Zjazd z drogi publicznej na działkę, jakie procedury.

[forgetit]

Nie dostaniecie takiej zgody

[mikolayi]

potwierdzam. Szanse na zgodę są żadne

[kerth]

Głupie pytanie, ale może coś da podział działki taki, żeby ta z frontu była tylko przy tej drodze, potem wystąpienie o przyłączenie się do jedynej drogi z jaką graniczy działka?

Pomysł zupełnie z głowy - sam tego nie przerabiałem, ale nic innego do głowy mi nie przychodzi.

[mikolayi]

nic nie wniosłeś do tematu swoim wpisem.

[.migotka.]

Szybkie pytanie:

Mam działkę przy drodze z rowem, projekt zjazdu jest.

 

Czy jest możliwe zrobienie samego zjazdu dla samochodu w wyznaczonym miejscu wg projektu, a osobno wejścia na działkę z furtką kilka metrów dalej? Tak by mi bardziej pasowało ze względu na położenie wejścia do domu.

Czy to wiąże się z jakimiś procedurami - zrobienie samego wejścia dla pieszych?

[mikolayi]

Przepisy mówią o zjazdach. O furtkach nie wspominają. Resztę sobie dopowiedz. Podpowiem że budowa ogrodzenia podlega zgłoszeniu

[.migotka.]

Od frontu jest stare ogrodzenie, bez żadnej bramy, czy furtki, no ale siatka jest.

 

Jesli robię "remont" ogorodzenia, to też muszę coś zgłaszać?

[kerth]

mikolayi: za to Ty swoim wpisem wniosłeś tyle, że aż strach. Ja nie mam w przeciwieństwie do Ciebie potrzeby nabijania licznika. Staram się*pomóc. Skoro byłyby dwie działki, to każda musi mieć połączenie z drogą.

[mikolayi]

mój wpis odnosił się do wpisu, który pojawił sie przed Twoim i został potem skasowany. Jeśli nie chcesz nabijać sobie postów to takie uwagi do mnie zgłąszaj na priv. A w odpowiedzi na Twoją propozycję: żęby podzielić działki i drugą wydzielić jako budowlaną, to najpierw musi mieć ona mozliwość dostępu do drogi publicznej - w tej kolejności a nie na odwrót. Inaczej trzeba będzie ustalać służębność przejazdu/przechodu.

I jeszcze jedno, z tym nabijanoem sobie przeze mnie postów, to potraktowałem jako żart...

[mikolayi]

Z łaski swojej daruj sobie tę nachalną reklamę. Temat budowy zjazdu był i jest szeroko omawiany na forum i nie trzeba wydawać pieniędzy na prawników by zgodnie z prawem bez zbędnych wydatków go wybudować. Wpis w polecanym miejscu ma nikłą wartość...

[idalia]

Piszę, ku przestrodze tym, którzy się zagapią tak jak my. Rzecz tyczy drogi nieutwardzonej, która pod niewiedzę właściciela działki zmieniła się w utwardzoną. Jeśli ktoś z Was ma działkę przy drodze nieutwardzonej i dowie się, że w ciągu np. pół roku droga ma zmienić swoj status na utwardzona, nie zwlekajcie ze złożeniem wniosku o lokalizację bramy. Jeśli się o tym fakcie zapomni i droga będzie juz utwarzoną, wówczas:

a) nie będzie zjazdu na działkę, tylko wysoki krawężnik, bo w projekcie utwardzenia drogi nie było zaznaczonego zjazdu na daną działkę, której właściciel zapomniał o zlożeniu wniosku o lokalizację bramy,

b) aby otrzymać zgodę na zjazd właściciel działki będzie musiał otrzymać pisemną zgodę na zjazd od wykonawcy utwardzenia drogi łącznie z przejęciem gwarancji na tę część drogi, z której ma być wykonany zjazd na działkę. Dlaczego? Ponieważ wykonawca remontu drogi daje 5-letnią gwarancje gminie na wykonane roboty i wyłącza się z odpowiedzialności za te części drogi, z której nie zostaly zrobione zjazdy na działki przylegające do ulicy, których właściciele w czasie obowiązywania gwarancji występują o lokalizację zjazdu.