Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

MarJel zasłony przepiekne, ale reszta według mnie nie pasuje do klimatu, jaki powstał wraz powieszeniem tych zasłon (może wyłączając lampy ) reszta zrobiła się przy nich taka.... tandetna. :confused: Te zasłony narzucają styl klasyczny, bardziej elegancki.

Te łóżko jest takie banalne przy tej zasłonie. Za mała narzuta. Te pikowania.... :confused: To cerata?

Edytowane przez Aleksandryta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MarJel zasłony przepiekne, ale reszta według mnie nie pasuje do klimatu, jaki powstał wraz powieszeniem tych zasłon (może wyłączając lampy ) reszta zrobiła się przy nich taka.... tandetna. :confused: Te zasłony narzucają styl klasyczny, bardziej elegancki.

Te łóżko jest takie banalne przy tej zasłonie. Za mała narzuta. Te pikowania.... :confused: To cerata?

 

:o

Tak cerata :lol2:

Z bliska wygląda tak, jest to tłoczony plusz.

http://img59.imageshack.us/img59/2125/dsc0881yp.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Narzuta nie jest za mała:P, miała przykryć tylko materac, a nie wystające boczki tego banalnego łóżka

http://img19.imageshack.us/img19/5333/dsc0875oi.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Zasłony może dla Ciebie narzucają styl klasyczny, ja chciałam uzyskać styl glamour. Miały grać główną rolę w tej sypialni i przyćmić resztę. Po twoim komentarzu śmiem twierdzić, że cel został osiągnięty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się ... super do sypialni. Chciałam coś podobnego wyczarować z mojej salono-jadalni, ale uznałam, że 8 sztuk by było niezjadliwe. Ale w sypialni wygląDA SUPER :)

 

Pytanko czy to jakiś atłas? satyna?tafta? bo widzę, ze z fajnym połyskiem

 

Szare na pewno tafta, od wewnątrz (wrzosowe) podszyte taftą lub satyną, nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mar Jel myślę, że w sypialni masz ładnie i tak jak nalezy - na dodanych zdjęciach wygląda duuuuuzo lepiej niż na tych na początku - a zasłony piękne. ja jestem bardziej "fakturowiec" niz ogólnowygladowiec (wiem na przykładzie zdjęć z wlasnej kuchni ;) )

Nitubaga u Ciebie też ślicznie, rozumiem "mus" zmian - limonka śliczna, tylko mocno trendy i może się szybko znudzić - jeśli znajdziesz ladny materiał na zasłony - to kupuj - takie dodatki i inne - tez kosztuja, a potem nie ma co z nimi zrobić (też właśnie przerabiam zmianę "dodatków") - do zasłon zawsze mozna wrocić

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybacz czepialatwo, ale nie rozumiem - po co polecać (wklejać) coś co ci się nie podoba!?

 

Bo nie wszyscy mamy taki sam gust i może się komuś innemu spodoba ;).Przecież się nie znamy to skąd mam wiedziec co się np Tobie podoba,jest tu tyle ludzi na forum,że trudno trafic w każdy gust.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo nie wszyscy mamy taki sam gust i może się komuś innemu spodoba ;).Przecież się nie znamy to skąd mam wiedziec co się np Tobie podoba,jest tu tyle ludzi na forum,że trudno trafic w każdy gust.....

wiesz... ja nigdy nie zachęcam nikogo do rozwiązania, które potem skrytykuje jako brzydkie czy kiczowate. nie potrafię proponować czegoś, w co nie wierze (chyba nie bylabym dobrym handlowcem). stad moje "drążenie" pod twoim adresem.

 

@dzajwona

to okno po prawej jest krótkie przecież. a oba okna jaksie są "ubrane" tak samo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam takową zaluzję w kuchni. Jestem z niej bardzo zadowolona. Fajnie gra z białymi meblami i drewnianą ścianą. Fajnie można regulować natężenie światła co przydaje się zwłaszcza latem.

 

Jest jedna jedyna wada - kurz. Moje żaluzje są ciemnobrązowe i kurz widac strasznie, a pod słońce to już szkoda gadać. Więc niestety co sobotę biorę ściereczke krzesełko i na mokro ścieram każdą zaluzje z osobna. Zajmuje to z 10 minut, ale nie zamieniłabym jej na firanke :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy już to było...

 

Dojrzałam do częściowego zasłonięcia okna (nieotwieralne, szer. 2,4m) i drzwi tarasowych w salonie. Widoki ładne, generalnie nie zamierzam za dużo na tych oknach wieszać. Czy wystarczy mi karnisz pojedynczy?

Póki co chcę powiesić zasłonki na przelotkach po bokach, bez firanek. Podobają mi się również panele i ekrany.

Czy powiesić lepiej podwójny karnisz, bo może kiedyś mi się przydać?

Wiem, że to moja decyzja. Liczę raczej na opinie Użytkowników karniszy pojedynczych, którzy żałują lub nie, że takie mają w salonie. Zapraszam do wypowiedzi również tych, którzy mają podwójne i nie wyobrażają sobie innych.

Dziękuję:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ania koszt karnisza nie jest powalający - zawsze można z czasem zmienić. Ja jestem typową zwolenniczką "lekkich" okien. Minimalizm bierze górę. Uważam, że pojedynczy karnisz jest wystarczający i lekka firanka na takim najlepiej się prezentuje. W swoim nowym domu tak właśnie planuję. Obecnie w mieszkaniu mam podwójne a korzystam tylko z firanek- czyli mam niepotrzebne dodatkowe miejsce na gromadzenie się kurzu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...