100%? Lepiej niech cały dzień pyka z wolna.

 

kobra ,nie żebym pozjadał wszystkie rozumy świata,ale pan Wiesław się myli mieszając mnie z błotem.Wiele spędziłem czasu przy kotle i rozmowach z kolesiami co mają wiedzę-żadne obniżanie temp.i programatory nie zmienią praw fizyki budowli i charakterystyki pracy układu CO.

Pomyśl jeszcze tylko,że masz układ zrobiony jak pisałeś-"pod kocioł ",a wyjście z obniżonej powoduje takie "zamieszanie",na tak krótkim obiegu CWU,a w dodatku na grawitacji.Co by się działo zatem zimą,w byle jak zrobionym układzie (z kilkoma pompami),w układzie z 50% podłogówki ,lub jeszcze większym jej procencie?Kto pisze taki bzdury,że cykliczna praca pompy CO w zimie przynosi efekty?Mocno mnie irytują kolesie,którzy nie mają pojęcia co piszą.Wszystko co wiem,wiem bo tego spróbowałem.Programatory i inne cuda nie sprawdzą się w żadnej instalacji,chyba że spalanie mamy gdzieś.

Układ CO wraz z kotłem ma pracować jak najstabilniej się da.Ale taki "stary wyga" jak ty wie to lepiej niż ja :)

 

P.S.

Pisał do mnie koleś na PW,że ma układ na 1 pompie i instalację mieszaną-podłogówka/grzejniki.Miał wielka radochę jak mu powiedziałem ,że są tu tacy co mówią ,że się nie da i mają po 2-3 pompy do samego układu CO plus dodatkowa do CWU.

W moim nowym domu będzie tez jedna pompa,no może dwie.Ale druga to pompa ciepła :)

Bo jedna pompka,sprawdzi się w każdym układzie.

Edytowane przez TwojPan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kobra ,nie żebym pozjadał wszystkie rozumy świata,ale pan Wiesław się myli mieszając mnie z błotem.Wiele spędziłem czasu przy kotle

Nie żebym pozjadał wszystkie rozumy a co do mieszania z błotem i wyzywania od patafianów to raczej chyba Twoje praktyki ?

Wiesław w tym punkcie co Ty teraz był ze 4 lata wstecz, nie miał wtedy ani Bruli, ani eCoala ani SPP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak obiecałem wklejam zdjęcia. Kocioł nie sprzątany od dokładnie 30 dni.

 

[ATTACH=CONFIG]261773[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]261775[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]261776[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]261777[/ATTACH]

 

Widać należysz do tych co na ecoalu umią prowadzić kociołek przy odstawianiu się bez sadzy.Mi ta sztuka się nie udała,a na SPP tak. Podkreślam że jestem kiepskim palaczem .

Swoja droga nieźle,piec może być 140 minut w potrzymaniu[czyli jednak węgiel przygasa] i przy stracie nie zadymi.Co to za węgiel?

I nie jestem złośliwy!! Pytam bo na miśku nie udało mi się to co wam na Ecoalu. Dopiero na SPP mam niezłe wyniki [ i mało tego,łatwo je uzyskałem,nie siedziałem godzinami w kotłowni.Nawet mniej czasu poświeciłem jak przy grupowym.].Kolejna sprawa to ręczny+ ma działać na podobnej zasadzie czyli utrzymywać ciągłą prace,bez podbijań, odstawiań się.

Edytowane przez wuwok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wuwok o to chodzi, że ze mnie kiepski palacz. Jakaś sadza na pewno jest w komorze, ale nie jest jej przesadnie dużo. Palę ruskiem z Bykowa i ładniej mam w wyczystce po nim niż po wesołej. Wuwok jak ustawić to podtrzymanie jakieś wskazówki ? Jak Ty byś to ustawił ? Pozdrawiam.

Jak masz dobrze to nie ruszaj. Skoro jest ok to po co zmieniać?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Tak jak obiecałem wklejam zdjęcia. Kocioł nie sprzątany od dokładnie 30 dni.

[ATTACH=CONFIG]261777[/ATTACH]

 

Kolego,trzeba było zrobić jakąś "rysę" na ściankach komory spalania,ukazała by się sadza.To ,że od pewnego czasu lecisz na podtrzymaniu,nie zmienia faktu ,że zużycie CWU masz zerowe.Nie ma gwałtownych wychłodzeń wymiennika ,palnika i komory spalania-a to ma duży wpływ na osadzanie się sadzy ze spalin,najzwyczajniej dochodzi wtedy do jej wytrącenia w kontakcie z chłodniejszym medium (widać wtedy jak przebiega proces spalania,czy nie brakuje w nim tlenu-czy jest prawidłowy).Jak było chłodniej to nikt nie chciał pokazać wymiennika,a teraz spalacie 100kg/miesiąc i każdy wpada w zachwyt...Chyba to z lekka nie uczciwe...

Coś mi się jednak przypomina,że widziałem Twoje fotki w trakcie palenia (zmieniłeś nick z flutebox,instalacja podłogowa 100% ze sławetnymi siłownikami w każdym pomieszczeniu,to Ty ?).Pamiętam też nasze rozmowy tel,nie byłeś zachwycony stanem i wyglądem wymiennika....

 

Co by nie szukać dziury w całym,jak się wprowadzisz do domu-porozmawiamy.Póki co,zapakuj do podajnika opał jakim paliłeś zimą,zobaczymy jak będzie wyglądał kocioł.Ja paliłem Wesołą na obu sterownikach,znam i widziałem efekty.Nie miałeś SPP,więc nie za bardzo wiesz w co się tu "gra".Chodzi o to ,by ster radził sobie z każdym opałem w podobny sposób (prawidłowo go spalał) -a nie tylko z takimi "łatwymi" opałami z niewielkimi Rogi.

