Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przepraszam, będe szczera, zupełnie mi się te chude śledzie w postaci podpietych zasłon, nie podobają.

 

Dekorację szyłam dla siebie i to mi w szczególności ma się podobać , a znawcom aranżacji i dekoracji okien to wnętrze bardzo się podoba. Ich zdanie jest dla mnie najważniejsze.

Poza tym moja kultura osobista nie pozwala mi w taki sposób komentować inne gusta. Szanuję pracę innych i jeśli coś nie przypadnie mi do gustu to ujmuję to w łagodny sposób bo wiem co i ile wymaga pracy.

Gratuluję, przynajmiej masz jeszcze jeden post na forum, bo chyba nie o treść tu chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Aziso za link. Widze, ze tu sami fani rozwiazan oknowych.

 

Help, czy ktos będzie mial jakis pomysl na moje dziwne okno w salonie. To dziwne okno dlatego jest, ze poprzedni wlasciciel w ostatniej chwili zdecydowal sie na dobudowanie korytarza/altanki i okno ktore w projekcie bylo zewnetrznym w tej chwili jest wewnetrznym - porazka.

 

Okno w salonie jest dziwne, bo wychodzi nie na świat, a na korytarz. Korytarz jest jasny i dzięki temu w salonie jest też w miarę jasno, no ale głupio to wygląda. Proszę o pomysły co z nim zrobić. Myslę o roletach, jakichś takich jasnych, które by były tam na stałe. Byłoby w saloniku jasno, a jednocześnie nie byłoby tego głupiego wrażenia, że to okno na korytarz.

 

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=65834&d=1310796640

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w poszukiwaniu pomysłów na okna w mieszkaniu trafiłam tutaj :) Sama nie potrafię wybrać co będzie najlepsze. To moje pierwsze mieszkanie i pierwszy raz dekoruję okna więc podjęcie decyzji jest dla mnie bardzo trudne. Pytałam już u siebie na wątku ale skoro jest temat dotyczący tylko okien pozwolę sobie poprosić was o pomoc. Bardzo liczę na wasze rady, sugestie i pomysły :)

 

Mieszkanie nie jest duże a ja główną ozdobą są właśnie okna. Duże, białe, drewniane. Mieszkanie planujemy urządzić nowocześnie i najbardziej pasowałoby mi do takiego stylu pozostawienie "gołych" okien. Tym bardziej że mam piękne białe parapety (wiem że trochę to mało skromnie brzmi ale jakby mi się nie podobały to bym takich nie robiła ;)) Na drodze moje wizji stoi blok na przeciwko :( dlatego potrzebuję zasłonić czymś okna za dnia ale żeby nie zaciemnić pomieszczeń. No a w nocy przydałoby się coś grubszego na okna.

 

Salon jest otwarty na kuchnie więc w obu tych pomieszczeniach ozdoby na oknach muszą do siebie nawiązywać. A wiadomo że to co dobre do salonu nie zawsze spr się w kuchni.

Druga rzecz w salonie koło okna balkonowego które jest do podłogi tuż obok jest krótsze okno. Więc też się trochę gryzie.

 

Ja nie potrafię podjąć decyzji co będzie najlepszego. Dodam tylko że całe mieszkanie będzie utrzymane w jasnych barwach. Kolorem dominującym jest biel. Dopuszczam jasne szarości i akcenty czarnego. Oczywiście jakiś kolor też dojdzie. Ale nie chcę żeby kolorowym akcentem była dekoracja okna w postaci np krwistoczerwonych zasłonek. Wiem że brzmi to trochę nudno i mdło ale nam taki delikatny subtelny klimat odpowiada :)

 

To może żeby było wiadomo o co chodzi kilka zdjęć mieszkanka:

 

Na prawo salon na lewo kuchnia:

P1020723.JPG

 

Salon:

P1030039.JPG

 

P1030038.JPG

 

P1030040.JPG

 

P1030044.JPG

 

Po lewej kuchnia:

P1030046.JPG

 

Kuchnia:

P1020953.JPG

 

P1030098.JPG

 

Widok z kuchni na salon:

P1030048.JPG

 

P1030047.JPG

 

Sypialnia

P1030102.JPG

Proszę nie patrzeć na nieposłane łóżko :oops:

 

Poradźcie pliska coś dobre kobiety :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mhk dziękuję. A te rolety to jakie? takie cienkie dzienne czy taki grube zasłaniające w nocy?

