Walduli 20.11.2013 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2013 Witam Na początku wspomnę że wynajmuję dom wiec nie mam możliwości robienia jakiś wielkich przeróbek ale może coś mi doradzicie i uda mi się poprawić obecną sytuację. Problem a może tylko moje błędne myślenie polega na tym że już jedną zimę grzałem grzejnikami ciepłymi do połowy i nie chciałbym kolejnej również tak grzać. Grzejniki ciepłe są do połowy ale ciepłe są od góry do połowy dół żeby nie powiedzieć że zimny to po prostu czuć dużą różnicę w porównaniu do góry sprawdzałem termometrem i różnica ponad 10*C dochodzi nawet do 15*C. Miejscowi instalatorzy mówili żebym spróbował przykręcić powrót w grzejnikach, ale po takiej próbie jest jeszcze gorzej nawet do 20*C. Mam wrażenie że nie wykorzystuję przez to w pełni ogrzewania przez co tracę na temperaturze a co za tym idzie spalam więcej węgla – ale jak zaznaczyłem może tak ma być i niepotrzebnie doszukuję się nie wiadomo czego. Kilka słów na temat instalacji: Piec Ogniwo 13kW, powierzchnia ogrzewana około 120m2 (dwie kondygnacje). Pompa Diamond 25-40 .Instalacja od pieca do rozdzielaczy zrobiona na rurkach stalowych Ø40. Z rozdzielaczy pexami Ø16. Grzejniki wszędzie aluminiowe na parterze 5szt, na piętrze 4szt. Przy grzejnikach są zwykłe zawory bez regulacji wstępnej. Nie ma żadnej podłogówki ani „drabinek” w łazienkach. Dodatkowo jest wymiennik wody użytkowej 120l podłączony również rurkami stalowymi Ø40, na powrocie zawór mam do połowy przymknięty żeby pompa nie robiła sobie krótkiego obiegu. Kilka słów na temat metody palenia: Po oczytaniu się tego forum ja również palę od góry, węglem z kopalni Ziemowit. Mam zrobioną KPW i czas palenia się pieca zasypanego do pełna to około 12-14 godzin. Szczerze mówiąc uważam że mogłoby być dłużej ale nad tym popracuję jak będę miał rozwiązany problem z grzejnikami. Co robiłem, co sprawdziłem: 1. Wyczyszczony filtr w instalacji , przed pompą. 2. Sprawdzałem zawór różnicowy bo miałem podejrzenie że może się nie domyka po włączeniu pompy ale chyba jest ok (sposób sprawdzenia: zagrzałem piec do 60*C i włączyłem pompę, potem sprawdzałem jak szybko nagrzeje się powrót do pieca, ponieważ trochę to trwało uznałem że różnicowy jest ok). 3. Wszystkie zawory w grzejnikach rozkręcone, sprawdzone i skręcone tak żeby zachować maksymalnie możliwy przepływ. 4. Instalacja odpowietrzona. 5. Po tych zabiegach moje główne podejrzenie padło na pompę, w końcu tani chińczyk. Pożyczyłem i założyłem mocniejszą – LFP 20Por60 ale niestety i na tej pompie nie ma różnicy. Szczerze mówiąc więcej to już nie mam pomysłów i nie wiem czy faktycznie coś jest nie tak czy może grzejniki aluminiowe tak szybko oddają ciepło, ale skoro tak to po co je robić takie wysokie? Z góry dzięki za wszystkie porady i pomysły. Jeśli potrzeba komuś jakieś precyzyjniejsze dane to postaram się odpowiedzieć na każde pytanie. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Myjk 20.11.2013 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2013 Szczerze mówiąc więcej to już nie mam pomysłów i nie wiem czy faktycznie coś jest nie tak czy może grzejniki aluminiowe tak szybko oddają ciepło, ale skoro tak to po co je robić takie wysokie? Już we właściwym miejscu kopiuję. Jeśli przeprowadziłeś wszystkie opisane zabiegi i nadal nic, to pewnie masz to samo czego ja ostatnio doświadczyłem (instalowałem miarkownik i musiałem spuścić całą wodę z instalacji). Jeśli nie udało się nigdy zagrzać kaloryferów na powrocie, to instalacja prawdopodobnie jest spartolona i powietrze stoi gdzieś przed/za kaloryferami w rurach i utrudnia przepływ wody. Pompka Ci tego nie przepchnie jeśli do tej pory nie dało rady (u mnie też pompka zawiodła, choć specjalnie ją zamontowałem aby "ruszyć" kaloryfery). Jedyna opcja to zlokalizować i zainstalować na ostatnim grzejniku ujście pod szlauch i od dołu pod ciśnieniem przetoczyć wodę co spowoduje przepchnięcie powietrza. U mnie poskutkowało (choć miałem nieco łatwiejszą sprawę, bo problem dotyczył tylko 2 grzejników