Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sterownik SPP


czp01

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pytasz którędy te zbędne powietrze trafia do kotła ?.

Po prostu przez otwory napowietrzające palnik.

Andrzeju zamiesciłeś opis swojej walki z 25? Jeśli tak to gdzie. Chętnie poczytał bym jak wyglądała twoja walka. U mnie Oep 16 w 100 % działa jak chcę. Troszkę sprawa inaczej wygląda z 25 ka. Temu ciekaw jestem twoich poczynań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytasz którędy te zbędne powietrze trafia do kotła ?.

Po prostu przez otwory napowietrzające palnik.

 

Ja myślę, że przy takiej temperaturze spalin to raczej wszystko stoi i stygnie.

Ciąg naturalny wszyscy starają się kontrolować, dążąc do pracy ciągłej bez odstawiania, "dokarmianiem" niwelując ubywanie opału podczas "tła", które to ustala pewien minimalny "ciąg". Wiele osób twierdzi,że podtrzymanie to palenie na niedomiarze powietrza czyli strata energii. Zezwolenie na swobodny, niewymuszony przepływ powietrza to właśnie praca na niedomiarze powietrza. Widać,

że "rekordziści" prowadzą kotly wg schematu "odstawienie" - króciutki cykl na 100%. Jeśli przez 20h postoju na dobę nie ubywa z palnika, a moc wyliczona przez sterownik = 0, nie zdarzają się prawie cykle "przepalania" czyli podtrzymanie, to ciąg naturalny musi być opanowany.

 

Teraz będzie być może trochę herezji ;)

Przy spalaniu rzędu 2,5kg na dobę i proporcjach czasów podawanie / cykl średnio mniej więcej 1/10 (podglądane na ekotlownia....), wychodzi jakieś 1.5h pracy /doba z mocą 100%. Do spalenia węgla potrzeba ca 8...9kg (lambda =1) powietrza na kilogram paliwa (wg danych znalezionych na stronach różnych uczelni technicznych). Czyli zużywamy 20...22,5kg powietrza. Aby zaszło całkowite spalanie, konieczny jest nadmiar powietrza. Przy lambda 2, z 2,5kg węgla, ze spalinami ( o temp 40st )uleci pewnie w komin energia rzędu pojedynczych MJ. (cw spalin węglowych = 1,0825 kJ/(kgK) cw powietrza = 1,005 kJ/(kgK), dt = 20st. Jeśli coś tu pomieszałem, to proszę nie bić :)

Acha, wniosek końcowy, że być może temperatura spalin nie jest właściwie mierzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę, że przy takiej temperaturze spalin to raczej wszystko stoi i stygnie. ,,,,

 

,,,, Acha, wniosek końcowy, że być może temperatura spalin nie jest właściwie mierzona.

 

 

Oj niedowiarku.

Zobacz na wykresy kolegi w84u.

 

https://esterownik.pl/zdalny-dostep?q=w84u

https://device.esterownik.pl/device/1337/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,,, Do spalenia węgla potrzeba ca 8...9kg (lambda =1) powietrza na kilogram paliwa (wg danych znalezionych na stronach różnych uczelni technicznych). ,,,,

 

1 kg powietrza zajmuje około 0,84 m3 przeszczeni, czyli do spalenia 1 kg węgla potrzeba nam powietrza o wadze od 8 do9 kg, które zajmuje objętość 7,56 m3, (w przybliżeniu i przy standardowym ciśnieniu i jakieś wzorcowej temperaturze).

 

Podajesz, że niektórzy spalają około 3 kg węgla na dobę, czyli zużywają na dobę około 23 m3 powietrza ( przy lambdzie =1).

 

 

Mały wentylator stosowany w zasilaczach komputerowych, o mocy 6 W i wymiarach 97 mm na 97 mm ma wydajność około 31 m3/h (oczywiście bez oporów stawianych przez palnik)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

--> Andrzej_M

Obecnie mamy temperatury powyżej 30st na zewnątrz. Spaliny rzędu 40st. Po uwzględnieniu oporu palnika niezły przeciąg w kominie robią :) widać na zalinkowanym sterowniku, że w rurze wszystko stoi i stygnie. Piki to przedmuchy w podtrzymaniu.

 

 

Wentylator DC zdaje się stosował Suspenser razem z bruli. Osiągnął na nim lepsze wyniki sprawności niż z oryginalną dmuchawą. Pomiędzy jednym a drugim

wynikiem zaś było SPP z niewycyzelowanymi nastawami....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja stawiam że powietrza przeleci znacznie więcej niż lambda=2. Tylko nie wiem za bardzo czego to ma dowodzić bo to że letnie palenie jest mało efektywne to chyba każdy wie.

MIQ, temperatura na zewnątrz niekoniecznie powinna być brana pod uwagę w takiej formie. Piwnica, zwłaszcza w starszych domach jest chłodna, Przy takich upałach nie będzie tam więcej jak...20st?

Edytowane przez bolek_bolecki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zacznijmy od innej strony.

