JK2010 01.11.2013 16:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2013 Mam zrobione w kuchni w ścianie przyłącze do zlewu. Jednak w tej chwili wydaje się nam, że lepsze byłoby umiejscowienie zlewu ok. 1m w bok. Czy da się to zrobić bez zmiany punktu przyłącza w ścianie i bez ponownego kucia ściany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toma1 01.11.2013 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Listopada 2013 (edytowane) Można puść rurki po scianie pcv, a wężyki możesz dac elastyczne do wody, metr to nie dużo ,a chcesz zrobić czysto i szbko to zrob tak, jedyny problem to docinanie potem szafek kuchennych z tylu na rurki. Edytowane 1 Listopada 2013 przez toma1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 02.11.2013 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2013 Da się bez problemu, jednak odradzam stosowanie elastycznych wężyków do przedłużania, wężyki to dość awaryjny element, po co się prosić o problemy. Przedłużenie "na sztywno" da się zrobić bez problemu, choćby dwoma odcinkami rurki PEX.Pewnym problemem może być kanalizacja - za szafką kuchenną może się nie mieścić, co prawda te zwykle są odsunięte od ściany, ale niekoniecznie aż na >5cm. Można wtedy wyciąć szafkę (plecy), można delikatnie podkuć ścianę (brzmi groźnie, ale przecież nie ma z tym żadnego problemu, a przynajmniej potem nie ma paskudnej rury w szafie, być może wystarczy podkuć sam tynk?). Ewentualnie można zejść ze średnicą rury, choć w kuchni jest to ryzykowne, ale fi40 nie powinno być problemem, a taka rura może się zmieści? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żywiec11719506823 03.11.2013 11:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2013 wszystko da się zrobić młot udarowy wykuć w ścianieprzerobić rurki odpływ nigdy bym nie ryzykował na wężyki chyba że za miesiąc sie wyprowadzaciecoś co jest tanie potem jest dwa razy drogie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toma1 03.11.2013 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2013 A co wy do wezykow w oplocie macie bo takie miałem na myśli, szeroki zakres zastosowan maja np.baterie i nic się nie dzieje z nimi szybciej bateria padnie niż wężyk peknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 03.11.2013 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2013 i szybciej bateria padnie niż wężyk peknie. Żartujesz???? Wpisz sobie w gógla hasło "peknięty wężyk od baterii" i poczytaj. Wężyki to najbardziej awaryjny element hydrauliki, zwłaszcza wężyki źle zamontowane (skręcone, ostro zgięte itp.). J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żywiec11719506823 03.11.2013 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2013 A co wy do wezykow w oplocie macie bo takie miałem na myśli, szeroki zakres zastosowan maja np.baterie i nic się nie dzieje z nimi szybciej bateria padnie niż wężyk peknie. czy w oplocie czy nie zawsze to wężyk a w sumie to ma być jakaś prowizorka tymczasowa czy spokój na lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toma1 03.11.2013 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2013 W fr.robie hydraulikę, oprucz apartamentow dużo hoteli na piętrze znajduje sie 20 pokoi + - zależy od hotelu a pienter 4-6 staz pracy prawie 10 lat i ani raz nie zdarzylo mi sie żeby wężyk w stalowym oplocie pekl, fak ze baterie sa dobrych marek wiec wężyki jakie kupujecie to sa made in china, lub przy montazu ich masakrujecie a potem pekaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 03.11.2013 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2013 Nie wiem, miałeś szczęście?Choć faktem jest, że te wężyki fabrycznie dodawane do baterii raczej nie pękają, pękanie dotyczy wężyków kupowanych dodatkowo. Czyli niestety, takich właśnie, które użyte byłyby do sztukowania.Podejrzewam, że producenci armatury dbają po prostu o własną kieszeń i dają wężyki w miarę dobrej jakości, żeby uniknąć problemów przed końcem gwarancji (a i tak niemal każdy producent armatury z gwarancji wyłącza elementy gumowe, wężyki itp.), podczas gdy sprzedające wężyki luzem sklepy już takich oporów nie mają i sprzedają chiński szajs. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 03.11.2013 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2013 W fr.robie hydraulikę, oprucz apartamentow dużo hoteli na piętrze znajduje sie 20 pokoi + - zależy od hotelu a pienter 4-6 staz pracy prawie 10 lat i ani raz nie zdarzylo mi sie żeby wężyk w stalowym oplocie pekl, fak ze baterie sa dobrych marek wiec wężyki jakie kupujecie to sa made in china, lub przy montazu ich masakrujecie a potem pekaja. Tom, jak tak samo robisz jak piszesz /15 błędów ortograficznych/ - to - będzie się działo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
żywiec11719506823 04.11.2013 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 Tom, jak tak samo robisz jak piszesz /15 błędów ortograficznych/ - to - będzie się działo nie na temat napisz mu na pw a sam nie śmieć kolego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 04.11.2013 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2013 nie na temat napisz mu na pw a sam nie śmieć kolego Einsteinie, a dlaczego tej decyzji nie wysłałeś (konsekwentnie) mnie na "pw":jawdrop: A moja wypowiedź IMHO była jak najbardziej na temat, nie Tobie to chyba oceniać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oliwkawawa 07.11.2013 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2013 Da się bez problemu, jednak odradzam stosowanie elastycznych wężyków do przedłużania, wężyki to dość awaryjny element, po co się prosić o problemy. Przedłużenie "na sztywno" da się zrobić bez problemu, choćby dwoma odcinkami rurki PEX. Pewnym problemem może być kanalizacja - za szafką kuchenną może się nie mieścić, co prawda te zwykle są odsunięte od ściany, ale niekoniecznie aż na >5cm. Można wtedy wyciąć szafkę (plecy), można delikatnie podkuć ścianę (brzmi groźnie, ale przecież nie ma z tym żadnego problemu, a przynajmniej potem nie ma paskudnej rury w szafie, być może wystarczy podkuć sam tynk?). Ewentualnie można zejść ze średnicą rury, choć w kuchni jest to ryzykowne, ale fi40 nie powinno być problemem, a taka rura może się zmieści? J. Na tej samej zasadzie będzie w łazience? Mam do przesunięcia o jakieś 40 cm w bok dwa przyłącza do umywalek... Hydraulika wołać czy fliziarz sobie da radę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 08.11.2013 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2013 Tak, dokładnie tak samo, choć tu już bez kucia się nie obędzie, jeśli te rzesunięte rury mają się w całości schować pod glazurą.Glazurnik sobie powinien poradzić, ale dla pewności spytaj go (i upewnij się, ile sobie za to doliczy do rachunku). Spytaj też, czym konkretnie te podejścia przedłuży, żeby się nie skończyło tak, jak u mojej koleżanki, której ciepłą wodę przesunęli przy pomocy "czarnej" gazowej rurki, która to rurka po roku skorodowała niemal na wylot. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.