kostka indywidualna

[enedue]

Poza tym bestia w nocy taka leniwa ze jak chce jeść to robi dziubek i kopie mnie mała nóżką jak się nie obudze i mu nie wsadze w ta buzkę to robi awanturę

 

 

prawdziwy mężczyzna

[enedue]

update

- zniknął pan od glazury, ale glazury nie przybyło

- padł samochód - dzięki Marcinie, za pożyczenie - niestety nie ma mordki z kwiatkami

- panowie pojawili się na 5 minut i zgarnęli sprzęt

- pojawiła się RDZA na śrubach drzwi Porty

- nie ma jeszcze schodów

- nie wiem, kiedy będzie prąd

- mam założony aparat na dolne zęby i umieram, tak boli. W gębie sieczka od metalowych zamków.

 

Idę zatem cierpieć po cichutku.

[kjuta]

nowy dom nowe zęby

weź paracetamol czy inne przeciwbólowe, koleżanka zawsze przez kilka dni brała tabletki (przy skręcaniu też), ale jak się chce być pięknym, to trzeba się nacierpieć ... dobrze że na tych zamkach nie masz rdzy

 

gdzie na śrubach Porty pojawiła się rdza w którym dokładnie miejscu ?

może reklamuj ?

 

coś mnie ominęło, nie pamiętam tematu schodów, jakie planujesz ?

z prądem nie określili terminu ?

 

i na wszystkie nieszczęścia aby jutro był lepszy dzień

[enedue]

Przy skręcaniu nie muszę, ale te nowe druty na dole mnie załatwiły na amen.

No to mnie pocieszyłaś, z tą rdzą na zamkach:rotfl:

Niestety, u mnie nie tylko uroda, przede wszystkim zdrowie, krzywo ustawione zęby to multum problemów, jak na przykład silne ścieranie i ból.

 

Reklamować będzie wykonawca,nie ja, już zgłosiłam, i jeszcze złapałam, jak telefonował do pana Marka, jak sytuacja wygląda, czy klientka nie wariuje . Pan Marek ma na szczęście podobne widzenie kolorów do mnie i męża - który w zasadzie to wyśledził i potwierdził sytuację.

 

Schodów mam dwie pary, tzn jedne na piętro, ból przeciętności, będę je poprawiać, jak będę miała czas i kasę czyli pewnie nieprędko, wkurzają mnie, bo są zaokrąglone wrrr, a drugie na dach.

Coś takiego

 

 

W realu pewnie coś takiego

 

 

schody skiddo, na aledrogo za niecałe 1900zł.

Prawdę mówiąc, nie wiem, z czym mają problem i dlaczego ich jeszcze nie ma.

 

Monopoliści nie muszą niczego określać.

 

No i jest lepszy, dzięki za życzenia, odzyskałam przede wszystkim samochód i kosztowało to tylko 200 zł, poszły jakieś uszczelki.

[kjuta]

no to super, że dziś lepiej

prawie wszystkie problemy rozwiązane, a glazurnik gdzie się podział ? uciekł ? czy nieterminowy ?

dajesz radę jeść dzisiaj ?

 

po tych schodach będziecie kanapę na górę wnosić ?

 

moc pytań

 

buziaki!

[enedue]

to schody na mój płaski dach, nie planujemy tam kanapy

do glazurnika będę dzwonić, coś czuję, że on czeka na schody, aby można było okno w dachu otworzyć, bo inaczej jest duszno, reku jeszcze nie działa.

A jem - miękko, tak to określmy

[AnikoPL]

My rodzinnie zdychalismy na grypę żołądkowa, oczywiście jak każdy wie, matki nie chorują więc między własnymi podpisami nad muszla klozetowa zmieniłam pościel i uprawialam 3dniowy maraton prania po którym i tak została mi pokaźną sterta

Wszystko zniesiemy i chorobska i druty na zębach.

 

A czemu tych schodów wam dowieść nie potrafią?

[kjuta]

aaaaa

pokaż teraz schody na piętro )

 

Anniko cóż tylko matki to potrafią lepiej już ?

[AnikoPL]

Też jestem ciekawa tych przeciętnych schodów sama planuje mieć babcine ;P

[kjuta]

Anniko wszędzie mówisz o babcinych, to jakie to są, bo mi babcine nie kojarzą się z przeciętnością, mam inny wyobrażenie chyba tych schodów

[AnikoPL]

To są babcine schody

http://pinhouse.pl/wp-content/uploads/2014/07/domowe-schody-klasyczne.gif

 

Ja w nich widzę potencjał. Dokładnie TAKIE bym chciała mieć. Balustrada też jest wspaniala

[kjuta]

Jakie babcine ? Porządne schody, takie mi sie podobają, choć w tych zmieniłabym ilośc i grubość trialek, u mnie mało miejsca na wyeksponowanie schodów ale jak będę ubierać schody to tylko tak

[AnikoPL]

Ale już się usłyszałam jaki to one są nie na czasie. Jak z mieszkania babci a nie młodych ludzi

[enedue]

Aniko, przyjmij wyrazy współczucia z powodu rodzinnej grypy żołądkowej, parę takich przeżyłam, łącznie z dzieciątkiem puszczającym mi pawia na twarz z górnego łóżeczka.

