Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Chcę wymienić okno balkonowe na nowoczesne przesuwne drzwi tarasowe. Trzeba będzie rozebrać kawałek ściany pod starym oknem. Czy ktoś z was to już robił i może podzielić się swoimi doświadczeniami na co trzeba zwrócić główną uwagę?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/184512-wymiana-okna-balkonowego/
Udostępnij na innych stronach

Chcę wymienić okno balkonowe na nowoczesne przesuwne drzwi tarasowe. Trzeba będzie rozebrać kawałek ściany pod starym oknem. Czy ktoś z was to już robił i może podzielić się swoimi doświadczeniami na co trzeba zwrócić główną uwagę?

Jeżeli jest to mieszkanie w bloku to główną uwagę należy zwrócić na to czy ten kawałek ściany można rozebrać bez żadnego pozwolenia :rolleyes:.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/184512-wymiana-okna-balkonowego/#findComment-6172066
Udostępnij na innych stronach

A jak już będzie wiadomo czy można, to trzeba pamiętać o:

przełożeniu instalacji (prąd to raczej nie będzie, ale grzejnik niemal zawsze).

Po rozebraniu ściany będzie brakowało kawałka podłogi i tego ekipy montażowe nie robią. Podobnie z rozbieraniem tej ściany - znam wielu takich, co się nie podejmą, bo to zwyczajnie praca dla budowlańca a nie Montazysty okien ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/184512-wymiana-okna-balkonowego/#findComment-6172378
Udostępnij na innych stronach

U mnie developer wymieniał okno balkonowe z całą ościeżnicą, bo budowlańcy połamali próg przy wejściu na balkon. Z tego co widziałem, to wykuli wszystko dookoła, wyrwali starą i wstawili nową ościeżnicę, zapiankowali wszystkie szczeliny i położyli brakujący fragment wylewki tuż przy drzwiach balkonowych. Powstała wtedy cieniutka, nieregularna szczelina między wylewką z salonu a tą przy drzwiach balkonowych. Oglądał to znajomy architekt i powiedział, że to szczelina dylatacyjna, żeby się nie przejmować, bo lepsza taka mała niż rozwalanie wylewki w całym salonie. Wspomniał też, że najważniejsze żeby nie rozwalili folii izolacyjnej leżącej na balkonie i zawiniętej częściowo na ścianę, bo będzie wilgoć wchodziła do środka. Kojarzę, że jeszcze były akrylowane jakieś miejsca łączeń starego i nowego tynku. W razie czego mam jakieś fotki, jeśli jesteś zainteresowana.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/184512-wymiana-okna-balkonowego/#findComment-6172637
Udostępnij na innych stronach

jak masz blok z wielkiej płyty gdzie otwór balkonowy był właśnie wielkości dużego prostokąta i na potrzeby zestawu balkonowego dołożono płytę tzw plaster miodu to wyciągasz stare okna kopiesz w płytę i na tym kończy się demontaż .

w naszym mieście bardzo dużo takich bloków ...

suwanka w salonie fajnie ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/184512-wymiana-okna-balkonowego/#findComment-6172776
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jest to mieszkanie w bloku to główną uwagę należy zwrócić na to czy ten kawałek ściany można rozebrać bez żadnego pozwolenia :rolleyes:.

 

Bardzo wszystkim dziękuję za cenne porady.

 

Mieszkam w bloku wybudowanym tradycyjnie z jakiś pustaków. Zaniepokoiło mnie to pozwolenie na rozbiórkę kawałka ściany. Kto o tym decyduje? Dodam, że jestem właścicielką mieszkania.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/184512-wymiana-okna-balkonowego/#findComment-6174413
Udostępnij na innych stronach

Bardzo wszystkim dziękuję za cenne porady.

 

Mieszkam w bloku wybudowanym tradycyjnie z jakiś pustaków. Zaniepokoiło mnie to pozwolenie na rozbiórkę kawałka ściany. Kto o tym decyduje? Dodam, że jestem właścicielką mieszkania.

