misiekxxx 12.10.2013 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Stanęło na komineku z płaszczem. Nie mogę się zdecydować po jakiej linii mam szukać. Czy kominek w układzie zamkniętym z buforem 500l (na większy brak miejsca) to dobre rozwiązanie jeśli chodzi o bezpieczeństwo? Odpada koszt wymiennika, większa sprawność i wygoda palenia!!! (6-8h dziennie a nie ciągle). Czy jednak lepszym rozwiązaniem będzie system otwarty z wymiennikeim płytowym ale bez bufora? Tu dochodzi konieczność niemal ciągłego palenia...Czy jednak uprzeć się na układ otwarty z buforem? Ale tutaj to już koszta i wymiennika i bufora a chcę to zrobić z sensem ale budżetowo na ile się da.Dodam, że układ będzie spięty z kotłem gazowym jednofunkcyjnym który będzie raczej pełnił funkcję grzania doraźnego w godzinach porannych.Do ogrzania jakieś 160m2. 96m2 na parterze częściowo w podłogówce a reszta na poddaszu w grzejnikach.Doradźcie fachowo bo temat znam jedynie z neta. Nigdy wcześniej nie miałem kominka.Z góry dziękuję za rzeczową dyskusję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1973 12.10.2013 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Stanęło na komineku z płaszczem. Nie mogę się zdecydować po jakiej linii mam szukać. Czy kominek w układzie zamkniętym z buforem 500l (na większy brak miejsca) to dobre rozwiązanie jeśli chodzi o bezpieczeństwo? Odpada koszt wymiennika, większa sprawność i wygoda palenia!!! (6-8h dziennie a nie ciągle). Czy jednak lepszym rozwiązaniem będzie system otwarty z wymiennikeim płytowym ale bez bufora? Tu dochodzi konieczność niemal ciągłego palenia... Czy jednak uprzeć się na układ otwarty z buforem? Ale tutaj to już koszta i wymiennika i bufora a chcę to zrobić z sensem ale budżetowo na ile się da. Dodam, że układ będzie spięty z kotłem gazowym jednofunkcyjnym który będzie raczej pełnił funkcję grzania doraźnego w godzinach porannych. Do ogrzania jakieś 160m2. 96m2 na parterze częściowo w podłogówce a reszta na poddaszu w grzejnikach. Doradźcie fachowo bo temat znam jedynie z neta. Nigdy wcześniej nie miałem kominka. Z góry dziękuję za rzeczową dyskusję. witam jeżeli kominek z płaszczem wodnym to tylko z buforem dlaczego - sam sobie odpowiadasz: "większa sprawność i wygoda palenia!!! (6-8h dziennie a nie ciągle)" czy układ otwarty, czy zamienny każdy dobrze się sprawuje, ważne, by zrobić to dobrze ja głównie montuje kominki w układach zamkniętych mało skomplikowana instalacja, łatwo połączyć z kotłem gazowym pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orcio_kr 12.10.2013 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Października 2013 Hydraulik który u mnie montuje teraz kominek mówi że on nie poleca układu zamkniętego ze względu na bezpieczeństwo ..Generalnie kominki do układu zamkniętego sa wyposazone w chłodnicę która chłodzi płaszcz wpuszczając wodę z wodociągu w przypadku braku prądu ale generalnie zawsze coś może nawalić - zawór, pompa, czujnik, sterownik. Mówi że ostatnio jego klientka miała w drugą stronę .. zawór padł i puszczał wodę cały czas, i tylko tyle że wyszedł jakiś ogromny rachunek za wodę.Hydraulik montuje sporo Romotopów przystosowanych do zamkniętego w większości jako otwarte , mówi też że np. Czesi stosują prawie tylko zamknięte układy, a przepisy u nas są mocno nieprecyzyjne w tej kwestii, że niby do 14kW chyba można stosować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1973 13.10.2013 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2013 Hydraulik który u mnie montuje teraz kominek mówi że on nie poleca układu zamkniętego ze względu na bezpieczeństwo .. Generalnie kominki do układu zamkniętego sa wyposazone w chłodnicę która chłodzi płaszcz wpuszczając wodę z wodociągu w przypadku braku prądu ale generalnie zawsze coś może nawalić - zawór, pompa, czujnik, sterownik. Mówi że ostatnio jego klientka miała w drugą stronę .. zawór padł i puszczał wodę cały czas, i tylko tyle że wyszedł jakiś ogromny rachunek za wodę. Hydraulik montuje sporo Romotopów przystosowanych do zamkniętego w większości jako