Zakładając calkiem dobre spalenie węgla :) i uwzględniając straty ciepła kotła do otoczenia (o ile sobie przypominam, to 1,7...1,8kg węgla na dobę to kosztowało), które to mają wynosić 1...1,5% względem mocy nominalnej czyli 0,2...0,25kW to 17,3...21,6 MJ to 37...48 % sprawności względem węgla 26MJ .... No... Coś mi się wczoraj przy obliczeniach po...ło a wnioski wyciągnąłem fałszywe. Zwracam honor, Panowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie akurat było to 1,7 do 1,8kg/24h, ale ja mam starą instalację zrobioną "w/g przysłowia z szewcem"... i to było z przebiciem na rury.

Podobny wynik uzyskiwał np. Kaszpir, gdzie jednak dogrzewał CWU, szacuję zatem,że strata dobowa w dobrze wykonanej instalacji to będzie coś w zakresie 1kg może 1,3kg.

Musiałoby się sporo więcej osób wypowiedzieć, wówczas jakąś średnią można wyciągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
U mnie akurat było to 1,7 do 1,8kg/24h, ale ja mam starą instalację zrobioną "w/g przysłowia z szewcem"... i to było z przebiciem na rury.

Podobny wynik uzyskiwał np. Kaszpir, gdzie jednak dogrzewał CWU, szacuję zatem,że strata dobowa w dobrze wykonanej instalacji to będzie coś w zakresie 1kg może 1,3kg.

Musiałoby się sporo więcej osób wypowiedzieć, wówczas jakąś średnią można wyciągnąć.

 

Ehh,stara dobra instalacja to jest to.Ja mam elastyczne miedźiane rureczki ,bo ktoś chciał zaoszczędzić :) Mogłem jedynie poprawić do wejścia w strop.I tak dałem ciała,bo przy samym CWU grzeję ze 4mb rurek. Za daleko są zawory odcinające resztę układu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh,stara dobra instalacja to jest to.Ja mam elastyczne miedźiane rureczki ,bo ktoś chciał zaoszczędzić :) Mogłem jedynie poprawić do wejścia w strop.I tak dałem ciała,bo przy samym CWU grzeję ze 4mb rurek. Za daleko są zawory odcinające resztę układu.

 

U mnie kolo 2,8- 3 kg /24h, pól na pól mieszam z trocinami węgiel to tez wychodzi niecałe 1,5 kg/24h :D

Trociny są za darmo. :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Tak ,ja ma duże potrzeby ,wody cieplej idzie dużo ,mam też cyrkulację CWU. :)

 

Czyli jak?Jak, ktoś ma średnie "rozbiory" jak ja -to da się uwierzyć w 2,4-2,8kg?Czy trzeba założyć gogle (nie mylić z google) -bo cię oplują?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak?Jak, ktoś ma średnie "rozbiory" jak ja -to da się uwierzyć w 2,4-2,8kg?Czy trzeba założyć gogle (nie mylić z google) -bo cię oplują?

A dlaczego ktoś ma na Ciebie pluć z tego powodu ?

Ja wierzę.

Pisałem bardzo dawno temu ( jeszcze jak nie sprzedawałem kotłów jeśli o to chodzi ) że spalałem na starym jeszcze kotle po około 2,7 do 3kg czecha na dobę.

Teraz w nowym wychodzi około 2kg ale czarnego węgla, z czecha już się wyleczyłem na wieki wieków.

Aha, różnica taka że jak ja piszę to oszukuję żeby kotły lepiej szły, jeśli ktoś inny to prawda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się, latem to jeden się kąpie w jeziorze, drugi w domu, a trzeci wcale.:D

 

Coś w tym jest. U mnie przy prysznicach dla 4 osobowej rodziny spokojnie wystarczało około 2,5kg węgla.

Teraz jeden mój Panicz polubił kąpiele w wannie:D ,spalanie skoczyło na 3,5-3,9kg.

Zwróciłem uwagę ze dając większa dawkę paliwa i rozciągając czas dopalania popiołek staje się ładniejszy.[nie wiem czemu ale mam coś z tym popiołem :)]

Zobaczę jak spalanie ,powinno na to samo w końcu wyjść.

Edytowane przez wuwok
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Coś w tym jest. U mnie przy prysznicach dla 4 osobowej rodziny spokojnie wystarczało około 2,5kg węgla.

Teraz jeden mój Panicz polubił kąpiele w wannie:D ,spalanie skoczyło na 3,5-3,9kg.

Zwróciłem uwagę ze dając większa dawkę paliwa i rozciągając czas dopalania popiołek staje się ładniejszy.[nie wiem czemu ale mam coś z tym popiołem :)]

Zobaczę jak spalanie ,powinno na to samo w końcu wyjść.

 

Wuwok,to są żadne koszta,100kg/miesiąc opału po 600pln/tona.Zapomniałeś o ważniejszej sprawie.Utrzymujesz kocioł i komin w dobrej kondycji,nie stoi godzinami w podtrzymaniu i smrodzi.Na dłuższą metę,może to dać o wiele większe oszczędności. Kocioł i komin to kosztowny towar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...