rustin 23.11.2013 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Witam wszystkich! Potrzebuję kosy spalinowej do koszenia działki 10arowej na której buduje dom ( dom stoi w stanie surowym otwartym i garaż także mniej do koszenia ) . Jeszcze nie jest wyrównana działka i nie ma zasianej trawy dlatego kosa to jedyne wyjście aby parę razy do roku wykosić trawę itp co porośnie. Wiem , że budżet nie jest duży ale może coś doradzicie. Warunek musi być nowa. I czy teraz to jest dobry okres aby kupić? Tzn , już prawie zima czyli po sezonie więc może cenny będą niższe? Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr4x4 23.11.2013 22:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Sam się zastanawiam nad podobnym zakupem. Nie natknąłem się co prawda na żadne specjalne promocje, ale na pewno nie jest teraz drożej niż wiosną. Myślę nad Alko jako kompromisem między "chińczykiem" za 200 zł, a Stihlem za dużo większe pieniądze. Mój kandydat na teraz: http://allegro.pl/kosa-spalinowa-alko-bc-4125-hurtownia-skawina-i3709886152.html (link przypadkowy, pewnie jak ktoś poszuka to znajdzie nawet taniej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JACUŚ1719504074 24.11.2013 09:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Kopiłem w tym roku kose Adeo za jakies 200zl, kosilem nią trawe z 7 razy, dziale bez zarzutów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 24.11.2013 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Ja mam kiepskie doświadczenia z budżetową kosą Victus ale myślę, że z innymi może być podobnie. Działała bez zarzutu ponad trzy lata aż pewnego dnia w czasie koszenia zdechła powoli i już nie dała się odpalić. Do końca nie wiem co jest przyczyną ale z podobnych przypadków opisanych w internecie wysnułem wniosek że skończył się gaźnik. Skończył się bo nie wiadomo co w nim się zepsuło. Jest nienaprawialny. Nowy kosztuje około 100 zł co czyni naprawę nieopłacalną. Chciałem sprzedać ale nawet za 50 zł nie było chętnych na ten złom. Wisi w garażu i czeka aż wkurzę się dostatecznie by ją wywalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rustin 24.11.2013 10:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Z tańszych to polecają demon i agroma ale czy to coś warte? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr4x4 26.11.2013 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 Z tańszych to polecają demon i agroma ale czy to coś warte? Rustin, i na co się zdecydowałeś? Ta Agroma to chyba taka sama chińszczyzna jak NAC czy Victus. Zwróć uwagę na serwis. Jak masz pod nosem NAC, to bierz NAC, jak Agroma, to Agroma... Jakość kos jest podobna, a skoro są 2 lata gwarancji - a chińskie kosy się psują - to dobrze mieć blisko serwis. Ja im więcej czytam, to coraz bardziej jestem chętny, żeby się wstrzymać z zakupem i dozbierać do jakiegoś Stihla. Trafiłem w trakcie poszukiwań na Stigę - 3 lata gwarancji i cena ok. 800zł - ale podobno to już nie ta stara, niezawodna Stiga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SKula 26.11.2013 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 nie wiem ile macie do koszenia ale zapewniam Was - z własnego doświadczenia, że wykorzystanie kosy jest naprawdę sporadycznejeśli nie macie hektarów do koszenia i tak naprawdę potrzebujecie kosy do porządkowania terenu nie warto pakować się w koszty i tak mając później trawnik potrzebna będzie kosiarka docelowa - z koszem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr4x4 26.11.2013 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 nie wiem ile macie do koszenia ale zapewniam Was - z własnego doświadczenia, że wykorzystanie kosy jest naprawdę sporadyczne jeśli nie macie hektarów do koszenia i tak naprawdę potrzebujecie kosy do porządkowania terenu nie warto pakować się w koszty i tak mając później trawnik potrzebna będzie kosiarka docelowa - z koszem Ja mam niestety 5 tysięcy metrów do uporządkowania... Chwasty, samosiejki, trawa po pas. Na pewno mocna kosa jest niezbędna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rustin 27.11.2013 17:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2013 co do za kosa stiga? wrzuć linka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Yaa 27.11.2013 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2013 ja uzywalam kose NACdobrze sie sprawdzila, kosila 2 metrowe chwasty, male drzewka itpa jak przestala byc potrzebna spalinowa to potem sprzedalam i odzyskalam wiekszosc poniesionych kosztow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr4x4 27.11.2013 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2013 co do za kosa stiga? wrzuć linka Taka na przykład: http://stiga.pl/katalog/kosy_i_podcinarki/spalinowe/kosa_spalinowa_sb_420_d.