otwarte , mówi też że np. Czesi stosują prawie tylko zamknięte układy, a przepisy u nas są mocno nieprecyzyjne w tej kwestii, że niby do 14kW chyba można stosować . witam przepisy są jasne montaż w układach zamkniętych jest dozwolony, trzeba zrobić to dobrze tak jak i w układzie otwartym nie ma tam nic "o 14kW" - albo nie zna przepisów albo ma wybujałą fantazję poza tym w Niemczech prawie wszystkie kominki i kotły montowane w układach zamkniętych pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 13.10.2013 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2013 Witam.Orcio ... ten Twój Pan Hydraulik nie przeczytał chyba jeszcze w ani jednym przypadku instrukcji czy karty gwarancyjnej wkładów, które tak często montuje ... tym samym na dzień dobry pozbawia on swoich klientów gwarancji na paleniska i skraca czas ich użytkowania. Montuje po prostu paleniska przystosowane do układu zamkniętego wbrew zaleceń producenta zawartych w ww. dokumentach ...Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiekxxx 13.10.2013 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2013 Hydraulik który u mnie montuje teraz kominek mówi że on nie poleca układu zamkniętego ze względu na bezpieczeństwo .. Generalnie kominki do układu zamkniętego sa wyposazone w chłodnicę która chłodzi płaszcz wpuszczając wodę z wodociągu w przypadku braku prądu ale generalnie zawsze coś może nawalić - zawór, pompa, czujnik, sterownik. Dzkęki za podpowiedzi. Mocno skłaniam się ku buforowi ciepła ale nie znam nikogo kto ma taki układ więc podchodzę do tego z taką lekką nieśmiałościa. A co do bezpieczeństwa... Chyba jeśli jest bufor to już takiej paniki nie ma jeśli chodzi o chłodzenie płaszcza. Ciężko raczej przegrzać bufor. Chyba, że coś źle rozumuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1973 13.10.2013 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2013 Dzkęki za podpowiedzi. Mocno skłaniam się ku buforowi ciepła ale nie znam nikogo kto ma taki układ więc podchodzę do tego z taką lekką nieśmiałościa. A co do bezpieczeństwa... Chyba jeśli jest bufor to już takiej paniki nie ma jeśli chodzi o chłodzenie płaszcza. Ciężko raczej przegrzać bufor. Chyba, że coś źle rozumuje... witam z buforem też można "zagotować" wodę, znam takie przypadki, głownie wtedy kiedy "zabraknie" prądu bufor w jakimś stopniu jest zabezpieczeniem, ale przed przegrzaniem chroni zawór schładzający-wężownica schładzająca zalety bufora: - lepsze spalanie - gromadzenie ciepła - w jakimś stopniu zabezpieczenie ja nie montuję bez bufora i zaworu-wężownicy schładzającej nawet jak kominek w systemie otwartym to zawór-wężownica schładzająca!!! pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orcio_kr 13.10.2013 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2013 Witam. Orcio ... ten Twój Pan Hydraulik nie przeczytał chyba jeszcze w ani jednym przypadku instrukcji czy karty gwarancyjnej wkładów, które tak często montuje ... tym samym na dzień dobry pozbawia on swoich klientów gwarancji na paleniska i skraca czas ich użytkowania. Montuje po prostu paleniska przystosowane do układu zamkniętego wbrew zaleceń producenta zawartych w ww. dokumentach ... Pozdrawiam. czy ja wiem .. certyfikat Romotopa ma, na szkolenia niby do Czech jeździ .. z tego co widziałem w opisie to ten wkład ma być przystosowany zarówno do otwartego jak i zamknietego układu tak przy okazji .. to jest podobno niezła maszyna ... 90% http://www.bmpartner.pl/s-t-3-965-Wklad-kominkowy-wodny-Romotop-KV-025-W-02.aspx Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 13.10.2013 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Października 2013 Witam.Jaki jest sens montowania paleniska przystosowanego do układu zamkniętego w układzie otwartym ?Na dzień dobry taki wkład kominkowy jest przecież droższy o kilkaset zł właśnie dlatego że jest wyposażony w wężownicę (Czesi nazywają to "smyczą"), ma porobione atesty i badania oraz dopuszczenia na ciśnienie 2 lub 2,5 bara w jakim mogą bezpiecznie pracować.To nie jest za darmo - za to się płaci ... a raczej płaci klient kupujący ten wyrób.Każdy producent sprzedający wyrób do montażu w układzie zamkniętym ma najprostszy powód nieuznania powodu naprawy gwarancyjnej w przypadku nieszczelności korpusu jeżeli taki wkład zamontuje się w układzie otwartym - w takim przypadku palenisko wodne nie ma żadnego zabezpieczenia przed korozją.