Schody gdzieś tu wrzucałam chyba, obecnie są obłożone papierem i gazetami, nie mam żadnych tralek ani nic tych rzeczy, tylko stopnie między ścianami, wszystko białe. Najgorsze są wałki przyścienne pójdą do wymiany jak tylko będzie kasa.

Na razie marazm,nic się nie dzieje. Mąż znika w Ostrołęce od poniedziałku,to znaczy, że będę się przeprowadzała sama - kolejny raz taszczenie książek, synuś już zapowiedział, że chętnie mi pomoże je …spalić.

 

Za to sam znalazł sobie lekturę, która mu się spodobała -

http://www.shauntan.net/books/the-arrival.html

bo jak się okazało, nawet komiksy mają za dużo liter W tej nie ma ani jednego wrażego znaczka

A tak serio, polecam dziewczyny, to piękna książka, jedna z moich "świętych".

 

Dodatkowo, chyba też znaleźliśmy dla niego liceum - klasa e-sportowa w Kędzierzynie Koźlu. Tak, E- sportowa.

To tylko gorzki żart, rzecz jasna.

 

Od poniedziałku zaczynam się awanturować, na razie - relaks.

[AnikoPL]

Picture booki uwielbiam mam kilka kompletnie bez słowa i masę z jednym zdaniem na 2 strony ale tej akurat nie znałam

[kjuta]

jak przeprowadzka ?

podjechać do stolicy i Ci pomóc ?

 

buziaki!

[enedue]

jeszcze nie ma przeprowadzki, na razie lecą płytki.

Ale generalnie zapraszam

jak się okazało, schody jeszcze nie zamówione

Z tego co słyszałam, mają nadmiar pracy i się to odbija na mnie.

 

Fotki wstawię, jak łazienkę górną skończą.

 

Pan Ryszard elektryk jak zwykle nie zawiódł, zrobi mi podłączenie za przyzwoite pieniądze,a potem elektrykę w pracowni.

 

Z śmiesznych historyjek - mniejszy synek ogląda występ Górniak na Eurowizji, i nagle pyta się - mama, a dlaczego ona się przebrała za Smerfetkę? Ostatnio powiedział, że nie rozumie tego całego zamieszania z miłością

Niestety, ponieważ ostatnio błyskawicznie urósł, w oczach dosłownie, każdego dnia dłuższy, chyba dołączy do okularników rodzinnych. Starszemu się upiekło, wzrok mu nie poleciał, ale mały twierdzi, że nie widzi z daleka

 

A tutaj coś, co mnie osobiście odmóżdża, jestem wstrząśnięta, skąd się biorą tacy faceci

 

http://9gag.com/gag/azEzwPz

[kjuta]

o matko! kryzys wieku średniego ?? tosz to nawet nie Twoja młodość, tylko Twojej mamy

no przystojny skubany i baaardzo świadomy tego, jak działa na kobiety

ale szczerze jak wzdycham do jakichś mniamniuśnych ciasteczek, to są oni coraz młodsi

chociaż Harrison Ford forever young

 

a tak swoją drogą jak Ty szukasz takich odmóżdżaczy ?

 

tak, jak piszesz o swoich chłopakach, to niezłe towarzystwo z super poczuciem humoru fajni są

 

o sprawach budowlanych nie wypowiem się nic, mam aktualnie wyrzyg

[enedue]

No właśnie zajrzałam do twojego wątku i uciekłam przerażona. Tematy, które mnie kompletnie ominęły.

Mnie też podobają się coraz młodsi, a raczej ciągle w tym samym wieku

Jakoś dojrzałość męska średnio mnie kręci

Ja nie szukam, to syn zostawia mi czasem otwartą swoją stronę ulubioną, 9gag, taki kwejk po angielsku, no i czasem coś - miauuuu- tam znajduję dla siebie.

Nie da się ukryć, że głównie koty, ale tym razem się taki tygrysek trafił .

 

To chyba nie kryzys wieku średniego, tylko nieobecność męża poza tym, ja nikogo nie dyskryminuję, a na taśmie filmowej są wiecznie młodzi

 

Forda popieram

[kjuta]

ha ha ha! rozbawiłaś mnie tłumaczeniem się nieobecnością męża tak, tak, tłumacz to sobie, jak chcesz

ale masz rację, Ci młodzieńcy, co mi si.ę podobają są w podobnym do siebie wieku, ja chyba nie dopuszczam myśli do siebie, że nie mam 17 lat

aż strach myśleć jak przejdę ten okres, kiedy na tapetę wejdą ciasteczka w wieku starszego syna