na parterze -- więc samo odkręcenie całej nakrętki wraz z odpowietrznikiem poskutkowało przepchnięciem powietrza z wadliwie wykonanej instalacji). Jest jeszcze opcja, że rury są zamulone, wtedy musisz zakupić preparat do czyszczenia i konserwacji układu CO -- też miałem to w planach, zanim wpadłem na patent z gwałtownym spuszczeniem wody z układu, ale się obeszło. Szczerze mówiąc najbardziej przeraziły mnie warunki zastosowania tego specyfiku -- na 2 tygodnie trzeba zalać układ mieszanką i tak pozostawić aż wszystko wyżre. Więcej opcji raczej nie widzę, chyba że masz tak duże kaloryfery (lub ubytki ciepła) w stosunku do pieca/mieszkania, że nie da się ich zagrzać na powrocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 20.11.2013 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2013 jak kocioł się nie gotuje to wszystko jest OK... po prostu grzejniki są w stanie oddać więcej energii niż ten kociołek dostarcza ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gentoonx 20.11.2013 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Listopada 2013 i to wszystko jest OKjak masz zimno to nie tędy droga. skoro schłodzenie na grzejniku to 10-15stC tzn że grzejnik oddał ciepło, jakbyś różnicę zasilanie-powrót miał 0stC tzn że grzejnik nie grzeje, bo niby skąd miałby ciepło oddać. Powtarzam każdemu klientowi:na grzejniku może być i metr lodowej czapy, jak w pomieszczeniu z tym grzejnikiem temperatura jest 21stC i my taką chcemy to wszystko jest w porządku, gorzej jak chcemy 21stC, grzejnik rozgrzany do czerwoności, a temperatura 18stC albo i mniej - a wielu tak ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gersik 21.11.2013 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2013 Jak chcesz mieć grzejniki aluminiowe całe ciepłe to podnieś tem. na kotle o 20oC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Walduli 26.11.2013 13:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 Witam Wracam do tematu po małej przerwie (problemiki z netem). W każdym bądź razie, faktem jest że w pomieszczeniu osiągam temperaturę którą chcę mieć czyli w moim przypadku około 21*C i nie ma z tym zbytnich problemów. Tak jak pisałem w pierwszym poście sam nie jestem pewny czy grzejnik dołem powinien być dużo chłodniejszy od góry czy też nie. Wydawało mi się że jeśli grzejniki byłyby całe ciepłe to szybciej by się pomieszczenie nagrzewało a w zimie często wyjeżdżam na weekendy i po powrocie mam 14-16*C. Stąd też mój post czy taka sytuacja jest normalna czy jednak coś jest nie tak, ale z tego co widzę to wszystko jest OK. Dzięki za wyjaśnienia, znowu człowiek łyknął coś wiedzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fachman19 26.11.2013 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 W dobrze wyregulowanej instalacji grzejniki mają identyczną temperaturę na zasilaniu (to oczywiste) ale i na powrotach.Oczywiście przy otwartych głowicach termostatycznych.W brew pozorom najgorsze dla instalacji są grzejniki które grzeją całe.To takie gwoździe w instalacji elektrycznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teres1719510421 26.11.2013 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 (edytowane) Najpierw piszesz W dobrze wyregulowanej instalacji grzejniki mają identyczną temperaturę na zasilaniu (to oczywiste) ale i na powrotach. a następnie W brew pozorom najgorsze dla instalacji są grzejniki które grzeją całe.To takie gwoździe w instalacji elektrycznej. Czasem jest tak, że grzejnik musi grzać cały, bo inaczej ma za małą moc, a czasem przy wystarczającej mocy - grzeje głównie góra. Pierwszy przypadek nie jest jakiś bardzo zły, choć grzejnik mógłby być większy, tak żeby był spadek temperatury. EDIT: Jeśli chodziło Ci o to, że wszystkie grzejniki w instalacji powinny mieć zbliżone temperatury zasilania i powrotu, a najgorsze są wtedy takie grzejniki, które grzeją całe - to oczywiście masz rację. Edytowane 26 Listopada 2013 przez teres Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobasxx 26.11.2013 