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artix123 14.10.2013 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Witam. Jaki jest sens montowania paleniska przystosowanego do układu zamkniętego w układzie otwartym ? Na dzień dobry taki wkład kominkowy jest przecież droższy o kilkaset zł właśnie dlatego że jest wyposażony w wężownicę (Czesi nazywają to "smyczą"), ma porobione atesty i badania oraz dopuszczenia na ciśnienie 2 lub 2,5 bara w jakim mogą bezpiecznie pracować. To nie jest za darmo - za to się płaci ... a raczej płaci klient kupujący ten wyrób. Każdy producent sprzedający wyrób do montażu w układzie zamkniętym ma najprostszy powód nieuznania powodu naprawy gwarancyjnej w przypadku nieszczelności korpusu jeżeli taki wkład zamontuje się w układzie otwartym - w takim przypadku palenisko wodne nie ma żadnego zabezpieczenia przed korozją. Pozdrawiam. Argumenty przemawiające za podłączeniem tak przystosowanego wkładu w układzie zamkniętym są jasne, jeżeli chodzi o zabezpieczenie przed korozją - to również w układzie otwartym może być pomocny zawór trójdrożny mieszający zamontowany na powrocie wody do wkładu kominkowego i zapewniający temperaturę powrotu powyżej punktu rosy.uniknie się wtedy przedwczesnej korozji płaszcza wodnego. Oczywiście musi to być zgodne z wytycznymi danego producenta,w tym wypadku Romotop. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orcio_kr 14.10.2013 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 podobno pierwszą rzeczą na którą patrzą przy reklamacji to to czy jest zawór termostatyczny na powrocie do kominka żeby nie wpuszczac zimnej wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Forest-Natura 14.10.2013 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Witam.Zawór mieszający na powrocie to standard przy każdym kotle na paliwo stałe. Obojętnie czy jest to kominek czy węglowy "śmieciuch".Tylko u nas w kraju jego brak jest po prostu najprostszym sposobem żeby być tańszym od konkurencyjnej firmy instalatorskiej o kilkaset zł ...Inna sprawa że polscy producenci pieców na paliwo stałe nie zawierają w kartach gwarancyjnych (nie wiadomo dlaczego bo przecież było by to w ich interesie i znacznie wpływało by to na trwałość używanych produktów) zastrzeżenia iż taki zawór być musi pod groźbą utraty gwarancji.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
misiekxxx 14.10.2013 21:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Hmm... Wychodzi na to, że jednak najbezpieczniej będzie wejść w kominek w układzie otwartym z buforem i wymiennikiem. Trochę to jednak podnosi koszta, ale z drugiej strony człowiek śpi nieco spokojniej. Coś za coś. Daleko mi jednak jeszcze do podjęcia ostatecznej decyzji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1973 15.10.2013 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2013 Hmm... Wychodzi na to, że jednak najbezpieczniej będzie wejść w kominek w układzie otwartym z buforem i wymiennikiem. Trochę to jednak podnosi koszta, ale z drugiej strony człowiek śpi nieco spokojniej. Coś za coś. Daleko mi jednak jeszcze do podjęcia ostatecznej decyzji... witam niby skąd "najbezpieczniej" nie ma tu żadnego zabezpieczenia przed "zagotowaniem się wody" w przypadku braku prądu zawór schładzający z wężownicą lub bez to jest zabezpieczenie bufor wg mnie jest konieczny - podnosi koszty, ale poza tym same plusy czy układ otwarty, czy zamknięty, no cóż jedni robią tak inni tak, ważne, by kominek był przystosowany do do danego systemu pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Artix123 15.10.2013 07:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2013 Wpisy o obowiązku stosowania zaworów mieszających już się pojawiają (u Polskich producentów )- pierwsze jaskółki są. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 15.10.2013 08:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2013 witam niby skąd "najbezpieczniej" nie ma tu żadnego zabezpieczenia przed "zagotowaniem się wody" w przypadku braku prądu zawór schładzający z wężownicą lub bez to jest zabezpieczenie bufor wg mnie jest konieczny - podnosi koszty, ale poza tym same plusy czy układ otwarty, czy zamknięty, no cóż jedni robią tak inni tak, ważne, by kominek był przystosowany do do danego systemu pozdrawiam Zapytam wprost .............które z rozwiązań posiadasz u siebie w domu bo gdzieś mi to umskło ??? ..zawór schładzający z wężownicą lub bez to jest zabezpieczenie......... Jak działa według twej wiedzy taki zestaw???Jak doprowadzona jest do zaworu woda skąd???Co zrobisz gdy tej wody mu nie dostarczysz???Jeśli dobrze pamiętam to u nas takie zabezpieczenia nie są obowiązkowe bo chyba priorytetem jest jednak układ otwarty to było kiedyś normą,polską normą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1973 15.10.2013 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2013 (edytowane) Zapytam wprost .............które z rozwiązań posiadasz u siebie w domu bo gdzieś mi to umskło ??? Jak działa według twej wiedzy taki zestaw???Jak doprowadzona jest do zaworu woda skąd???Co zrobisz gdy tej wody mu nie dostarczysz???Jeśli dobrze pamiętam to u nas takie zabezpieczenia nie są obowiązkowe bo chyba priorytetem jest jednak układ otwarty to było kiedyś normą,polską normą. witam ja mam kominek bez płaszcza to i takiego zabezpieczenia nie posiadam zgadza się "takie" zabezpieczenia nie są obowiązkowe o priorytecie układu otwartego pierwszy raz słyszę to że tak "było" kiedyś w polskiej normie, no cóż, w chyba wszystkich krajach "cywilizowanych" Niemcy, Austria, Czechy... od wielu lat kotły na paliwa stałe, kominki z płaszczem wodnym można było montować (i nadal się montuje) w systemach zamkniętych z zaworem schładzającym połączonym z wężownicą schładzającą lub z samym zaworem schładzającym dwufunkcyjnym (choć mi ten zawór się nie podoba, bo dopuszcza zimną wodę do układu c.o.) w Niemczech gdzie przez parę lat montowałem instalacje wszystkie (mi znane) były zamontowane w systemie zamkniętym z wężownicą schładzającą od paru lat i my mamy taką możliwość, lepiej późno niż wcale tu masz zawór schładzający, który montuje się do wężownicy zabudowanej w kotle lub kominku: http://www.danfoss.com/Poland/BusinessAreas/IndustrialControls/Noty+aplikacyjne/Biomasa.htm tu masz wężownicę schładzającą z zaworem schładzającym, którą można zamontować jak nie ma wężownicy zabudowanej w kotle http://kotly.com.pl/produkt-wezownica-schladzajaca-wzs-0---zawor-schladzajacy-danfoss-bvts-do-kotlow-10-34kw-3082.html?l=pl tu masz zawór schładzający dwufunkcyjny: droższe rozwiązanie - http://www.husty.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=86:zabezpieczenie-termiczne-5067&catid=81&Itemid=471 tańsze rozwiązanie - http://kotly.com.pl/produkt-zawor-schladzajacy-dwufunkcyjny-regulus-dbv-987.html?l=pl "Jak doprowadzona jest do zaworu woda skąd???Co zrobisz gdy tej wody mu nie dostarczysz???" wodę doprowadza się z tego samego źródła , z jakiego zasilasz dom w wodę, np. z wodociągu, studni... pewnie chodzi ci o sytuację jak nie będzie prądu, a "studnia nie da wody" bo hydrofor nie zadziała - będzie "podobnie" jak w układzie otwartym, "gotująca" się woda, jej nadmiar, bo zwiększone ciśnienie zostanie wyrzucona do kanalizacji przez zawór bezpieczeństwa no ale mamy już XXI wiek i na szczęście prąd wyłączany jest b. rzadko, u mnie nie pamiętam nawet kiedy ostatni raz pozdrawiam Edytowane 15 Października 2013 przez mar1973 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 15.10.2013 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2013 ...wodę doprowadza się z tego samego źródła , z jakiego zasilasz dom w wodę, np. z wodociągu, studni... pewnie chodzi ci o sytuację jak nie będzie prądu, a "studnia nie da wody" bo hydrofor nie zadziała - będzie "podobnie" jak w układzie