blacha na rąbek - falowanie

[ekani]

Witam wszystkich. Właśnie położyliśmy na nasz dom blachę na rąbek Ruukki Classic. Firma Ruukki zapewniła także ekipę montującą. Myślałam, że w ten sposób będę miała pięknie położony dach. Niestety - tam, gdzie panel był cięty i wyginany (czyli przy lukarnach i na końcu przy wiatrownicach), blacha bardzo faluje. Mam też sporo zastrzeżeń do obróbek przy kominach i przy oknach. Czy naprawdę najlepszym sposobem montażu jest rozcinanie paneli? Proszę, popatrzcie i powiedzcie, czy mam się domagać poprawek, czy sobie odpuścić.

 

Tak wygląda dach z daleka

 

Jak popatrzeć z boku, wiatrownica odstaje w kilku miejscach

 

Przycinane panele falują

 

O obróbkach przy kominie i wyłazie nie wspomnę, bo całość wygląda tak, jakby zabrakło materiału.

Na razie nie podpisaliśmy protokołu odbioru i prosimy o poprawki, ale czy można coś poprawić?

[Łukasz CIN]

Nie wygląda to najlepiej! Ja bym poprosił o poprawki. Nie może tak być że ktoś spieprzy montaż a Wy będziecie na to patrzeć całe życie i żałować. Płacicie za to i ma być zrobione dobrze!!!

[Baster_t]

Ta blacha wymaga idealinie przygotowanego podłoża tj. idealnie prostych łat lub pełnego deskowania.

 

U mnie po wizycie przedstawiciela producenta i cennych radach forumowiczów blacha (położony fragment) była odkręcana i montowana ponownie (po poprawie podłoża).

[pwrenowa]

Nie wygląda to najlepiej! Ja bym poprosił o poprawki. Nie może tak być że ktoś spieprzy montaż a Wy będziecie na to patrzeć całe życie i żałować. Płacicie za to i ma być zrobione dobrze!!!

 

Witam.

A co według Ciebie jest źle? Nie sztuką jest rzucić tekst typu: "Nie wygląda to najlepiej..." I w jaki sposób wg Ciebie montaż został "spiepszony"???

[ekani]

Zastanawiam się, czy można coś zrobić teraz z panelami przy lukarnach - przedstawiciel Ruukki twierdzi, że tak musi być, bo blacha była zginana na miejscu, a bez wielkiej zginarki nie da się tego zrobić idealnie. No i nie mogę patrzeć na obróbki przy kominie i wyłazie dachowym - dekarze wstawili tam blachę płaską zamiast panela. Gdyby o 10-15 cm przesunąć wyłaz w stronę komina, nie trzeba by ciąć panela nr 6, a łatanie byłoby trochę mniej widoczne. Z kierownikiem budowy poprosiliśmy o zmianę - czekamy na decyzję.

[Andrzej Wilhelmi]

Dach został pokryty bardzo dobrze żeby nie powiedzieć profesjonalnie. Takie pofalowania to normalność i nie ma tu żadnego błędu dekarza. To są uroki pokryć blaszanych i jak komuś się to nie podoba to nie powinien decydować się na takie pokrycie. Krycie zostało zakończone i żądanie zmian jest bezpodstawne. Wszystko wygląda bardzo OK. Pozdrawiam.

[gramnet]

bo ta blacha to takie samo dziadostwo jak produkcji budmat, mam to samo na dachu i niestety juz teraz to tylko zostaje ubezpieczyc i czekac az wichura zerwie. na latach bedzie sie wyginac a sprzedawcy przedstawiciele beda mowic ze to normalne. moim zdaniem tylko pelne deskowanie pod taki produkt.

[Andrzej Wilhelmi]

... ta blacha to takie samo dziadostwo jak produkcji budmat,.

 

To, że Twój dach Cię nie zadowala nie upoważnia do czynienia takich uwag. Przed zakupem należy się zastanowić co się kupuje i przed zakupem obejrzeć kilka dachów. Jak się kupuje imitację a nie oryginał to do kogo pretensje. Z resztą oryginalny rąbek też zafaluje.Po prostu taki jest urok blachy. Pozdrawiam.

Edytowane 8 Stycznia 2014 przez Andrzej Wilhelmi

[gramnet]

jak widac blacha na rabek nie tylko mnie nie zadawala, a tak przy okazji moze fachowiec wyjasni ktora firma robi oryginaly a ktora imitacje bo nie bardzo rozumiem, w sumie nie wiem czy jest potrzeba bo dwa ostatnie zdania poprzedniego postu

 

cytat : Z resztą oryginalny rąbek też zafaluje.Po prostu taki jest urok blachy.

