miwy 05.11.2013 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2013 Witam Jestem tu, bo potrzebuję pomocy a Jestem totalnym laikiem w temacie remontów, budowlanki itp. Byłbym bardzo wdzięczny za wszelkie rady, wskazówki, rozwiązania, które pomogą mi uszczelnić miejsce "pod oknem". Najprawdopodobniej ( z tego co sie próbowałem w temacie zorientować) przy wymianie okien i tylko parapetów wewnętrznych nie zostało uszczelnione miejsce "łączenia" się parapetów wewnętrznych z zewnętrznymi jakby pod dolną krawędzią/belką okna(niestety nie znam fachowym nazw). Mimo zamkniętych okien czuc bardzo mocno chłodne powietrze takie delikatne "wianie" właśnie po parapecie wewnętrznym. I teraz moje pytanie czy: 1 czy ten zewnętrzny, blaszany parapet jest w ogóle dobrze zamontowany? tzn jego uszczelnienie z oknem i "gzymsem" na którym leży? 2 Czy wystarczy uszczelnić miejsca nr 1 i 2 na zdjęciu np silokonem, klejem? Jeśli tak to jakim? i czy to cos pomoże? 3 Czy jednak powinienem zerwać ten parapet, uszczelnić miejsce "pod oknem" w miejscu między parapetem wewnętrznym a wewnętrznym (tylko czym - pianką montażową czy jakąś taśmą rozszczelniającą?), zamontować parapet tak jak był + uszczelnić miejsca 1 i 2 (tylko czym)??? 4 czy coś od wewnętrznego parapetu powinienem coś zrobić??? 5 czy jest coś jeszcze innego/złego wynikającego ze zdjęć? Bardzo dziękuję za ewentualne odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 05.11.2013 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2013 Jak widać okno ma już parę lat... ładnych lat.. ? Wiało od razu?czy dopiero teraz zaczęło?Zasadniczo nie jest jakiś wielkim odstępstwem od reguły to co masz. Okno pod dolną częścią ościeżnicy powinno być uszczelnione zanim został dołożony parapet. Może i było, może nie - wtedy trudno jest "dopsiukać" pianę aż pod okno i jest jej tam zwyczajnie za mało, a z czasem piana ulega degradacji - szczególnie jak nie jest dobrze przykryta (lub jest słaba). Być może jeśli montaż miałbyś zrobiony warstwowo, z użyciem odpowiednich taśm i folii to nadal byłoby ok. Prace na szybko:- zdemontować parapet zewnętrzny - będzie najłatwiej. Będzie widać czy z pianą jest ok. Raczej nie jest, więc pianka wężykowa za 10-15zł się przyda. Wyskrob starą piankę, wpuść nową. Poczekaj aż wyschnie, obetnij nadmiar, zamontuj parapet. Najlepiej nowy - nie powinien kosztować więcej niż 30zł (musisz podać szerokość i głębokość). W środku usuń stary silikon i połóż nowy (kolejne 15zł.. ) tak bym było przy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwy 06.11.2013 08:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Listopada 2013 Okno ma ok 12 lat... Czy wiało na początku? hmmm... wcześniej były drewniane niezbyt dobrej jakości - jak mocniej wiało na dworze to nawet firanki w domu się ruszały więc w porównaniu do nich widzieliśmy dużą różnicę na +. Druga sprawą jest to, że w momencie gdy wymienialiśmy okna nie było liczników na kaloryferach więc jak tylko było zimno to sie odkręcało na full i robiło sie ciepło. Na te "wianie" przy parapetach zwróciliśmy uwagę z 3-4 lata temu ale dla laika wyglądało, że z oknami i parapetem jest wszystko ok a że mieszkamy na parterze, to winy szukaliśmy nawet w otwieranych oknach w piwnicy a było to nagminne. Dlatego szukamy jakichkolwiek sposobów na popawę tej sytuacji (cieplejsze mieszkanie). Bardzo dziękuję za odpowiedź/instruktaż Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.