Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kostka indywidualna


enedue

Recommended Posts

Twarda jesteś ;)

Tak, tłumaczenie, że wylądujesz w domu dziecka albo w rodzinie zastępczej było na tapecie :cool: choć u nas w zasadzie bardziej dotyczyło to chodzenia do szkoły i obowiązku szkolnego hmmm

Właśnie wybieram pralkę i suszarkę, zapewne whirpool AZB 8690P i pasująca do niej pralka, suszarka ma 8 kg pojemności, a pralka - 7. Nie ukrywam, że głownie chodzi mi o kołdry, koce i pościel.

Kupiliśmy dzisiaj zlew gospodarczy, ten z Ikei nakładany 80 cm i parę szafeczek - do pomieszczenia gospodarczego i do salonu, mam taką sprytną wnękę na zagospodarowanie szafkami z ikei , tymi o wysokości 60 cm. Fronty trójwymiarowe w sześciokąty :)

Szukałam wczoraj porcelany, wybrałam ćmielów, czarno- białe wzory, syn esteta zaaprobował, tylko zażądał, aby odpowiednie talerze były takie same :bash: co za drobnomieszczaństwo, brrr. Jak twierdzi , ma nerwicę natręctw i nie jest w stanie wytrzymać braku dyscypliny wizualnej. Hmmm, a jak człowiek popatrzy na na jego pokój, to ma wrażenie, że chaos jest jego pierwszą potrzebą.

 

Dzięki za uczczenie mojej wyczekanej skrzyneczki - ja ją właśnie oblewam winkiem :yes:

 

A mój starszy syn raczej się nie wyniesie, właśnie stwierdził, że jakby musiał jechać na studia, to mnie pakuje do walizki. Ma aspergera i nawet wakacje są dla niego tylko źródłem irytującego stresu. Świat woli oglądać na fotkach. A w ogóle to woli świat wirtualny. Z reala nie lubi dosłownie nic. Poza naszym pieskiem.

Tak więc mimo nieswojności czeka Cię fantastyczny okres w życiu, gdy będziesz mogła podziwiać swoje dzieło szybujące daleko i wolno. I wreszcie się zrelaksować, cała chałupa dla Ciebie…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 676
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Cała chałupa dla nas? Hm.... to jak u nas. Niby fajnie, ale... Moja córka ma do nas 70 km. Córki J są jedna 40 km od nas, a druga w Krakowie. Wszystkie pojawiają się mniej więcej raz w roku latem. Tyle, że J ma wtedy zabawy po jeża na głowie, bo latorośle jak dotąd zapewniły mu czwórkę wnucząt.

W sumie czasem wróciłabym do okresu "wojny domowej " :)

 

Gratuluję skrzyneczki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pralka mam 8 kg samsunga i jest super pakowna od 8 chyba lat.

 

Wcześniej miałam candy, z suszarką własnie dla mnie,ta cała suszarka to była porazka...

 

Nie można było kurtek prać bo wypełnienie w środku koszule na kołnierzyku dostawały babli bo ten klej czy co tam jest puszczał.

 

Wsad do suszenia musiał być mniejszy niż ten do prania, więc albo normalnie prać i trzeba było częśc ubierać...

 

Mały wkład i od razu suszenie 5h trwało....

 

Może 2w1 tak działa,albo teraz suszarki lepsze.

 

Przeczytaj instrukcję tego suszenia i zobacz czy Ci pasuje.

 

A ja uciekam bo własnie wyjeżdzamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak twierdzi , ma nerwicę natręctw i nie jest w stanie wytrzymać braku dyscypliny wizualnej. Hmmm, a jak człowiek popatrzy na na jego pokój, to ma wrażenie, że chaos jest jego pierwszą potrzebą.

 

:rotfl: boskie.

Moje dziecko też tak ma, tylko wg niej to nie chaos a nieład artystyczny.

 

Gratuluję wyczekanej skrzyneczki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wszelkie gratulacje, bo chwila to była wielka !

Skrzyneczka sobie stoi, ciągle bez liczników niestety.

Małż nabył samochód, co oznacza, że ja odzyskuję mojego kochanego fordzika - staruszka.

Kupiliśmy elfę, wyszło ponad 4,5 tys i 130 kg wagi :eek:

Teraz niech to tylko przywiozą i szafy mamy z głowy.

Półki rzecz jasna nie systemowe, tylko cięte z płyty na wymiar.

Zabrałam się też do warsztatu, który straszy. Mam pierwszą wycenę i nie powoduje zawału. Ocieplę i podłogę. Jutro będę szukała okien. Jak się okazało, rysunki techniczne i projekt to jedno, real to drugie. Okna na rysunkach mają 250 cmx250cm , w realu jakieś 235x 220. Jakoś się nie zmartwiłam.

Oczyściliśmy cały kawałek ogrodu w kącie koło garażu, teraz tylko wykarczować korzenie. Mąż przełamał się do mojego pomysłu tarasowego, który wcześniej zelżył. Wpływ na to miało zapewne zapoznanie się z artykułem konkurencji, ile kosztuje taras 3x6 m czyli nieco mniejszy od naszego zaprojektowanego. Odmówił bowiem zdecydowanie samoróbstwa, jest wystarczająco wstrząśnięty ogrodem i tysiącami śrubeczek w elfie, których wkręcenie go nieuchronnie czeka.

