Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Migota,

domek fajny, ale:

sypialnia dla rodziców na innej kondygnacji - fajnie ale jeszcze dzieci nie macie. Jak się urodzi to jak ty to sobie wyobrażasz - że maluch będzie spać na górze a wy na dole? Trzeba dziecka słuchać w nocy - zdarzają się bezdechy a poza tym karmione piersią dzieci częściej się budzą no i trzeba je usłyszeć. Moje nie jest już karmione piersia, ale też się budzi no i musze wstać, podejść i uspokoić. Drugie- starsze (6 lal) nieraz budzi się dwa razy w nocy i też muszę się z nią położyć żeby usnęła. Nie wyobrażam sobie łażenia po piętrach - koniec końców przeniosłabym pewnie naszą sypialnię na górę. Dzieci łażą bardzo długo w nocy i potrzebują żeby być z nimi,poza tym jak są chore to trzeba ich często doglądać - np wymiotują czy mają gorączkę - łatwiej jest wstać i wejść do pokoju obok niż łazić po piętrach. To fajnie wygląda w projekcie ale to dla dzieci nastoletnich a nie w życiu w praktyce. Poza tym np. dziecko 2 letnie bawi się u siebie w pokoju a chce żebyś ty też tam była - więc w domu nie zrobisz już kompletnie nic. Albo np. przyjdą goście czy oglądacie na dole telewizję - po każdą grzechotkę, pieluchę czy ubranko musisz doginać po schodach. Zapewniam cię że znienawidzisz schody. poza tym bezpieczeństwo - ja to się boję jak maluchy chodzą po schodach i jak jeżdżę do mamy która ma w domu schody to jestem do nich uwiązana bo muszę pilnować syna który się lubi wspinać, a ja wiem że takie wypadki mogą być bardzo niebezpieczne.

Zastanów się nad parterówką - wszystko na parterze, albo na parterze 4 pokoje, z opcją zrobienia poddasza jak zacznie się robić ciasno - np. Klementynka z Archipelagu - bardzo zgrabny domek, duży wygodny - bo byłam w środku, wiem, albo z horyzontu - tam też jest dużo fajnych domów - z taką funkcjonalnością. Nie wiem jaką masz działkę ale jak dużą to polecam parterówkę bez poddasza użytkowego - jest najwygodniejsza.

 

Sam projekt jest taki sobie - wg mnie te lukarny są pretensjonalne, sorry ale tak mi się wydaje. Wydasz strasznie dużo pieniędzy a funkcjonalność będzie taka sama jak w przypadku domu o 100 tysięcy tańszego.

My też przyglądaliśmy się temu domowi, jak i wielu innym, wiele z nich nas fascynowało, ale przeważyły względy finansowe. Oczywiście dom musi być ładny, ale też zapewniać funkcjonalność. Np. dach będzie tam koszmarnie drogi i skomplikowany, a pomieszczeń na poddaszu niedużo, i nierozwojowych - może coś z równie dużym dachem ale żeby miejsca pod nim też było dużo?

Nie lepiej zaoszczędzić 30 tysięcy (bo ten dach to tak na oko 60 tys) a wydać je na dwa dodatkowe pokoje?

A projekty Muratora? W Horyzoncie też jest dużo dobrych projektów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję BK za Twoją szeroką wypowiedz,

 

widzę zę jesteś zwolenniczką domów parterowych ja niestety nie. Mam tylko jeden, jedyny powód.

Mieszkałam z rodzicami w 90 m, jednopoziomowym mieszkaniu w bloku. Moi rodzice prowadzili tzw''otwarty dom".Ciagle ktoś przychodził ,wychodził, rozmawiał. Mimo, że mialam swój pokój, brakowało mi ciszy i spokoju do nauku. Pamietam jak probowałam skupic uwagę , lecz było ciężko. Rodzice zdawali sobie sprawę, że potrzebuję ciszy bo mam sprawdzian ,kolokwium czy egzamin i gdy byli sami w domu to odpowiednio przyciszali telewizor czy rozmawiali.

Niektórzy nie potrzebują ciszy do nauki i maja szczeście. Jednak moim dzieciom chciałabym zapewnić lepsze warunki do nauki niż ja miałam i pokoje dla nich na poddaszu wydają mi się bardzo dobrym rozwiązaniem. Czas nauki trwa dużo dłużej niż czas niemowlęctwa (wtedy jakoś inaczej rozwiążemy problem sypialni - czasowo).

Dla mnie funkcjonalnosć domu to to co opisałam -dom który zapewni spokoj i ciszę gdy tego potrzebujemy.

Te lukarny to sprawa gustu. Może mój jest trochę prowincjonalny ale póki co mi się na razie podobają.

Sprawy finansowe zwiazane z tym projektem rzeczywiscie mnie przeażają i cały czas szukam czegoś co mnie zachwyci jeszcze bardziej. :D

Jeszcze raz dziekuję za opinię .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

migota,

jest dokładnie tak jak mówisz,

każdy ma swój styl zycia i dom ma to odzwierciedlać.

Ale wierz mi, dobrze jest mieć, przynajmniej na początku, wszystko na jednym poziomie.