A "ruska" spalę na grillu -na popiołek i jak Rajmund upiekę na nim kiełbaskę :)

I proszę,nie chodzi tu o toczenie wojny.Nie miałeś kontaktu z SPP,więc nic nie porównasz.

Edytowane przez TwojPan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Novy mnie tylko chodziło o to żeby pokazać jak to wygląda u mnie. Nie ma możliwości żeby sadzy nie było u mnie bo nie jestem wytrawnym palaczem. Masz rację jak się wprowadzę to będę wiedział jakie będzie zużycie itd. bo narazie to wróżenie z fusów. Ruski jest dla mnie łatwiejszym opałem niż pieklorz czy wesoła. Rysy nie zrobię bo już kociołek wyczyściłem, warstwa pyłu była cienka niczym "picny włos". Nie wiem czy na mojej instalacji jakikolwiek sterownik dałby radę bo z bajerów, które posiadam nie zrezygnuję. Wg Was jaki powinien być czas podtrzymania i czy w ogóle da się zmimiamlizować je w gupowym (chodzi mi o pracę ciągłą) ?Ręcznego nie używam bo nie mam takiej wiedzy jak Wy. Edytowane przez pawko_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Novy mnie tylko chodziło o to żeby pokazać jak to wygląda u mnie. Nie ma możliwości żeby sadzy nie było u mnie bo nie jestem wytrawnym palaczem. Masz rację jak się wprowadzę to będę wiedział jakie będzie zużycie itd. bo narazie to wróżenie z fusów.

 

Właśnie o to "wróżenie" mi chodzi.Inaczej,teraz układ działa stabilniej -dom zamknięty,wody z CWU nie ubywa.Ale to się zmieni jak zamieszkasz.Czy in plus?Moim zdaniem-nie.Ubytki ciepła,rozbiór wody z CWU..itd.Będzie jeszcze gorzej niż miałeś tej spokojnej zimy okazję obserwować.

Jak zakupiłem RBR-a,to po pierwszych zabawach pewien fajny i kumaty gość,napisał mi ,że ten kocioł musi iść w pracy ciągłej.I jak teraz widzę się nie mylił.W twoim przypadku (charakterystyka instalacji) "ogień musi być cały czas pod kuchnią" ;) .Inaczej nad tym nie zapanujesz.Oglądałem wiele godzin pracę Twego układu,pamiętasz?Zakładając,że im stabilniejsza praca układu (wykresy) tym mniejsze spalanie i większy komfort.te rzeczy idą w parze,czy Ci się to podoba czy nie.Pamiętasz jak zwiększenie mocy kotła w grupowym "łagodziło" spadki na CO?Potem wróciłeś do mniejszej mocy,i co było lepiej?Pomyśl jak zachowałby się układ gdybyś prowadził kocioł w pracy ciągłej (oczywiście nie w takiej jaką oferuje ecoal),czyli cały czas bez odstawiania ( a potem zjazdy CO ostro w dół) -nie łatwiej byłoby go utrzymywać w "ryzach"?

Ja się nie znam,ale takiego typu rozwiązanie (siłowniki na podłogówce) -może okazać się bardzo niewdzięczne w pracy z kotłem CO-szczególnie tak małego gabarytu (poj.płaszcza wodnego).Dla takiej instalacji,potrzeba chyba trochę innego podejścia w doborze kotła...

Pal tym co masz,przyjdzie zima,weź SPP na próbę.Sam ocenisz jak będzie.Co tu jeszcze pisać...

Edytowane przez TwojPan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Novy mnie tylko chodziło o to żeby pokazać jak to wygląda u mnie. Nie ma możliwości żeby sadzy nie było u mnie bo nie jestem wytrawnym palaczem. Masz rację jak się wprowadzę to będę wiedział jakie będzie zużycie itd. bo narazie to wróżenie z fusów. Ruski jest dla mnie łatwiejszym opałem niż pieklorz czy wesoła. Rysy nie zrobię bo już kociołek wyczyściłem, warstwa pyłu była cienka niczym "picny włos". Nie wiem czy na mojej instalacji jakikolwiek sterownik dałby radę bo z bajerów, które posiadam nie zrezygnuję. Wg Was jaki powinien być czas podtrzymania i czy w ogóle da się zmimiamlizować je w gupowym (chodzi mi o pracę ciągłą) ?Ręcznego nie używam bo nie mam takiej wiedzy jak Wy.

Jak ci działa ok to zostaw. Należysz do niewielkiego grona userów co ma czysty kociołek w lecie bez mega majstrowania w ustawieniach.Spalanie tez masz przyzwoite .Wiec cieszyć się i dokładać węgiel,wybierać popiół.

Spp jest dobra alternatywa dla ludzi którzy szukają prostego aczkolwiek skutecznego sterownika.Chodzi mi o prostotę ustawiania parametrów.Z miałem jak i jaretem sobie znakomicie radzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wuwok jak liczyłeś, to w rok Ci się zakup zwróci

a przecież nadal korzystasz z coali pod względem obsługi pomp czy instalacji. Zatem z bajerów jak ktoś chce, to nie musi rezygnować.

 

Do jesieni dużo czasu, jak pawko będzie chciał,to na jesień może zapisać się na test i sprawdzić.

Do jesieni z drugiej strony mogą się pojawić poprawki w miśku i być może nic nie będzie trzeba kombinować

 

Sam jestem zdania,że jak coś dobrze pyka, to lepsze jest wrogiem dobrego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...