Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Piec na ekogroszek i zbyt nisko schodzący żar


Maciej Loret

Recommended Posts

Maciej

to co opisałeś jako masakra i kalafiory (zdjęcie 2 z postu#17) to właśnie niedopalony węgiel

kup silikon lub uszczelniacz kominkowy - obojętne - byle był odporny na 1200stC

po uszczelnieniu odczekaj około godzinkę aby związało i możesz rozpalać

zapewne konieczna będzie korekta ustawień po tym zabiegu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciej

kup silikon lub uszczelniacz kominkowy - obojętne - byle był odporny na 1200stC

po uszczelnieniu odczekaj około godzinkę aby związało i możesz rozpalać

 

OK, nie chciałem się kłócić.Faktycznie niektóre powierzchnie kalafiorów wręcz się błyszczą jak węgiel.

Jutro chyba uda mi się kupić tubkę silikonu, wieczorem wygaszę piec i rano w sobotę spróbuję rozebrać palnik.

Wówczas zamieszczę zdjęcia, gdybym nie był pewny co smarować... Wszystkich kibiców i chętnych do pomocy zapraszam... ;)

 

zapewne konieczna będzie korekta ustawień po tym zabiegu

 

Z Wasza pomocą dam radę...

 

Jedna jeszcze rzecz, może nie ma to żadnego znaczenia. Ostatnie dwa dni palę kupionym na czarną godzinę ekogroszkiem z Lublińca (firma Pawonków) wyprodukowanym na bazie węgla dostarczonego przez Tauron. Co ciekawe największy spiek jaki znalazłem i pochodzi na pewno od od tego nowego ekogroszku ma rozmiar 5-6cm, a generalnie spieki są wielkości 2-3cm i sporo drobnego popiołu... Czyżbym jednak na zimę kupił jakąś koksującą odmianę ekogroszku? Próbować to reklamować? Zresztą spróbuję z silikonem, popalimy tydzień i wówczas będę się dalej zastanawiał...

Edytowane przez Maciej Loret
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o węgle pytaj bardziej doświadczonych ode mnie

możesz to pytanie wrzucić na wątek ranking paliwa typu ekogroszek

jest tam kilku userów z naprawdę sporą wiedzą i pomoga lepiej ode mnie

w temacie zabaw z silikonem służę pomocą

 

a- i najważniejsze

wcale Cię nie podejrzewałem o chęć kłócenia się :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

no i d..a. W lewo, w prawo, w przód i w tył.... Ni cholerę nie drgnie. Jednie udało mi się delikatnie unieść może o pół milimetra z jednej strony w górę... Albo jest uszczelniony i uszczelnienie trzyma albo jeszcze zbyt ciepły (i dobrze spasowany)?

Na innych forach znalazłem trochę podobnych opisów i porady aby przywalić od dołu kilka razy młotkiem, to zejdzie...

Walić młotem czy nie walić? Oto jest pytanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

no i d..a. W lewo, w prawo, w przód i w tył.... Ni cholerę nie drgnie. Jednie udało mi się delikatnie unieść może o pół milimetra z jednej strony w górę... Albo jest uszczelniony i uszczelnienie trzyma albo jeszcze zbyt ciepły (i dobrze spasowany)?

Na innych forach znalazłem trochę podobnych opisów i porady aby przywalić od dołu kilka razy młotkiem, to zejdzie...

Walić młotem czy nie walić? Oto jest pytanie...

Poprzez klocka lub młotek plastikowy. Jak dobrze obijesz to na wagę, jak łomem i zejdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzez klocka lub młotek plastikowy. Jak dobrze obijesz to na wagę, jak łomem i zejdzie.

 

Na wszelki wypadek jeszcze zapytam.

Walić w krawędź oznaczoną poniżej strzałkami?

IMAG0175a_mod.jpg

 

Kolejny obrazek:

IMAG0177a_mod.jpg

Część otworów zaznaczonych na czerwono była pozatykana pozostałościami węgla, miału, żużlu, itp. w każdym razie raczej nie silikonem.

