Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Paroizolacja a przegroda dobrze przepuszczająca wilgoć.


tomeekk

Recommended Posts

Z zewnątrz i od wewnątrz przepuszczalna Fermacell. Do tego 20 cm wełny pomiędzy płytami. Na elewacji 15cm wełny i tynk silikatowy silikonowy.
To Kolego wiedz jedno jeśli wełna ma współczynnik oporu dyfuzyjnego ni 1 ... czyli tyle co powietrze o tej równoważnej grubości.

O tyle taki tynk ma 50x razy taki opór ... nie licząc arkylowych itp ... co mają 200 do 1000 !

paroizolacja obowiązek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale oszczędzaliby na paroizolacji?
to nie jest oszczędność 1zł na 1m^2 ..

To tak jak byś z wiertarką na dach wyskoczył nawiercił otworów i liczył że izolacja termiczna nie zamoknie.

Czytałem ciut to co jest na stronie, dla mnie ten język jest za bardzo jakiś taki handlowy .. na siłę przekonują do technologi ..

Ja wolę nie ograniczać się i obstawać na jednym.

Wolę standard ... a czy to będzie kostka słomy czy EPS' czy wełna ... wolę aby to działało .

 

U nas beton pochodzi z certyfikowanego węzła betoniarskiego i posiada odpowiedni atest wytrzymałości, tak jak zbrojenie potrzebne do jego usztywnienia.

tere fere ... do puki nie weźmiesz próbki przed wylewaniem z tej konkretnej gruchy .. można sobie bajać.

 

Tynk zewnętrzny

 

Na ogół firmy stosują tynk akrylowy bądź mineralny, które są najtańszymi, ale też najmniej otwartymi dyfuzyjnie, przez co ściany swobodnie nie „oddychają”. My natomiast stosujemy otwarte dyfuzyjnie, najdroższe silikatowo-silikonowe lub silikonowe tynki elewacyjne. Są one 2-3 krotnie droższe od tych opisanych powyżej, ale pozwalają ścianie swobodnie oddychać. Ściana dzięki temu w swoim wnętrzu jest sucha, a konstrukcja drewniana użyta do jej wykonania nie ulega biodegradacji.

sorry ! ale to mnie w qrfia takie czereśnackie opisywanie dyfuzji ! jaki tynk by nie był ! opór ma większy niż wełna !

i nie można sobie ot tak pozwolić na puszczanie pary wodnej samopas !

"oddychanie" to jest nie naukowy termin ! takim posługują się tylko czereśniaki !

 

Nie stosujemy i nigdy nie stosowaliśmy izolacji styropianowej gdyż zaprzecza ona idei „oddychającego domu”
bo my som czereśnoki ...

nic tam nie ma oddychać ! bez foli taki dom będzie jak durszlak

plus problem z parą wodną !

bez tynku ... jak by było tylko elewacja ażurowa .. to od bidy ... przeszło by !

ale nie dawanie wełny elewacyjnej ! drogiej ! i pokrytej tynkiem ! o znacznym i tak oporze w porównaniu z wełną !

 

Styropian nie jest otwarty dyfuzyjnie (nie przepuszcza pary wodnej)

pierdolenie !

ma tylko ni 10 większe niż ten wspomniany tynk !

i kto tu kogo w chu robi ?

jak by był że nie przepuszcza pary wodnej była by wartość nieskończoność ...

nawet folia paroizolacyjna mirko ilości puszcza !!!

metal szkło mają opór nieskończony !!

qrfa ich czereśniacka mać była

 

rzy obustronnym użyciu konstrukcyjnych, oddychających płyt Fermacell oraz tynku silikatowo-silikonowego nie ma potrzeby stosowania izolacji przeciwwilgociowej, gdyż cała przegroda jest na tyle otwarta dyfuzyjnie, czyli przepuszczająca parę wodną, że jest w stanie odprowadzić praktycznie każdą ilość pary wodnej z przegrody
a to jest jawne i z całą mocą to napisze skruwysyństwo !

tak ? to czemu na poddaszach robi się paroizolację !

każdą ilość ? chyba ich po je ... bało ! zdrowo ! mitomanów ... sorry ale dopustu takie czegoś nie dostaną z mojej strony !

jeszcze bajają o oddychaniu !

 

To w przypadku zastosowania Osb oraz styropianu elewacyjnego jest niemożliwe i po latach prowadzi do biologicznej korozji elementów konstrukcyjnych z uwagi na powstawanie w przegrodzie tzw. punktu rosy, czyli skropliny,
tak punkt powstaje !

co za kretynizm !

 

to jak wyciągasz puszkę piwa z lodówki w lecie to zrób jej sztuczne oddychanie ! taka bidulka

zlana wodą ... no nie oddycha !

cb5.jpg

 

co będziesz w domu trzymał 20% wilgotności ? aby na tynku para wodna się nie skraplała?

przy 50% wilgotności w domu, jesteś w stanie utrzymać tynk w temperaturze +9,5st ?

jak jest -5 na zewnątrz ? 5mm tynk aż tak izoluje ?

 

żeby to zadziałało ! tynk musiał by mieć opór równy wełnie ! co jest nie możliwe !

zawsze wstrzyma ciut pary wodnej ! a jak wstrzyma to skropli się na zimnej powierzchni tynku od środka ... częściowo w wełnie ..

co spowoduje efekt domina ...

chyba że lubisz mieć w domu 20% wilgotności ? i sucho w nosi ?