 

Najgorsze jest to, że oba samochody są czerwone, tak wyszło, kupowane po znajomych, i się te czerwienie gryzą !!!

Jak one będą obok siebie stały???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiliśmy elfę, wyszło ponad 4,5 tys i 130 kg wagi :eek:

 

A na jaką powierzchnie do zabudowy?? I co masz w tej cenie?? (jeśli można oczywiście).

 

Półki rzecz jasna nie systemowe, tylko cięte z płyty na wymiar.

 

Czyli nie te oryginalne Elfowe??

 

 

Najgorsze jest to, że oba samochody są czerwone, tak wyszło, kupowane po znajomych, i się te czerwienie gryzą !!!

Jak one będą obok siebie stały???

 

Hahahahaha nie stawiaj koło siebie :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginalne półki elfy to zabawa dla milionerów, niestety. Poza tym , potrzebowałam półeczek 20 cm a takich chyba nawet nie mają w ofercie. Cięte wychodzą za grosze, zwłaszcza jak się samemu obkleja brzegi, co nie jest filozofią.

 

Kupiliśmy 9 sztuk listew poziomych 195 cm , część będzie cięta na pół, tak wychodzi taniej, 3 sztuki po 135 cm.

Do tego 24 listwy pionowe 230 cm, 14 listew 200 cm, i 3 listwy 92 cm. Te do zawieszenia.

Wsporniki 17 cm 80 sztuk i 32 cm - 60 sztuk, o ile czegoś nie pokręciłam. Do tego pod rurki uchwyty - 24 sztuki.

Rurki kupimy później, może inne nawet.

Zabudowy to wychodzi 6m+ 2,7m + 4 m + 7m + 1,5m + 2 m takiej 1 metrowej, półki w pomieszczeniu gospodarczym to ile, bo jakaś niewyspana jestem? 20 m ?

 

No niestety będą musiały obok siebie stać. Ból zębów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tysiąc razy chodziłam wokół tego systemu i ani razu nie zdołałam samą siebie przekonać, żeby to kupić. Przede wszystkim dlatego, że miałam podobne szuflady ażurowe i nigdy więcej. Poza tym miałam bibliotekę na ścianie 3,8 x 2,78 i zamocowanie tych szyn na ścianie tak, żeby półki na całej długości dało się wypoziomować każdy rząd w jedną linię idealnie, to straszna zaraza. Wadą tych szyn jest też to, że nie da się bez kombinowania w wycinanie półek, dosunąć półęk do samej ściany. Można oczywiście nałożyć na ścianę panele pomiędzy szynami, ale to dodatkowe koszty i dłubanina, wcale nie małe. Pozostaje więc wygląd tych szyn ;) jak w garażu, albo w składziku. U mnie na szczęście wszystko zasłaniały książki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje więc wygląd tych szyn ;) jak w garażu, albo w składziku. .

 

A mnie się właśnie to podoba, ten ich wygląd "przemysłowy" bardzo nam pasuje i do oświetlenia w tym samym stylu i ogólnie do wystroju. Książki i stanowisko komputerowe będzie z elfy, dotąd nic lepszego nie znalazłam, a drewniane regały odpadają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też ;) się podoba przemysłowość. Druga sprawa, to właśnie myślałam o wcięciach w półkach na te szyny cały ranek, i chyba nie będzie mi przeszkadzać.

Trzecia sprawa - nie ma problemu z poziomowaniem, bo te szyny zaczepia się na poziomej listwie i tylko ją się poziomuje. To chyba ich nowy wynalazek. Ale poprzednio daliśmy radę i z tymi przykręcanymi do ścian.

 

Podczas czyszczenia działki miałam dwie niezłe jazdy - po pierwsze chyba mamy lokatora w garażu, sądząc po polowaniu, które uskuteczniał mój Pikuś. Próbował się dostać do jednego kąta ze wszystkich stron, od wewnątrz - leżą tony drewna - i od zewnątrz. Wzywał nas na pomoc. Może myszka? I tak trzy godziny.

A na samym początku z rozkoszą na pysiu wytarzał się w czymś, co się okazało, sądząc po zapachu, kocim g…

Dławiło na powietrzu, a tu trzeba wracać samochodem.

No i piesio wrócił, w worku na śmieci, tylko łepek wystawał. A okna otwarte na przestrzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Holendrzy, oni mają takie wystające belki na szczycie domów, bo właśnie klatki schodowe wąskie i strome, polski nadzór by chyba zawału dostał, bo to w zasadzie są obudowane drabiny, serio :) A tak, lina na tę belkę i przez okno hop!

Był dzisiaj pan od okien garażowych, te motyle w brzuchu w oczekiwaniu na wycenę :)

 

Biorąc pod uwagę, że na każdą brzozę potrzebuję kółeczko o promieniu 2,5 m , to nie mam jak do cholery ich upchnąć.

Ochrona środowiska zaszalała, nie ma co.Wychodzi , że potrzebuję około 250 m2 na same nowe drzewa, nie licząc już tych istniejących, na terenie o powierzchni niecałych 500 m2.

Lubię cień, ale chyba popadamy w lekką przesadę…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...