Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Poprawna wentylacja dachu z pelnym deskowaniem i kryciem wstepnym papa - jak?


Tomasz Antkowiak

Recommended Posts

No wlasnie: jak?

 

To pytanie kieruje glownie do forumowych mistrzod dekarstwa, ale jesli ktokolwiek czuje sie na silach aby cos podpowiedziec to chetnie wyslucham.

 

Nasz dach to 2 regularne polacie, kazda o dlugosci ok 7,5 metra i szerokosci 13 metrow. Kat nachylenia wynosi 40 stopni. Aktualnie kominy sa dociagniete do polaci od dolu i tak na zime zostanie, okna dachowe beda 2 lub 3 ale to tez po zimie.

 

Dach w konstrukcji krokwiowo-jetkowej, bez belki kalenicowej, tylko podbity w szczycie deska kalenicowa od spodu. Krokwie wysokosci 20 cm grubosci 8cm, po 17 szt na kazda polac.

 

Aktualnie dach jest odeskowany i na deske polozona jest papa wierzchniego krycia wg sugestii wczesniejszych.

 

Przed zima zamierzam polozyc pierwsza warstwe welny miedzy krokwie - 15cm, zatem miedzy deskami a welna zostanie 50mm przerwy wentylacyjnej... no i wlasnie...

 

Podbitki nie chcemy miec, wiec styropian na elewacji podciagne pod same deski okapu, wiec sila rzeczy ta przestrzen miedzy welna a deskowaniem zostanie od strony okapu na szczelnie zamknieta. W kalenicy aktualnie tez jest szczelnie bo przeciez lalo by sie nam do srodka.

 

Na sciany szczytowe poukladalem po 15cm styropianu i pianka poliuretanowa uszczelnilem to do sciany i deskowania od spodu. Zostawilem tylko w pod samej kalenicy otwory (po jednym z kazdej strony) o wymiarach 15x15cm.

 

Docelowo na dachu polozona bedzie blacha na kontralatach i latach, ale papa jako wstepne krycie zostanie juz na dobre.

 

Ktos podpowie jak poprawnie wentylowac te przestrzen miedzy welna a deskami ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 300
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ktos podpowie jak poprawnie wentylowac te przestrzen miedzy welna a deskami ?

 

Przy tych założeniach to cienko to widzę. Dziwne że dopiero na tym etapie zaczęłeś się tym interesować , w kalenicy trzeba wyciąć dechy po 5 cm na stronę i na to membranę , za murłatą w każdej przestrzeni między krokwiami trzeba wstawić od zewnątrz dachu między deskowanie a dolny brzeg pasa papy wywietrznik własnej roboty o blachy np alu długi na np 50-60 cm , wysoki na 2 cm z kratką przeciw owadom.oczywiście pod wywietrznikiem trzeba wyciąć czy nawiercić deskowanie więc ani łatwo ani przyjemnie to nie będzie się robić.

Edytowane przez tomraider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tych założeniach to cienko to widzę. Dziwne że dopiero na tym etapie zaczęłeś się tym interesować , w kalenicy trzeba wyciąć dechy po 5 cm na stronę i na to membranę , za murłatą w każdej przestrzeni między krokwiami trzeba wstawić od zewnątrz dachu między deskowanie a dolny brzeg pasa papy wywietrznik własnej roboty o blachy np alu długi na np 50-60 cm , wysoki na 2 cm z kratką przeciw owadom.oczywiście pod wywietrznikiem trzeba wyciąć czy nawiercić deskowanie więc ani łatwo ani przyjemnie to nie będzie się robić.

 

Chyba nie wyrazilem sie wystarczajaco jasno:

 

Dach zostal obity papa i tak na razie zostanie, docelowe pokrycie bedziemy w stanie polozyc w perspektywie roku, moze 2 lat. Bez wiekszego problemu moge na szczycie robic wywietrznik zamkniety membrana o jakiej mowisz - ale dopiero w chwili kiedy zaslonie go blacha, bo inaczej bedzie mi tamtedy leciala woda.