Przeczyściłem dokładnie wszystkie jak tylko się dało. W tej chwili załączając dmuchawę (U35, przesłona zamknięta na około 80%) na dwóch ściankach (tzn. przedniej i lewej wsadzona do środka kartka papieru mocno się odchylała, na tylnej ściance słabiej ale również nie przylegała do otworów. Na tyle ile mogłem objechałem paluchem po obwodzie jak sądzę styk, który posądzamy o ujście powietrza (dokładnie zaznaczony czarnymi strzałkami na pierwszym rysunku) i nie wyczułem żadnego podmuchu. Wygląda na to że góra jednak chyba jest uszczelniona

Pytanko dodatkowe - czemu służą okrągłe otwory w górnej części oznaczone czarną strzałką - u mnie prawie wszystkie kompletnie pozatykane, nie wiem czym na razie nie ruszałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobij najpierw od góry a dopiero od dołu i bliżej rogów, potem na wagę, ma zejść. Otwory mają być zaślepione a kanały możesz zaślepić tak około 0,5cm od dołu. Przed przyklejeniem wybierz co tam do środka naleciało i przy zakładaniu korony z silikonem też ją dobij od góry przez jakiegoś klocka , nie pojedyncze boki a razem całą koronę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwory mają być zaślepione a kanały możesz zaślepić tak około 0,5cm od dołu. Przed przyklejeniem wybierz co tam do środka naleciało i przy zakładaniu korony z silikonem też ją dobij od góry przez jakiegoś klocka , nie pojedyncze boki a razem całą koronę.

 

Które otwory zaślepić? Okrągłe?

Zrobiłem tak (nic nie zaślepiałem) i nie wiem czy nie za mało silikonu dałem:

 

IMAG0185a.jpg

 

Z drugiej strony jestem coraz mniej przekonany, że pomiędzy krawędzią palnika a koroną uciekało powietrze nadmuchowe, gdyż dosyć ciężko szło zdejmowanie korony - pełno pyłu, który chyba uszczelniał ten styk.

W każdym razie złożyłem to do kupy.

Jeśli nie ma uwag, to jutro rano odpalę kociołek i zobaczymy czy to cokolwiek pomogło.

 

Dla uzupełnienia mojej wiedzy. Pionowe nacięcia służą do doprowadzenia powietrza do spalania. A górne okrągłe? Dla ułatwienia rozpalania?

I skoro zdecydowana większość powietrza z wentylatora doprowadzana jest przez pionowe szczeliny, to w jaki sposób u licha ma się palić stożek węgla powyżej lustra korony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

górne okrągłe służą dopaleniu, są pomocne przy paleniu miałem również

nie musisz ich zaklejać.

ma się palić tak samo jak pali sie np w kuźni. dmucha kowal z dołu a płomień idzie do góry

czysta fizyka.

aby paliło się powyzej lustra korony musisz dpowiednio nawęglić palnik zmieniając czas lub przerwę podawania

 

kociołek na ekogroszek czasem wymaga odrobiny cierpliwości niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciej przeczytaj mój wcześniejszy post, rozbierz palnik w połowie i zaklej to sito.

Jak tamtych dziur nie zakleisz, to choćbyś złotem zalał samo palenisko - i tak będzie kicha.

 

Witam,

 

czytałem ten post ale nie bardzo wiem o jakie dziury i sito chodzi. Mam zdemontować cały palnik? U mnie wisi on chyba na czterech śrubach, które łączą palnik do bocznej ściany kotła. Czy raczej palnik wisi na 6-iu śrubach widocznych na Twoim zdjęciu?

Po demontażu mam zaspawać trzy czerwone otoworki a niebieski zostawić przelotowy?

Czy te cztery otwory to połączenie pomiędzy ślimakiem i kanałem toczącym powietrze od wentylatora do palnika? I czy zaspawanie trzech małych otworów może mieć aż takie znaczenie?

