Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak najskuteczniej gadać z wykonawcą ?!


Jak najskuteczniej gadać z wykonawcą ?!  

46 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak najskuteczniej gadać z wykonawcą ?!



Recommended Posts

Generalnie stoujemy zasadę gradacji: najpierw uprzejma rozmowa, potem rzeczowe pismo, szczegółowe wyliczenia bądź argumenty merytoryczne, ostatnio coraz częściej prosimy inspektora o stanowisko na piśmie dla wykonawcy, w końcu - uzgodnienia na piśmie: albo aneks do umowy albo wpis do dziennika budowy albo rzeczowe pismo informujące o podstawach do wypowiedzenia umowy. Bez wulgaryzmów itp. (piszę za siebie :))Póki co - skuteczne, chociaż nużące i czasochłonne.

Pozdrawiam,

gaga2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaa po ostatnich doświadczeniach muszę stwierdzić że najlepszą strategia jest ta przyjęta przez Leszka M :-? czyli szorstka przyjaźń.

 

Nie ma znaczenia z kim rozmawiasz czy to burak czy miły, a nawet czasami kulturalny człowiek.

 

Od początku trzeba równać w poziomie żeby każdy znał swoje miejsce w szeregu. A na opóźnienia i uchybienia reagować od pierwszego przypadku bez względu na to czy to jeden dzień czy małe niedociągnięcie

Nie można dopuścić do tego żeby wykonawca zaczął relatywizować jakość pracy, materiałów oraz istotność terminów.

Kary umowne należy stosować z całą surowością nawet jeżeli jest to 1 dzień i wychodzi, że 20 tyś trzeba im obciąć 14,5 PLN. Taki gość nie będzie miał później złudzeń, że złamie was na chorą żonę i 4 głodnych dzieci.

Materiały - nigdy nie da się przewidzieć jakie materiały zostaną użyte w czasie budowy więc ... zawsze należy wymagać średnie wyższej półki. NIE wierzcie w to, że ktoś tam nic nie zarobi. Jak ktoś wam mówi że robi coś po kosztach to go pogońcie bo albo (zazwyczaj) łże jak przysłowiowy polityk albo nie zna się na biznesie i na pewno nie nadaje się do roboty.

 

Na koniec coś typowo polskiego. Najskuteczniejszą metodą w naszych realiach jest straszenie i to nie koniecznie zakaukaską agencją ochrony. Syf straszny, nieetyczne i w innych cywilizowanych krajach nie do pomyślenia ale co zrobisz taki kraj. Zastraszacze to:

- droga prawna (dobrze przygotować sobie wzór pisma procesowego pokazać i powiedzieć że wystarczy wpisać odpowiednie kwoty, podpisać i przesłać do sądu

- na znajomych czyli: że znamy kogoś w gminie, w starostwie w samorządzie budowlanym

- na specjalistów, czyli jak będzie świrował z terminami albo jakością to sprowadzicie takiego inspektora nadzoru, że będzie poprawiał robotę póki kary za opóźnienie nie zrównają się z jego wynagrodzeniem. Mówicie np. że zmienicie sposób wynagradzania inspektora jak do tej pory płaciliście za odbiór to teraz będziecie mu płacić za brak odbioru. Sprawdza się pod warunkiem, że nie płacicie z góry.

- Na specjalistę PR. Czyli że zrobicie mu taką reklamę że przez 2 lata nikt nie leci mu budowy budy dla psa. Trzeba to poprzeć kilkoma działaniami np. prosicie znajomych żeby rozpoczęli z gościem rozmowy i jak już coś im policzy i nawet ponegocjują troszeczkę to nagle jest telefon, że na niestety bardzo nam przykro ale niektórzy z Pana klientów ostrzegli nas, że jest Pan bardzo niesolidny dowidzenia.

- Na dziennikarza – niestety zadziała tylko na firmy, które mają jakąś markę - czytaj coś do stracenia

Co do schabu i innych rodzajów mięs oraz Wersali i innych pałaców. Kochani. Zjebki, marudzenia, narzekania czy pretensje to ich chleb powszedni tak jak przybijanie pieczątek dla pani na poczcie (bez urazy dla pocztowców).

 

aha był bym zapomniał

od pierwszego dnia usówać kopię każdej zapisane do końca strony dzeinnika budowy. później przynajmniej nei okaże się że tak na prawdę to prawie cały rok lało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Po pierwsze: wszystko zapisywać w umowie,

po drugie: zadawać proste pytanie: a jak jest w umowie/projekcie?

Jeśli się nie zgadza: proszę poprawić na swój koszt lub poprawę (przez kogoś innego) potrącę z wynagrodzenia.

po trzecie: jeśli towarzystwo nie chce respektować poleceń, odwrócić się na pięcie i wyjść, po czym rozmawiać z szefem.

Najważniejsze: nie spoufalać się nadto z pracownikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...