 

W kwestii nawiewnikow o ktorych piszesz w dalszej czesci to chyba nie bardzo skumalem. Czy te blaszane ksztaltki mialbym umiescic pod papa od otworow w deskach wykonanych miedzy murlata a kalenica (tuz przy murlacie) az do samej krawedzi dachu? Jesli wlasnie to miales na mysli to u nas to malo realne. Dach ma podcienie na obu spadach i te blachy musialy by miec ok 230cm dlugosci aby od krawedzi dachu siegnac nad murlate...

 

Nie mniej jesli wentylacja miala by sie odbywac spod blachy to bez wiekszego problemu bylbym w stanie cos podobnego wykonac, z tym ze nie opuszczal bym tego az do okapu a jedynie nieco ponizej murlaty, tak aby ewentualna woda splywajaca po wstepnym pokryciu papa nie mogla sie tam cofnac.

 

W kwestii latwosci i przyjemnosci wykonania to ani jakiejsc szczegolnej trudnosci tu nie widze ani mnie jakas niechec nie napelnia... puki co ;)

 

Zastanawiam sie tez na jakim etapie nalezy interesowac sie wentylacja welny na poddaszu jesli nie wlasnie na etapie przygotowan do ukladania tejze welny... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. Bez wiekszego problemu moge na szczycie robic wywietrznik zamkniety membrana o jakiej mowisz - ale dopiero w chwili kiedy zaslonie go blacha, bo inaczej bedzie mi tamtedy leciala woda.

 

No to się okaże czy tak łatwo wyciąć przybite do krokwi deski w kalenicy i zasłonić je membraną. Jeszcze przed założeniem blachy dach ma być szczelny, po to jest właśnie krycie wstępne, blacha czy dachówka chroni tylko to szczelne krycie wstępne przed słońcem, śniegiem, gradem ,itp i oczywiście daje efekt wizualny.

 

W kwestii nawiewnikow o ktorych piszesz w dalszej czesci to chyba nie bardzo skumalem. .
.

 

W okolicy nad murłatą , a nie przy okapie, tylko tam gdzie papa ma łączenie da się wstawić pod papę na zakład wywietrznik , uniesie on papę o np 2 cm na szerokości np 50 cm, oczywiście kontłaty trzeba uszczelnić po bokach lepikiem bo skropliny ominą wywietrznik i polecą wzdłuż i na kontry, wywietrznik musi sięgnąć poza zakład gdzie potrzebne są dziury przez deskowanie. Ani prosto ani łatwo nie da się tego zrobić.

 

.Zastanawiam sie tez na jakim etapie nalezy interesowac sie wentylacja welny na poddaszu.
.

 

Najprędzej oglądając właśnie zakupiony projekt domu , najpóżniej przed wykonaniem więżby ,deskowania i krycia papą. Teraz jest trochę po jabłkach i zostało rzeżbienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie możesz zrobić "klasycznie" tzn wpuscić powietrze miedzy deski a wełnę, przecież nie musisz dojeżdżać styropianem do samych desek

 

ja też nie mam podbitki i tak zrobiłem, zostawiłem szczelinę 2 - 3 cm, którą zabezpieczyłem przed niepożądanymi "gośćmi", w moim wątku znajdziesz moje "samorobne" kratki wentylacyjne

 

oczywiście w kalenicy wylot

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy mogę się podłączyć pod pytanie, żeby nie zakładać podobnego wątku. Mam podobną sytuację. Dach dwuspadowy, też konstrukcja krokwiowo jętkowa, 40stopni spadek. Krokwy coś koło 7,5-8m. Wykonano pełne deskowanie z papą. Na to dachówka ceramiczna. Zaraz będę ocieplał. Teraz dopiero się zorientowałem, że mam zrobione tak, że:

- deskowanie jest pełne do samego szczytu, do kalenicy

- nie ma na szczycie w kalenicy żadnego "wywietrznika". Słowem jest decha do dechy, nad tym pewnie papa, przykryte gąsiorami zwykłymi.

 

Teraz chcę ocieplać i ci sami dekarze proponują tak:

- styropian dociągnięty pod połać deskowania, ucięty pod takim samy kątem jak połać dachu, zostawiona dylatacja 2-3cm.