Przy okazji w kanale powietrznym ("tunelu" jak go nazwałeś) u mnie rzeczywiście widać całkiem sporo nadpalonego drobnego ekogroszku...

 

A wracając do stanu aktualnego.

Po 2,5 dnia palenia w tej chwili wygląda to tak:

IMAG0189a.jpg

Jak widać są pojedyncze większe spieki, ale tragedii nie ma. Z tym, że palę cały czas marketowym węglem. Za jakieś 2-3 dni się on skończy i przejdę na normalny ekogroszek i już się boję co to będzie...

Edytowane przez Maciej Loret
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Korpus palnika ekoenergia składa się z dwóch członów, które łączone są w połowie i na koniec objechane jest to czarnym sliconem.

 

Wklejam fotki jak wygląda palnik przy kotle i jak po odkręceniu połowy odlewu.

Przy kotle przy ramce masz w sumie 8śrub, 4ma mocowany jest palnik do kotła a 4śruby na mniejszym prostokącie to mocowanie jednej połówki odlewu z drugą.

Widziałeś 6dziur, ale tylko te na dole i górze prostokąta sa z gwintem, środkowe kiedys służyły do kołków centrujących przy łączeniu tych dwóch połówek, później z tego zrezygnowano (z tych kołeczków)

 

Między kanałem powietrza a kanałem slimaka możesz zastać:

albo te 4dziury, co wkleiłem i zaklejasz/zaspawujesz 3 a jedną zostawiasz drożną

albo będziesz miał 6-8dziur w dwóch rzędach w strone paleniska, postępowanie podobne, zostawiasz tylko jedną, najbliżej łączenia palnika...

albo dziury mogły nie wyjśc z odlewu, to będa nacięte szlifierką i tarczą 3,2mm szczeliny, w tym wypadku zaklej szczeliny i zostaw góra 2

POWIETRZE ANTYSPALINOWE.jpg

palnik IIej generacji w połowie.JPG

palnik IIej generacji przykręcony.jpg

palnik IIej generacji w połowie.JPG

palnik IIej generacji przykręcony.jpg

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam ponownie,

 

przepraszam, ale miałem dwa tygodnie wycięte z życiorysu...

Generalnie Jarecki79 miał rację. Albo źle uszczelniłem palnik na obwodzie albo niestety czeka mnie w lecie zaspawanie otworów w palniku.

Dziwne tylko, że w poprzednim sezonie (moim pierwszym w życiu!) nie miałem praktycznie żadnych spieków...

 

W każdym razie kilkunastocentymetrowe spieki wciąż są (o mniejszych nie wspominam). Praktycznie sam popiół mam tylko od strony palnika, w pozostałych częściach są spieki, szczególnie z tyłu (patrząc od strony drzwiczek);

Proszę o porady (lub skierowanie do właściwego wątku) jakie ustawienia sterownika wprowadzić w życie, żeby nie było tyle spieków . Moje aktualne nastawy są w poście #13.

Przy okazji ile % węgla w przybliżeniu marnuję?

Edytowane przez Maciej Loret
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie znam oznaczeń z Twojego sterownika

możesz spieki ograniczyć skracając czas podawania

np jeśli miałeś 10sek to zrób o połowę krótszy i również o połowę krótszą przerwę podawania

będzie się złoże wzruszać częściej i może ilość i wielkość spieków spadnie

dodatkowo obniż moc nadmuchu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam.

Mam pytanie do Jareckiego,. Czy uważasz za konieczne zaspawanie tych trzech z czterech otworów ekoenergii przy paleniu ekogroszkiem, czy jest to bez znaczenia dla tego palnika czy się pali ekogroszkiem czy też miałem. Bo ja palę obecnie miałem i występuje u mnie problem z jednej strony palnika nie dopalonego miału a z drugiej strony palnika kalafiorów i nie wiem do końca jak sobie z tym problemem poradzić. Według mnie po prostu występuje zjawisko nierównomiernego rozłożenia dopływu powietrza do palnika i dlatego tak się dzieje. Kalafiory występują w palniku po przeciwnej stronie umiejscowienia dmuchawy a prawidłowo dopalony opał po przeciwnej. Jednocześnie od strony przykręcenia palnika do konstrukcji kotła oraz po przeciwnej występuje mało dopalony opał, który przesypuje się do popielnika