 

 

 

wiesz co wydaje mi sie ze takie ciensze dalabym do stref dziennych, a takie grubsze do sypialni, w sumie chyba nie upieralabym sie przy takich samych w kazdym pokoju ale tez i bardzo bym ich nie roznicowala, raczej staralabym sie stworzyc spojna całość - w sypialni np mozesz dac doadatkowo zasłony po bokach dla stworzenia fajnego nastroju i przytulnosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ANNNJA dziękuję bardzo :oops::oops::oops: ale muszę Ci się przyznać że kuchnia już nie jest jednolita bo doszła lodówka inox i trochę tą jednolitość zburzyła ;)

 

mhk w sypialni rzeczywiście najbardziej pasuje mi gruba roleta rzymska. Nie ma bloku więc za dnia okno może być gołe :) Cieńsze w części dziennej są ok. Tylko czym zasłonić wieczorem? Jak bym dała po bokach zasłony to boję się że to będzie trochę za dużo. Poza tym roleta rzymska rzymska byłaby to parapetu a zasłona do podłogi. Nie wiem czy pasuje mi takie rozwiązanie. Muszę chyba jakieś wizualki porobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korozja, a ślad za poprzedniczkami powiem, ze mieszkanie cudne. Te okna naprawdę bardzo duzo dają :) Więc szkoda ich za bardzo zasłaniać.

W pierwszej chwili też pomyślałam o roletach rzymskich, np. jasnoszarych, bo właśnie mam takie w salonie i kuchni. Nie są grube, ani też bardzo cienkie. Spełnieją swoje zadanie.

Co do rolet rzymskich i zasłon, to też jakoś mam wrażenie, za będzie za dużo i za ciężko. To wnętrze jest jasne i przestronne. Rolety + zasłony mogłyby je przytłoczyć. Poza tym nie lubię, gdy we wnętrzu dominuje zbyt "upstrzone" okno, zdecydowanie wolę jak stanowi bardziej neutralne tło dla mebli i dodatków. Po drugie, jak już pisałam, szkoda tych okien za bardzo zasłaniać. Ale wiesz, to moje preferencje i moje zdanie tylko :)

 

Jeśli nie rolety rzymskie, to moze inne rozwiązanie (mam tak w sypialni). Delikatne zasłonki (raczej dla ozdoby) + rolety. Coś takiego (oczywiście zasłony bez upięcia).

http://www.dom.pl/wp-content/uploads/2010/08/Rolety-i-zas%C5%82ony-Lotari.jpg

U mnie w sypialni jest tak (trochę widać):

http://img94.imageshack.us/img94/605/dsc9356.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

Trzecie rozwiązanie. Przypomniało mi się, ze moi znajomi mają w mieszkaniu identyczne okna (wnętrze urządzone nowocześnie) i mają na nich drewniane żaluzje. Akurat u nich są ciemne. Też ładnie pasują. W dzień zazwyczaj podniesione. Wydaje mi się, ze u Ciebie też nieźle by wyglądały takie ciemne. Wnętrze będzie bardziej surowe niż z roletami czy zasłonkami. Ale też ciekawe. Zależy, w jakim kierunku chcesz pójść, ale sądząc po kuchni to raczej lubisz minimalistyczne klimaty :)

Edytowane przez asizo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korozjo nie moge sie powstrzymac :D Piękne mieszkanie. I do tego zrobione w moich klimatach. Przeprowadzam sie do Szczecina ;)

Ja tez dalabym rolety rzymskie z cienkiego materialu, troche grubsze w sypialni. I nie martw sie, ze bedzie widac, zaslonia dobrze. Co najwyzej bedzie widac cienie przesuwajacych sie postaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

asizo dziękuję :)

 

zasłonki plus rolety rozważam aczkolwiek rolety z wyglądu mnie nie powalają no chyba że nie widziałam jeszcze jakiś ładnych ale może białe neutralnie nie będę mnie tak razić ;)

 

Drewniane żaluzje już mi doradzano. Efekt może być ciekawe ale jak już to tylko białe wzięłabym pod uwagę. Żadnych ciemnych tylko kurde na żaluzjach się kurz zbiera i potem trzeba każdą z osobna pucować co mnie trochę przeraża ;)

 

Aleksandryta miło że mieszkanie się podoba :)

Co do cienkich rolet że nie będzie widać to sie nie zgodzę. Sąsiedzi mają rzymskie cienkie i w nocy ich postacie widać. Może nie są super wyraźne ale jakby na golasa latali to bym o tym wiedziała ;) więc coś wieczornego musi być.

Może rzeczywiście dać rolety białe dodatkowo....

 

mhk wiem o co kaman :) aczkolwiek te rolety ze zdjęcia są bardzo ładne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam problem odnośnie zasłaniania wieczorem okien. Aktualnie posiadam stare rolety materiałowe które podnoszą mi ciśnienie (dlaczego o tym później ;)) Waham się między plisami okiennymi, a wymianą karniszy na podwójne i założeniem tradycyjnych zasłon…

 

Mieszkanie mam na „niskim parterze”, parę metrów za oknem chodnik, okno balkonowe w narożniku gdzie tradycyjna roleta nie zdaje egzaminu bo nie mogę całkowicie otworzyć drzwi, a ściana niszczy się od uchwytów na górze. Rolety te są jeszcze ze starego mieszkania bez prowadnic, kaset itp. Pierwszym problemem z nimi było to że po uchyleniu okna roleta się pionowała a przechodnie za oknem mieli możliwość podglądu mieszkania ;) Kupiłam żyłki do rolet w markecie budowlanym z nadzieją że to trochę utrzyma roletę przy oknie… Myliłam się :) trzymała się na górze i dole tworząc „żagiel” :/ i znów kombinatoryka ukrócenia podglądu :D

 

Chce się pozbyć tych rolet na rzecz plis lub nowych karniszy i zasłon i nie wiem na co się zdecydować. Połączenie obydwóch rozwiązań odpada ze względów finansowych. Szukam porady i opinii posiadaczy obydwóch tych rozwiązań :)

 

Plisy: Jakie są ich + i – według Was?