Edytowane przez מרכבה
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że będzie bo jej nic nie brakuje tylko tej kropki nad i !

ja się bardzo denerwuje na to oddychanie ścian ! ponieważ prowadzi to do szkód ..

Paroizolacją nie musi być folia, jeśli od środka jest taka sama płyta jak od zewnątrz można i trzeba ją zrobić tynkiem i

dać na to farbę akrylową w I klasie odporności na szorowanie.

chodzi żeby na granicy tynku zewnętrznego a wełny było 20% max wilgotności ... w odniesieniu do 20st .

czyli jak jest w domu 50% to trzeba minimum 30% zredukować to co idzie w przegrodę.

tak jak z tego http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=223849&d=1384208157

lepiej było by jak ... spadek był by o 40% do 10% ...i w tedy to spokojnie sobie przejdzie przez tynk i jest ok.

Inaczej nici z izolacji, ponieważ skroplona para wodna zwiększa przewodzenie ...

woda ma lambdę 0,52 W/mK a wełna 0,04 W/mK to różnica jest oczywista ... a zwiększanie przewodności

prowadzi do przesuwania się strefy kondensacji ku wnętrzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli teoretycznie jesli ich technologia w jakiś magiczny sposób wyklucza paroizolacje, to nadal mogę zabezpieczyć się w inny sposób?

Cenowo mi ich propozycja odpowiada i wydaję się naprawdę*atrakcyjna w stosunku do materiałów i izolacji, które stosują.

 

Oczywiście że będzie bo jej nic nie brakuje tylko tej kropki nad i !

ja się bardzo denerwuje na to oddychanie ścian ! ponieważ prowadzi to do szkód ..

Paroizolacją nie musi być folia, jeśli od środka jest taka sama płyta jak od zewnątrz można i trzeba ją zrobić tynkiem i

dać na to farbę akrylową w I klasie odporności na szorowanie.

chodzi żeby na granicy tynku zewnętrznego a wełny było 20% max wilgotności ... w odniesieniu do 20st .

czyli jak jest w domu 50% to trzeba minimum 30% zredukować to co idzie w przegrodę.

tak jak z tego http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=223849&d=1384208157

lepiej było by jak ... spadek był by o 40% do 10% ...i w tedy to spokojnie sobie przejdzie przez tynk i jest ok.

Inaczej nici z izolacji, ponieważ skroplona para wodna zwiększa przewodzenie ...

woda ma lambdę 0,52 W/mK a wełna 0,04 W/mK to różnica jest oczywista ... a zwiększanie przewodności

prowadzi do przesuwania się strefy kondensacji ku wnętrzu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nadal mogę zabezpieczyć się w inny sposób?
tak jeśli od środka jest warstwa umożliwiająca malowanie .

Ja bym bez paroizolacji się nie ruszał.

a to ze względu na szczelność, kolega robił w domu z bala kuchnie(remont) mówię zrób paroizolację dokładnie pozaklejaj ...

mimo szalunku na zewnątrz, przy wietrze folię wybrzuszało do wiatru, ty będzie tynk ... ale i tak trzeba pomyśleć jak to uszczelnić ...

od środka .. na zewnątrz niech ucieka para wodna precz .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years później...

Witam, podepne się do tematu

Widzę że panowie koledzy mają jakieś pojęcie o paroizolacjach to może i mi ktoś poradzi co zrobić

 

A mianowicie mam wykończone malutkie poddasze od zewnątrz wygląda to tak: blachodachowa, membrana wełna 20cm, paroizolacja przyklejona bezpośrednio na profile od dołu, płyta gk

 

Problem jest następujący, brak jakiejkolwiek wentylacji, pomieszczenia małe i sufit nisko sprawia że miejscami dosłownie woda skroplona na paroizolacji kapie z sufitu Znajdując najniższe punkty np na wkrecie albo z otworów halogenowych

 

Proszę o radę co z tym fantem zrobić czy wentylacja by całkowicie rozwiązała ten problem?

 

Spotkałem się z takim rozwiązaniem że " lepiej nie dawać paroizolacji żeby w razie nadmiernych ilości wilgoci nic nie kapało a para i tak przejdzie przez wełnę o membranę na zewnątrz" oczywiście nie popieram tego typu rozwiązań

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli ci się skrapla to znaczy ze masz coś nie tak z ociepleniem , zrobił się mostek termiczny może masz niestaranie położoną wełnę lub gdzieś jej brakuje , może jest jakiś element metalowy który powoduje wnikanie zimna . Paroizolacja jest niezbędna , mimo że ją masz to i tak część wilgoci przenika i dlatego potrzebna jest szczelina wentylacyjna . Jak by paroizolacji nie było wełna była by wilgotna i nie spełniała by swojej funkcji .

Wentylacja pomieszczenia tez powinna być !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może być problem taki że paroizolacja opiera się też na krokwiach np .. i tam jest jej za zimno... pierwsze

drugie .. po prostu za wilgotno, potrzeba by było np 40cm izolacji aby dostatecznie podnieś temp i można było mieć np nawet 80% wilgotności

powietrza...Pierwsze to bym zbadał ile jest wilgoci .. higrometrem.

może jest jakiś element metalowy który powoduje wnikanie zimna .
nie, właśnie tylko tak szybko ciepło ucieka stamtąd.. co widać np w kamerze, że koniec od strony zimnej jest cieplejszy znacznie niż okolica...a od wewnątrz zimniejszy.. nie ma czegoś takiego jak wnikanie zimna.. tylko ucieczka ciepła..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...