damianwz25 23.11.2013 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2013 Witam Wszystkich Forumowiczow, Z gory sorka za to ze ten temat w tym dziale ale nie wiedzialem w jakim go umiescic. Posiadam sprzet roliczy i wiadomo po pracy chcial bym umyc powiedzmy 5 traktorow co 2 dzien z blota i innego dziadostwa. W poblizu 10metrow mam rzeke dosc szeroka,co powinienem kupic aby umyc sprzet pod cisnienem. Doradzcie mi czy jest takie cos aby polaczyc moze myjke cisnieniowa z pompa albo moze jakies inne rozwiazanie. Dodam ze maszyny ktore bede myl sa bardzo zablocone i musi byc odpowiednie cisnienie aby brud zszedl. dzieki za wszelkie rade. Pozdrawiam, Damian Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
toma1 24.11.2013 17:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2013 Kup pompe strazacka smoka rzucisz do zeki i jedziesz z myciem papaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 25.11.2013 12:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 Każda porządna myjka ciśnieniowa może działać zasysając wodę samodzielnie, nie musi więc mieć podłączonej wodociągowej. Kwestia tylko użycia odpowiednio sztywnego węża po stronie ssącej, zwykły ogrodowy się "zassie". 10m odległości nie powinno być problemem, większym może być wysokość, jeśli rzeka jest zagłębiona. Myjkę tak czy tak kupić musisz, więc kup, sprawdź i będzie wszystko jasne. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
certa 25.11.2013 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 Wszystko jeszcze zalezy od tego jakio budżet masz przewidziany na tą okoliczność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 25.11.2013 16:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 Tak czy tak startuje od myjki, za 400-500zł można kupić już całkiem niezłe. A przy odrobinie szczęścia cały dodatkowy koszt to 15m sztywnego szlaucha i jakiś filtr na wlocie, żeby brudów nie zaciągnął, bo to może się źle skończyć dla myjki. Takie węże od razu z filtrem można kupić jako gotowce do pomp ogrodowych. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damianwz25 25.11.2013 17:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 Dzieki Wam za odpowiedzi, Budzet jaki mam to do 3 tys powiedzmy. A czemu ma ten waz ssacy byc sztywny ?? ma byc tez szerszy niz ten ogrodowy??? a powiedzcie co sadzicie o pomysle z beczka postawiona gdzies na wysokosci metra czy dwoch i podlaczeniu do niej karczera a wczesniej pompy z rzeki do beczki. Czy ma to sens??? kurde bo czytam na roznych forach wypowiedzi roznych ludzi i opinie sa bardzo podzielone. Naawet przegladalem fajne oferty myjek cisnieniwych spalinowych w internecie takich ssacych 5 koni mechanicznych po 2 tys zl ale jak napisalem do goscia to od razu powiedzial ze nie zdadza egzaminu do mycia tylu ciagnikow bo towar z chin pochodzi itp.eehhh juz sam nie wiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 25.11.2013 17:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 Próbowałeś kiedyś wyssać do końca napój z woreczka bądź miękkiego kartonika? Pamiętasz, co się z nim działo? Dokładnie to samo się stanie z wężem ogrodowym, jeśli myjka wodę przez niego będzie zasysać. Wąż nie musi być szerszy, ma być usztywniany. W sklepie z takimi rzeczami pytaj o wąż ssawny do pompy ogrodowej, sprzedadzą Ci co trzeba. Pomysł z beczką bardzo dobry, beczka nie musi stać na żadnej wysokości, może na ziemi obok myjki, myjka sobie sama zassie. Warunek jak poprzednio: usztywniany wąż ssawny. Do mycia iluś ciągników naraz na pewno musisz mieć myjkę profesjonalną, te popularne szlag trafi przy tak długiej pracy. Co konkretnie kupić nie podpowiem, bo tu temat zaczyna wykraczać poza moje doświadczenia. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damianwz25 25.11.2013 17:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 Dzieki Jarek, A powiedz mi jak zrobie ta beczke to myslisz ze wytworze odpowiednie cisnienie aby umyc ciagniki??? I czy to bedzie w miare zywotne ??? mycie jednego ciagnika to mysle 10min max, dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 25.11.2013 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 Ciśnienie wytwarza myjka. Ona wodę zasysa, więc zassie i z beczki i tu nie powinno być żadnej różnicy w ciśnieniu na wylocie między wodą z kranu a zasysaną z beczki. Myjka wytwarza ciśnienie rzędu stu barów, więc te dwa-trzy na wejściu w przypadku wody z kranu bądź ich brak przy wodzie z beczki dają niezauważalną różnicę. Żywotność będzie taka, jaką myjkę kupisz. 10 minut to niby nie tak dużo, ale jak tych ciągników będzie kilka? J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
damianwz25 25.11.2013 18:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2013 Dzieki za rady, Bede planowal zrobic ta beczke , mam taka beczke stara pordzewialo ale nie dziurawa to postawie ja i bede kombinowal, no przy 6 traktorach do tego koparka i inne sprzety lesne to zejdzie na pewno z godzine. dzieki pozdrrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beja 26.11.2013 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2013 (edytowane) Witam Wszystkich Forumowiczow, Z gory sorka za to ze ten temat w tym dziale ale nie wiedzialem w jakim go umiescic. Posiadam sprzet roliczy i wiadomo po pracy chcial bym umyc powiedzmy 5 traktorow co 2 dzien z blota i innego dziadostwa. W poblizu 10metrow mam rzeke dosc szeroka,co powinienem kupic aby umyc sprzet pod cisnienem. Doradzcie mi czy jest takie cos aby polaczyc moze myjke cisnieniowa z pompa albo moze jakies inne rozwiazanie. Dodam ze maszyny ktore bede myl sa bardzo zablocone i musi byc odpowiednie cisnienie aby brud zszedl. dzieki za wszelkie rade. Pozdrawiam, Damian A jeżeli ma to z powrotem trafiać do rzeki, to jeszcze minimum dwie rzeczy plus trzecia. 1. Studzienkę odstojnikową, tzn taką, w której pozostanie jak najwięcej tego błota. Prosta studzienka wlot-wylot, tylko poniżej tych dwóch otworów sporo wolnej przestrzeni na błoto. Oczywiście musisz to opróżniać. Nie mam pojęcia, jakie duże musiałoby to być w twoim przypadku, ale chyba wygodnie byłoby, gdyby ci się tam zmieściła jakaś łyżka kopareczki, jeśli tkową posiadasz. 2. Separator ropopochodnych - żeby na rzece nie wykwitła tęcza. Ten raczej nie musi być duży, bo myjka raczej ma małą wydajność. Też trzeba regularnie czyścić. 3. Pozwolenie wodno-prawne na pobór i zrzut do rzeki. A nawet od tego bym radził zacząć... Edytowane 26 Listopada 2013 przez Beja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.