Poszukaj domu, w którym na dole oprócz living rumu są jeszcze dwa pokoje - sypialnia dla was i sypialnia dla dzieci.

Tak naprawdę pomimo różnicy wieku (4,5 roku) moje dzieci razem urzędują, więc pokoje osobne będą potrzebne dopiero jak córka pójdzie do szkoły a może nawet później. One naprawdę razem się lubią bawić.

A chodzenie po wszystko na górę albo bieganie do łóżeczka po schodach będzie dla ciebie zmorą, wierz mi. I to przez dobrych parę lat.

Warto mieć taki dom, który pogodzi różne potrzeby, w różnych okresach życia. Poza tym wymagania ze względu na działkę też są ważne

Dlatego np. te 3 pokoje na dole to dobry pomysł, a zawsze można sobie zostawić górę na później, jak już będziesz wiedzieć więcej o tym czego Twoja rodzina potrzebuje, no i ma to tę zaletę, że finansowo sobie budowę etapujesz.

Dlatego proponowałam np. Klementynkę, albo z Horyzontu - np. Asia (chociaż malutka), albo np. Akacja 2 (bardzo zgrabny domek).

http://www.domnahoryzoncie.pl/3/projekty.php?page=projekty&id_projektu=1&id_autora=1&spacer=2&proj=AKACJA

Generalnie opinia o projektach archipelagu jest taka sobie - są piękne, ale technicznie niedorobione, postudiuj wątki Teski albo innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Migota

1) Bawole oczko na garażu nie pełni chyba żadnej finkcji poza kosztorysową,

2) Trochę dużo wejść masz w sumie 4 będzie drogo, żeby toto dopowiednio zabezpieczyć (a jaki cel to ma w łazience 6).

3) W garażu dałbym dwa małe okna zamiast dużych (taniej na pewno; bezpieczniej, też jak dacie je u góry to zawartość garażu tak w oczy nie kłóje, a na fasadzie zachodniej za dużo nie popsuje).

4) Co mi tam jak szależ to szaleć. Jak wytniecie okna i drzwi od zachodu znaczy 12 i 10 to możecie się o cały 1 metr przysunąć do granicy, co oznacza dodatkowy metrz do sąsiada za oknami jadalni, a i dużo mniejsze koszty. Fasadę zachodnią możesie wykorzystać do pryzmowania drewna do kominka (będzie pod okapem, chyba, że od zachodu wam zacinajądeszcze).

5) Brakuje mi sposobu dotarcia kominiarza do komina co. chyba, że z okien antresoli schodowej.

6) Kolorystykę chyba zmienisz, co? Ten granatowy dach to będzie patelnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Migota

Jak za drogo to może coś z kroyenia jak powyżej.

Nadto możecie go na dwa etapy podzielić, a drugi z ulgi remontowej (jest obecna do 2005) zwrot podatku lepszy niż uszzcerbek na VAT-ie.

Małe łóżeczko i tak będzie w sypialni, a ekstradycja malucha jak do tego dorośnie, to znaczy po ćmoku bez zabijania się po schodach zlezie to odnośnie uwago BK.

Co do uczenia się to robiłem to na mansardzie w tradycyjnej dachówce ceramicznej i jak nie zmienisz tego koloru to nie licz na znaczące poprawy wyników w II półroczu (na górce będzie po prostu sauna).

 

PS. W weekendy i tak nie liczcie na intymność takiej sypialni. Dzieci to małe pralki z programem tygodniowym. Program weekend oznacza pobudkę około 7.30, a nie tak jak w normalne dni 10. No chyba, że inaczej zaprogramujecie czego Wam życzę. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje plany są takie:

 

1)Bawole oko do likwidacji.

2) Drzwi łazienkowe zewnętrzne do likwidacji.

3)Okna w garażu chciałabym, ale małe.

4)O kominiarzu nie myslałam.

5)Kolorysrtka kawy z mlekiem najbardziej by mi odpowiadała.Dach i podmurówka ciemniejsze, ściany jaśniejsze i okna brązowe.

6)Garaż musi być dwustanowiskowy i jest to do zrobienia. Dzięki przesunięciu ściany budynku wygospodarujemy jeszcze jeden pokój (mam to rozrysowane)

7)W pokojach i łazience na poddaszu po jednym oknie dachowym i nad schodami też jedno nie otwierane.

8)Z tymi słupami w holu troche problem ale zrobie na nich cos ciekawego.

 

A najbardziej to jestem zadowolona z sypialni z łazienką i garderobą i że nie będę biegała po schodach. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To miejsce na drzewko fajne jest.

Moja by mnie zabiła bo na święta gwiazdę na czubku by zakładała z górnej antresoli :roll: :o 8) .

 

Resztę słupów (przynajmniej te dwa przy ścianie) możecie zabudować pawlaczem pod schodami (piwnicy nie ma, strychu jako takiego nie ma).

 

Środkowy słup zamienić na chromowaną rurkę co może wam w przyszłości sprawić wiele radości :oops: . A tak na serio ładna kolumnę zrobić i berbecie będą się miały dookoła czego gonić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...