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rustin 28.11.2013 21:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 Porozmawiałem na innym forum z gościem który serwisuje kosiarki,kosy itd.Jeżeli do 500zł to tylko i wyłącznie faworyta yl 430texas bcu 430Są one teoretycznie duńskie , nie jakieś chińczyki.Jeżeli do 1000zł toAMA PolandaActive 2.5Lub jakiś firm takich jak dolmar solo stihl makita hitachi husqvarna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr4x4 28.11.2013 22:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2013 Porozmawiałem na innym forum z gościem który serwisuje kosiarki,kosy itd. Jeżeli do 500zł to tylko i wyłącznie faworyta yl 430 texas bcu 430 Są one teoretycznie duńskie , nie jakieś chińczyki. Jeżeli do 1000zł to AMA Polanda Active 2.5 Lub jakiś firm takich jak dolmar solo stihl makita hitachi husqvarna A jakieś uzasadnienie przedstawił? Mówiąc szczerze nie wierzę, że kosa za 350zł jest robiona w Danii. Nierealne. Jest to niestety taki sam chińczyk jak wiele innych, do tego z taką Foworytą może być większy problem z serwisem niż z np. NAC (który jest na rynku 10 lat i serwis ma w każdym większym mieście). Nie chce wsadzać kija w mrowisko, bo kosa za 350zł kusi, ale obawiam się, że każdy poleca to, co sam sprzedaje. A prawda, z którą trzeba się pogodzić jest taka, że rzeczy w podobnej cenie są podobnej jakości. No chyba, że ten serwisant miał jakieś mocne argumenty, których nie przedstawiłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rustin 29.11.2013 08:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2013 Tak powiedział, rób jak uważasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rutino78 29.11.2013 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2013 każda do 700zł będzie chińska. Zastanówcie się czy można za kilkanaście dolarów zrobić dobry silnik spalinowy?On jest w tym ustrojstwie najważniejszy i najbardziej kłopotliwy. Nowy choć leżakujący więc bez gwarancji NAC rozpadł mi się po jednym sezonie.Wiosną kupiłem w castoramie ciężką machinę z mocnym silnikiem. działało świetnie aż do jesieni, pewnie wiosną pojedzie do nich na gwarancji a potem spróbuję ją sprzedać i kupić możliwie mocną ale elektryczną. Zwłaszcza że zmniejszył mi się areał do koszenia kosą.podobno 1600w potrafi już kosić, a wolę użerać się z kablem niż z gaźnikiem dwusuwa. myślę że dobrym dostawcą chińczyków jest Hecht. To taki czeski NAC zlecający w Chinach swoją produkcję, z tymże na nim się zawiodłem a kosiarka Hecht na razie sobie radzi.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrmak 29.11.2013 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Listopada 2013 Pisałem już kiedyś na podobnym wątku, że tych spalinowych "zabawek" mam kilkanaście sztuk.Moje doświadczenie podpowiada, że do 500 zł nie uda się niestety kupić dobrego sprzętu.Czy wyda się 250 czy 450 PLN nie będzie żadnej różnicy w jakości. W tym przedziale cenowym trzeba mieć po prostu szczęście i trafić na dobry egzemplarz.Osobiście kupiłbym....coś możliwie najtańszego i liczył się z tym, że po gwarancji trzeba będzie (przy awari) to wyrzucić. W przypadku chińczyków największy problem (przynajmniej u mnie) stanowi zawsze odpalenie. Dla mnie to totolotek:lol2:Co do kosy Victusa. Mam bodajże już 6 lat i żadnych problemów poza wymianą głowicy z żyłką na nową. Tylko trzeba sobie odpowiedzieć do czego to potrzebujemy. U mnie Victus w sezonie kosi dużo, ale to dużo to może 5-6 zbiorników paliwa. To mniej więcej tyle w sezonie co zawodowcy na stihlu wypalają dziennie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr4x4 30.11.2013 16:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2013 każda do 700zł będzie chińska. Zastanówcie się czy można za kilkanaście dolarów zrobić dobry silnik spalinowy? No dobra, a powyżej tej kwoty jakiego nie - chińczyka polecasz? Żeby miało ze 2km. Bo stihl do 1 tys to niestety malutkie maszyny ok 1km. Za mało jak na 0,5ha, które przyjdzie mi kosić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 01.12.2013 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2013 ... Co do kosy Victusa. Mam bodajże już 6 lat i żadnych problemów poza wymianą głowicy z żyłką na nową. Tylko trzeba sobie odpowiedzieć do czego to potrzebujemy. U mnie Victus w sezonie kosi dużo, ale to dużo to może 5-6 zbiorników paliwa. To mniej więcej tyle w sezonie co zawodowcy na stihlu wypalają dziennieJa na jedno koszenie 3 zbiorniki . 3 000 metrów działki leśnej. Teraz koszę to normalną kosiarką tylko podnoszę wysoko bo nierówno ale wywaliłem w końcu wszystkie korzonki, karpy, kamienie i podobne. Idzie 3 razy szybciej. Koszenie kosą takiej powierzchni to mordęga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Piotr4x4 02.12.2013 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2013 A co sądzicie o sprzęcie Hitachi. Np. ten model kosy: http://www.hitachi-narzedzia.pl/produkt/232-cg40eas Wystarczająca dla mnie moc (1,8km), z zestawie nóż tnący i cena do 1 tyś. zł. Z elektronarzędziami Hitachi mam dobre doświadczenia, nie używałem ich sprzętów spalinowych, ale chyba tandety by nie sprzedawali pod swoją marką? Może to jest właśnie ten kompromis między górną półką, a sprzętem z marketów za 400-500zł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek Rz 03.12.2013 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2013 Witam w lecie kupiłem w OBI kose NAC za 499zł . (Taką białą). Po odpaleniu okazało się że kopci jak parowóz już na wolnych obrotach ,jak dodałem gazu to w promieniu 50 metrów było biało . Zadzwoniłem z reklamacją ,wysłali mnie do serwisu-zadzwoniłem - . W serwisie facet powiedział że nic nie zrobi bo zapisana w gwarancji i instrukcji mieszanka paliwa i oleju (1:25 ) gwarantuje dym jak z parowozu. Podobno materiały z jakich to zostało zrobione uniemozliwiają zastosowanie dawek "niedymiacych " czyli 1:40 1:50 bo gdyby zastosować ją do mojej kosy zatarła by się błyskawicznie -są to słowa człowieka z serwisu gwarancyjnego. Wróciłem do sklepu i zażądałem zwrotu kasy. Nie chcieli oddać twierdząć że trzeba wysłać do serwisu na reklamację -Opowiedziałem im co powiedział serwis przez telefon -oddali kasę bez wahania . Szybko uciekłlem ze sklepu żeby się nie rozmyślili . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.