Patrząc w necie i na okna posiadaczy plis zastanawiam się czy:

- nie tworzy się „żagiel” po uchyleniu okna?

- czy są one praktyczne, wygodne?

- czy sprawdzają się one na oknach balkonowych?

- jakie są lepsze takie między listwy przy szybie czy sięgające dalej za listwę międzyszybową?

- jak jest z mechanizmem przy ściąganiu w dół plisy. Chodzi mi o to czy mechanizm pozwala na to żebym rano podciągnęła roletę do wysokości np. 1/4 od góry, a wieczorem ciągnąc dół góra za nim nie podąży odsłaniając górę?

- na ile ograniczają dostęp światła dziennego?

 

Zasłony: Jakie są ich + i – według Was?

Wg. Mnie

„+”

- mogą przepuszczać tyle światła w zależności jak bardzo gruby materiał na nie kupię;

-mogą kolorystycznie baardzo pasować do dodatków w pokojach (chodzi mi o to że łatwiej dobra odcień)

- zmieniając kolorystykę ścian kupuję tylko tkaninę i szyje sobie nową zasłonę;

- mogę zamiennie wieszać dwa zestawy;

- mogę otworzyć całkowicie okno i mieć zasłonięte;

 

„-”

- nie są tak bliskie oknu jak roleta i plisa pozostawiając szparę lukę dla ciekawskich przechodniów

- przy całkowicie otwartym oknie powiew wiatru może wwiać zasłonkę i firankę na mieszkanie pokazując co się dzieje w mieszkaniu;

-konieczność zmiany karniszy z pojedynczych na podwójne;

- mogę mieć albo odsłonięte albo zasłonięte okno nigdy pomiędzy jak przy roletach i plisach;

 

Okna mam tylko w pokojach. W dużym jest ten problem że balkon jest w przeciwległym narożniku niż drzwi do pokoju (po lewo od wejścia) a drzwi balkonowe otwierają się na lewo pokazując pokój. Dalej w prawo jest ściana, okno, ściana przy której jest prostopadle postawiona kanapa. W małym jest od lewej na ścianie szafa narożna aż do samego okna, a za nim wąska ściana (mniej niż 50 cm). Do ściany z oknem prostopadle stoi biurko w odległości 0,5 m.

 

Z góry dzięki za wszelką odpowiedź i pomoc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Plisy: Jakie są ich + i – według Was?

Patrząc w necie i na okna posiadaczy plis zastanawiam się czy:

- nie tworzy się „żagiel” po uchyleniu okna?

- czy są one praktyczne, wygodne?

- czy sprawdzają się one na oknach balkonowych?

- jakie są lepsze takie między listwy przy szybie czy sięgające dalej za listwę międzyszybową?

- jak jest z mechanizmem przy ściąganiu w dół plisy. Chodzi mi o to czy mechanizm pozwala na to żebym rano podciągnęła roletę do wysokości np. 1/4 od góry, a wieczorem ciągnąc dół góra za nim nie podąży odsłaniając górę?

- na ile ograniczają dostęp światła dziennego?

 

-Z góry dzięki za wszelką odpowiedź i pomoc :)

 

Witaj,

u mnie właśnie w zeszłym tygodniu zamontowano plisy w całym domu i jestem zachwycona. Na parterze mam same duże okna balkonowe, nie chciałam rolet ze względu na problem z otwieraniem drzwi na całą szerokość. Z tego, co mi pokazywał pan montujący plisy jest kilka mechanizmów, możesz mieć takie działające jak rolety, tylko plisowane (czyli podciągane tylko do góry) albo takie, w których można podciągać dół i opuszczać górę. Ja mam to drugie rozwiązanie i bardzo mi odpowiada. Mogę sobie opuścić plisy na parterze w taki sposób, aby od góry mniej więcej 1/3 okna była odsłonięta i mam dzięki temu zapewnioną prywatność i więcjej światła we wnętrzu. Plisy są między listwami przyszybowymi, trzyma je elastyczna żyłka na sprężynie, nie zauważyłam, żeby tworzył się "żagiel" przy uchyleniu okna.

Jeśli chodzi o materiały, to jest ogromny wybór, więc naprawdę można poszaleć: są gładkie, przeźroczyste, wzorzyste. Stopień ograniczenia światła zależy od tego, jaki materiał wybierzesz. Ja w pokojach dzieci mam plisy z materiału black-out, w łazience - z jakiegoś specjalnie impregnowanego, natomiast w salonie chciałam, aby przepuszczały dużo światła, więc są jasne i cienkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...