dwa światy

[goopi]

http://kiosk.onet.pl/art.html?DB=162&ITEM=1157441

 

Budujecie domy, ogradzacie osiedla, zatrudniacie ochronę, ale nie jesteście się w stanie do końca odizolować od świata zewnętrznego. Wydaje się wam, że go nie ma, że świat jest piękny, że czasem jakiś robol zarabiający 3 zł/godzinę harówki coś spieprzy i najchętniej wzięlibyscie od niego odszkodowanie. Ale wcześniej czy później ten świat za murem was dosięgnie, was i wasze dzieci. Obudźcie sie, nim będzie za późno!

[mTom]

Zaraz z rana taki kwiatek na forum.

Przyznam jednak szczerze, że nie rozumiem. Mam się nie budować bo gdzieś-tam jest paru niedostosowanych, mających problemy z samym sobą?

Zresztą, to się bardzie nadaje dzo działu: psycholog dyżurny.

[tczarek]

Tak naprwdę to nie bardzo wiadomo o co Ci hodzi. Nie da się wyizolować i żyć w wyimaginowanym Świecie. Bo chociażby wszystkie media w Twoim domu to obraz bytu Świata zewnętrznego. Po co się odizolowywać od Świata. Człowiek z natury jest stworzony do życia w grupie. To że należy chronić swoje mienie to już inna para kaloszy. Czasy są takie że "ludzie" chcący osiągnąć szybki zysk posuwają się do różnych metod pozyskania dobr. Tak więc podziel się swoimi doświadczeniami, skąd taki dziwny w sumie ton Twojej wypowiedzi i to w DZiale Wymiana Doświadczeń.

[Magdzia]

Ale to właśnie po to wielu z nas sie buduje - żeby uciec z miasta, od tego chamstwa, dresiarstwa, skretyniałych wyrostków siorbiących browar na murkach wokół bloków, podjeżdzających z piskiem opon i dudnieniem basów pod blok tak, że mi szklanki dzwonią na stole. Od bezczelnego rechotu i przekleństw o 2 nad ranem, kiedy to pijane towrzystwo wraca z imprez. Po to się właśnie budujemy, żeby tego nie oglądać.

[jajmar]

Ale wcześniej czy później ten świat za murem was dosięgnie, was i wasze dzieci. Obudźcie sie, nim będzie za późno!

 

A Tobie co dolega? Masz jakies problemy, kompleksy? Ze sie komus nie chce robic to jego sprawa, ze wiekszosc potrafi tylko narzekac to tez ich problem. A to zeby moje dzieci nie musiały sie wychowywac wsród takich głabow jak Ci w artykule to moja sprawa i dlatego sie buduje. Jak wyjze przez okno widze takich samych maja lyse glowy kilkanascie/kilkadziesiat lat siedza przed blokiem i od rana pija piwko i co niby ich losem mam sie przejmowac? Oni sie moim przejmuja, chyba tylko tyle ze probuje mnie okrasc tyle ja dla nich znacze.

[Karol N.]

Znowu sie jakis prowokator trafil.

[aga_kraków]

zbędna dyskusja

przecież ten post to zwykłe pogróżki

nie pozwalajmy takim gościom wyżywać się na forum

Aga

[KURA]

Słuchajcie, facet napewno jest rozgoryczony, chce się wyżalić, a nie ma do kogo. Może go dosięgnęła jakaś porażka, może nie spełniły się jego oczekiwania, może zazdrości innym,a może żona go zostawiła? Chłopie nie jesteś jeden i ostatni. Weź się w garść. Patrz optymistycznie na świat, a świat się do ciebie uśmiechnie. Powodzenia.......

[kgadzina]

Te, mistrzu! A czemuś sobie taki nick dopisał?

Na mój gust to ktos z forumowiczów się wygoopia.

[JacekS]

A moze trafił na wyedukowanego inwestora z formum muratora.

Żle ocenił sytuacje i mu brakło dla pracowników za wykonaną prace chciał zarobić a robił bez oszacunkowania kosztów po namniejszej lini oporu?

[JacekS]

A na koniec inwestor mu urwał dla zasady 2000 zł

[ola z sulejowka]

Proponuję tanie piwo z promocji na zapicie smutków....

[PADI]

Ale cos w tym jest. Moj sasiad wywalil ogrodzenie, ktore ma wysokosc od ziemi ( dzialka juz podniesiona- traweczka rosnie) 2. 20 m.

70 cm ponad grunt fundament SIC. i 1.50 siatki.

Ogrodzenie to odziela nasze ogrody, wiec osoby trzecie nie maja tam wstepu.

Zjawia sie u mnie z kosmicznym rachunkiem coby sie podzielic.

Na moje pytanie czy tak bardzo mnie nie lubi, ze tak potezny fundament

i tak wysoka siatka spiewa mi, ze on tak lubi.

A na okolo takie fajne niskie siateczki.

[Lucky Strike]

Ale cos w tym jest. Moj sasiad wywalil ogrodzenie, ktore ma wysokosc od ziemi ( dzialka juz podniesiona- traweczka rosnie) 2. 20 m.

70 cm ponad grunt fundament SIC. i 1.50 siatki.

Ogrodzenie to odziela nasze ogrody, wiec osoby trzecie nie maja tam wstepu.

Zjawia sie u mnie z kosmicznym rachunkiem coby sie podzielic.

Na moje pytanie czy tak bardzo mnie nie lubi, ze tak potezny fundament

i tak wysoka siatka spiewa mi, ze on tak lubi.

A na okolo takie fajne niskie siateczki.

 

Jesli nie uzgodnił z tobą jaki ma być płot, a tobie sie ten płot nie podoba - nie płać.

[matth]

Ale to właśnie po to wielu z nas sie buduje - żeby uciec z miasta, od tego chamstwa, dresiarstwa, skretyniałych wyrostków siorbiących browar na murkach wokół bloków, podjeżdzających z piskiem opon i dudnieniem basów pod blok tak, że mi szklanki dzwonią na stole. Od bezczelnego rechotu i przekleństw o 2 nad ranem, kiedy to pijane towrzystwo wraca z imprez. Po to się właśnie budujemy, żeby tego nie oglądać.

 

Podpisuje sie pod tym dwoma rencamy i nogamy

Pozdrowka dla normalnych