 

powinny zakonczyc ten temat.

 

pozatym forum jest od tego zeby ludzi informowac, ja za malo czytalem i teraz mam za swoje.

Edytowane 9 Stycznia 2014 przez gramnet

[Andrzej Wilhelmi]

Klik to imitacja rąbka. Są firmy,które produkują i jedno i drugie np. Lindab ma produkt PLX (zaciskany rąbek) i klik. Zaciskany rąbek jest materiałem bardziej plastycznym a "klik" mocowany na zatrzask bardziej sprężystym i dlatego bardziej faluje.

W ostatnim stwierdzeniu doskonale ująłeś sedno sprawy. Niestety taki błąd popełnia wielu forumowiczów. Bądź dobrej myśli. Pozdrawiam.

[sid226]

Witam

 

Czy ktoś może mi powiedzieć jak ma się koszt pokrycia dachu blachą na rąbek do dachówki?

Robiliście porównanie takich kosztów?

Planuje realizować projekt Z229 z pracowni Z500 i zastanawiam się jaki to koszt.

[T0MII]

Porównywać można tylko takie same dachy!

Idź z projektem dachu do jakiegoś składu, czy nawet na allegro poszukaj kogoś kto wyceni Ci dach. No i już orientacyjnie będziesz wiedział.

Generalnie blacha na rąbek nie wychodzi najtaniej. Łacenie połaci musi być stosunkowo gęste. Pytanie co z więźbą. Jeśli ta była by przeliczona pod blachę to może coś byś tam oszczędził na mniejszych przekrojach, ale jako że projekt typowy to pewnie nie zmieniał byś tego.

W dachówce cenę głównie robią dodatki. Mi przy prostym dachu 2 spadowym przy zakupie ceramiki wyszło że 6,5 kzł to cena podstawowej dachówki vs reszta 4 kzł. W reszcie masz dachówki skrajne, gąsiory, denka gąsiorów, dachówki wentylacyjne, kominek wentylacyjny.

W wycenie wychodziło że rąbek będzie minimalnie droższy, tyle że decydowałem się na tanią dachówkę.

[sid226]

dzięki za odp.

[Izek00]

dzięki za odp.

 

Błagam podpowedzcie czy to rzeczywiście wina blachy? nie mogę patrzeć na ten dach płakać mi się chce:-( ratunku

[Andrzej Wilhelmi]

To nie wina blachy. Takie wykonanie to porażka. Część materiału została bezpowrotnie zniszczona. Wykonawca nie miał elementarnej wiedzy o wykonaniu takiego pokrycia. Jak jeszcze nie zapłaciłaś to nie płać. Jak zapłaciłaś żądaj naprawy na koszt wykonawcy. Pozdrawiam.

[Izek00]

serdecznie dziękuję za odpowiedź wykonawca próbuje nam też wmówić, że drzewo nie było dosuszone. Deski po zakupie na składzie położone były i przykryte papą schły jeszcze dwa lata więc nie sądzę żeby to była ta przyczyna. Zapłacone niestety:-( Pozdrawiam

[Andrzej Wilhelmi]

Twój wykonawca być może krył dachy blachodachówką i myślał, że "klik" to to samo. Obrobienie okien to żenada. Wezwij go pisemnie do poprawienia pokrycia zgodnie ze sztuką i zagroź, że skierujesz sprawę do sądu a poprawę zlecisz innej firmie i obciążysz go kosztami. Zaproś przedstawiciela technicznego producenta i poproś o opinię na piśmie. Taką opinią możesz podeprzeć swoje roszczenia. Warto na wszelki wypadek rozejrzeć się za prawnikiem. W bardzo wielu przypadkach pismo z kancelarii adwokackiej skutecznie pomaga. Kierownik budowy też nie powinien odebrać tak wykonanego pokrycia i odnotować ten fakt odpowiednim wpisem do dziennika budowy. Pozdrawiam.

[Izek00]

tak będę musiała zrobić dziękuję Panu bardzo za pomoc

[mikabepe]

Witam, tak wygląda nasz dach, mogę prosić o jakieś sugestie w błędach wykonawczych i co z tym zrobić?

 

Dziękuję

[Gość grend]

Masakra...

 

Ile sezonów ma ta blacha ? Od razu była kładziona po zrobieniu wieźby ?