 

Jesteś właścicielką mieszkania, ale nie całego bloku ... :)

Zresztą w jednorodzinnym też nie można "ot tak sobie" ścian zewnętrznych wyburzać - nawet jeżeli dla nas jest to tylko ścianka.

Ten kawałek ściany może się okazać ścianą nośną, której wyburzenie spowoduje np. pękanie całego bloku….

Prawo budowlane mówi o bieżącej konserwacji nie wymagającej specjalnego pozwolenia czy zgłoszenia i pod to możemy podciągnąć wymianę okien, chyba że właściciel budynku ( spółdzielnia, wspólnota) zdecydował inaczej.

Generalna zasada jest taka, że wykonanie remontu domu wymaga uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę, jeśli:

- wiąże się ze zmianą lub wymianą: elementów konstrukcyjnych budynku lub zabezpieczeń przed wpływami eksploatacji górniczej lub przed powodzią,

- zmieni zewnętrzny wygląd budynku w stosunku do otaczającej go zabudowy w mieście, czyli np. kolor zewnętrzny stolarki, inny podział niż dotychczasowy, itp

- dotyczy obiektu zabytkowego

Załączam małą ściągawkę dla różnego rodzaju prac w budynku.http://anwerprojekt.pl/pozwolenie_czy_zgloszenie3.php

 

Już z tego wynika, że ta „rozbiórka kawałka ścianki” może być spokojnie podciągnięta pod dwa pierwsze powody i niestety, wymaga pozwolenia.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/184512-wymiana-okna-balkonowego/#findComment-6175953
Udostępnij na innych stronach

Jesteś właścicielką mieszkania, ale nie całego bloku ... :)

Zresztą w jednorodzinnym też nie można "ot tak sobie" ścian zewnętrznych wyburzać - nawet jeżeli dla nas jest to tylko ścianka.

Ten kawałek ściany może się okazać ścianą nośną, której wyburzenie spowoduje np. pękanie całego bloku….

Prawo budowlane mówi o bieżącej konserwacji nie wymagającej specjalnego pozwolenia czy zgłoszenia i pod to możemy podciągnąć wymianę okien, chyba że właściciel budynku ( spółdzielnia, wspólnota) zdecydował inaczej.

Generalna zasada jest taka, że wykonanie remontu domu wymaga uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę, jeśli:

- wiąże się ze zmianą lub wymianą: elementów konstrukcyjnych budynku lub zabezpieczeń przed wpływami eksploatacji górniczej lub przed powodzią,

- zmieni zewnętrzny wygląd budynku w stosunku do otaczającej go zabudowy w mieście, czyli np. kolor zewnętrzny stolarki, inny podział niż dotychczasowy, itp

- dotyczy obiektu zabytkowego

Załączam małą ściągawkę dla różnego rodzaju prac w budynku.http://anwerprojekt.pl/pozwolenie_czy_zgloszenie3.php

 

Już z tego wynika, że ta „rozbiórka kawałka ścianki” może być spokojnie podciągnięta pod dwa pierwsze powody i niestety, wymaga pozwolenia.

 

W moim bloku jest wspólnota mieszkaniowa, więc z Twojej podpowiedzi zrozumiałam, że mam wystąpić o zgodę do Zarządu wspólnoty - bo zmieniam wygląd zewnętrzny budynku.

 

Czy to jest tylko formalność, czy w jakimś wypadku Zarząd może nie wyrazić zgody?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/184512-wymiana-okna-balkonowego/#findComment-6176748
Udostępnij na innych stronach

Do wspólnoty a ona może nie wyrazić zgody, np. z powodów, o których pisałem wyżej:

- może się okazać, że chcesz skuć ścianę nośną

- może się okazać, że jest to normalna ścianka, jednak postawiona na jakimś nadciągu, którego ruszyć nie możesz przy podłodze

- może to być normalna ściana, ale zmienisz wygląd budynku

Mogą być jeszcze inne powody i nic nie wskórasz przy odmowie ... a może będzie bezproblemowo.....:rolleyes: a odpowiedź bierz na piśmie.

Na pewno nie radzę uskuteczniać samowolki.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/184512-wymiana-okna-balkonowego/#findComment-6176902
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...