Czy pozostawiony ma być drugi otwór od strony montażu wentylatora - dobrze zrozumiałem? Ewentualnie jak się to ma do warunków gwarancji tego palnika ( ekoenergia)

Edytowane przez jaki24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam pytanie do Jareckiego,. Czy uważasz za konieczne zaspawanie tych trzech z czterech otworów ekoenergii przy paleniu ekogroszkiem, czy jest to bez znaczenia dla tego palnika czy się pali ekogroszkiem czy też miałem.

Czy pozostawiony ma być drugi otwór od strony montażu wentylatora - dobrze zrozumiałem? Ewentualnie jak się to ma do warunków gwarancji tego palnika ( ekoenergia)

 

Uważam,że to konieczne

Chłopaki z ekoenergii nie robią z tym problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Więc decyzja podjęta. Po skończeniu się opału w koszu czyli około 2 stycznia rozkręcę palnik i na chwilę obecną zarobię te 3 dziury silikonem żaroodpornym a dopiero po zakończeniu sezonu jeżeli to faktycznie pomoże całkiem zdemontuję palnik i zawiozę do pospawania. Mam tylko jeszcze dwa pytania:

1. Czy po zaspawaniu tych otworów wg Twojej wiedzy rozkład powietrza w palniku ( ekoenergia) będzie równomierny a co za tym idzie opał będzie palił się na całym kielichu. Czy wiesz o tym z własnego doświadczenia, czy są to jedynie teoretyczne założenia.

2. Jak będę się fachowca pytał to powiedzieć, że będę chciał spawać żeliwo, czy stal bo nie jestem zorientowany ( oczywiście mowa cały czas o tych otworach)?

Pozdrawiam

Edytowane przez jaki24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam.

Więc decyzja podjęta. Po skończeniu się opału w koszu czyli około 2 stycznia rozkręcę palnik i na chwilę obecną zarobię te 3 dziury silikonem żaroodpornym a dopiero po zakończeniu sezonu jeżeli to faktycznie pomoże całkiem zdemontuję palnik i zawiozę do pospawania. Mam tylko jeszcze dwa pytania:

1. Czy po zaspawaniu tych otworów wg Twojej wiedzy rozkład powietrza w palniku ( ekoenergia) będzie równomierny a co za tym idzie opał będzie palił się na całym kielichu. Czy wiesz o tym z własnego doświadczenia, czy są to jedynie teoretyczne założenia.

2. Jak będę się fachowca pytał to powiedzieć, że będę chciał spawać żeliwo, czy stal bo nie jestem zorientowany ( oczywiście mowa cały czas o tych otworach)?

Pozdrawiam

 

 

Witam.

Widzę, że Jarecki sobie odpuścił ten temat. No to moze ja jeszcze nawiąze

Tak jak się deklarowałem, dostałem się do tych otworów ( ja mam 4) i zaślepiłem 3 z nich. Było to kilka dni temu. No i w sumie po moich wnikliwych obserwacjach niestety nie zauważyłem żadnych zmian. Gdzie sie dopalało to się dopala, a gdzie nie to jest tak dalej. Chyba to musi już tak byc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Witam.

Widzę, że Jarecki sobie odpuścił ten temat. No to moze ja jeszcze nawiąze

Tak jak się deklarowałem, dostałem się do tych otworów ( ja mam 4) i zaślepiłem 3 z nich. Było to kilka dni temu. No i w sumie po moich wnikliwych obserwacjach niestety nie zauważyłem żadnych zmian. Gdzie sie dopalało to się dopala, a gdzie nie to jest tak dalej. Chyba to musi już tak byc.

 

jak po dłuższej pracy ??

 

Ja też walcze z niedopałami na ekoenergii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...