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 Najpierw piszesz a następnie Czasem jest tak, że grzejnik musi grzać cały, bo inaczej ma za małą moc, a czasem przy wystarczającej mocy - grzeje głównie góra. Pierwszy przypadek nie jest jakiś bardzo zły, choć grzejnik mógłby być większy, tak żeby był spadek temperatury. Przeczytaj jeszcze raz powoli post kolegi fachman19. Chodziło mu o to, że biorąc pod uwagę kilka różnych grzejników w różnych pomieszczeniach, ich temperatury zasilań i powrotów powinny być jednakowe. To znaczyłoby mniej więcej tyle, że grzejniki są dobrze dobrane i odpowiednio skryzowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cuuube 26.11.2013 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 (edytowane) piszesz ze zawory nie maja wstępnej regulacji - na pewno ? a może grzejniki sa zatkane jakims syfem? jaka temperatura wychodzi z kotla na instalacje ? piszesz ze sprawdzales na 60st a na codzien ile ? u mnie po skryzowaniu grzejników (celowym-nie potrzebuje w kilku pomieszczeniach wysokiej temp na grzejniku ze względu na podlogowke) jest taki efekt ze grzejnik nawet na maksa otwarty na głowicy termostatycznej grzeje na maks 10cm od gory Edytowane 26 Listopada 2013 przez cuuube Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
teres1719510421 26.11.2013 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 Przeczytaj jeszcze raz powoli post kolegi fachman19. Chodziło mu o to, że biorąc pod uwagę kilka różnych grzejników w różnych pomieszczeniach, ich temperatury zasilań i powrotów powinny być jednakowe. To znaczyłoby mniej więcej tyle, że grzejniki są dobrze dobrane i odpowiednio skryzowane A to jasne, posta już edytowałem. Mam taki problem w instalacji u siebie, niestety za słabego grzejnika nie dam rady wymienić na żaden inny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mic8585 26.11.2013 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 (edytowane) Czy masz możliwość podwyższenia biegu pompy cyrkulacyjnej? Daj na maksa i zobacz czy grzejniki będą ciepłe na całej powierzchni. To niekoniecznie musi być problem. Masz teraz po prostu zmniejszoną powierzchnię grzejników. Jeśli były dobierana na "styk" to w mroźne dni może ci zabraknąć powierzchni grzejnej. Strat raczej nie ma. Po prostu ciepło dystrybuowane jest wolniej. Edytowane 26 Listopada 2013 przez mic8585 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobasxx 26.11.2013 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 Może też być tak, że filtr za pompą się zapchał. Tam też od czasu do czasu trzeba zaglądać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Walduli 26.11.2013 22:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 (edytowane) piszesz ze zawory nie maja wstępnej regulacji - na pewno ? a może grzejniki sa zatkane jakims syfem? jaka temperatura wychodzi z kotla na instalacje ? piszesz ze sprawdzales na 60st a na codzien ile ? u mnie po skryzowaniu grzejników (celowym-nie potrzebuje w kilku pomieszczeniach wysokiej temp na grzejniku ze względu na podlogowke) jest taki efekt ze grzejnik nawet na maksa otwarty na głowicy termostatycznej grzeje na maks 10cm od gory zawory na pewno nie mają regulacji, co do temperatury to sprawdzałem na 60*C a na codzień palę na 50*C ponieważ palę od góry i nie utrzymuję dużej temperatury. jesli mowa o skryzowaniu to dokładnie tak jak u Ciebie jest i u mnie, czyli im więcej przykręcę tym więcej grzejnika zimnego a ponoć to ma działać w odwrotną stronę, przynajmniej tak mi tłumaczył instalator. Czy masz możliwość podwyższenia biegu pompy cyrkulacyjnej? Daj na maksa i zobacz czy grzejniki będą ciepłe na całej powierzchni. Była zrobiona próba z wymianą pompy na mocniejszą ale bez rewelacyjnych efektów - opisane w 5pkt. pierwszego postu. Może też być tak, że filtr za pompą się zapchał. Tam też od czasu do czasu trzeba zaglądać Za pompą filtra nie mam, mam przed i był czyszczony. Odpowiedź była w pierwszym poście. Edytowane 27 Listopada 2013 przez Walduli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.