- ocieplamy między krokwy 18cm wełny (krokwy 20cm) tak, aby zostawić 2 cm przerwy wentylacyjnej

- pod krokwami druga warstwa 5 lub 10cm

- ocieplamy do jętek, robimy płasko sufit

- nad tym tworzy się nieogrzewane poddasze NIEWENTYLOWANE ( mam tylko wyłaz, nic więcej)

- dodatkowo dekarze mówią, żeby ocieplić jedną warstwą między krokwami po krokwach do samego szczytu kalenicy zostawiając oczywiście 2 cm luzu pomiędzy deskowaniem a wełną. Wszędzie, oczywiście.

 

I niby wszystko fajnie, tylko że na szczycie, w kalenicy nie mam żadnego otworu wentylacyjnego. Dekarz mówi klasykę - on tak robi zawsze, a przewiew jest zachowany, powietrze płynie ale pomiędzy jedną stroną budynku, a drugą. Czyli w normalnym układzie na wszystkim rysunkach widzę, iż powietrze płynie dajmy na to przez podbitkę i szczelinę wentylacjyną pod deskowaniem z "lewej połaci" do szczytu kalenicy i uchodzi kalenicą, z prawej połaci też do szczytu i uchodzi kalenicą. A w proponowanej przez dekarzy metodzie powietrze ma płynąć np. z lewj połaci poprzez szczyt kalenicy i potem pod prawą połać i uchodzi z prawej strony kalenicy podbitką. Wtedy powietrze ma dłuższą drogę, od strony fizycznej ma to może nawet i sens, ale czy w praktyce to będzie działać?

 

Dodam tylko od siebie, iż będę miał wentylację mechaniczną, więc w zimę to raczej przesuszone powietrze będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powietrze płynie ale pomiędzy jedną stroną budynku, a drugą. A w proponowanej przez dekarzy metodzie powietrze ma płynąć np. z lewj połaci poprzez szczyt kalenicy i potem pod prawą połać i uchodzi z prawej strony kalenicy podbitką. .

 

Oczywiście dekarz gada głupoty, Jak wielkie musiałyby być szczeliny wentylacyjne i jak silny wiatr żeby to choć troszeczkę zadziałało. Nie ma szans. zawsze , dopóki działa grawitacja ziemi, powietrze ciepłe będzie się unosić do góry a zimne będzie opadać w dół , częściowe straty ciepła izolacji skosów ogrzewają powietrze w przestrzeni wentylującej tworzy się niewielki laminarny cug suszący ocieplenie ,więżbę i deskowanie, nie ma cudów : wlot musi być w okolicy okapu lub najdalej w okolicy murłaty i wylot musi być w kalenicy, kratki wentylacyjne są jakimś tam rozwiązaniem niepotrzebnie komplikującym i podrażającym wentylację dachu.

 

Dekarz jak mu rękę obetną to straci pracę ;) kiero ma nosa więc nim kręci i dobrze bo ma rację.

Edytowane przez tomraider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanowni kolego mrxaoo, podałem link jak to zrobić. Wiertarka + wyrzynak godzina roboty i cały dach zwentylowany. Proszę mi wierzyć jest to najprostsza i najtańsza metoda(na tym etapie).

 

He he na pewno a ni prosta ,ani tania, ani w godzinę do zrobienia, kratki to dobry pomysł pod warunkiem posiadania odpowiedniej powierzchni wentylowanej i możliwości ich trwałego na lata uszczelnienia z papą , o tym nic nie napisałeś. Wyrzynak to wiertło koronowe , tak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dekarza wywal bo nie ma o tych sprawach zielonego pojęcia. Ocieplenie zakończ na jętkach. Połaci dachowych nad jętkami nie ocieplaj bo poco???! Wstaw minimum dwa dwa kominki wentylacyjne (nie dachówkę wentylacyjną!) jak najbliżej kalenicy w celu zwentylowania tego strychu i wszystko będzie OK. Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Dekarza wywal bo nie ma o tych sprawach zielonego pojęcia. Ocieplenie zakończ na jętkach. Połaci dachowych nad jętkami nie ocieplaj bo poco???! Wstaw minimum dwa dwa kominki wentylacyjne (nie dachówkę wentylacyjną!) jak najbliżej kalenicy w celu zwentylowania tego strychu i wszystko będzie OK. Pozdrawiam.

 

Czy zamiast dwóch kominków wentylacyjnych w dachu można na obydwu ścianach szczytowych przy samym szczycie zrobić po jednym otworze wentylacyjnym ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...