otwartym, "gotująca" się woda, jej nadmiar, bo zwiększone ciśnienie zostanie wyrzucona do kanalizacji przez zawór bezpieczeństwa no ale mamy już XXI wiek i na szczęście prąd wyłączany jest b. rzadko, u mnie nie pamiętam nawet kiedy ostatni raz......... Dobrze ,ze to ty powiedziałeś pierwszy a nie ja.To po pierwsze.Po drugie.............ja mam kominek bez płaszcza to i takiego zabezpieczenia nie posiadam zgadza się "takie" zabezpieczenia nie są obowiązkowe o priorytecie układu otwartego pierwszy raz słyszę........... Czyli wiedzę na ten temat jako praktykujący-użytkujący masz teoretyczną.Nie widziałeś na własne oczy(bo i skąd) jak zgaśnie światło i włączy się np.UPS itp pozwoli na pracę pomp w układzie CO i nic się nie zagotuje. Poniał???Po trzecie piszesz ,że dużo masz za sobą montaży.............jak tam radziłeś sobie z podtrzymanie pracy urządzeń gdy zabrakło napięcia jak zabezpieczyłeś układ klientowi by spał spokojnie.Zasadę chłodnicy i zaworu znam a pytania zadałem tobie ponieważ użyłeś w swych postach wyrazów zamknięty i otwarty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mar1973 15.10.2013 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2013 Dobrze ,ze to ty powiedziałeś pierwszy a nie ja.To po pierwsze.Po drugie......... Czyli wiedzę na ten temat jako praktykujący-użytkujący masz teoretyczną.Nie widziałeś na własne oczy(bo i skąd) jak zgaśnie światło i włączy się np.UPS itp pozwoli na pracę pomp w układzie CO i nic się nie zagotuje. Poniał???Po trzecie piszesz ,że dużo masz za sobą montaży.............jak tam radziłeś sobie z podtrzymanie pracy urządzeń gdy zabrakło napięcia jak zabezpieczyłeś układ klientowi by spał spokojnie.Zasadę chłodnicy i zaworu znam a pytania zadałem tobie ponieważ użyłeś w swych postach wyrazów zamknięty i otwarty. witam wielokrotnie widziałem instalacje pracujące w systemach otwartych, gdzie mimo nie wystąpienia braku zasilania woda się zagotowała o braku, czyli "zniknięciu - spłynięciu" izolacji można by wiele pisać o ich strachu, gdy instalacja "grała", też można wiele pisać rozumiem, że wg ciebie cały cywilizowany świat robi sobie na złość mamy XXI wiek, czy się to komuś podoba, czy nie dodam jeszcze zabezpieczenia termiczne: wężownice schładzające i zawory schładzające, warto stosować też w układach otwartych pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 15.10.2013 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2013 witam wielokrotnie widziałem instalacje pracujące w systemach otwartych, gdzie mimo nie wystąpienia braku zasilania woda się zagotowała o braku, czyli "zniknięciu - spłynięciu" izolacji można by wiele pisać o ich strachu, gdy instalacja "grała", też można wiele pisać rozumiem, że wg ciebie cały cywilizowany świat robi sobie na złość mamy XXI wiek, czy się to komuś podoba, czy nie dodam jeszcze zabezpieczenia termiczne: wężownice schładzające i zawory schładzające, warto stosować też w układach otwartych pozdrawiam Lubię i doceniam takich cynicznych fachowców ale szanuje w nich to co jest najpiękniejsze.Wiesz co?Szczerość aż do bólu. .wielokrotnie widziałem instalacje pracujące w systemach otwartych, gdzie mimo nie wystąpienia braku zasilania woda się zagotowała o braku, czyli "zniknięciu - spłynięciu" izolacji można by wiele pisać............ Niestety nie są to instalacje na miarę tych do których użytkownik podchodzi i wie ,że instalacja w pełni obroni się gdy będzie wykonana i zabezpieczona prawidłowo.Podaj przyczynę tego zagotowania w systemie otwartym gdzie nie wystąpił zanik a medium się zagotowało.Jak dla mnie jest to możliwe tylko w układzie złym zamkniętym który traktuję jako tykającą bombę..Wtedy to izolacja stopi się na 100%.Nie jestem całym światem ale instalację w układzie otwartym mam i śpię spokojnie.Ona obroni się sama bez twoich wężownicy i zaworów schładzających.Jest to niepotrzebny wydatek do tego układu.Mała prośba jeśli bierzesz czynny udział w dyskusji staraj się odpowiadać na postawione pytania bez zbędnego partykularyzmu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.